Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Przezroczyste jezioro

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:19, 04 Lis 2011 Temat postu:

-Tak. Warto czasami mieć dach nad głową. A może nawet zawsze!-powiedziała i zachichotała-Ale raz byłam w Hiszpani. Przez miesiąc. Choć same półtora tygodnia zajęła wędrówką w tą i z powrotem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:26, 04 Lis 2011 Temat postu:

- I spodobało ci się tam coś? Mniemam, że nie za wiele, skoro nic cię tam nie zatrzymało i zdecydowałaś się wrócić tutaj - zapytał i zaczął zamiatać po ziemi swym puszystym ogonem. Widocznie leżenie już zaczynało go nużyć, skoro próbował rozładować energię w ten sposób.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:29, 04 Lis 2011 Temat postu:

-Wiele mnie tam fascynowało! Ale wiedziałam, że muszę wrócić i... Pomóc moim rodzicom, a szczególnie mamie...-powiedziała.-Hiszpania to jedno z najwspanialszych miejsc na ziemi!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:34, 04 Lis 2011 Temat postu:

- Musisz naprawdę bardzo kochać swoich rodziców - stwierdził. On nie wiedział, jak to jest... przecież jego rodziciele zginęli, kiedy był maluchem. Lecz nie przejmował się tym specjalnie - szybko się usamodzielnił i brak matki oraz ojca nie sprawiał mu żadnej różnicy. Może brzmi to okrutnie, ale cóż... taki już Marillion jest.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marillion dnia Pią 17:35, 04 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:28, 05 Lis 2011 Temat postu:

-Tak... Cóż, mojego ojca widziałam tylko... Dwa razy. Gdy się urodziłam, oraz później, raz. Z matką widuje sie często. Wiem, że jest silna i wogóle ale... Boję się, że jej się coś stanie. Że gdy mnie nie będzie, jej się coś stanie. Dla mnie najważniejsza jest ona. Mój brat żył niespełna tydzień... Zostałam jedynaczką. Pierwszy wilk w którym się zakochałam, znalazł sobie partnerkę, a drugi, który sam udawał, że mnie kocha, gdy ja dałam się mu omamić, powiedział, że znalazł sobie partnerkę. Uwielbiam być wesoła, śmiać się... Ale czasami jest naprawdę trudno, gdy nosi się tyle ran w sercu...
Ah, złe wspomnienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 15:35, 05 Lis 2011 Temat postu:

- Zawody miłosne są wpisane w życiorys każdego wilka - powiedział, trochę zdziwiony, że Stella, krótko go znając, tak się przed nim otworzyła. - Jesteś piękna i młoda, na pewno zdobędziesz serce wielu wilków. I znajdziesz prawdziwą miłość, taką na całe życie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:44, 05 Lis 2011 Temat postu:

Stella znów zachichotała. Dawniej jakoś nie lubiła komplementów, uważała, że to kłamstwa. Ale teraz jakoś zmieniła do nich nastawienie.
-Dziękuje ci. No cóż, nie ma co się zatrzymywać, trzeba pójść dalej. Napewno nie jedna wadera i nie jeden basior w tej krainie mieli podobne sytuacje.-powiedziała-A tak przy okazji myślę, że ty również szybko znajdziesz sobie jakąś samicę. Coraz mniej takich miłych i wesołych samców w Krainie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 16:09, 05 Lis 2011 Temat postu:

Roześmiał się.
- Cóż, zobaczymy - odpowiedział tylko ze śmiechem. Marillionowi nie było spieszno do związania się z wilczycą. Partnerstwo było bowiem dla niego czymś dużym, co łączyło wilczą parę tak silnie, jak małżeństwo ludzi. A on twierdził, że na razie nie potrzebuje takiej, jak to on czasem nazywał, kuli u łapy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:15, 05 Lis 2011 Temat postu:

-Tak, lepiej szybko nie podejmować takich decyzji. Później można tego pożałować.-powiedziała, kładąc się na plecy i wpatrując w niebo.-Tamta chmura wygląda jak kaczka.-powiedziała, wskazując na ów zjawisko łapą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 16:21, 05 Lis 2011 Temat postu:

On także przewrócił się na grzbiet, pozwalając, by majtający się wciąż energicznie ogon zamiatał teraz ziemię bardzo swobodnie.
- Która? - zapytał i zaczął przeczesywać wzrokiem kłębiące się na niebie obłoki. Szybko dostrzegł tę zauważoną przez Stellę - była niezgrabna i dziobata... rzeczywiście, zupełnie jak kaczka. Powiedział z rozbawieniem. - Szkoda tylko, że pewnie tak nie smakuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:40, 05 Lis 2011 Temat postu:

-Pewnie smakuje jak atmosfera. Albo jak powietrze, tylko że białe. Ciekawe, że na codzień przyzwyczailiśmy się do smaku powietrza.-powiedziała wesoło, wypatrując kolejnej dziwnej chmury.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 18:12, 05 Lis 2011 Temat postu:

- Trudno się nie przyzwyczaić do smaku czegoś, co nieustannie krąży nam w pyskach, zaraz od narodzin - powiedział, patrząc na obłoki, które leniwie sunęły sobie po niebie. Jak miło, że był takie białe i puchate... żadnej granatowej chmury zapowiadającej deszcz. Piękna pogoda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:15, 05 Lis 2011 Temat postu:

-Tak, to dla nas normalne.-odezwała się wesoło-Mam! Chura, która wygląda jak kość. Kość... Jadłam ostatnio dobry schab.-powiedziała i zaśmiała się wesoło, machając łapami, jakby chcąc złapać ów przysmak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 18:10, 06 Lis 2011 Temat postu:

Na te słowa tylko zaśmiał się i odgarnął z pyska czarna grzywę, bo kiedy leżał na wznak, włosy wpadały mu do oczu. Teraz jego czarne ślepia w nieskrępowany sposób mogły obserwować białe chmurki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:40, 07 Lis 2011 Temat postu:

Stella nadal wpatrywała się w błękit nieba, przez który przeplywały powoli białe, kłębiste chmury. Tyle różnych nazw nasuwało jej się podczas oglądania każdej. A to krowa, a to kaczka... Stellowa wyobraźnia nie zna granic.
-Marillion'ie, dużo osób już poznałeś w krainie?-spytała z ciekawości, chcąc dowiedzieć się więcej o wilku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:47, 07 Lis 2011 Temat postu:

- Kiedyś miałem tu wielu znajomych - odpowiedział krótko, wciąż wodząc wzrokiem po bezkresnym błękicie nieboskłonu. Cóż... kiedyś. Kiedyś miał znajomych, przyjaciół, nawet partnerkę! Ale to wszystko przeszłość, skończyło się, oni odeszli z krainy, zniknęli gdzieś. Tylko on powrócił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:51, 07 Lis 2011 Temat postu:

-Kiedyś? Coś się stało, że ich już nie masz?-spytała, spoglądając na niego-Ale pamiętaj, że tutaj spotkasz jeszcze wiele innych wilków. Napewno będziesz miał jeszcze przyjaciół, a starych uda ci się spotkać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:55, 07 Lis 2011 Temat postu:

- To moja wina. Bez słowa wyjaśnienia zniknąłem z tej krainy na wiele długich miesięcy. Oni też postanowili pójść swoją drogą, zapominając o starym znajomym - Marillionie - odpowiedział zupełnie niewzruszonym tonem, jakby mówił o pogodzie. Właściwie temat jego straconych bliskich poruszał go dokładnie tak samo, jak rozmowa o pogodzie - czyli wcale. Tylko z początku, kiedy wrócił do krainy i okazało się, że jest zupełnie sam, ubolewał nad tą stratą. Ale szybko zapomniał o nieobecnych, bardzo szybko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:57, 07 Lis 2011 Temat postu:

-Rozumiem Cię...-powiedziała, jakby sama wiedziała, o co chodzi-Gdy sama wróciłam po miesiącu... Mojego brata nie było. Gdzieś odszedł. Nie wiem, co się z nim stało. A ostatnio, po rozmowie z mamą, wydawało mi się, że chyba tylko ja za nim tęsknie i boję się, co się z nim stało. Wkońcu był jeszcze małym szczeniakiem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:01, 07 Lis 2011 Temat postu:

- Szczenięta nie potrafią radzić sobie same - zauważył, tym razem spuszczając wzrok z nieba i spoglądając na rozmówczynię. Właściwie te słowa mogły się wydać niezwiązane z tematem ich rozmowy... jednakże w tym zdaniu kryła się sugestia, że skoro brat Stelli przepadł i nie dawał znaków życia, to pewnie już to życie stracił. A choć nie leżało to w naturze Marilliona, nie chciał mówic tego prosto z mostu. Jakby obawiał się, że Stellę w ten sposób zrani.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 124, 125, 126, 127, 128  Następny
Strona 125 z 128


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin