Jezioro Zmian

Klotor

Obudził się.
Zrobił kwaśną minę
A ja?

Wardress

- to chodź tu ; > - usmiechnęła się szatańsko xD. - być może nie trafię do Ciebie jak wstane xD

Yumei

-Ty też ;>

Klotor

Dobra :D
Poszedł do wilków z uśmiechem.

Wardress

Wyciągnęła łapę przed siebie nie zabardzo wiedząc gdzie jest Klotor. xD

Yumei

Nastawił jej łapę w kierunku Klotora. xD

Wardress

Uśmiechnęła się. - no. a ja próbuje zaraz drugi raz wskoczyć do jeziora. xP.

Klotor

No to wskakuj :P

Yumei

Poczuł coś na swoim ciele... szybszym krokiem wskoczył do jeziora... po paru sekundach wyłonił się w przemianie... musiał się zamoczyć, by ja 'uaktywnić'. Gdyby tego nie zrobił... to by... ehh...
Podpłynął do brzegu, a w łapie miał miecz... a motylki nadal były...
-To tylko przemiana... -Powiedział, całe oklapnięte futro było mokre i kapała woda.

Wardress

- przemiana? wow. szkoda że jej nie widzę.. - szepnęła.
Wbiegła na oślep do wody.

wypłynęła z zamkniętymi oczami. Otwarła je...

Yumei

-I...?
Spytał... może podziałało?

*Ej ty dałaś fotę jakiegoś małego wilczka xP*

Wardress

-Nie wiem, oczy mam zamknięte bo mi woda wpłynęła i szczypie xD

{{odmłodniałam, nie? xPP. ale tylko wyglądem xPP.}}

Klotor

( xD hehe)
Widzisz?!

Yumei

Wbił swój miecz w ziemię i oparł się na niego... Tak naprawdę to mu zależało aby widziała..

Wardress

Otwarła jedno oko... pierwsze co to poraziło ją słońce. - jezu ale razi! - pisnęła zasłaniając oczy łapą. Otworzyła drugie ale przykryte łapami xD. Wzięła powoli łapy i..... BUUUUUUU! Zaczęła się drzeć jak porypana biegając wokół. {{to ze szcześcia. xD.}}

Klotor

Zaczął się śmiać :) :D

Yumei

Uśmiechnął się chytrym uśmieszkiem i spojrzał w niebo... Złote części sierści zabłysły..

Wardress

Przeturlała się kawałek i wylądowała do góry nogami koło wilków. Wyszczeżyła kły i kichnęła. xD

Yumei

-...
Motylek poleciał nad War.
-To właśnie te motylki. xD

Wardress

-aaaaaaaa jaki suodki xD. - zaśmiała się machając delikatnie łapką obok motylka. - a zjeeś go mogę? xP. - ponownie zachichotała wstając. ; >