Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Test Yakato na Artystę-Malarza

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Wulkany i regi / Ukończone testy [WO]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Yakato
Artysta Malarz


Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:34, 06 Lis 2012 Temat postu: Test Yakato na Artystę-Malarza

Jest to niewielki, piaszczysty teren, na którego środku jest sobie równie niewielki, nieczynny wulkanik. Tak, po prostu jest. Nie ma tu ani kępki trawy, a klimat jest niebywale gorący jak na jesień. Wszędzie tylko piach i skały. Mało atrakcyjne miejsce.

Yakato przydreptał tu skocznym krokiem. Cieszył się cały czas, oto bowiem będzie mógł sprawdzić, czy nadaje się na Artystę. Czuł w sobie bowiem pociąg nie do walki czy tropienia, a właśnie do sprytnego władania pędzlem. No i... nie może zawieść ciotki! Dziwny ten wilczek bowiem, wszystko robił dla swej ciotki - jedynej, bliskiej osoby jaka mu została w Krainie. Chciał zatem, by ta jedyna osoba była z niego dumna. Niebieski samiec siadł na środku tego pustkowia i wyczekiwał, tupiąc tylną łapą z podekscytowania. Ciekawe czy Yakato może mieć ADHD, czy to też zwykły dlań nadmiar energii i radości?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 20:49, 06 Lis 2012 Temat postu:

Samuel przybył na miejsce kolejnego testu, jaki przeprowadzał, w duchu ciesząc się, że to osobnik jego stada zdaje i nie musi pałętać się po terenach innych watah. Ach, alfowanie to taka ciężka robota, jakby na to nie patrzeć.
- Witam - powiedział wilk, widząc młodego osobnika, który najwyraźniej miał zamiar dziś przystąpić do testu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakato
Artysta Malarz


Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:53, 06 Lis 2012 Temat postu:

- D-d-dobry! - wybuchnął energicznie Yakato, wlepiając w Samuela swe zacne, zielone patrzałki.
Podobne do Kajinkowych. Lecz te jego i tak były wygaszone w porównaniu z jadowitą zielenią zdobiącą oczy Magiczki. W głębi duszy Yakato zazdrościł jej tego koloru. Był taki... no nieziemski, no!
- Uch, uch, uch, od czegoo zacznieemy? - spytał, nie mogąc, a może i nie chcąc się ogarniać, nawet przed osobą jaką był Samuel.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 21:00, 06 Lis 2012 Temat postu:

Samuel uśmiechnął się na widok entuzjazmu zdającego. Od razu lepiej, jak się widzi takich pełnych życia i wewnętrznej energii członków swego stada.
- Może najpierw powiedz mi, dlaczego chciałbyś zostać właśnie artystą malarzem? - zapytał spokojnie Alfiozo, siadając na przeciwko wilka, co by mu nogi nie zdrętwiały.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakato
Artysta Malarz


Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:06, 06 Lis 2012 Temat postu:

- Noo, dlaategoo, że... Że nie chcę walczyć, ani tropić, ani czarować, ani niańczyć, bo czuję w soobie duuszę artyystyczną! No, kręęci mnie to, totalnie. Myślęę, że się do tego nadam bo niee wymaga to zbytnieego skupienia. Znaczy, nie mówię, że nie, ale jaak byyś chciał mi zostawić, wieesz, wataahę do bronienia, to możliwe, że bym się znuudził i sobie poszedł. Albo stchórzył. A tu, tak w sam raaz. Coś co potraafię, podobaa mi się, pozwaala się wykazać, jestt absolutnie bezpieeczne ii nie wymaga wspoomnianego skupienia, a przynajmniej aż tak nie wyymaga jak w reszciee proofesji. No ipragnę wykazaać się przed ciocią. - zakończył, przeciągając wyrazy, gdyż uważał to za nadzwyczaj wesołe.
Zwracał się też do Samuela w sposób niezwykle koleżeński. Jak go za to skrócą o głowę... no cóż, w końcu nie był przyjacielem Alfy, ani choćby znajomym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 21:12, 06 Lis 2012 Temat postu:

Samuel kiwał głową, udając, że cokolwiek rozumie z wypowiedzi Yakato.
- Aaaa... Masz jakieś doświadczenie z malowaniem? - zapytał Samuel, uznając odpowiedź młodego wilka za wystarczającą. - Masz talent, umiejętności? - sprecyzował, gdyby Yakato nie zrozumiał, a tak naprawdę, to nie uważał, że nie zrozumie, tylko muszę czymś wypchać posta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakato
Artysta Malarz


Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:17, 06 Lis 2012 Temat postu:

Yakato spojrzał na Samuela, cofając szyję nieco. Taki dziwny gest, może kiedyś wiedzieliście... Po chwili położył mu na barku jedną łapę.
- Że ja mógłbym nie mieć doświadczenia? - spytał unosząc tę łapę ku górze. - Ha, mam i to mistrzowskie! - oświadczył z dumą, ani śmiąc odsunąć się od Samuela i jakby nie zdając sobie sprawy, że rani jego przestrzeń osobistą.
- W moim mniemaniu, jestem po prostu nieeesaaamoowityy! - oświadczył dumnie, unosząc obie łapy ku górze i machając nimi.
...Bo przecież nie powiedziałby, że w ogóle nigdy nie malował, a jeśli już to okazyjnie. Tak, Yakato, jesteś super-ekstra mądry. Teraz wyjdź z tej sytuacji cało.
- Chcesz, to sprawdź mnie! - rzekł wyzywająco, choć nadal jak najbardziej wesoło.
Głupszym być nie można.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yakato dnia Wto 21:18, 06 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 21:21, 06 Lis 2012 Temat postu:

- Grunt to wysoka ocena o sobie - powiedział z uśmiechem wilk, kiwając głową. - A jakie cechy powinien posiadać dobry artysta malarz, z takimi właśnie zdolnościami? - zadał następne pytanie, rozmyślając nad kolejnymi. Ach, jak nie chce mi się pisać, znaczy chce, ale nie wiem co, nie czytajcie tego, to tylko wypełniacz, żeby post prezentował się pięknie i elegancko, to wcale nie ma mieć jakiegoś większego sensu, spoko, nie musicie się zapoznawać z tą treścią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakato
Artysta Malarz


Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:25, 06 Lis 2012 Temat postu:

- Powinieen być pełeen pomysłóww, poomocny może, bo jak trzeeba płoot pomaalować to nie ma komu, a taak to już jeest (DAFUQ i'm doing?) i w sumiee to ten, kreeatyywnyy musi być. I mieeć gust. Wiaadomo. I poowinieen być skroomnyy... Ale to takie mało istotne! - rzekł Yakato wymachując łapami, co potocznie zwie się gestykulacją, starając się przy tym odwrócić uwagę Sammycha od 'skromności', bowiem sam przed chwilą dał swej 'skromności' niezły popis.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 21:31, 06 Lis 2012 Temat postu:

- Aaaaha - Samuel był coraz mniej zorientowany w zaistniałej sytuacji. - No dobrze, a może... Jakie cechy godne artysty malarza ty posiadasz? - zapytał ostrożnie, gotowy przyjąć każdą odpowiedź, jaka padnie z ust młodego wilka i dzielnie przetrawić ją w swojej głowie, wysilając się niemiłosiernie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakato
Artysta Malarz


Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:33, 06 Lis 2012 Temat postu:

Tu Yakato uśmiechnął się tryumfująco.
- Jaa? JAA! Ja, to jesteem no po proostu niesamowity! To taak jakby pomnożyć tamtee wszystkie ceechy raazy dwa, pomijając tę jedną... ALE ONA NIE JEST TAK BARDZO ISTOTNA. - odpowiedział Yakato, jakby ciesząc się, że jego piękne wypowiedzi, sprawiają Alfie trudność.
Artystę trudno zrozumieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 21:43, 06 Lis 2012 Temat postu:

- N-no, dobrze... To może przejdźmy teraz do praktyki - Samuel pokazał na stojące obok sztalugi, które były tam od początku. - Narysuj mi kotka - polecił, bowiem lubił koty (cecha wspólna u wszystkich postaci jego użytkowniczki, w końcu kot stworzenie święte).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakato
Artysta Malarz


Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:39, 07 Lis 2012 Temat postu:

Yakato klasnął w łapy. Na to właśnie czekał. Podszedł chwiejnie do pierwszej-lepszej sztalugi, która cały czas tam była i wynalazł pędzelek, najmniejszy rozmiar. Zamoczył go w zielonej farbie i wykonał kilka energicznych ruchów na płótnie, raz po raz patrząc na to coś krytycznie. Po kilkunastu takich maźnięciach, spod cudownego pędzla Yakato, wyszedł zielony kot, patrzący perfidnie prosto na twórcę dzieła. Wilczkowi nie spodobał się ten efekt, toteż po uprzednim użyciu mocy światło-cienia, domalował kotu czarne okulary. Żeby tak nie patrzył, bo nieładnie.
- Normalnie jak żywy - rzekł do siebie z dumą, a po części i do Samuela.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:27, 07 Lis 2012 Temat postu:

Samuel krytycznie obserwował proces tworzenia rysunku przez Yakato, kiwając, lub kręcąc głową i nie mając zielonego pojęcia o sztuce. Kot jednak przypominał kota (mniej więcej), toteż zadanie zostało zaliczona.
- W porządku. A teraz narysuj coś trudniejszego, na przykład... mnie - użytkowniczka w porę powstrzymała się przed dopisaniem: "tak jak jedną ze swoich francuskich dziewczyn" i dała Samuelowi żyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakato
Artysta Malarz


Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:32, 07 Lis 2012 Temat postu:

- Och, to będzie proste jaak... krzyżówki z gotową odpowiedzią - powiedział doń Yakato, będąc nazbyt pewnym siebie.
Ale lepiej być pewnym siebie, niż potem jęczeć, że 'odżiz' nic mi nigdy nie wychodzi. Samiec cisnął kotem w krzaki i postawił kolejne płótno, po czym uprzednio przepłukawszy pędzelek, począł bazgrać coś pomarańczowego. Z czasem zaczęło coraz bardziej przypominać Samuela, jednak tło stworzone z żółtych trójkątów, skutecznie tworzyło dziwny efekt, nad którym można by rozmyślać. Wiecie, o co chodziło artyście, gdy namalował niebieską firankę? Z pewnością był wtedy przygnębiony, etc. Nie wspominając już o tym, że poza Samuela przypominała do złudzenia pozę... hmm... kobiety lekkich obyczajów. No cóż, Yakato jest naprawdę przemądrym wilkiem, o tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:47, 07 Lis 2012 Temat postu:

Samuel z coraz większym zaskoczeniem obserwował poczynania Yakato. Kiedy 'dzieuo' było skończone, wilk złapał płótno i cisnął w krzaki w ślad za kotem.
- Bardzo dobrze - pochwalił. - Zdolności artystyczne masz. A teraz mi powiedz, w jakich celach będziesz używał swojej nowej mocy, o ile takową dostaniesz? - zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakato
Artysta Malarz


Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:21, 07 Lis 2012 Temat postu:

- W dobrych. Znaczyy, pooomogę tym, co będą potrzeebować i tak daleej, no chybaa, że będą chcieeli zrobić coś złeegoo - zaczął Yakato, demonstrując to wszystko w komiczny sposób swą mową ciała, którą stanowczo podpatrzył u ciotki. - Alee nie pogaardzę zwyczajną zabaawą tą moocą. Bo chyba po to to jeest, nie? - dodał samiec, patrząc na Sammycha roziskrzonym wzrokiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:33, 07 Lis 2012 Temat postu:

- Ano... - Samuel nie wiedział, co powiedzieć. No tak, widać, że spokrewniony z Kaji, ten zapał w oczach, ta szybkość wypowiadania zdań i ich składność, ach, to rodzinne.
- W takim razie, chyba mogę powierzyć ci tę moc... - powiedział Samuel. - Czym najlepiej się posługujesz? Pędzlem, ołówkiem? - zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakato
Artysta Malarz


Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:36, 07 Lis 2012 Temat postu:

- Uch, uch, uch! Pędzlem, oczywiście, że pędzlem! - odparł Samuelowi, tak śpiesząc się by otrzymać odzew, że wręcz zapominając o przedłużaniu liter. - Ależ to ekscytujące! - dodał na głos, choć lepiej by dlań było, gdyby powiedział to nieco ciszej, a nie krzyczał od razu i pokazywał światu, jaki to on nie jest szczęśliwy, albo jeszcze lepiej - mógł to powiedzieć w myślach.
Ale niee, on robił jak chciał. No cóż, taki typ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:40, 07 Lis 2012 Temat postu:

Samuel złapał pędzel, którym wcześniej malowała Yakato i zrobił małe czary-mary, po czym oddał zdającemu w postaci pięknego, drewnianego narzędzia do malowania o czarnej końcówce (to jest neverending farba, jakby co).
- Proszę, teraz cokolwiek narysujesz za pomocą tego pędzla, stanie się prawdą. Bądź rozważny - rzekł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Wulkany i regi / Ukończone testy [WO] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin