Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Jezioro Zmian

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:00, 17 Cze 2011 Temat postu:

-Tak właśnie myślałam... W takim razie mogę Ci powiedzieć kim jestem. Nazywam się Ines i jestem szpiegiem Watahy Ognia. Ile czasu znajdujesz się na tej profesji?
Zapytała. Poruszając lekko końcówką ogona. Młoda ją zainteresowała, trzeba to przyznać. In uniosła pyszczek w górę, no i mamy popołudnie. Ciepłe popołudnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:21, 17 Cze 2011 Temat postu:

- Watahy Ognia... - zamyśliła się na chwilę. - no dobrze, ja jestem Caro i objęłam profesję Młodszego Szpiega nocy 2 dni temu... - dodała.
Ines wydawała jej się całkiem dobrym i sympatycznym wilkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:27, 17 Cze 2011 Temat postu:

-Baardzo miło mi Cię poznać. A co mieliście na teście na Młodszego Szpiega?
Zapytała, najwidoczniej zainteresowana testem Caro. Hmm... Chyba od niedawna weszła do Krainy owa ranga. Gdy Ann była młodsza, to wtedy jeszcze jej nie było. Położyła się na ziemi, patrząc na Caro jak jakiś szczeniak. Oczka jej błyszczały, ale czemu? Bo była ciekawa i dlatego!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefär
Duch


Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:36, 17 Cze 2011 Temat postu:

Piękna noc, nie ma co! Nef ruszył swoją ektoplazmową rzyć, by przylewitować nad jezioro. Ale nie byle jakie jezioro! Jezioro zmian, ot co! I choć on sam nie mógł się już zmienić, to fajnie było popatrzeć na zmieniające się wilki popadające w stan otępienia i nagłej radości tuż po wynurzeniu się z wody. Dusza podfrunęła na środek jeziora i spojrzała w dół. Brak. Żadnego choćby odbicia... Uch... To bywało przykre. A czemu on się wogóle zabił? A no tak... Dla Folk... Co ona z nim zrobiła? Życie bywa dziwne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:45, 17 Cze 2011 Temat postu:

Proszę państwa, proszę państwa! Na arenę wkracza Leth! W prawym narożniku ważący ponad 40 kilo [nie wiem ilę ważną wilki, zapewne więcej...] osobnik płci męskiej! Uzbrojony jest w swój zabójczy uśmiech! Wilk ten ma 2 pary tępych jak drut, pazurów, oraz śpiewa pod prysznicem piosenki Feel'a! To dopiero przeciwnik. Za to w lewym narożniku, zbiornik wody zmieniający wszystko! Aj got a pałer!
Młodzian nie zauważył niczego, było jakoś cicho, spokojnie .... za spokojnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefär
Duch


Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:49, 17 Cze 2011 Temat postu:

Nef zagapiony w pustą taflę wody, nawet nie zauważył przybycia obcego młodziana. Tęsknie wysunął łapę ku wodzie by ją zanurzyć. To na nic. Przez wszystko przenikał... Ale, zaraz, zaraz! Przecież jaką może mieć prze to frajdę! Wilk, a raczej wilczy duch z szelmowskim uśmiechem zniknął pod wodą nawet jej nie mącąc. Patrząc na te wszystkie cuda i dziwy lewitował w jeziorze. A jego celem był brzeg. Tak, Nef zdążył się w końcu połapać iż na brzegu stoi nowy osobnik. Nagle zza pleców siwego samca wypełzł chichrający się duch.
- BU~!
Krzyknął do niego, wręcz upadając ze śmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:56, 17 Cze 2011 Temat postu:

Leth przestraszył się. Czyżby ciernił ma Schizofrenie? [Nie wiem jak się pisze. xD] A nie, to tylko duch ... DUCH?!? Młodzian odskoczył przybierając postawę ninja. Rozejrzał się dookoła, zwężając oczy, jak tylko może. - Wyłaź, ty, ty! - Powiedział, nadal rozglądając się dookoła. Uch, chyba dostał oczopląsów, ponieważ jego źrenice, wirowały teraz po całych gałkach ocznych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefär
Duch


Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 22:00, 17 Cze 2011 Temat postu:

- Nie no ja nie mogę... To było dobre nie? NIE?
Spytał duch chichrając się nadal. Tym razem i z postawy samczyka, jak i z siebie samego. Zaiste uwazał siebie za śmiesznego i niezwykle zabawnego. No ale był tylko zbłąkaną duszą, co on tam mógł wiedzieć! Wreszcie Nefär przestał się śmiać i uśmiechając się w podobny sposób jak na avie przywitał.
- Jestem Nefär, ale Ty śmieszny szczeniaczku możesz mi mówić Wujku Nefciu.
Mówił szczerząc się. Tak... Często sprawiał wrażenie pedofila... Ale on był najzupełniej... No możne niedokońca zdrowym wilkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 22:57, 17 Cze 2011 Temat postu:

Basior zaśmiał się. Ot, tak z samego siebie. - Dobrze... Wujku .... Jestem Leth - Przywitał się, odsłaniając białe kiełki. - Chyba jesteś jeszcze bardzie psychiczny o de mnie... to źle. - Poklepał go po ramieniu, powstrzymując śmiech. Zaraz potem wybuch a jego śmiech brzmiał podobnie do "Kaaaaa BOOOOOOOOOOOM!'. Zawsze dziwnie się śmiał... i kto pomyślał, że w taki nastrój wprowadzi go kupka ektoplazmy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefär
Duch


Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:01, 17 Cze 2011 Temat postu:

Nef jeszcze chwilę śmiał się w raz z prawie obcym mu młodzianem az nagle opadł i smutnym tonem głosu wygłosił "mowę".
- Wódka się skończyła.
Tu pociągnął nosem i dodał.
- A to oznacza, że... Słońce zaszło i świat się zmienił![/u]
Krzyknął łapiąc się za łeb. Chwilę potem spróbował oprzeć się o Leth'a. Skończyło się na upadku na glebę.
-[i] Ja już nic, a nic nie rozumiem.

Powiedział, pysk mając w ziemi. Jak mówił? Otóż był duchem, przenikał przez wszystko!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:11, 17 Cze 2011 Temat postu:

- Nie trzeba nic rozumieć, po za tym - i tak nie masz czym... - Na tak... możemy przyznać iż pocieszanie nie szło mu najlepiej. Nie zdziwcie się też, że mówi niektóre rzeczy w najmniej odpowiednim momencie. Gdy ogłosili stan klęski żywiołowej, ten w domu popijał Colę, siedząc na sofie. Podczas dramatów, zawsze ma ochotę się śmiać, a przy filmach romantycznych rzygać... znaczy wymiotować, tak, tak dbajmy o słownictwo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefär
Duch


Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:18, 17 Cze 2011 Temat postu:

- Mam Was wszystkich w rzyci!
Rzucił melancholijnie do całego otoczenia. Czasami istotnie zachowywał się jak nieogarnięte, małe szczenię. Ale czyż nim nie był? Od zawsze i na zawsze było mu dane żyć jako szczeniak w skórze dorosłego. I nie, nigdy wcześniej nie był wiecznym szczenięciem. Czyż to nie zmusza do dłuższego zastanowienia nad jego dzieciństwem? Otóż NIE! Bo kogo i co to obchodzi? NIKOGO! Tak więc, na czym skończyłem? A tak! Nef popadł w chwilową depresję...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:26, 17 Cze 2011 Temat postu:

- Oj już dobrze, dobrze. Leth kupi ci kozę*, chcesz? - Powiedział śmiejąc się przy tym. Fioletowe oczka błysnęły zadziornie, a jednogłowy ogon machał ze zdwojoną mocą. On nie popadnie w depresje, bo po co? I tak znajdzie powód, dlaczego uważa życie za tak cudowne. Młode zastrzygł uszami, ponownie szczerząc się.

//
1. Rzyci?
2. To coś w twoim podpisie jest zaje*****!!! \\\
_______________________________________________
* - Alfa ognia, a co!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefär
Duch


Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:31, 17 Cze 2011 Temat postu:

// 1. Rzyci - Dupy. Używam "wyrafinowanego" słownictwa żeby się nikt nie czepiał. x3
2. A to "coś" to jest Rossiya-san! kolkolkolkol >D//

- Kozę?
Mruknął Nef wyjmując głowę z nikąd i spojrzał na Leth'a w stylu "are you fucking kidding me" i siadł o ile ektoplazma tak może.
- Kozy nie dają wódki, a jak nie ma wódki to się świat kończy.
Dodał spuszczając łeb i jednocześnie niszcząc swoją fryzurę. Mianowicie jego idealnie przylizana grzywka opadła na oczy. Nie zamierzał jej poprawiać, a co! Wolny kraj! Ole, ole, ole, ole! Nie damy się, nie damy się!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:35, 17 Cze 2011 Temat postu:

- Oj, no to ci wódkę kupię! Obawiam się tylko, że mi jej nie sprzedadzą. No chyba, że wilki tez jakąś mają. - Nadal próbował go pocieszyć. Nie, to było już zbyt meczące. Tyle dobra dziś uczynił - starczy tego dobrego. Młodzian opadł na kwiaty, niszcząc je przy tym. I co teraz zrobicie, kwiatki? I kto jest silniejszy? Więc nie wywracać mnie proszę, tak jak ostatnio bo będzie z wami źle. Telepatycznie rozmawiał z gniotkami.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leth dnia Pią 23:36, 17 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefär
Duch


Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:40, 17 Cze 2011 Temat postu:

- No to inna sprawa, Le.
Powiedział żywo. Oczywiście tkwił nadal w swojej emo-pozie. Jedna tylko mała rzecz się zmieniła. Zza grzywki dało sie ujrzeć szeroki uśmiech i lśniące, białe zęby. Nagle Nef oderwał się od ziemi wystrzeliwując niczym torpeda w górę. Zawisł w powietrzu jak to duchy mają i zapytał.
- Mogę Ci mówić Le, prawda? No bo Leth to za długo, a czasu masz niewiele bo mój to się skończył i mi czasu nie szkoda [...]. Mogę PRAWDA?
Było to oczywiście długie pytanie retoryczne, bowiem Wujek Nefcio był święcie przekonany, że wszystko mu wolno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:45, 17 Cze 2011 Temat postu:

- Prawda, prawda, wujku. - Uśmiechnął się głupawo. Może próbował być zabawny? Czasami mu to zwyczajnie nie wychodziło... lecz tym razem, nie chodziło o to. Leth naprawdę uważał Nef'a za swojego "wujka dobrą rade" - odpowiadała mu właśnie ta osoba. - Emmm, jaki byłeś.... kiedy byłeś? - Spytał się, szukając dobrego tematu do rozmowy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefär
Duch


Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:48, 17 Cze 2011 Temat postu:

Ducha zamurowało. Nef zamyślił się mrużąc oczy i dopiero po kilku minutach odpowiedział na zadane pytanie.
- Hmm... No cóż... Chyba byłem mądry i trochę głupi... I taki jak teraz... I... Nie wiem. Spytaj się Deiny albo Folk jak je spotkasz.
Mruknął wilczkowi. Nie przepadał za swoją przeszłością.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:54, 17 Cze 2011 Temat postu:

- Folk? - Basiorka wyraźnie zaciekawiło to imię. Ciekawe jaka osoba się pod nim kryje. Młodzian przeciągnął się, nawet nie zauważając jak blisko jest wody. Mokrej... wody! Jak on tego nie lubił. No cóż, jakoś to znieść musi... - Opowiedział byś, dlaczego zginąłeś? - Spytał jeszcze bardziej zaciekawiony. Nie jest na tyle mądry, by powstrzymać się od zadawania takich pytań.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefär
Duch


Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 10:32, 18 Cze 2011 Temat postu:

Nef wzdrygnął się.
- Folk... Niegdyś była moją partnerką... Aż na wieki straciłęm ja z oczu.
Odpowiedział niechętnie szczeniakowi. Nie żywił do Leth'a urazy, ze się pyta. Sam także taki był. Wtrącał sie do każdej rozmowy i irytował wszystkich swoim bytem. Duch westchnął i począł ciagnąć swą opowieść.
- Zginąłem z miłości do niej... Jestem, byłem i będę idiotą. Każdy mi to przyzna.
Powiedział szczeniakowi, tym samym odpowiadając na pytanie numer dwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 424, 425, 426 ... 461, 462, 463  Następny
Strona 425 z 463


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin