Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Polana pełna kwiatów!!!

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kira
Latający demon


Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stamtąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:55, 13 Maj 2010 Temat postu:

Zerknęła nieco powątpiewająco na tą jedną, żałośnie wyglądającą drażetkę. Powoli uniosła swoje oczęta na wysokość opakowania.
- Że niby mi żałujesz, tak? - wymruczała urażonym tonem, wyczekująco i demonstracyjnie pozostawiając łapę na swoim miejscu. Brzydka, zła Jaina. Nawet znajomej odmówi tej chwili przyjemności. :c
Wiatr jedynie podsycił osobę Kiry - dokładnie tak, jak działa na ogień. Zapach siarki i dymu stał się nikle ostrzejszy, by moment później ponownie zginąć w słodkiej woni wiosennego kwiecia~
- Ach, przecież wiesz, że ja się tymi sprawami nie interesuję. - każde słowo niemal literowała, próbując wryć tą informację w mózg Jai. O ile takowy posiadała, oczywiście.
Ośli upór kazał nadal nie cofać łapy, więc i jej nie cofała. Wzięła głęboki wdech; notabene, pierwszy od kilku minut.
- Enyłej... - zaczęła, wbijając czerwone tęczówki prosto w jej oczy. - ...Wiesz, że jako Demon mogę Cię w każdej chwili zgwałcić, prawda? - uśmiechnęła się niebezpiecznie, celując w jej czaszkę jakiś zmięty listek. Kira robi się nieobliczalna na starość. @.@


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaina
Duch


Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 6497
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ashenvale
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:07, 13 Maj 2010 Temat postu:

- Niech Ci będzie. - mruknęła wypychając z opakowania kolejne pięć gum. Sześć. Siedem. Osiem. Ostatnie dwie zostawiła na specjalną okazję, która mogła w ogóle nie mieć miejsca ale co tam, chowając je do swojego skromnego ekwipunku.
- Już Ci wierzę.. Akurat! - wywróciła oczami, znowuż poirytowana. - Przecież ty masz kontakty nawet z kosmitami, to dlaczego nie miałabyś nie mieć kontaktu z panami z podziemia? - zadała jej dość dziwne pytanie. Nie chcieli jej tam z powodu wyglądu? Na samą myśl zachichotała tak, aby uszło to na uwadze Pani ZuO.
Następnie położyła się spokojnie na trawusi, coś szczeliło w jej starym kręgosłupiku.. Aż nagle Kira zburzyła ten błogi spokój. - Jak to.. to.. możesz mnie zgwałcić? - niemalże się zakrztusiła. - Myślałam, że tylko basiorzy mogą to zrobić. - popatrzyła na nią o takim wzrokiem : oO".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jaina dnia Czw 20:08, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
Latający demon


Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stamtąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:51, 14 Maj 2010 Temat postu:

Wesoło się uśmiechając, z zadowoleniem obserwowała mnożenie się 'łakoci'. Wykonała jakże skomplikowany, a zarazem i efektowny ruch łapą, ażeby gumy migiem powędrowały do jej otworu gębowego. Mlasnęła kilkakrotnie, co oznaczało zapewne, że smak jest w miarę niezły.
- Nie słuchasz mnie. To, że się nie interesuję tym, czym Ty się interesujesz... - urwała, spoglądając wymownie na Jainę. - ...Nie oznacza przecież, iż nie mam kontaktu z owymi... Mhm... Panami podziemia, yep? - nie była pewna, czy to, co w tej chwili prawi ma jakikolwiek sens. Jai i tak zrozumie, co miała do przekazania. A Kira świadomie nie kryła się aktualnie ze swoją mniej aspołeczną stroną, więc wadera miała nieco ułatwiony dostęp do jej sfery normalniejszej. O ile taka nadal występuje, oczywiście.
Odgarnęła powoli grzywkę ze ślepi, odchylając głowę nieznacznie do tyłu. Zachichotała nadzwyczaj wrednie.
- Więc lepiej nie myśl. Bo Desmond może być o mnie zazdrosny. c: - evil mode, pacnęła ją lekko w łebek. Ciekawe, czy odważy się oddać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:06, 14 Maj 2010 Temat postu:

Shaman jak strzała, jak hart na zawodach, jak głodny ślimak, jak krzesło przez pokój wleciał na polanę z okrzykiem "KIIIRAAA~!!!". Wpadł na nią i wtulił się w jej futerko. xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
Latający demon


Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stamtąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:17, 14 Maj 2010 Temat postu:

Lewa powieka lekko drgnęła. Spojrzała ku niebiosom, przybierając wyraz twarzy wyjątkowo mętny i obojętny na wszystko. Nadchodzi najgorsze. Trzeba wrócić do schronów, które zbudowaliśmy kilka lat temu.
- Ach... Uhm... Tak... Witaj, Shaman. - wymamrotała automatycznie pod nosem, zamykając jego osobę w swoim żelaznym uścisku. Przycisnęła go przy tym swoim cielskiem, rozkładając się w wygodnej dla siebie pozycji. c:
Ofiarą wzroku Kiry ponownie stała się Jaina. Ładna pogoda dzisiaj, nie ma to jak oberwanie chmury.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Pią 21:21, 14 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:19, 14 Maj 2010 Temat postu:

Shaman stęknął.
- Ale ty ciężka jesteś... - mruknął. Zanurzył się pod ziemię i wynurzył obok Kiry.
- No, ale kochanego ciała nigdy za wiele! - dodał z szerokim uśmiechem widniejącym na jego przystojnej mordce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaina
Duch


Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 6497
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ashenvale
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:20, 14 Maj 2010 Temat postu:

- Spoko, dawno go nie widziałam, więc możemy zaszaleć, no chyba że jesteś już zajęta. - spojrzała wymownie na tulącego się do niej Shamana. Pacnęła ją łapą w bok, aby 'odwdzięczyć' się za to, jak ją z miłością pieściła jej grzywkę.
Zrobiło się dosyć cicho na polanie. Aż za cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:24, 14 Maj 2010 Temat postu:

Shaman tym razem sam wskoczył na Kirę i zakleszczył ją swoimi czterema łapami.
- Skarbie... - wyszeptał - Kto to jest?
Wskazał na Jainę. Chyba ją kiedyś spotkał... A może nie? Najwidoczniej już nie pamięta jakiś mało istotnych jednostek w tej krainie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
Latający demon


Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stamtąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:28, 14 Maj 2010 Temat postu:

- Nie jestem ciężka. To Ty jesteś mało wytrzymały. :c - zagrzmiała półobrażonym tonem, wiercąc się w miejscu niespokojnie. Ona nie waży zbyt dużo! To po prostu zUo, które się w niej znajduje ma tak wielką wagę~! Można się łudzić.
Na drugą uwagę zareagowała znaczącym zerknięciem na Shaman'a spode łba. Żachnęła się w stronę przeciwną od jego osoby, po czym uśmiechnęła się do Jainy. c:
- Nihahahaha, dzisiaj o północy, w Twoim domu. - parodia wyszczerzu a'la Casanova. Uniosła zalotnie brwi, machając ku blondyny wolną łapą. Gdyby była drzewem, również wzbudziłaby zainteresowanie kogoś takiego jak Kira.
- To? To moja ofiara, naturalnie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Pią 21:31, 14 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:36, 14 Maj 2010 Temat postu:

Shaman miał minę dokładnie jak Ichimaru Gin. W zasadzie to od zawsze taką miał, ale ktoś mógłby nie zauważyć.
- O północy? W moim domu? - zdziwił się Sham. - KŁAMIESZ! Ja nie mam domu!
Malutka przerwa na mhroczny śmiech.
- Ciekawe ofiary masz... - powiedział i zwrócił się w stronę Jai. - Mam nadzieję, że szybko umrzesz.
Bądź co bądź, ale Shaman uważał to za komplement. x]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaina
Duch


Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 6497
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ashenvale
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:38, 14 Maj 2010 Temat postu:

- Jakież to romantyczne ~! - splotła razem łapy, trzepocząc rzęsami. - Zakochana paaaaraaa.. - spróbowała 'ostrożnie' poddenerwować Kirę. - Legowisko mam zajęte, kochanie, no to może u Ciebie, mraau? - rzuciła, kładąc swój żółty łeb na swoich żółtych łapach. Westchnęła po raz wtóry.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jaina dnia Pią 21:42, 14 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:46, 14 Maj 2010 Temat postu:

Sham zaczął mocniej ściskać Kirę. Nie puści jej za nic na świecie. No może prawie za nic... Ale nic to musi być coś!
- Wiidziisz? - powiedział - Już w oczach innych wyglądamy jak para... Czemu by nie pójść dalej? :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
Latający demon


Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stamtąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:46, 14 Maj 2010 Temat postu:

- Nie Ty. Nie o północy. Nie w Twoim domu. - burknęła, łaskawie zwracając na krótki moment swoje zainteresowanie na Shaman'a. Położyła łapę na jego głowie, gdy w uszach Kiry zabrzmiał niczym melodia jego mhroczny śmiech. Szybko się uczy. <3
- Ejejej, zazdrościsz?! - wypaliła do Jai niczym z armaty, przybierając pozę pt. 'No-dawaj-i-tak-mi-nie-podskoczysz'. Zarechotała mało sympatycznie, wbijając swoje oczyska prosto w jej źrenice, wyraźnie wyzywająco.
- Jestem Włóczykijem. Jeśli Ci to nie przeszkadza, możemy się spotkać pod jednym z mostów. Całkiem przyjemna miejscówka. Nikt nam nie przeszkodzi~ - uwodzicielskie spojrzenie, uśmiech nr 7.
Niestety, owy uśmiech bardzo szybko zbladł, szykując miejsce zniesmaczeniu.
- ...Nie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Pią 21:49, 14 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:54, 14 Maj 2010 Temat postu:

Shaman wlepił sobie na mordę uśmiech nr. 666.
- Tak! Nie masz nic do stracenia! - krzyknął - Co ty na to?
Po tym słowo czynie przeszedł do ustoczynów i cmoknął Kirę. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
Latający demon


Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stamtąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 22:03, 14 Maj 2010 Temat postu:

- Mam sporo do stracenia. Tak sporo, iż azaliż wręcz ja sama nie mogę sobie tego wyobrazić. - w takiej chwili każdy argument jest dobry. Inna sprawa, że to nawet nie był argument. x_x
Widząc, co Shaman zamierza zrobić, Kira - oczywiście w całym swoim sprycie i gracji - odsunęła od siebie jego pysk. Wzrok ciskał błyskawice i pałał rządzą mordu na przedstawicielach swojego gatunku, pająkach oraz szparagach.


// Teges, ja sobie dzisiaj już idę. Hasta la vista~


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Pią 22:05, 14 Maj 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 22:07, 14 Maj 2010 Temat postu:

Shaman spojrzał na nią.
- A to mało kreatywną istotą jesteś... - powiedział do niej nadal z nieustającym uśmiechem pana Gina.

//NIEEE


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
Latający demon


Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stamtąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:51, 15 Maj 2010 Temat postu:

- Jestem piekielnie kreatywna. Ale tak jakoś się złożyło, że Ty zagłuszasz moje myśli. - uśmiechnęła się bezsilnie, z powodzeniem powstrzymując odetchnięcie ulgi. Udało jej się obronić przed tak silnym niebezpieczeństwem, yatta!
- ...Nie traktuj tego jako komplement. - dodała po krótkim namyśle. Kira jest raczej mało romantyczna i subtelna, więc po niej nie można się spodziewać jakichś ckliwych wypowiedzi. Chooociaż, życie pełne jest niespodzianek~
- Jaaai... - jęknęła żałośnie, machając jej przed oczyma łapą. Niech nie odpływa, bo Kircia nie będzie miała z kim romansować.


// 5000 postów. Jakaż ja jestem fajna. \m/


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Sob 20:53, 15 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:00, 15 Maj 2010 Temat postu:

Shaman nadal uśmiechał się. Przyglądał się Kirci z niemałym zaciekawieniem.
- Dzieńdobry - powiedział w końcu po długich chwilach namysłu.

//Niach! I na kim straciłaś swój 5000 post? Kto cię rozdziewiczył? Shamanek! :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
Latający demon


Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stamtąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:10, 15 Maj 2010 Temat postu:

Kirę zamurowało. Zresetował się, czy jak? :c
Zastygła w czynności, którą wykonywała przed chwilą, to jest - trzymanie łapy przed pysiem Jai, po czym mechanicznie odwróciła głowę w stronę ducha. Zaśmiała się psychopatycznie, czując, że powoli wpada w przygnębienie.
- Do widzenia. - wysyczała niczym najgorszy przypadek wężowatego po nadepnięciu mu na ogon. Opuściła pysk na dół, próbując wyglądać możliwie najżałośniej. Z jawnym zainteresowaniem obserwowała niejakiego żuczka, który koślawo właził na źdźbło trawki.

// Ale to był szybki numerek, nie liczy się! D:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Sob 21:13, 15 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:20, 15 Maj 2010 Temat postu:

Shaman patrzył na nią cielęcym wzrokiem. Nie przerywając wlepiania w nią gał obrócił głową o 180 stopni i podszybował pod Kirę, tak, że znajdowali się nos w nos.
- Dzieńdobry - powiedział.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 85, 86, 87 ... 126, 127, 128  Następny
Strona 86 z 128


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin