Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Jaskinia Anabell

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Pustynne Oazy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 22:16, 23 Gru 2010 Temat postu:

-Khe..Khe.. wybacz Jael, że się wtrącę, lecz mojego ślicznego mieszkanka zniszczyć się nie da, bynajmniej Adce się nie udało..- wyraziła swą opinię na ten temat i zamilkła. Owinęła łapy ogonem i przejechała pazurem po ziemi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 22:19, 23 Gru 2010 Temat postu:

Ada była dość bezpośrednią osobą. Dla Ady była krótka piłka. "-kochasz mnie?" nie bawiła się w żadne.. "bardzo Cię lubię... i się zastanawiam czy ty czujesz to samo do mnie... bla bla bla".
- No to mój Jaelku.. Czy kiedykolwiek czułeś coś.. do dwóch wader? - rzekła niedbale Ada.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 8:31, 24 Gru 2010 Temat postu:

Schatt przypomniał sobie o prezencie i błyskawicznie położył go pod choinkę. Miał być dla Lei. Ale pomijając wszystkie szczegóły, liczył na to, że jej się spodoba, i jednocześnie nikt nie zauważył jego akcji. Teraz wystarczyło czekać na resztę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 9:18, 24 Gru 2010 Temat postu:

Seth dał prezent pod choinkę i delikatnie się zza niej wyłonił.
- Co drogie panie porabiają? Nie spóźniłem się? - Dodał, wchodząc do środka. Jeszcze nie wszyscy przyszli, przynajmniej nie wybraniec, który dostanie od niego prezent.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 10:15, 24 Gru 2010 Temat postu:

Jael spojrzał na Adę.
- Pytasz mnie kochana, czy kiedykolwiek czułem coś do dwóch wader na raz? - spytał z uśmiechem. - Oczywiście. Znasz mnie. Podoba mi się przecież każda wilczyca. - zaśmiał się krótko i puścił do Ady oczko. Po chwili wziął butelkę i zakręcił nią, tak, że wypadło na... no proszę! Na Anabell! - Pytanie czy zadanie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:24, 24 Gru 2010 Temat postu:

-Zadanie!- zawołała i się uśmiechnęła. No to ciekawe co nasz kochany Jael wymyśli, normalnie się doczekać nie mogła. Machnęła ogonem. -Nie, nie spóźniłeś się. Tylko wstęp przegapiłeś.- odpowiedziała mu, patrząc na butelkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:31, 24 Gru 2010 Temat postu:

Viki w końcu wkroczyła do pięknego domku An.
- Witajcie wszyscy! Przepraszam za spóźnienie - mówiła wesoło. Podeszła do choinki i położyła prezent dla Koku. - Koku jeszcze nie przyszła? Szkoda... O w co gracie? Mogę dołączyć? - i to mówiąc zasiadła w kółeczku. Tak, znowu grali w butelkę. Ale to była dość fajna gra.
- Przepraszam, że się wtrącam, ale czy Jael i Ada chodzą ze sobą? No ja nie w temacie jestem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:34, 24 Gru 2010 Temat postu:

Spojrzała na Jaela później na Adę gdy to usłyszała. -Viki... szczerze to i ja tego nie wiem, ale raczej nie..- powiedziała i się uśmiechnęła. -A tak w ogóle, witam Cię Viktorio w moich skromnych progach, czy jak to się tam mówi.- zaśmiała się, wyczekując zadnia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kartel
Dorosły


Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 10:37, 24 Gru 2010 Temat postu:

Kar wpadł do domku An.
- Wybaczcie, ale mimo, że jestem w tej Watasze to i tak się jeszcze gubię - powiedział z czerwonymi rumieńcami na twarzy.
- Czy prezenty były już rozdawane? - zapytał.W tym samym czasie podszedł do Ady i dał jej gorącego buziaka w policzek.
- Jak się miewasz ukochana? - zaśmiał się. - Miałaś mi coś do powiedzenia jakiś czas temu... O co chodzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 10:44, 24 Gru 2010 Temat postu:

Jael zaśmiał się krótko.
- Nie, nie. Raczej ja z Adą nie chodzimy ze sobą. Chyba, że o czymś nie wiem! - rzekł młody wilk. - A co do zadania, An... Proszę cię, abyś zjadła czekoladę z majonezem. - Jael w ogóle nie miał pomysłu na zadanie dla Anabell. Wyjął więc kawałek czekolady posmarowanej majonezem i podał przyjaciółce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:49, 24 Gru 2010 Temat postu:

-Jasne nie widzę problemu, aż tak złe być nie może.- powiedziała i ugryzła kawałek czekolady. Przełknęła i kolejny kawałek ugryzła, po kilku minutach czekolady już nie było. -Jael.. to jest obrzydliwe....- powiedziała i wystawiła język na znak obrzydzenia. Zakręciła butelką i wypadło na.. Viki. -Viki, zadanie czy pytanie?- zapytała patrząc na nią z niejakim błyskiem w oku. Już ona wiedziała co jej karze zrobić, bądź zada pytanie. -Kartel... masz tam jemiołę, zaproś Ade i tam się wybuziakujcie.- powiedziała do niego i wskazała pyskiem na jemiołę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:51, 24 Gru 2010 Temat postu:

Viki także spojrzała na Adę a później na Jaela. Na serio wyglądali jakby ze sobą flirtowali. A zdrada Ady mogłaby być ciosem dla wrażliwego Kar'a. Ale Viki też by się załamały gdyby Jael był zajęty przez małą wilczycę. Wyjęła prezent z łap Kartela i położyła go pod choinką. Nie chciała teraz się zamartwiać, więc zajęła się grą.
- Fuj! Jael, ale ty masz pomysły! - powiedziała z obrzydzeniem.
- A co do ciebie An to poproszę... Zadanie! - powiedziała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viktoria dnia Pią 10:53, 24 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:55, 24 Gru 2010 Temat postu:

-Zadanie mówisz?Wiem!-zerwała z jemioły jeden koralik (tak ten owocek co na niej rośnie) i podała Viktorii. -Masz, zjedz go.- powiedziała i się uśmiechnęła idiotycznie, puściła do niej oczko i się położyła, będzie oryginalna i sobie poleży, o!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:58, 24 Gru 2010 Temat postu:

Viki wzięła ostrożnie owoc z jemioły. Po plecach przeszły jej ciarki, a do głowy wpadł pomysł. Wrzuciła owoc do buzi i nie gryząc go połknęła w całości. Udała obrzydzenie, bo smaku nie poczuła i padła na ziemię. Język wywaliła na wierzch, zamknęła oczy i przestała oddychać. Udawała, że nie żyje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:04, 24 Gru 2010 Temat postu:

-O ja pierd... o cholera!- podeszła przerażona do Viki. -Viki, Viki... żyjesz? Nie? To czekaj, zrobimy operację.- pobiegła do spiżarni i zaczęła szukać czegoś ostrego. Po chwili przyszła z nożem w pysku i pochyliła nóż nad jej brzuchem. -Musimy ją do życia przywrócić!- powiedziała. Wiedziała, że Viki udaje, to było.. takie, takie.. aktorskie? Tak, dokładnie. Ale aktorką to Viki by dobrą była.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Pią 11:04, 24 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:06, 24 Gru 2010 Temat postu:

Ada uśmiechnęła się zachęcająco do Kartela, po czym zauważyła Viktorię. Ada zachowała zimną krew. Wiedziała, że Viki udaje. Jak była mała to te owocki jadła kilogramami. Nie mogły jej zaszkodzić. Jednak udała, zmartwioną, aby Viki mogła zrobić kawał innym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 11:06, 24 Gru 2010 Temat postu:

- Dobra! - zawołał Jael. Złapał nóż, który trzymała Anabell i rzekł: - Ja ją rozpruję, a ty Lejuś wyjmiesz jej wnętrzności. A potem jak znajdziemy owoc to włożymy wszystko z powrotem. Dobra? - Jael także wiedział, że Viki udaje, więc postanowił się pobawić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:07, 24 Gru 2010 Temat postu:

Viki nadal leżała w bezruchu. Długo mogła nie oddychać. Dużo pływała i miała pojemne płuca co pozwalało jej dłużej wytrzymywać bez oddychania. Zauważyła, że an przyniosła nóż, ale że też zauważyła, że Viki udaje. Viki, więc się nie przeraziła. Na jej pysku pojawił się lekki uśmiech, który po chwili znikł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:09, 24 Gru 2010 Temat postu:

-Jael! Ja wyjmę wnętrzności, bo to fajne. Zresztą daj mi ten nóż, bo sobie jeszcze coś zrobisz.- rzuciła do niego oburzona i zabrała nóż. Pochyliła się nad Viki i przejechała lekko ostrzem po jej brzuchu. Została tylko ryska, niewielka, ale zawsze jest.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:10, 24 Gru 2010 Temat postu:

- Dobra! -zawołała Lea. - Ale najpierw spróbuję jej zrobić masaż serca. - Mówiąc to położyła łapy na piersi Viktorii i zaczęła potrząsać wilczycą co jakiś czas wołając - Żyyj! - Niczym Frankenstein ożywiający swoją bestię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Pustynne Oazy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 5 z 14


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin