Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Desmond
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:43, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
- to była zabwa Okami- powiedział cichym głosem.
Oczy zabłysneł teraz niebieskim kolorem.
- tylko zabawa, jesli Nas zaatakujesz, Kira nie będzie zahcywcona- dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Pią 13:44, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
- cholerna jedna..następnym razem to zabiję ją..rudawa jedna.. - mamrotała pod nosem, zaczęła krążyć wokół jeziora. spuściła łeb. jakoś był jej wytrzymać, nie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Master
Dorosły
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamy Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:44, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
- Ale już.- warknął, złapał Dianę za ucho. Szarpnął, sprawiając jej lekki ból. Jeśli będzie trzeba, stanie się gwałtowny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Pią 13:45, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
- och. jesteś urocza. -
- ta...urocza. - urwała. zmarszczyła nos.
- dlaczego tak długo?
- bo musisz być przygotowana.
nie wiadomo dlaczego ignorowała inne wilki. poruszyła uszami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Desmond
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:48, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Des po chwili wie uspokoił, spojrzał na Zorze, potem podniósł wysoko łeb. Podszedł do wody i sie napił. Zastrzygł uchem, spojrzał na Okami, potem na wode.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szina
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z mglistej odddali i zapomnienia Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:49, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Wadera zobaczyła odchodzącego Master'a. Pragnęła spokoju, on chciał go jej zapewnic. Jednak nie mogła opuścic partnera w takiej chwili. Znała Okami. Była niebezpieczna. Ale czasami amulety skutkowały. Mogła się przydac. Jednak na tyle dobrze znała Desmonda, że skryła się w krzakach na granicy pustki i lasu. Wiedziała, że on kazałby jej odejśc. Nie mogła by odmówic parze alfa... .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Pią 13:50, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Trawa wokół niej się spaliła. - wróciły. - mruknęła. no tak, te jej płomienie. ostatnio ich nie było. ktoś to zauważył? - uduszę, oskubię, zakopię, znów zamorduję i zakopię...x_x - mamrotała zła pod nosem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:50, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Warknęła na Mastera,po chwili zapiszczała z bólu,wybiegła w stronę lasu,warcząc na niego,sama by sobie poradziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorza
Duch
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:51, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Nie poruszała się, nawet nie patrzyła na Okami. Nie musiała. Czuła, co się z nią dzieje, gdzie jest. Nie podobało jej się zachowanie Desmonda. Potem o tym z nim porozmawia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Pią 13:51, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
spojrzała za wilczycą. teraz się wkurzyła.
- Dawaj!
- no dobra. x_x
coś puchnęło, co można było nazwać białym puchem. o. nie było jej widać. x_x
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Master
Dorosły
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamy Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:52, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Wypchnął/zaciągnął Dianę poza 'obszar zagrożenia'.
- Z jakiej watahy jesteś?- warknął na nią. Był zły... Bardzo zły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Desmond
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:53, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Des zastrzygł uchem, potem podniósł łeb. Lecz potem go spuścił, coś sie z nim działo. Potzrąsnał łbem, coś musiało sie dziać. Spojrzał na Zorze, w jego oczach był ból. Ostatni raz spojrzał na Okami, powoli sie oddalił.
(zt)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Pią 13:53, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
gdy białe chmurki opadły nie było Okami. Była Kyuubi.
wielka nie wiadomo jak {bo powiedzą że przesadzam x_x}, 9 ogonów, ruda sierść, długie łapy.
warknęła.
- no, to masz swoje 'efekty uboczne.' x_x
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:55, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
-Jestem samotnikiem!-.warknęła była zła na niego że ją pociągnął za ucho,to ją zabolało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
Latający demon
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd. Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:56, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
- Spadaj, Kyuubi. - mruknęła znudzonym tonem. Zmrużyła oczy.
- Ale już. Bo będę zUa. - nie skomentowała tchórzostwa Desmond'a. W końcu Ci z Wody już tak mają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Pią 13:57, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
szurnęła ogonami, wzniecając obłoki kurzu. x__x
- efekty uboczne? o_O
- gdybyś się tak nie spieszyła...*wyszczerz*
- zabiję!
- Kira, to Okami się uparła. x__x
- ...
warknęła. następny tchórz. o.
Ostatnio zmieniony przez Kyuubi dnia Pią 13:57, 26 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Master
Dorosły
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamy Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:57, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Odwrócił się.
- WIEJ! - warknął, sam się odwrócił w stronę demona. Przełknął ślinę... Pierwszy raz miał okazję spotkać demona poza opowiadaniami matki. Wbił pazury w ziemię... I stał. Po prostu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Pią 13:58, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Spojrzała na lekarza. napięła mięśnie. doskoczyła do niego, od razu przygnitając go łapą.
- wybacz. Okami się upiera, co ja mam zrobić? *jak naruto. xd*
- ...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorza
Duch
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:59, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Zorza oderwała się od ziemi.
- Co zamierzasz, Okami Amaterasu? - spokojny głos, wydawało się, że wydobywa się ze studni.
Sierść Zorzy jaskrawo odbijała słońce. Też wydawała się rudawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szina
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z mglistej odddali i zapomnienia Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:00, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Wadera wyskoczyła z zarośli. Po kilku susach była przy Okami, a raczej teraz Kyuubi, zrzucając ją siłą rozpędu z Master'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|