Legowisko Vadera

Vader

Przyszedł do legowiska. Walnął się na sam środek zmęczony. Zauważył jak dla niego nowego wilka.
- Witaj. Jak ci na imię?

Kazan

hejo tata nie poznajesz mnie .

Sky

Wbiegła z wesołym wyrazem pyska i skoczyła na Vader'a. - Ataaaak! - wrzasnęła i zaczęła memlać ucho tatki xD. - Siemm blat, co tam słychać? - rzekła, nadal memlając jego ucho.

Halloween

Przyszłam. Mogę wejść? -Zapytałam i popatrzyłam na Sky i Vadera.
To ja przyjdę później. - Powiedziałam.

Sky

- Nie, zostań! - rzekła rozpaczliwym tonem. - Co u Ciebie?

Kara

przyszła - ach te młode - westchnęłam do Vadera widząc co sky robi z jego uchem

Vayneilia

Wbija się.
-Ayano Vader ^^ - wita wilka, włażąc do środka.

Sky

- Jakie duże uszy... - zeskoczyła z tatki, wskoczyła na Vay i zaczęła memlać jego uszy xD.

Kara

ja mam malutkie uszy - zaczęła się śmiać

Vader

- Cześć wam wszystkim - powiedział z uśmiechem
- łuch nareszcie - szepnął do Vaya gdy Sky podbiegła w jego stronę x]

Halloween

Dobrze. U mnie? Oprócz tego że muszę się chować przed wszystkimi wilkami, niedługo odejść to normalnie. - Powiedziałam. W którą stronę się udać? Na północ czy południe? - Zapytałam i pomachałam uszmi na znak że Sky może moje pogryźć.

Vader

- Och Sweety przesadzasz. Pójdź do jeziorea wiecznej nocy, tam ciągle będziesz wilkiem x] Ale u nas możesz zostać na zawsze x][

Wardress

Spojrzałam na Sky. - Moja.. chrześnica. - powiedziałam radośnie. xD

Vader

- Wardress odwiadziląś mnie! Chyba pierwszy raz, a ja cię z tysiąc - powiedział do wilczycy
- Sky, cala mama x]

Wardress

- aa wgl to Ayano Vader, Vay itd. - powiedziałam z uśmiechem. - No cóż, błąkam sie tu i tu.. Widzę po oczachm, że cała Katana. - zaśmiałam się.

Vader

- No wląśnei Ayano - zaśmiał się

Wardress

Pokzałam język Vaderowi.

/ rąbły mi sie okienka xdD /

Halloween

Ej! Co ja mam tam zostać całe życie? - Zapytałam z oburzeniem.

Sky

- Ayano? To się je? xD - podrapała się po głowie, patrząc badawczo na tatkę ;].

Halloween

Spuściłam łeb. Skirowałam się w stronę jeziora.