Legowisko Diamond

Diamond

- mhmm - wymruczała i wtulając się w niego łapkami jeździła po jego klatce piersiowej. Całowała go namiętnie w sam środek pyszczka.

Akio

No więc, co dalej?- zrobił chytrą minkę i zaczął całować ją po szyi, podgryzając lekko w uszy. Spoglądał cały czas na nią i pilnował się, by nie przygnieść zbyt mocno.

Diamond

Bez odpowiedzi na jego pytanie zatopiła swój mokry języczek w jego pyszczku wciąż go całując. - Easy...easy - wyszeptała mu do uszka powracając do pocałunku. Masowała jego język swoim językiem.

Akio

Uśmiechnął się i nie przerywał. Co chwile zmieniał jedynie ułożenie języków. Zmrużył lekko ślepia i objął ją łapami. Kręcił ogonem na boki.

Diamond

Odrywając się od niego delikatnie muskała jego pyszczek pocałunkami. Wtuliła się w niego i przywarła do niego całym swoim ciałem. Przewróciła się tak, że teraz ona leżała na nim i wtulając się w niego zjednała się z nim całkowicie.

Akio

Uśmiechnął się i zaczął całować ją, wkładając język w pyszczek. Na chwilę przerwał.
Czemu jesteś na górze?- zapytał śmiejąc się delikatnie i znów wracając co pocałunku. Ogonem muskał jej grzbiet.

Diamond

- Bo to ja opowiadam swój sen. - zrobiła chytrą minę - W sumie to da sie zmienić kochanie - dodała i znów się przewróciła wedle jego życzenia. Ogonem zawinęła się wokół jego karku i przyciągnęła go do siebie. Zaczęła go całować po boku pyska i uszach co jakiś czas przygryzając delikatnie.

Akio

Nic nie odpowiedział. Wsunął delikatnie na jej ciało. Objął łapami w pasie i przystąpił do działania. ^.- Zaczął wolno i rytmicznie poruszać się ocierając łbem o jej łeb.

Diamond

Wczuwając się w jego rytm poruszała się tak jak on. - Kochanie...chciałbyś mieć szczeniaki? - spytała i nie przerywała pocałunków. Łapkami delikatnie masowała jego barki.

Akio

Oddychał miarowo i przyśpieszył rytm, wykonując coraz bardziej zdecydowane ruchy.
Oczywiście. A czemu pytasz?- zapytał i coraz bardziej wczuwając się w rolę, robił coraz głębsze ruchy. Ogonem muskał jej boki. Oddech był szybszy.

Diamond

- Z czystej ciekawości. - westchnęła i delikatnie wbijając się pazurkami w jego barki jęknęła. Ta chwila była wspaniała i czuła jakby nigdy nie miała się skończyć. Naprężyła wszystkie mięśnie otulając go. Każdy ruch był teraz dużo bardziej odczuwalny dla nich.

Akio

Teraz było tak przyjemnie i dobrze. Zmrużył lekko oczy i uśmiechnął się. Zaczął całować ją namiętnie wpychając drastycznie xD język w jej pyszczek. Teraz utrzymywał takie tempo. Zaczął szybko oddychać. Łapami masował jej ciało.

Diamond

Rozpłynęła się niemalże. Objęła go łapkami i przyłączając się do pocałunku namiętnie masowała językiem jego jęzorek. Ogonem muskała jego uszka i kark wtulając się w niego. Jej oddech był szybki, było jej gorąco. Przyspieszyła delikatnie tempo by znów zwolnić a następnie znów drastycznie przyspieszyć. - Kocham cię - szeptała mu do uszka.

Akio

Ja Ciebie też- wymruczał. Przyłączając się do tego rytmu, robił coraz głębsze i zdecydowane ruchy. Teraz każde drganie można było wyczuć. Zaczął całować ją wszędzie gdzie mógł. Naprężył wszystkie mięśnie i cały czas zwalniał, by znowu przyśpieszyć.Ogonem masował jej ciałko. Jedna myśl nie dawała mu spokoju.
A Ty byś chciała małe futrzaki?- spytał śmiejąc się lekko.

Diamond

- Przecież wiesz, że tak. - zaśmiała się i ucałowała go w kark delikatnie ssąc. Końcówką zimnego nosa muskała go po boku pyska. On wydawał się być cieplutki więc gdy dotykała go zimnym nosem mogła wywołać lekki dreszczyk. Sama była rozpalona.

Akio

Uśmiechnął się i nie odrywając się od niej przeturlał, tak że był pod nią. Puścił jej oczko i zaczął ją całować wszędzie. Było naprawdę gorąco. Objął ją jedną łapą, a drugą masując delikatnie jej ciało.

Diamond

Oparła się łapami o jego ramiona, pazurkami robiła długie i płynne ruchy masując go. Brutalnie przyspieszyła tempo i uśmiechnęła się szatańsko delikatnie mrucząc. Poruszała się szybko i zdecydowanie patrząc mu głęboko w oczy.

Akio

Uśmiechnął się zadziornie i kłapnął złowrogo szczękami. Dopasowywał się do jej ruchów i tempa. Za nużył wzrok w jej oczach i poddał się jej. Wręcz rozpływał się pod nią. Łapą zaczął masować ją w pasie i na brzuchu. Był totalnie rozpalony.

Diamond

Utrzymywała tempo co jakiś czas przyspieszając jeszcze bardziej. Jego masaż ją rozluźniał, końcówką ogona muskała jego tylne łapy. Zaczęła dyszeć delikatnie. Trwało to już kilka dobrych godzin.

Akio

Podniósł się do pozycji bardziej siedzącej.
Jesteś zmęczona?- szepnął jej do uszka. Po zapytaniu zaczął ją całować po szyi. Łapami przycisnął mocniej do siebie, a ogonem owijając naokoło niej.