Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Bliźniacza Przełęcz

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:40, 23 Mar 2010 Temat postu:

- A jak myślisz? - prychnęła ponownie unosząc łeb ku niebu. - Nienawidzę towarzystwa. To powinno Ci wszystko wyjaśnić. - dokończyła mając nadzieję, że nie będzie zadawał więcej pytań. Samotność była od niedawna tym, co kochała. Spokój i cisza - żadnych irytujących, wesołych wilczków przed nosem. Na samą myśl o tej grupie 'obywateli' robiło jej się niedobrze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:15, 23 Mar 2010 Temat postu:

-Spokojnie.. - uśmiechnął się przekornie.
-Wiem o czym mówisz.. - mruknął. On również nie znosił wesołych wilczków wokół swej osoby. Cóż, a może i on powinien dać jej spokój? Może zbyt się narzucał..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:18, 23 Mar 2010 Temat postu:

Wstała ociężale. Oparła się lekko o jego bok, tuląc łeb do jego sierści. Tak, to on był tym, którego akceptowała. Uśmiechnęła się jakby sama do siebie i czekała na jego reakcję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:42, 24 Mar 2010 Temat postu:

Dzień wcześniej może odsunął by się i zniknął z niesmakiem lub strachem.. Ale teraz rozluźniony dzielił się swoim ciepłem z wilczycą. Jednak stwarzał wrażenie oschłego i twardego orzecha do zgryzienia. Wyprostowany miał łeb na poziomie dużo wyższym niż wilczyca, a do tego ona tuliła się w jego sierść. Wzrok więc póki co nie sięgał do jego pyska, na któym jawił się uśmiech w stylu "ciesz się tą chwilą".. było mu tak dobrze.. choć nie chciał by to się wydało. Po prostu udawał z wierzchu chłodnego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:09, 24 Mar 2010 Temat postu:

Znów zapadła ta głucha, okropna cisza. Wiedziała, że nie powinna o nic pytać o to, dlaczego taki jest. Wiedziała, że nadejdzie właściwy moment by o to się zapytać. Trąciła go nosem w bok, oddając w ten sposób szacunek. Zawinęła ogonem swoje łapy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:28, 24 Mar 2010 Temat postu:

Czyżby znów miał władzę nad czyjąś duszą? Nie.. on nie chce już tak.. Tym razem starał się opanowywać swoją prawdziwą naturę, która jak się okazuje jest tą złą. Tuszował swoje zamiary pod garstką uczuć, czy naprawdę wilczyca zdołała go złamać? Czuł się przy niej jakby nie był sobą.. jakby był wilkiem, którego można zaakceptować. Dlatego tak bardzo chciał przy niej trwać. Bo mógł się zdać na chwileczkę zapomnienia. Oparł dolną część pyska na łbie wilczycy mrużąc oczy. Uśmiechnął się kątem szczęki nieco pogodniej i napawał się jej obecnością.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:38, 24 Mar 2010 Temat postu:

- Głodna jestem. - przerwała w końcu to głupie i niezręczne milczenie. Mogłoby się wydawać to dziwne, ale chwilę po tym jak to powiedziała zaczęło jej burczeć w brzuchu. Uśmiechnęła się do niego niewinnie, mrużąc swoje miedziane ślepia. Wydała z siebie cichutki śmiech. Można powiedzieć, że.. zawstydziła się.?

*Nie mam ostatnio chyba weny na pisanie postów. oO*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sheala dnia Śro 18:40, 24 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:42, 24 Mar 2010 Temat postu:

"Polowanie.." - myśl przeszyła Sasoriego. Skrzywił się nieco i speszył. Szybko zatuszował ową reakcję pewnym siebie, oże trochę naciąganym uśmieszkiem.
-W takim razie może coś zjemy? - dodał dość uprzejie, nie odsuwając się jednak od czułego ciała wilczycy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:16, 27 Mar 2010 Temat postu:

- Widzisz tutaj jakąś zwierzynę? Bo ja nie. - zaszydziła, teatralnie wywracając oczami. Przyglądała się jego ciału. Dopiero teraz pojęła, że jeżeli zrobiła by coś niewłaściwego, mogłaby za to zapłacić życiem. Jej drobna sylwetka w porównaniu z nim była niczym. - Wytrzymam. - dodała obracając łeb, by nie spotrzegł że ona się mu przyglądała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 16:10, 27 Mar 2010 Temat postu:

Przekrzywił łeb.
-Tak, no widzę.. - skwitował do pierwszego zdania.
-Jeśli chcesz możemy wybrać inne miejsce.. - próbował pokazać jej, że nie musi z niczego rezygnować. Jednak miał skrycie nadzieje na inny przebieg działań. Mówił to tylko, by wilczyca nie mogła się zorientować , że mogłoby być z nim coś nie tak. Patrzył na nią z niewyrażnym grymasem ale wciąż lekko uśmiechnięty.. Nie chciał się okłamywać ale.. czy ona mogłaby być przy nim bezpieczna?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:17, 27 Mar 2010 Temat postu:

- Jest mi to obojętne czy umrę z głodu czy z czyjiś łap. - spojrzała na niego wymownie, by zrozumiał o co jej chodzi. Od pewnego czasu wyczuła w nim zmiany, które nastąpiły nieubłaganie. Jednakże nie przeszkadzało jej to, bo była przyzwyczajona do tego typu zachowań. Od pewnego czasu. Lubiła się też czasem 'zabawić', a on dostarczał jej tej dziwnej, nieprzyjemnej rozrywki. Pchnęła go łapą z całej siły w jego potężny bark. Zaśmiała się cynicznie, wstała. Zrobiła kilka kroków w przód, po prostu musiała rozprostować swoje kości.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sheala dnia Sob 16:19, 27 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:02, 28 Mar 2010 Temat postu:

-Więc obojętne jest Ci z kogo łap zginiesz? - mruknął.. nie wiedział w sumie po co o to zapytał, jakoś tak przyszło mu to na myśl. Potrząsnął łbem.
-Nie, nie ważne.. - dodał szybko, jakby chciał by tamto pytanie nie padło. Rozszarpałby każdego.. kto spróbowałby teraz zrobić krzywdę Sheali.. a jednak bałby się, że sam siebie musiałby rozszarpać. Skrycie wierzył, że to nigdy nie nastąpi ale ostrożności nigdy za wiele.. Choć kiedyś będzie musiał sprawdzić.. będzie musiał nastąpić moment, w którym postawi życie wadery na skraju przepaści zwanej "ryzykiem".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Nie 14:05, 28 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:54, 28 Mar 2010 Temat postu:

- Ta, jest mi to obojętne. - odpowiedziała zmieniając ton głosu na zimny, podobny do osoby niedostępnej. Chciała wzbudzić jego ciekawość. - Nie ważne, ah tak? - mruknęła pod nosem odwracając się w jego kierunku. Uśmiechnęła się zadziornie, siadając naprzeciw. Rzuciła mu spojrzenie pełne znaków zapytania (xd).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:42, 29 Mar 2010 Temat postu:

-Owszem... - mruknął zaczepnym tonem. Patrzył jej w oczy bez żadnych skrupułów. Chciał sprowokować waderę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:21, 29 Mar 2010 Temat postu:

Dźwignęła jedną brew, najwyraźniej znudzona. Uśmiechnęła się zaczepnie, owijając sobie łapy ogonem. Czujnie go obserwowała. Nie dała się sprowokować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:43, 30 Mar 2010 Temat postu:

Wstał i powoli przybliżając się do wilczycy, dumnie wypinał pierś w przód. Głowę miał uniesioną wysoko, patrzył swym przenikliwym wzrokiem w jej oczy. Przeszedł koło niej, a ogonem zachaczył czarująco o jej podbródek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 13:39, 01 Kwi 2010 Temat postu:

- Sasori? - zaczęła niepewnie, przełknęła ślinę. To trochę denerwujące ciągle ukrywać to co się czuje w środku, więc postanowiła trochę o tym pomówić. - Mogę o coś zapytac? - mówiła cicho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:24, 02 Kwi 2010 Temat postu:

-O co tylko zechcesz.. - uśmiechnął się kątem pyska pogodnie. Jednak można było wyczuć w tym niepewność. Zatrzymał się patrząc w jej oczy wyczekująco.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:51, 02 Kwi 2010 Temat postu:

- Myślałeś kiedyś.. o nas? - zapytała ostrożnie, bo chciała tylko znać jego opinię. Nie pogniewa się, jeżeli powie jej kilka ostrych słów czy coś. Patrzyła uważnie w jego oczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 8:28, 03 Kwi 2010 Temat postu:

-O nas? Eee... to znaczy? - mruknął niepewnie. Nie wiedział dokładnie o co chodzi wilczycy ale mógł się domyślać, że ona chce czegoś więcej niż oschłej znajomości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 50, 51, 52  Następny
Strona 15 z 52


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin