Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Dolina rzeki Wilczy Kieł

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Haribo
Młode


Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 22:09, 21 Sty 2014 Temat postu:

Haribo w ślad za nieco starszą kompanką zabawy - czy też raczej poważnej budowy, toż to nie lada misja odbudowy imperium, prawda! - podbiegł do kamieni. Sam dorwał jakiś taki nie największy, bowiem i był mniejszy, i sił miał nie tak wiele, zatem wolał nie nabawić się przepukliny, dźwigając więcej, niźli powinien. W międzyczasie kombinował, jak przetransportować większy budulec.
- Co z tymi większymi? Może jakaś lina? Może wykopać dół i tym dołem go przetoczyć? Taki wiesz... rów czy coś, od kamienia do samego dołu?
Nie był pewien, czy zaproponowane przez niego wyjście pomogłoby odnieść jakikolwiek skutek, jednak lepiej wymyślić coś głupiego niźli nie wpaść na absolutnie żaden pomysł - a tak przynajmniej uważał fioletoowoki szczeniak, który właśnie przypadkowo sturlał się do dołu. Na szczęście niczego nie uszkodził, jeno stworzył ślad w mule. Wyskoczył z wykopaliska, łapkami ponownie uklepując to, co popsuł swoim ciałkiem. Umazanym w stopniu najwyższym, w końcu taki upadek musiał jakoś się na sierści wilczka odbić.
- I kolorowe ściany są super! Sam bym chętnie takie zrobił, gdybym tylko miał własne imperium! - powiedział z podziwem, skinąwszy z szacunkiem łebkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:32, 21 Sty 2014 Temat postu:

Sha umieściła swoj kamień w miejscu, gdzie będzie się znajdować początek ściany imperium, po czym zabrała się do kopania wokół wielgachnego głazu.
Po jakimś kwadransie wyrzucania ziemi obkopała kamulec dookoła. Teraz, gdy nie trzymała go ziemia łatwiej było go przemieścić.
Na przemian pchając i ciągnąc przepchała go kilka metrów.
- Przerwa. - stwierdziła, siadając na owym wielkim kawałku skały.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haribo
Młode


Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 22:57, 21 Sty 2014 Temat postu:

Haribo podszedł do niej, skinąwszy łebkiem. Sam przytaszczył już w okolicę dołu nieco mniejszych kamyków - idealnych do prac wykończeniowych!
- To... dobry pomysł - potwierdził, nieco zasapany. Po raz enty powtarzam, był mniejszy i mniej siły posiadał, co za tym idzie - szybciej się męczył. Może gdyby obrany został inny atrybut niźli zręczność - siła czy wytrzymałość - budowa łatwiej by mu przychodziła. Niestety, tenże uroczy, żelkowy miś miał zostać typem wszędobylskiego błazna, wywijającego jakieś sztuczki, nie mogącego usiąść i pozostać na miejscu przed więcej jak kilka minut. Tymczasem pomysł na Hariśka padł - więc i on pewnie niebawem wyląduje na magicznej liście postaci, oczekujących na swoje szczęśliwe dni.
- Jak zrobimy... drzwi... drzwi i okna? - zapytał, siadając na ziemi nieopodal Shy. W geście zamyślenia przejechał umorusaną łapką po policzku i tak oto jedno z nielicznych (bardzo nielicznych...) miejsc ciała, które można by nazwać jeszcze czystymi, nie zasługiwało już na takowy tytuł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 23:17, 21 Sty 2014 Temat postu:

- Nie wiem... Nie znam się na imperiach. Ale w zwykłych nieimperiowych jaskiniach nie ma drzwi i okien... Tylko otwory do wchodzenia i do wyglądania.
Pozornie bez wpływu na fabułę Sha kichnęła. U smoków jest to dość niebezpieczne... Na szczęscie kichnięcie nieszkodliwie trafiło w piasek, rozpuszczając go w dymiącą kałużę.
Smoczyca zbytnio się tym nie przejęła. Zabrała się z powrotem do przemieszczania kamienia. Na koniec go przewróci na bok i ustawi jakk tylną ścianę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haribo
Młode


Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 23:30, 21 Sty 2014 Temat postu:

Otwory do wchodzenia i do wyglądania? Młody wilk przekrzywił lekko łebek, wpatrując się w Sha fioletowymi, nieco już zmęczonymi, oczkami. Czy takich otworów nie można zaklasyfikować do drzwi oraz okien? Nieważne. Nie jego imperium, on nawet tego całego Adolfa nie znał, prawda? Widocznie imperia różnią się znacznie od zwyczajnych domków czy jaskiń. A może to on - będąc długo traktowany jako pies w pewnym miasteczku - za bardzo przesiąknął 'gwarą' dwunogów? Tak, to też możliwe. Może tutaj mają otwory, a nie drzwi czy okna. Musi mieć to następnym razem na względzie.
- Znasz Adolfa? Znaczy... wiesz, osobiście? Jak on wygląda? - spytał.
No nic, właśnie uspokoił względnie oddech i nieco odsapnął, a tutaj czas wracać do pracy. Teraz, po pokazie niesztucznych ogni, wiedział doskonale, że nie może podpaść czarnej istocie w łuskę ubranej. Szybko zatem wstał.
- W czym pomagać? - zapytał, chcąc się notabene jakoś przysłużyć kompance. Jeszcze skończy jako ubłocony tost... Jakoś niekoniecznie widział siebie w tej roli, wolał więc tego uniknąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 23:51, 21 Sty 2014 Temat postu:

No cóż, z kontekstu wynikało, że chodzi o drzwi, które da się otwierać i zamykać oraz okna w rejże samej postaci.
Sha przez chwilę nic nie mówiła. Nie, żeby rozważała jakueś kwestie, czy trawiła pytanie, o nie! Po prostu właśnie mocowała wielki kamień we właściwym miejscu.
Gdy skończyła dopiero mogła dalej rozmawiać.
- Nie, ale znam dobrze Kroenena. A on zna pana Adolfa. To imperium było trochę tak jakby ich obu. Kroenen jest wapaniały! Ma dwukolorowe oczy, które błyszczą pięknie, gdy pada na nie slońce. I ma piękny głos. I jest najniemieckiejwszy na świecie. I wspaniale śpiewa.
Wyrwała z ziemi nieco mniejsszy, ale i tak spory kamień, po czym zaczęła pchać go ku budowli.
- Może... Wkładaj mniejsze kamienie w szpary i sklejaj klejącym mułem i lepką czerwoną ziemią? - zaproponowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haribo
Młode


Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 13:22, 22 Sty 2014 Temat postu:

Nie da się ukryć, że nastąpiło nieporozumienie na poziomie definicyjnym. Wilczek, kiedy jego psowaty żywot się zakończył, wrócił do jakiejś jaskini: tym samym przeniósł nazewnictwo z jednego świata do drugiego. Drzwi były dla niego po prostu czymś, czym się wchodzi, zaś okno było otworem w ścianie. Po prostu. Młodego zastanawiało, jak zrobić tego typu otwory, aby nie ryzykować zawalenia się kamiennej ściany. W końcu tworzyli coś na kształt igloo, tylko - być może - nieco mniej stabilne i zrobione z kamieni.
- Sha się zakochała! - zawołał energicznie, jak to dzieciątka w przedszkolu czy podstawówce mają w zwyczaju, gdy - mówiąc kolokwialnie - wyczują chemię. A dzieciaki czują ją wszędzie. "Zakochana para, Jacek i Barbara' - i tak dalej. No kto z nas tego nie zna?!
Skinął też łebkiem, po czym niemalże natychmiast zabrał się do wyznaczonego przez ciemną koleżankę zajęcia. Czuł się potrzebny; każdy facet - nawet ten najmłodszy - to uwielbia. Układał kamienie i sklejał na muł czy glinę.
- Z której strony robimy wejście? I Kroenen też jest smokiem? - spytał. W końcu w jednej ścianie trzeba nieco inaczej ulożyć kamienie, bo jak inaczej będzie się wchodzić? Tunelem podziemnym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:36, 22 Sty 2014 Temat postu:

Pod łuskami Sha zrobiła się czerwona.
- Nieprawda!
Zionęła ogniem tuż przed łapy szczeniaka, rozpuszczając piasek. Jak on mógł tak mówić?! Oczywiście, była zakochana w Kroenenie, ale nie chciała, by wszyscy się dowiedzieli! On był przecież wilkiem, a ona smokiem...
To byłoby wbrew naturze! A natury przecież trzeba się słuchać, bo ona jest żoną Pana Ziemi, który ma jedno jądro, bo żółte ludziki mu ucięły drugie...
Zaraz jednak wróciła na ziemię.
- Potem podpalę imperium, żeby było mocne i szybko wyschło. Wtedy wyjmiemy tamten kamień - wskazała właściwy - I już będzie wejście.
Przez chwilkę zastanawiała się, czy odpowiedzieć na drugie pytanie.
- On jest wilkiem. Najniemieckiejwszym na świecie uberwolfem. - powiedziała w końcu, patrząc na niego wyzywająco. Jest duża i może go zjeść w każdej chwili, więc niech lepiej uważa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haribo
Młode


Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:16, 24 Sty 2014 Temat postu:

Odskoczył. W końcu każdy, komu mignęłaby ognista smuga przed ciałem zrobiłby podobnie. Spojrzał zaraz na Shaeerę z niemym wyrzutem, odmalowanym na szczenięcym, umazanym gliną, błotem i innymi, równie nieczystymi, substancjami pysku. Jego fioletowe oczy zdawały się mieć nieco intensywniejszy kolor, ale to pewnie zasługa gniewu w nich majaczącego. Nie od parady mówi się o 'piorunowaniu spojrzeniem', czyż nie?
- No wiesz?! - jęknął w końcu, kręcąc przecząco łebkiem. Nie był zadowolony z posunięcia koleżanki. W końcu... kto byłby szczęśliwy wiedząc, że ktoś, komu niemalże zaufałeś i kogo dość mocno polubiłeś, próbował usmażyć cię żywcem?
- Pomagam Ci, rzucam świetne pomysły, by ten Twój kochany był zadowolony i żeby Adolf był z Was dumny i udzielił Wam błogosławieństwa, a Ty? Próbujesz mnie usmażyć? Moment, moment... ON JEST WILKIEM?! - zapytał, jakby dopiero co dotarły do niego słowa smoczycy, po czym parsknął śmiechem, przewracając się na grzbiet i tarzając niemalże ze śmiechu. Wilk? ONA SIĘ KOCHA W WILKU?! Mwahahahahahh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:42, 24 Sty 2014 Temat postu:

- ON NIE JEST MOIM UKOCHANYM!!!!!!!!!!!!!
Zaraz po tym wrzasku Sha ryknęła. Ryknęła tak głośno, jak jeszcze nigdy w życiu. Gdyby nie była wściekła, to zapewne sama by się tego dźwięku przestraszyła.
Zaraz jednak opanowała chęć natychmiastowego spalenia Haribo. A miała go za przyjaciela... Zje go, jak tylko skończą. Koniecznie. Nikt nie może się dowiedzieć.
Przysunęła pysk bliziutko do szczeniaka, lekko uchylony, ukazujący długaśne kły.
- Pożrę cię na surowo, jeśli jeszcze raz powiesz coś takiego - obiecała cichym, złowróżbnym tonem. - Albo nie... Będziesz umierać powoli, lekko nadgryziony... Baardzo poowoli...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haribo
Młode


Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:43, 28 Sty 2014 Temat postu:

Parsknął przeciągle, odsuwając niespiesznie łeb. Świetnie. Jeszcze tylko tego brakowało, by jakiś smok zakochany w wilku pouczał go, jak żyć.
- Wiesz co? Już Cię nie lubię. Nie krzycz na mnie za własne błędy, nie moja wina, że się zakochałaś - powiedział tonem iście oburzonego tyrana, dodatkowo kręcąc niespiesznie i płytko szarawym łebkiem.
- Radź sobie sama. W końcu wszystko wiesz najlepiej - mruknął jeszcze obojętnie, po czym otrzepał futerko ze wszelkich śmieci i kurzu, po czym, zwyczajnie w świecie, odwrócił się i odszedł. Jeszcze tego brakowało, by go przypalali za to, że ma świetne pomysły i jest całkiem spostrzegawczy!

/zt/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:56, 28 Sty 2014 Temat postu:

- A idź sobie. Jesteś tylko zwykłym unter, kiedyś ktoś cie wyeliminuje i zobaczysz! Wspomnisz chwilę, gdy mogłeś wydostać się z bagna unterowatości i pomóc w odbudowie imperium pana Adolfa!
Sha zabrała się do dalszej roboty. Nosiła głazy, układała... Gotowe.
Zionęła na imperium. Pozlepianą z błota i kamieni górkę zalała dala płomieni, natychmiast wypalając glinę.
Mała smoczyca wypchnęła wcześniej upatrzony głaz, tworząc wejście. Następnie zionęła raz jeszcze, do środka. W ten sposób utwardziła imperium tak, że nie upadnie ono już nigdy.
Po namyśle wygrzebała jeszcze spod śniegu jakiś kwiatek i posadziła obok wejścia. Żeby było ładniej.
Czas lecieć do Kroenen'a.

zt -> gdzie jesteś, Kroenen?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31
Strona 31 z 31


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin