Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Chris - Test na Dowódcę Wojowników

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Wieczna Noc / Ukończone testy [WN]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:15, 24 Mar 2011 Temat postu: Chris - Test na Dowódcę Wojowników

Duża, rozciągająca się hektarami polana. Ową łąkę otacza gęsty las. Rosną tutaj kwiaty, ale tylko takie jak stokrotki czyli małej wielkości, zaraz niedaleko po lewej stronie znajduje się jezioro.
____________

Wadera spokojnym, bez pośpiechu krokiem przyszła na zieloną dolinę. Rozejrzała się uważnie.. Idealne miejsce na test. Usiadła po środku i ze spokojem oczekiwała na osobę, która będzie jej robić test. Czy denerwowała się? Owszem, jak każdy przed testem.. Tyle, że to jest jej drugi test w dodatku ten sam. Cóż, musi dobrze wykorzystać szansę i zdać. Nie ma innej opcji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:57, 26 Mar 2011 Temat postu:

Spomiędzy dwóch, grubych konarów wyłoniła się barwna - szkarłatno-granatowa - postać o pierzastych skrzydłach. Jej wzrok od razu skierował się na siedząca na polanie waderę, do której to zaraz podeszła niespiesznym, mozolnym krokiem. Usiadła zaledwie parę metrów od niej, patrząc bacznie.
- Witaj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 13:49, 26 Mar 2011 Temat postu:

Chris czekała cierpliwie na egzaminatorkę, która przeprowadzi jej test. W między czasie rozglądała się po otoczeniu. Miała mieszane uczucia.. Do nosa wadery dotarł zapach watahy nocy, ktoś się zbliżał. Rogata wilczyca uniosła łeb, po czym przed sobą zobaczyła pewną barwną wilczycę ze skrzydłami.
- Witam.. -. odpowiedziała bacznie obserwując waderę swoimi dwukolorowymi oczyma, jedno było fioletowe, drugie szare.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:12, 26 Mar 2011 Temat postu:

Przechyliła lekko łeb, nie zwracając uwagi na wiatr tarmoszący jej gęste futro czy szarpiący barwne pióra. Przyglądała się uważnie waderze, której poprzednio nie udało się zaliczyć testu. Czy teraz będzie inaczej? Czy nauczyła się wystarczająco wiele rzeczy, aby zdać? Zobaczymy.
Och, i czyżby wilczyca jej nie poznała? Cóż, Rita zmieniła się odrobinę od ich ostatniego spotkania. No, może bardziej niż odrobinę.
- Zacznijmy więc - powiedziała krótko. - Dlaczego chcesz zająć stanowisko Dowódcy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:09, 27 Mar 2011 Temat postu:

Ależ wręcz przeciwnie.. Chris poznała egzaminatorkę po zapachu. Wiedziała, że była to ta sama osoba, która wcześniej dała jej szansę na drugą próbę. Zniżyła lekko łeb, po czym odkiwnęła lekko. Już pierwsze pytanie. Otworzyła lekko pysk, po czym wzięła oddech.
- Ponieważ wiem, że dobrze będę sprawować się na tym stanowisku. Zawsze chciałam być wojownikiem, miałam duże zadatki do tej rangi by w końcu dotrzeć do celu. Teraz chcę zostać Dowódcą, to mój kolejny cel, który jak sądzę osiągnę. Jestem gotowa zginąć na wojnie za watahę. Będę szkolić wojowników, lepiej niż dotychczas.. Obecnie w watasze Nocy, gdy zabrakło Dowódcy wojowników, panuje nieład. Wojownicy powinni wiedzieć dlaczego i po co tutaj są. -. odpowiedziała spokojnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:56, 29 Mar 2011 Temat postu:

Kiwnęła lekko, przyjmując owe powody z lekkim uśmiechem. Wpatrywała się nieustannie w waderę bacznym, oceniającym spojrzeniem, przechylając odrobinę łeb.
- Jakie posiadasz jeszcze inne powody, aby zostać Dowódcą? - zapytała ciekawa, co też teraz odpowie wadera.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:24, 29 Mar 2011 Temat postu:

Rogata wilczyca spoglądała na barwną waderę dziwnie spokojnym wzrokiem. W takiej sytuacji, podczas testu niewiele osób potrafi zachować zimną krew. Do jej uszu dotarło kolejne pytanie, zbliżone do pierwszego. Otworzyła pysk.
- Cóż.. Zawsze chciałam nim zostać. Uczyłam się, zdobywałam doświadczenie.. W końcu zostałam Wojownikiem, a teraz dążę do tejże wspaniałej rangi. Mimo, iż moi rodziciele już nie żyją.. Ja zapamiętałam. Chcę zostać Dowódcą jak i mój ojciec, bowiem on również nim był. Obserwowałam go od małego, cały czas. Nie mogę zapomnieć tych chwil, kiedy uczył mnie walczyć i również, gdy uczył mnie obowiązków Dowódcy. -. odpowiedziała. Zaś na jej pysku.. O dziwo pojawił się lekki uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:28, 29 Mar 2011 Temat postu:

Przekrzywiła bardziej łeb, wpatrując się w wilczycę uważnym wzrokiem. Nie spuszczała jej z oczu nawet na moment, nie przejmując się hulającym wesoło wiatrem, który targał jej sierść i pióra.
- A jakiż to obowiązków uczył Cię ojciec, Rogata? - zapytała, wychylając się niemal niezauważalnie do przodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:43, 29 Mar 2011 Temat postu:

Wiatr dał się we znaki waderze.. Zaczął targać jej sierścią oraz włosami. Przymknęła lekko oczy, teraz słysząc następne pytanie. Uśmiechnęła się cwanie, słysząc z pyska barwnej "Rogata". Cóż pasuje to do niej..
- Więc.. Uczył mnie, tego iż najważniejszym obowiązkiem Dowódcy jest przekazać poczucie bezpieczeństwa innym wilkom w watasze.. Oferuje pomoc w razie potrzeby, wskazuje podkomendnym właściwą ścieżkę, ponieważ w końcu nie tylko ich szkoli, to nie wystarczy. To najbardziej istotne rzeczy dla Dowódcy.. Jest on osobą pilnującą porządku, zapewniającą bezpieczeństwo poprzez wydzielanie Wojownikom zadań oraz 'ochronnym płaszczem' wilków w watasze. -. odpowiedziała spokojnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:56, 29 Mar 2011 Temat postu:

Uśmiech na jej pysku poszerzył się wraz z każdym następnym słowem, które wypadło z ust szarej wadery. Tak, Rita natychmiast zauważyła, iż zdająca bardzo poprawiła się od ostatniego testu. Jej odpowiedzi były o wiele lepsze, bardziej klarowne oraz konkretniejsze, niż poprzednio. Zachowaniem również dodała sobie plusy w oczach Alfy, która ukontentowana wpatrywała się - już, o dziwo, łagodniej - w wilczycę.
- Dobrze - rzuciła krótko, acz w słowie tym niewielkim zawarte było całe zadowolenie Atrity. - To mi wystarczy, jeśli chodzi o to, dlaczego chcesz zostać Dowódcą. Teraz powiedz mi, co sprawia, prócz treningu pod okiem ojca, że nadajesz się na to stanowisko? Jakie cechy? Jakie umiejętności?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:11, 29 Mar 2011 Temat postu:

Patrzyła cały czas na waderę, spokojnym oraz poważnym wyrazem pyska. Podczas siedzenia przestąpiła na chwilę z łapy na łapę, by po chwili znów ułożyć je przed sobą. Usłyszała jej kolejne pytanie.. Czuła, że jest z tego zadowolona. Cóż, starała się. Odkiwnęła łbem, po czym po raz kolejny uchyliła pysk.
- Dobrze. A, więc.. Myślę, że nadaję się na to stanowisko, ponieważ.. Jestem odpowiedzialna, opanowana oraz poważna. Nie wyobrażam sobie Dowódcy, który bawi się jak szczenię.. Byłoby to wielką komedią. Potrafię dowodzić.. Więc, nie będę mieć problemu z prowadzeniem czy też rozdawaniem zadań wojownikom. Słynę z szczególnego umysłu oraz charakteru. Myślę logicznie, potrafię ocenić czy ktoś nadaje się na wojownika, czy też nie. Oceniam sytuację szybko, nie daję się zaskoczyć.. Zanim coś powiem, pomyślę dwa razy. -. odpowiedziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:20, 29 Mar 2011 Temat postu:

I tych słów słuchała uważnie, uśmiechając się w dalszym ciągu. Tak, wadera dokładnie wiedziała, jaki powinien być Dowódca i uważała, iż posiada ona te cechy. Krótki test powinien wykazać, czy rzeczywiście tak jest. Niemniej Rita, w nagłym przypływie optymizmu, sądziła, iż wilczyca poradzi sobie z pytaniami.
- Dobrze, przejdźmy dalej - powiedziała, nie podnosząc się, a tylko strzygąc uszyma. - Załóżmy, iż razem z dwoma Wojownikami utknęliście w grocie, przy wejściu której znajduje się pięć wrogo nastawionych, również wyćwiczonych przeciwników. Co robisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:47, 29 Mar 2011 Temat postu:

Szara wadera nadal patrzyła ze spokojem na egzaminatorkę.. Chciałaby teraz mieć możliwość czytania w myślach. Uśmiechnęła się pod nosem, jednak uśmiech szybko zniknął z poważnego pysku Chris. Usłyszała kolejne pytanie.. Tym razem, pytanie sprawdzające. Tutaj już musiała się chwilę zastanowić. Przymknęła ślepia. Chwila ciszy, po czym wilczyca odpowiedziała.
- Cóż.. Pierw na pewno oceniam sytuację. Myślę chwilę.. Nawet jeśli wrogowie mają przewagę liczebną, zawsze można dać sobie z nimi radę logicznie, podstępem bądź bezpośrednią walką. Potrzeba tylko trochę logicznego myślenia. Wydaję rozkaz Wojownikom, iż mają zaatakować z zaskoczenia. Pewną strategią.. Idziemy do wyjścia. Tam wojownicy atakują dwóch po bokach.. Ja zaś atakuję środkowego z wyskoku, potem daję sobie radę z ostatnimi dzięki pomocy wojowników. Wydostajemy się z groty. -. odpowiedziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:26, 29 Mar 2011 Temat postu:

Przechyliła jeszcze bardziej łeb, stulając odrobinę prawe ucho.
- A dlaczego nie pomyślałaś o tym, aby poszukać drugiego wyjścia z groty i zajść ich od tyłu? - zapytała prosto, bezpośrednio, nie bawiąc się w podchody. - Twój plan jest dość dobry, jednak naraża Was na spore obrażenia. Bo przecież to oni na Was czatują i czekają, aż się pokażecie. Nie sądzisz chyba, że tych dwóch, co zostało trwałoby w bezruchu, hm?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:35, 29 Mar 2011 Temat postu:

Wadera zastrzygła prawym uchem.. Nadal wpatrując się w egzaminatorkę.
- Owszem... Pewnie, że nie staliby bez ruchu.. I jestem tego świadoma, iż mielibyśmy spore obrażenie. Hm.. Właściwie to mogłam o tym także pomyśleć. Jednak mogłam jeszcze zastosować jakiś podstęp, zmylić ich. -. odpowiedziała. Każdemu zdarzy się wpadka, niestety tak to już bywa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:45, 29 Mar 2011 Temat postu:

Mlasnęła głucho, odwracając wtem swój szkarłatny - już nie biały, nie biały - wzrok ku ciemnemu niebu, na którym migotały już pierwsze gwiazdy. W serce Atrity wdarła się dziwna melancholia, gdy spoglądała na niemal czarny granat, na którym brakowało tylko jednego - cudnego, srebrzystego księżyca, do którego mogłaby wyć.
- Weźmy teraz inną sytuację - powiedziała nieco dziwny, głębokim głosem. - Na tereny Watahy wdarł się oszalały, ogromny niedźwiedź i niszczy wszystko na swojej drodze. Co robisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:57, 29 Mar 2011 Temat postu:

Uniosła lekko łeb, po czym spojrzała w niebo. To już noc? Nawet nie spostrzegła.. Przez jej pysk mignął lekki uśmiech. Spuściła łeb, po czym wróciła wzrokiem na egzaminatorkę.
- Pierwsze co bym zrobiła to: Ewakuowała w jedno miejsce wszystkie wilki, które nie są wojownikami. Przypuśćmy do wielkiej groty.. Liczy się bezpieczeństwo innych. Wojowników podzieliłabym na grupy. Każda zajęłaby się czymś innym, jedna ochroną wilków, druga ochroną legowisk, trzecia patrolowałaby teren pozostały, zaś czwarta przeznaczona by była do walki z niedźwiedziem. Trzecia grupa zagoniłaby niedźwiedzia w jedno miejsce, czwarta grupa zaś osaczyłaby niedźwiedzia ze wszystkich stron.. Nie dając mu drogi ucieczki. Mogliby atakować jego łapy oraz całe ciało by tylko nie mógł nikomu nic zrobić. Przykładowo ja, zaczęłabym biegać wokół niedźwiedzia z dużą szybkością, przez co myślałby, że jest mnie kilka sobowtórów. Straciłby orientację, zaczęłoby mu się kręcić w głowie i padłby na ziemię. Bardzo prosty sposób, a jaki zawodny. Niedźwiedź zostałby zabity na potrzeby watahy.. -. odpowiedziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:05, 29 Mar 2011 Temat postu:

/Jedna tylko uwaga: nasze wilki nie są wszechmocne, nie potrafią naśladować kochanego Ichigo po uwolnieniu bankai i biegać tak szybko, aby stworzyć taką iluzję. Bez przesady proszę./

Skinęła krótko, zwięźle.
- A co zrobiłabyś w sytuacji, gdybyś w takich okolicznościach miała do dyspozycji jedynie czterech Wojowników? - zadała kolejne pytanie, odnosząc się do poprzedniego. Niestety, ich Wataha, ani żadna z pozostałych, nie posiadała odpowiedniej liczby wilków z ową rangą. Ogólnie, stanowiska wysokie, prestiżowe były słabo obstawione. Najwięcej chyba było Tropicieli oraz Łowców, pozostałych jednak ze świecą można szukać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:13, 29 Mar 2011 Temat postu:

//Wiem, wiem. Mówiąc "bardzo szybko" miałam na myśli, umiarkowaną szybkość wilka. Nic po za tym.//

Kiwnęła lekko łbem jakby do siebie, po czym odmachnęła lekko grzywką w bok, gdyż zasłaniała jej oko. Otworzyła szerzej ślepia.
- W takiej sytuacji.. Cóż. Coś podobnego pod poprzedniej sytuacji. Wszystkie wilki byłyby zebrane w jednej jaskini. Ja odwróciłabym uwagę niedźwiedzia na siebie.. Aby tylko go wykończyć. W końcu kiedyś musi się zmęczyć.. Z zaskoczenia, zaatakowali by wojownicy. Wszyscy czterej.. Ja oczywiście pomogłabym powalić im niedźwiedzia. Najlepiej od razu przebić mu tętnicę, żeby nie wyrządził żadnych dodatkowych szkód. -. odpowiedziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:18, 29 Mar 2011 Temat postu:

/Wybacz, ale stwierdzenie " [...] że jest mnie kilka sobowtórów." jasno mówi o prędkości, jaką trzeba by uzyskać, aby to wykonać. Głównie to mi się właśnie nie podoba./

- Bardzo dobre - przytaknęła krótko, ponownie zwracając wzrok na szarą waderę o jasnej, długiej grzywce. W szkarłatnych oczach widać było iskrę aprobaty. - Cóż, nie muszę sprawdzać Twojej kondycji, gdyż będąc Wojownikiem musisz ją utrzymywać - mruknęła, mierząc jej sylwetkę bacznym spojrzeniem. - Twój tok myślenia jest poprawny, chociaż ciągle powinnaś się uczyć. Każdy powinien - dodała te dwa słowa bardziej do siebie, niźli zdającej. - Powiedz mi tylko jeszcze, jakie ma Dowódca obowiązki odnośnie Alfy? - zapytała jeszcze z cichym mlaśnięciem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Wieczna Noc / Ukończone testy [WN] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin