Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wietrzne Wzgórze - Polowanko Abbey

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy / Polowania zakończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:42, 23 Kwi 2012 Temat postu: Wietrzne Wzgórze - Polowanko Abbey

Niewielki pagórek, wiecznie okryty mgłą, jest miejscem tajemniczym. Cały jego teren pokrywając drzewa i krzewy. Ziemię wyściela miękki mech, o niespotykanym błękitnym kolorze. Przeważając tu drzewa iglasta, a ich korony skutecznie zasłaniają dostęp słońcu, zostawiając las w mroku.

Więc i na Abbey przyszedł czas, by zaspokoić głód. Wilczyca nie pamiętała już kiedy po raz ostatni polowała, więc zadowolona łapała w nozdrza ciekawy zapach. Rozejrzała się ciekawie i uśmiechnęła się sama do siebie. Nie ma to jak zjeść coś dobrego. Szła przed siebie, mijając kolejne drzewa. Wspomnienia wracały do jej głowy...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Abbey dnia Czw 20:30, 03 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 12:19, 01 Maj 2012 Temat postu:

Jeżeli Abbey chciała uzupełnić swój żołądek, najlepiej zacząć będzie od szukania śladów, czy wyczuwania poszczególnych zapachów, by lepiej namierzyć zwierzynę. Gruba warstwa śniegu dodatkowo ułatwiała zadanie, bo łatwiej można było ujrzeć ślady poszczególnych zwierząt. Co tutaj mamy... dzik? Sarna? Jeleń? To już zależy od tego, no co zdecyduje się wadera.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:24, 01 Maj 2012 Temat postu:

Podjęcie decyzji nie było dla niej łatwe. Przez dłuższą chwilę stała i wpatrywała się w ziemię. Przez głowę przechodziło jej wspomnienie każdego ze zwierząt, wygląd, zapach... Zerwała się i ruszyła za tym co wydawało jej się jeleniem... Węszyła cały czas i szybko, acz bezszelestnie posuwała się na przód. Mimo woli liczyła kroki... Jeden krok, drugi krok. Uniosła łeb w górę i nasłuchiwała. Myślała... Ile zajmie jej dojście, a ile polowanie... Co się stanie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:00, 02 Maj 2012 Temat postu:

Wadera ruszyła, za cel wybierając sobie jelenia. Miejmy tylko nadzieje, że to, za czym podąża rzeczywiście jest tym zwierzęciem. W końcu każdemu coś może się pomylić i ot tak, okaże się, że Abbey goniła królika. Życie jest zaskakujące pod każdym względem. No, nieważne.
Po jakimś czasie wilczyca zgubiła jednak trop. Po krótkiej analizie, gdzie aktualnie się znajduje dojrzała dorodnego dzika.
Iść dalej czy zostać, oto jest pytanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:54, 02 Maj 2012 Temat postu:

Abbey oblizała się mimo woli. Taką zdobyczą również by nie pogardziła. Pochyliła się lekko do przodu i ruszyła w stronę zwierzęcia. Starała się poruszać jak najciszej, żeby dzik jej nie uciekł. Szła i w pewnym momencie wyskoczyła. Miała nadzieje, że jej się uda. To byłby taki dobry posiłek!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 17:41, 03 Maj 2012 Temat postu:

Niczego nie spodziewający się dzik zakwiczał głośno, gdy tuż koło niego pojawiła się dorosła wilczyca. Zaczął ganiać w kółko, nie wiedząc gdzie ma uciec. Nagle postanowił, ze po prostu ruszy przed siebie i tak też zrobił - teraz trzeba było go tylko dogonić, i prosto mówiąc, zabić.
Abbey miała tylko kilka sekund na zastanowienie się i musiała ruszyć inaczej nie dogoni zwierzyny. Co jednak zrobi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:32, 03 Maj 2012 Temat postu:

Kilka sekund na zastanowienia, to dla Abbey dość dużo. Minęła sekunda, a przez jej głowę przemknęło tysiąc myśli. Czy warto? Czy to bezpieczne? Stwierdziła, że tak, więc pomknęła przed siebie. Gnała na złamanie karku, byle tylko dopaść zwierzynę. Z pyska aż ślinka ciekła, więc bardzo jej zależało.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Abbey dnia Czw 20:33, 03 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 21:24, 22 Maj 2012 Temat postu:

Kto by pomyślał, że tak z pozoru powolne zwierzę będzie szybsze od wilka. No, przynajmniej od Abbey. Wilczyca nie mogła go dogonić. Lecz, cóż to? Czyżby dzik się męczył? Najwyraźniej. Powoli zaczynał zwalniać.
Wilczyca była już naprawdę blisko upragnionej zwierzyny, praktycznie na wyciągnięcie łapy. Niestety, znikąd pojawić się mu siała pewna wredna kłoda, która spowodowała, że wadera całkiem mocno zderzyła się z ziemią. Pech.
A dziczek, widząc ów sytuację pognał trochę szybciej, co by zgubić myśliwego ze swego ogona.
Co teraz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:31, 22 Maj 2012 Temat postu:

Zerwała się jak najszybciej tylko mogła, choć kręciło jej się lekko w głowie. Utrzymując szybkość, pokonała pień. Przez pół sekundy rozglądała się, by ocenić sytuację. Jednak poniosła ją furia, gnała przed siebie, niemal na oślep. Wsłuchiwała się w szmer pod swymi łapami, starając się nie przewrócić na ziemię. Żołądek dawał jej się we znaki… Musi dopaść to zwierzę…

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 21:39, 22 Maj 2012 Temat postu:

Biegła, coraz szybciej i szybciej, niejedno zwierzę mogło jej pozazdrościć tego pędu. Trochę niebezpiecznego i grożącego ponownym upadkiem, ale pędu.
Dziczek, głupio myślał, że na dobre zgubił waderę, usiadł sobie przy wodopoju, popijając krystalicznie czystą wodę. Nawet nie zauważył, że morderca jest zaledwie kilka metrów dalej... i nie zawaha się zabić.
Bezdusznie ubije i zje. Gdyby patrzeć na to z perspektywy tego ubijanego zwierzątka wydaje się to trochę smutne, ale takie są, niestety, prawa tego świata.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viy Curay dnia Wto 21:40, 22 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abbey
Dorosły


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta łza w twoim oku?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 5:38, 23 Maj 2012 Temat postu:

Uśmiechnęła się ponuro. Trochę szkoda, że zwierzę już więcej nie ujrzy świata, jednak czy ona kazała mu się zatrzymywać? Chwilowo pochłonięta polowaniem, zapomniała o wszystkich swoich problemach i rozterkach. Czuła się wolna... Zwolniła nieco i pochyliła się nad ziemię, starając się, by jej kroki były bezszelestne. Już czuła smak dzika w swym pysku, w duszy zacierała łapy. Może to chęć mordu, może po prostu głód? A może ta wolność... Każdy kolejny krok dodawał jej ochoty, nie było nudno, nie było źle. Podkradała się i… skoczyła prosto na dzika, chcąc dobrać się biedakowi do gardła…

EDIT:
Może lenistwo, może inny czort, skłoniło ją do zaprzestania pogoni. Rzuciła jedynie znudzone spojrzenie ku niedawnemu posiłkowi, by zniknąć w sobie znanych stronach.

z.t

/Wybacz, ale potrzebowałam zwolnić sobie miejsca, a polowanie się przycięło/


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Abbey dnia Wto 18:43, 02 Paź 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy / Polowania zakończone Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin