Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wysokie Trawy

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
LIo
Młode


Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:33, 09 Maj 2014 Temat postu: Wysokie Trawy

Wysokie trawy przemieszane z ziołami i kwiatami. Mały stawik, niezbyt głęboki z piaszczystym dnem. Okolony drobnym żwirkiem. Trzy duże dęby roztaczają cień w okolicach pagórka porośniętego mchem. Krzaki malin i maleńkie, ale słodkie poziomki są przyjemnym dopełnieniem. Łąka naznaczona jest kretowiskami i opuszczonymi norkami. Przyjemny zakątek.


Lio przyszedł by się pobawić. Oczywiście najpierw dobrał się do malin. WYBORNE jak zawsze. Kichnął, alergia dawała mu się we znaki... Z głośnym "łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii" wskoczył do jeziorka i rozkoszował się ciepłą wodą. Tylko jednego mu brakowało: towarzystwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmel
Beta Wiatru


Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 20:03, 09 Maj 2014 Temat postu:

<center>Wczoraj chciałeś być bogaty,
Dzisiaj biedny musisz być
Jutro prawie jak lunatyk
Będziesz szedł, byleby tylko iść.</center>


Dla niego od dawna trwało już jutro. I to wcale nie jutro z gatunku "jutro będzie piękne", czy też dobrze wszystkim znane "lepsze jutro". To jutro było właśnie tym jutrem z piosenki, którą powyżej przytoczyłam. Trzeci Wymiar ma dobry cytat na wszystko.
Po prostu szedł przed siebie, wrak wilka, bez celu i sensu. Szedł, bo nie stał. Gdyby stał, to by nie szedł. Logiczne.
Za nim podążał Horus.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LIo
Młode


Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 6:50, 10 Maj 2014 Temat postu:

Lio usłyszał kroki. Wyskoczył z jeziorka, otrzepał się i pobiegł w kierunku, z którego dochodził dźwięk. Niestety po drodze potknął się i wyladował jak długi na brzuchu. Potężnie kichnął. Przekręcił się na plecy i wtedy dostrzegł białego wilka z piórami przypiętymi w okolicach ucha. Uśmiechnął się i powiedział:
-Dzień dobly, jestem Lio. Jak się pan miewa?-
Hm... wilk raczej nie wyglądał na szczęśliwego. Lio kichnął jeszcze raz i z niecierpliwością czekał na odpowiedź.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmel
Beta Wiatru


Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 7:02, 10 Maj 2014 Temat postu:

Szary wilk z białą grzywką spojrzał na małego fiołkowymi oczyma. Gryf... Dobrze więc. Podobno istnieją, kto mu broni?
Zatrzymał się jednak, głównie dlatego, że inaczej potknąłby się o kota, który ni z gruszki, ni z pietruszki zagrodził mu drogę.
- Norma. - odparł.
Tak, wszystko w normie. To ciekawe, ale tak właśnie zazwyczaj odpowiadają osoby z depresją. Norma. Wszystko tak, jak zawsze, bez zmian. Każdy kolejny dzień jak dwie krople wody podobny do poprzedniego, następny będzie identyczny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LIo
Młode


Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:53, 12 Maj 2014 Temat postu:

-Co pan tu loooobi?- spytał Lio i kichnął. Norma, norma czyli co?? Raczej źle sądząc po obojętności wilka.Gryfik znów kichnął.
-Jestem Lio, a pan?- powiedział. Usiadł i czekał na odpowiedź.

sorry, że tak krótkie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmel
Beta Wiatru


Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 5:08, 13 Maj 2014 Temat postu:

Przydałyby się ramiona, bo pytanie pierwsze niewątpliwie wywołałoby ich wzruszenie.
- Stoję i rozmawiam.
Jak jest, każdy widzi. Stoi i rozmawia. Można jeszcze dodać, że oddycha i myśli. Chociaż... Nie, jednak nie myśli. To zbyt duży wysiłek. Po co?
- Na zdrowie. - mruknął, słysząc kolejne kichnięcie. - Karmel, zdaje się.
Skoro kot nie da mu iść dalej, nie ma co stać.
Usiadł.
Horus zamruczał, zadowolony, po czym usiadł obok, przyglądając się gryfiątku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LIo
Młode


Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 16:47, 13 Maj 2014 Temat postu:

-Dziękuję- powiedział Lio.- Ale i tak zdrowia nie będzie.- dodał i wybuchnął śmiechem przerywanym pojedynczymi kichnięciami... Gryf.... z alergią na pióra niezmiernie go to bawiło. Tarzał się po łące, jakby na chwilę zapominając o Panu Karmelu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmel
Beta Wiatru


Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:08, 13 Maj 2014 Temat postu:

- Ależ proszę.
Łapom znudziło się najwyraźniej utrzymywanie cielska wilczego w siadzie, bowiem rozjechały się, zaś sam wilk z głośnym "łup" przeszedł do pozycji leżącej. Bo i po co siedzieć? Leżeć łatwiej.
Nie przejął się upadkiem, ot, bezwładnie padł i nie wstał.
Patrzył na gryfiątko, zupełnie nie rozumiejąc, z czego się ono cieszy. Z kichania? Z imienia wilka?
A z resztą... Co za różnica?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LIo
Młode


Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:18, 13 Maj 2014 Temat postu:

Lio widząc zdziwienie wilka usiadł i wyjaśnił:
-Jestem gryfem, tak? Mam alergię na pióra!- powiedział i potężnie kichnął. Tym razem postanowił nie reagować w ten sposób. Wytarł więc nos i nadal trwał w pozycji siedzącej. Nie chciał wyjść na nienormalne dziecko z chorobą umysłową przy Karmelu.... Karmel, ładne imię. Miło się kojarzy i miło brzmi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmel
Beta Wiatru


Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 5:01, 14 Maj 2014 Temat postu:

Skinął łbem, przyjmując ten jakże fascynujący fakt do wiadomości. Gryf z alergią na pióra.
Ostatnimi czasy mało co go ruszało. Większość wilków z pewnością zareagowałaby inaczej, wzięłaby sobie do serca słowa gryfiątka, lub przynajmniej wykazała zainteresowanie. Niestety, Karmel większością nie był.
Słuchał więc jednym uchem, nie bardzo się w rozmowę wczuwając. Ot, po prostu słuchał. Drugie ucho zaś, coby nie przeciążyć przeżartego prochami mózgu, odprowadzało nadmiar informacji. Czyli niemalże wszystkie.
W streszczeniu: jednym uchem wpadało, drugim wypadało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LIo
Młode


Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 15:03, 14 Maj 2014 Temat postu:

Lio przyjrzał się Karmelowi. Dość nihilistyczne podejście do życia,... No ale cóż... Każdy ma inne osobowości.-
-Lubi pan maliny?- spytał Lio.
Usiadł i przyjrzał się przelatującmu wielkiemu, niebieskiemu motylkowi... Ładny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmel
Beta Wiatru


Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 15:37, 14 Maj 2014 Temat postu:

Skąd ty bierzesz takie słowa? Nihilistyczne... Góglować musiałam.
Karmel skrzywił się nieznacznie.
- Nie.
Co on właściwie lubił, poza alkoholem, prochami i wilczycami? Hmm... Wszyscy lubią kremówki. Co do tego można mieć pewność. Czy coś oprócz tego? Nawet, jak coś jadł, nie przejmował się zbytnio smakiem. To tylko paliwo podtrzymujące tę beznadziejną egzystencję.
Można więc po namyśle stwierdzić, że zwyczajnie nie lubił nic. I mamy z głowy, już wiemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LIo
Młode


Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 15:59, 14 Maj 2014 Temat postu:

-Panie, pan nie wie co traci!- wykrzyknął Lio.
Z drugiej strony..... To sprawa Karmela i tylko jego. Czy on jest z jakiejś sekty wymagającej posępności... A może po prostu depresja... Gryfik nie wiedział. Ale jak można być tak ponurym??
-Czy kiedykolwiek się pan uśmiechnął??- spytał mały.
Czy tak można?? Czy można cały czas mieć minę jak na pogrzebie???

Słowa mam bo.... mam?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LIo dnia Śro 15:59, 14 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:05, 14 Maj 2014 Temat postu:

Skinął łbem.
- Tak, czasem mi się zdarza.
Przymknął jedno z oczu, zbyt zmęczone, by monitorować niezbyt ciekawe otoczenie. Drugim wciąż pilnował gryfiątka, by przypadkiem nie przyszło mu do głowy wplątywanie wilkowi dziwnych rzeczy w grzywkę, lub inne tego typu kawały.
Tak właśnie stwierdziłam, że wyjątkowo kiepski z niego Beta. Nawet powitania nie umie zapamiętać, dla Watahy nic nie zrobił... Trzeba się tym wkrótce zająć. Koniecznie.
Poruszył od niechcenia jednym uchem.


- Ajć, pomyłka. Wybacz, znów pokręciłam konta. Tu Karmel, jbc.-


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nataniel dnia Śro 16:06, 14 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elsa
Dojrzewający


Dołączył: 04 Mar 2014
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:11, 14 Maj 2014 Temat postu:

-Rozumiem- stwierdził Lio.
No jakby nie było... Niezbyt interesujące z niego towarzystwo. Ale właśnie zdał sobie sprawę z tego, że dawno nie kichnął! Zapiszczał z radości. No i wywołał zwierzynę z lasu. Z głośnym "apsiiiiiiiiiiiiiiiik" przeleciał kilka metrów i uderzył w drzewo. Z jego dużych, zazwyczaj wesołych oczu pociekły łzy. Drugi raz w życiu. Bolało go. Jedno skrzydło było dziwnie, aczkolwiek niezbyt mocno wykrzywione.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmel
Beta Wiatru


Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:17, 14 Maj 2014 Temat postu:

- Na zdrowie.
Standardowa odpowiedź, świadcząca ponoć o wysokiej kulturze osobistej, czy czymśtam.
Stanem małego nie przejął się zbytnio. On był z tych, co się nigdy nie przejmują, bo nie warto. Po co? To wszystko i tak nie ma sensu, nie uda się.
Chyba żyje jeszcze tylko dlatego, że samobójstwo też raczej się nie uda. Chociaż... Po co? Śmierć przyjdzie sama, jak jej się będzie chciało. Oby jak najszybciej.
Taki paradoks - rzucił kokainę, by móc żyć, jednak to ona właśnie dawała mu do życia chęci. Teraz po prostu nie warto.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elsa
Dojrzewający


Dołączył: 04 Mar 2014
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:23, 14 Maj 2014 Temat postu:

Lio uderzył skrzydłem w pień. Nastawiło się. Podszedł do Karmela.
-Dziękuję- powiedział spokojnie.
Nie płakał już, skrzydło nastawione ból powoli znikał. Wydał serię cichych kichnięć. Alergia..... Kto właściwie wymyślił alergie??
Nie oczekiwał od Karmela żadnych słów więc usiadł i myślał. Dlaczego niektórzy są tak obojętnie nastawieni do życia?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elsa dnia Śro 16:24, 14 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmel
Beta Wiatru


Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:30, 14 Maj 2014 Temat postu:

- Ależ proszę.
Drugie oko Najgorszego Bety W Dziejach przymknęło się na moment, jakby pokonane prawem grawitacji. I co z tego, że mały mu obklei czymś grzywkę? Najwyżej ją zetnie. Nie potrzebuje grzywki. Po co ją właściwie nosi? Bo wilczyce na nią lecą?
Tak... Jedyne światełko w jego beznadziejnym życiu, czyli liczne znajome. Nie musi znać imion, ale je same zna znakomicie. Zapewne lepiej, niż ich partnerzy, skoro takie znajomości w ogóle nawiązać się udaje.
Machnął ogonem, na powrót otwierając oko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LIo
Młode


Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 15:31, 15 Maj 2014 Temat postu:

Lio kilka razy otworzył i zamknął dzióbek kilka razy po czym zapytał:
-Czemu pan jest tak ponuly?-
Kichnął i nadal uważnie przyglądał sie wilkowi. Wydawał się skrajnie zmęczony życiem, ale tak nie wyglądał...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmel
Beta Wiatru


Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 16:22, 15 Maj 2014 Temat postu:

- Jestem? Nie zauważyłem.
Pierwszy raz ktoś mu powiedział, że jest ponury. Zazwyczaj określano go skrajnie innymi epitetami. Zazwyczaj określały go nimi wadery. Mówiły raczej, że czarujący, że romantyk, a czasem nawet, po "incydencie", że ostry. Łapał je jak muchy na fiołkowe oczy przyciemnione nieco skrywanym przy nich żalem, na długą białą grzywkę, na melodyjny głos i kwiaty maku.
Owszem, był bardzo zmęczony życiem. Ale... Patrząc na jego historię, nie ma co się dziwić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin