Leczenie

Wredny · Wysłany: Sob 19:54, 22 Mar 2008 Temat postu:

Hmmmm... spróbujmy.

PS xD

Qedr · Wysłany: Sob 19:58, 22 Mar 2008 Temat postu:

Dobrze Katana sen-sei - powiedziałem wchodząc- Mam kawę... Jeszcze nie zaczeliście?

Flame · Wysłany: Sob 20:06, 22 Mar 2008 Temat postu:

Zasnąłem.

Wredny · Wysłany: Sob 20:09, 22 Mar 2008 Temat postu:

Kątem oka spojżałm na Flame'a i czekałem na to co wymyśliła Katana.

Katana · Wysłany: Sob 20:39, 22 Mar 2008 Temat postu:

Chwila.. - szepnęłam. Odwróciłam się do Flame'a, przyjrzałam się mu.
Nie mogę mu tego zrobić.... - pomyślałam, zastanowiłam się spuszczając wzrok. Podeszłam do półek i przez 10 minut robiłam miksturę dla Flame'a na ból grzbietu. Kiedy skończyłam, postawiłam go obok wilka by czekał na niego aż się obudzi.
Spojrzałam z uśmiechem na Wrednego.
No to... - zastanowiłam się przez chwilę. Postawiłam przed nim 5 stołków i na każdym położyłam jakiś przedmiot x]
Usiadłam naprzeciwko Wrednego, a między nami stało te 5 stołków xD
No to przenieś siłą woli z każdego stołka przedmiot na podłogę obok, po kolei. - powiedziałam patrząc na niego. - Spokojnie, skoncentruj się... - dodałam. Spojrzałam kątem oka na Qedra.
Mógłbyś zrobić kawę ? - zapytałam ;>

P.S. - Prawie jak rehabilitacja ^^

Wredny · Wysłany: Sob 20:41, 22 Mar 2008 Temat postu:

Skupiłem się. Nagle wszystkie słoiki w tym samym czasie popękały. Wzdrygnąłem się.

Flame · Wysłany: Sob 20:42, 22 Mar 2008 Temat postu:

Podniosłem łeb. Spojrzałem na stołki. x] - yyyy.. o co kaman? - zapytałem lekko wytrzeszczając oczy.

Katana · Wysłany: Sob 20:53, 22 Mar 2008 Temat postu:

Wytrzeszczyłam oczy xD
Trenujemy, a właściwie Wredny trenuje... - odpowiedziałam Flame'owi i spojrzałam na niego.
Wypij to, to powinno Cię uleczyć - wskazałam na miksturę, która stała obok wilka. Skupiłam się na Wrednym.
Wredny, spokojnie.... musisz się skoncentrować. Zanim spróbujesz przenieść przedmiot znajdź w sobie taką jakby ciszę... więc zapamiętaj: najpierw cisza i spokój wewnętrzny, a potem koncentracja na przedmiocie - powiedziałam do niego i na nowo ustawiłam stołki z przedmiotami.

Flame · Wysłany: Sob 20:57, 22 Mar 2008 Temat postu:

Spojrzałem na butelkęobok. nie zastrzyk! jupi.! - pomyślałem i ochoczo wypiłem jej zawartość. Byłem cicho, nie chciałem przeszkadzać.

Wredny · Wysłany: Sob 21:03, 22 Mar 2008 Temat postu:

Pierwszy słoik drgnął lekko.

Ps Czy te słoiki są zakręcone? ;]

Katana · Wysłany: Sob 21:06, 22 Mar 2008 Temat postu:

Przyglądałam się dalej nic nie mówiąc.

P.S. - To stołki a na nich przedmioty, które masz przenieść na podłogę xD

Wredny · Wysłany: Sob 21:10, 22 Mar 2008 Temat postu:

Ps o lol źle przeczytałem xD

Pierwsze 3 przedmioty po kolei lekko opadły na podłogę. Przy 4 zaczęło się coś dziać złego. Stolik zapadł się w sobie. Zostały po nim tylko wiury. Przedmiot upadł z chukiem na podłogę.

Flame · Wysłany: Sob 21:10, 22 Mar 2008 Temat postu:

Wstałem o własnych siłach. - Ciasteczko, mogę jużiść? - wyszczeżyłem kły w uśmiechu do Katany.

Katana · Wysłany: Sob 21:13, 22 Mar 2008 Temat postu:

Dobrze Ci idzie - uśmiechnęłam się.
Może chcesz odpocząć ? - zapytałam ustawiając wszystkie stołki i przedmioty od nowa ;]
A jak sie czujesz ? - zapytałam Flame'a.

Wredny · Wysłany: Sob 21:14, 22 Mar 2008 Temat postu:

Myśle, że moge jeszcze raz spróbować.

Qedr · Wysłany: Sob 21:15, 22 Mar 2008 Temat postu:

Proszę sen-sei, oto kawa

Flame · Wysłany: Sob 21:15, 22 Mar 2008 Temat postu:

- ja? wporządku. Mam wrażenie, że jeszcze dzisaij tutaj wróce. Coś ostatnio jestem... nnnieuważny. - mruknąłem. Podszedłem do Wrednego. - brawo. - mruknąłem z uśmiechem i powoli wyszedłem.

Katana · Wysłany: Sob 21:18, 22 Mar 2008 Temat postu:

Ale widzę Cię tu jutro na kontroli ! - krzyknęłam za Flame.
Dziękuję - uśmiechnęłam się do Qedra i przyjęłam od niego kawę.
Więc dajesz - powiedziałam do Wrednego, wzięłam łyk kawy. - Pamiętaj, na spokojnie - dodałam.

Qedr · Wysłany: Sob 21:21, 22 Mar 2008 Temat postu:

Nie ma za co... Może pierw jakieś ćwiczenie na koncentracje, na uspokojenie myśli?

Katana · Wysłany: Sob 21:23, 22 Mar 2008 Temat postu:

Co masz na myśli ? - zapytałam Qedra.