Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wodospad Tysiąca Westchnień

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Wano
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:33, 09 Maj 2014 Temat postu:

Więc nic praktycznie o nim nie wie? Niby nic nowego... nic się nie dowiedział... Czyli wiadomym jest to, że od smoków Wano się niczego nie dowie przydatnego. Nie warto najwidoczniej mieszać się w sprawy tych stworzeń wilko niepodobnych.
-Hmm... no nic... to w takim razie co tutaj robisz?
Tematy mu się ogólnie skończyły. Nie miał już o co pytać, a sam nie wiedział czy kiedykolwiek się czegoś od niej dowie. Może trzeba spróbować gdzie indziej? Albo.... Można trochę namieszać. Ale to dopiero po odpowiedzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:37, 09 Maj 2014 Temat postu:

Sha wzruszyła skrzydłami.
- Spaceruję, poszukując unter, których mogłabym wyeliminować i zabrać im serca, by zbudować nowe Imperium dla pana Adolfa, żeby razem z trzema Rzeszami miał gdzie mieszkać. Ale na żadnego jeszcze nie trafiłam. Poza tym... Jak zdobyć serce, skoro muszę najpierw unter pożreć?
Ogon, uwolniony od czaru, rzucił się znów do machania i majtania. Świsnął nad głową Shaeery, nieszkodliwy, bo pozbawiony zdobiących go dawniej kolców. Może sobie świstać, pęczek piór.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wano
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:08, 09 Maj 2014 Temat postu:

No nie jest to zbyt łatwe zadanie, ale trzeba spróbować.
-Możesz przecież najpierw go zgnieść, potem wyrwać serce a na samum końcu zjeść, chyba tak to powinno iść. A tak właściwie... skoro jestem Uber.... to oznacza że osoba która jest moim wrogiem mimowolnie jest Unter?
Wano nie rozumiał zbytnio tej logiki, ale ma on pomysł na pewną rozmowę. A może uda mu się kogoś pozbyć bez maczania łap w tejże sprawie? A może się pogrąży bo druga osoba będzie zaprzeczać? Nigdy nie wiadomo co z tego wszystkiego może wyniknąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:15, 09 Maj 2014 Temat postu:

Pokiwała energicznie łebkiem.
- Właśnie! Każdy, kto nie jest z nami, jest przeciwko nam. Jest więc bez wątpienia unter i wymaga natychmiastowej eliminacji.
Czyżby ktoś tu planował użycie Shy w roli zabójcy? Zasadniczo, czemu nie. Tylko user zabijanego musi się zgodzić, bez tego ani rusz. Bez tego nawet zadrapać go nie mogę.
Regulamin bywa wredny. Rzadko, ale bywa.
Smoczyca klapnęła sobie na zadek, obserwując różowiutkimi oczątkami wilka.
W tym czasie z krzaków wyłoniła się wiewiórka imieniem Cthulhu, jak zwykle spóźniona. Czemu? Bo na lot się nie załapała. Czy raczej nie załapał, bo jest niewątpliwie samczykiem. Wiewiór Shy, o którym ta wiecznie zapomina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wano
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:35, 09 Maj 2014 Temat postu:

O regulaminie ciężko zapomnieć.... Brałem to pod uwagę zanim podsunąłem ten post. Niestety z racji iż nie sądzę aby wiadomo kto pozwolił na śmierć swojej postaci.... zwyczajnie się to obejdzie, a zdanie Wano pozostanie zapomniane, tudzież olane.
-Jest jeden taki.... problem jest tego rodzaju że zwiał z Krainy jakiś czas temu, przez co już go nie da się dogonić.
Nie ma po co mówić prawdy. Może i jest wredny (nie chodzi o Wano) ale powinien sobie jeszcze pożyć....jeszcze. Potem się najwyżej wymyśli na niego jakiś hak i tyle. Co do walki, to pewnym jest że powinno to pójść w niepamięć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:08, 09 Maj 2014 Temat postu:

- Jak wróci, to go wyeliminuję, obiecuję. Jak wygląda?
No cóż... Userka jest mocno nie na czasie w sprawach niedotyczących jej postaci (brak czasu, niestety). Nie ma więc pojęcia, o kogo może chodzić. Ale może dokładniejszy opis coś niecoś rozjaśni, pomoże?
Sha rozejrzała się, jakby spodziewając się, że ów unter wychynie z jakichś krzaków, czy po prostu zmaterializuje się z cienia. Jakby spodziewała się, że będzie tu po to tylko, by dać się wyeliminować i zabrać serce do budowy imperium dla pana Adolfa.
A ogon, jak to ogon, majtał się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wano
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 20:16, 09 Maj 2014 Temat postu:

Chodziło głównie o Puszczyka i jego niewyparzoną japę (fabuła bez najmniejszego sensu, ale co tam :D). Ciekawe kiedy ktoś go ukarze. Z drugiej jednak strony może lepiej nie pozbawiać swego brata przywódcy? Chociaż taki beta.... Nie ważne, nie sprawa Wano, mimo iż powie jak owy wilk wyglądał.
-Rudy i zielone oczy. Nie zabijaj go beze mnie, chcę widzieć jak będzie cierpiał dobra?
No i tutaj pies pogrzebany. Przecież Wano nie będzie chodził za Shaeerą tylko po to, aby szukać Puszczyka co nie? Kiedyś się doigra, ale to za jakieś kilka set postów i fabuł. Reakcja Wano pozostawała bez zmian.

//telefon, zanikający internet + brak weny... Najmocniej przepraszam.//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:23, 09 Maj 2014 Temat postu:

Pokiwała łbem, szybko przeszukując spis spotkanych wilków pasujących do tych kryteriów. Zielone oczy miały wiele wyników, jednak rudość przypisać mogła tylko jednemu jedynemu wilkowi.
Cóż poradzić, znała go po prostu. Miał ją za wilkojaszczurkę, opowiadał, jak to się mu od ognia futro wybarwiło... Znała go.
- Pan Puszczyk? - zapytała, chcąc się upewnić.
On unter? Hmm... Nie wiedziała, ale też nigdy się nad tym nie zastanawiała. Teraz przyjęła to jako fakt. Ot, po prostu. Wilk o futrze koloru ognia ma zginąć na oczach...
- A, właśnie. Jak się pan nazywa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kein
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ważne
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 20:37, 09 Maj 2014 Temat postu:

No więc chcąc nie chcąc doszło do wyjawienia imienia. Ale... Jest przecież inne wyjście, ostateczne. Jeśli ono nie zadziała to Puszczyk będzie miał problem. Psychiczny tylko... Niestety. Trudno. Jakoś to będzie. Przy okazji Wano dowie się czy to tylko on został tak "przyjemnje i miło" przyjęty.
-Nie mam pojęcia jak się zwie ten rudzielec.... Zakłamany jakiś przez co nie wiem jak się nazywa. Musiałbym go zobaczyć. A ja zwię się Wano.
To byłoby na tyle. Uśmiech, machnięcie ogonem i tyle. A za błędy przepraszam.... Jutro poprawię z PC.

- Wano


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kein dnia Pią 20:37, 09 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:45, 09 Maj 2014 Temat postu:

Pokiwała łebkiem.
- Jak tylko go zobaczę, to ci przyprowadzę, panie Wano.
Poszuka. Kto szuka, ten znajdzie, nie? A że rozmiarów jest już pokaźnych, przenieść wilka powinna dać radę. Przyniesie go do Wano i wtedy wyeliminuje. A jego serce dołoży do budowy imperium.
Prawdziwie krwawe to imperium będzie. No cóż... Pan Adolf na pewno nie będzie nigdy głodny. Będzie mógł te serca sobie podjadać.
A może dlatego to imperium runęło? Bo pan Adolf zjadł za dużo serc? Zapyta Kroenen'a.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wano
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 11:00, 10 Maj 2014 Temat postu:

Panie? Jedna rzecz którą niestety ale user musi skopiować od Kein'a - Nienawiść do słowa PAN. W jego oddziałach najprędzej by zabił kogoś za te słowo. Trauma z.... dojrzewania. Liczne cięgi zebrane od jakiś idiotów, potem ostrzał... a na samym końcu anomalie. Dziwne że go nie zabiły tak samo jak brata.
-Nie mów do mnie panie... proszę Cię.
Trzeba się jakoś odkuć później na Puszczyku, ale to za te faktyczne kilkaset postów które na tej postaci będą nabijane tylko fabularnie. Off zostaje dla Kein'a. Ale to byłoby na tyle jeśli chodzi o niego. Skoro neta Ci odcinają to poczekam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:49, 10 Maj 2014 Temat postu:

Pokiwała posłusznie łebkiem. Przecież każdego uber trzeba słuchać!
- Nie będę, panie... Znaczy... Herr Wano.
Takie słówko, co nikt za dobrze nie wie, nawet userka, skąd je Sha zna. Ale pasuje.
- A Herr, Wano umiesz budować z serc? Bo ja jeszcze nigdy nie próbowałam, nie wiem, jak to się robi... I czym się te serca skleja. I czy trzeba kopać najpierw dołki, jak do kamiennego imperium?
Poprawiła ułożenie skrzydeł, oczekując na odpowiedź.
Ogon w tym czasie, jak to ogon, majtał się na wszystkie strony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wano
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 16:17, 10 Maj 2014 Temat postu:

No cóż, pytanie należy do jednych z trudniejszych, na jakie Wano miał odpowiadać, ale trzeba się jakoś wywinąć.
-A może Adolf ma coś specjalnego na sklejanie tych serc? Nie mam pojęcia. Trzeba się spytać Korenen'a. W ogóle wiesz gdzie on teraz jest?
Od tak może coś innego się wymyśli, a może po prostu trzeba brnąć w tym temacie dalej? Nie potrzebnie. Wilk zaczynał się obawiać ogona smoczycy. Przecież może go przypadkiem uderzyć, tudzież zabić robiąc z niego mokrą plamę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:23, 10 Maj 2014 Temat postu:

Pokręciła łebkiem.
- Niestety, nie wiem. Pewnie gdzieś razem z Adolfem eliminują unter. Kroenen wspaniale eliminuje unter! Jest najlepszy.
Ta, jasne. Nigdy nie widziała, czemu się wypowiada?
Chociaż... Dla niej wszystko, co robił Kroenen było idealne. Nie mylił się nigdy, był... Z resztą mniejsza, chodzi o zasadę. Logiczne jest przyjęcie, że resztę rzeczy też robi idealnie i najniemieckiej na świecie.
Ogon, ogon, ogon... Obecnie nieszkodliwy, na szczęście. Ot, kilka piórek. Kiedyś, zakończony masywnymi kolcami, stwarzał daleko większe zagrożenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wano
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 17:49, 10 Maj 2014 Temat postu:

Nie ma tutaj chyba nic więcej do dodania. To byłoby na tyle z tego spotkania. Powód? Bez większego powodu. Po prostu user musi zrobić lekką przerwę od odpisywania.
-No cóż.... Chętnie ich kiedyś poznam, ale tymczasem... Muszę się udać gdzieś dalej. Może uda mi się przy okazji załatwić jakiegoś unter, tak dla zabawy... Cierpienie...
Może i tak, może i nie. Pewnie nikogo takiego nie spotka, a nawet gdyby to Wano nie uznaje takiego czegoś. Tą sprawę zostawi tej tzw. ''Rzeszy''. Niech robią co chcą do momentu kiedy i on ma spokój, tudzież ma korzyści z pomocy, która nie jest chwilowo mu aż tak potrzebna jak zapewne będzie kiedyś. Wstał, skinął łbem po czym rzucił ostatnie słowa :
-Żegnaj Shaeero.
I ruszył przed siebie... nie zostawiając żadnych śladów, jak to na elitę przystało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:54, 10 Maj 2014 Temat postu:

- Pamiętaj tylko, żeby wziąć serce! - krzyknęła jeszcze za nim.
Poszedł. No cóż... I jej czas się zwijać.
Rozłożyła różowe skrzydła, po czym wzbiła się w powietrze. Zatoczyła kilka kręgów, z góry obserwując zrezygnowaną wiewiórkę i odchodzącego wilka. Następnie natrafiła na ciepły prąd wznoszący, który pchnął ją wysoko, ponad chmury.
Odleciała.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin