Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Leczenie

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lecznica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:21, 13 Lis 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się kątem pyska.
- Tak, dokładnie. -. odparła. Jej ogon zaczął się lekko ruszać, raz w prawo, a raz w lewo. Wadera dobrze wiedziała co teraz zrobić, więc podeszła do 'łóżka' i położyła się na prawym boku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaed'rin van Regis
Upiór


Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:43, 13 Lis 2010 Temat postu:

Wadera przeskoczyła biurko i znalazła się zaraz obok Chris, po czym kazała jej wstać. Nie zdejmie jej bandażu jak leży.
Tak więc kiedy postawiła waderę pazurem rozerwała wiązanie, już trochę zabrudzonego bandażu, i zaczęła rozwijać włókno. Kiedy zdjęła pas materiału przyjrzała się ładnie zagojonemu strupowi. Niepotrzebną już rzecz wywaliła do kosza.
-Posmaruję Ci maścią na odchodnym, aby się szybciej zagoiło.-Podsumowała i posmarowała jej prawy bok maścią na strupy itp.
-No to już wszystko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chris
Weteran


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Świata Ciemności
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:54, 13 Lis 2010 Temat postu:

Gdy poprosiła, by wstała Chris wykonała jej polecenie. Uważnie obserwowała jej poczynania. Hmh...
- Ah, dobrze. Dzięki Wielkie. Mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy. -. uśmiechnęła się do niej.
- Do zobaczenia... -. dodała jeszcze i wybyła.

z/t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 18:57, 13 Lis 2010 Temat postu:

Przyszedł, mimo wszystko. Mocno krwawiąca rana, chyba zaraz się wykrwawię.- pomyślał wilk. Szukał pomocnika lekarzy, lub lekarza i natrafił na Klej. Mam mocno krwawiącą ranę, obwiązaną tymczasowo teraz mocno okrwawionym bandażem.-Powiedział do jakiejś wilczycy. Miał nadzieję, że trafił na lekarza, lub jego pomocnika.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaed'rin van Regis
Upiór


Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:36, 13 Lis 2010 Temat postu:

// powiedz łaskawie gdzie masz tą ranę.

Przyjrzała się krwawiącemu cosiowi i zacmokała. Poleciała szybko po wodę do przemycia, zioła, maście i świeże bandaże.
-Cóż, żeś sobie zrobił?-Zdjęła stary bandaż i przemyła wodą ranę. Wilk powinien poczuć ostry ból, BARDZO ostry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 19:57, 13 Lis 2010 Temat postu:

//W prawą łapę//

Auuu!-Zaczął wyć strasznie głośno, ponieważ bardzo go bolało. Gdy ból troszkę ustał to odsapnął. Byłem w mieście i przechodził na chodniku tłum ludzi i oni się na mnie rzucili z czym się dało, a ja stałem jak zamurowany i w końcu zacząłem uciekać przed nimi. Gdy zyskałem dystans, to jakiś dzieciak rzucił mi w prawą łapę ostrzem, ale i tak uciekałem, tyle że wolniej i po drodze znalazłem bandaż. Pobiegłem nad zimny wodospad i przemyłem prawą łapę i ją zabandażowałem sobie, ale to nie wystarczyło, więc musiałem tu przybiec.-Powiedział basior.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaed'rin van Regis
Upiór


Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:11, 13 Lis 2010 Temat postu:

Wadera westchnęła z zażenowaniem i przyłożyła zioło do rany, które zatamowało krwawienie z prawej łapy basiora.
-Fajna bajeczka.-Skomentowała i dołożyła zioła, tak aby basior poczuł ból. Wyżywała się nad nim? Kto wie, kto wie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 20:15, 13 Lis 2010 Temat postu:

Aaałłłaaa!-Krzyczał bardzo głośno. To nie bajka, to było w mieście!-Krzyczał dalej. Nie wiedział jak jej to wytłumaczyć. Ale trudno, musiał wytrzymać do końca. Lecznica to lecznica-Pomlał.-Tam się tylko torturuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaed'rin van Regis
Upiór


Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:31, 13 Lis 2010 Temat postu:

Odjęła od rany wilka, z masochistycznym uśmiechem na pysku, ziele i wywaliła je, gdyż do niczego się nie nadawało.
-Teraz już tylko maść i bandaż.-Podsumowała i posmarowała delikatnie ranę wilka, tak aby mu nie sprawiać bólu, choć miała ochotę na co innego. No dobra, maść nałożona. Odczekała chwilę aż trochę wchłonie i owinęła bielutkim bandażem ranę, która już tak nie krwawiła.
-Gotowe, jutro przyjdź po wymianę bandażu.-Mruknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:52, 14 Lis 2010 Temat postu:

Dziękuję.-Powiedział do niej basior z miłym i uprzejmym uśmiechem. Muszę przyjść jutro.-Pomyślał Mairo. Żegnaj, do jutra.-Powiedział do niej znowu i wyszedł, już mniej kulejąc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:41, 16 Lis 2010 Temat postu:

Wróciła za biurko, wpadając w zamyślenie. Jej wzrok był nieobecny, wydawałoby się że spała na jawie. Nerwowo machała ogonem na boki, a ojciec nie odpowiadał.
Ech, czyżby całe jej życie poszło na marne?
Wydawało jej się, że powinna poszukać Sasia. Porozmawiać z nim. O ciemnych stronach mocy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dream
Dorosły


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z daleka
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 7:47, 25 Lis 2010 Temat postu:

Weszli razem do lecznicy. Ona go dzielnie prowadziła i za to ją kochał. Nie liczylo się dla niej że jest ślepy, kochala go za to jakim jest. Cenił ją bardzo i będząc przy niej czuł się bezpiecznie i że go ochroni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 12:35, 25 Lis 2010 Temat postu:

Nie lubiła tego miejsca, ale nie zatrzymała się. Posadziła Dreama w poczekalni i podeszła do jasnej wadery. Nie była pewna, czy ją zna, więc tylko kiwnęła łbem.- Czy masz chwilę?- spytała. Obejrzała się na Dreama i znów wlepiła błękitne ślepia w waderę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dream
Dorosły


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z daleka
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 13:24, 25 Lis 2010 Temat postu:

Mimo był niewidomy siedząc w poczekalni uśmiechał się. Czuł ból w oczach wiedział że musi się pogodzić z myślą że będzie niewidomy i będzie potrzebował pomocy. Kocham cię Siomha -szepnął i dodał- dziękuje Ci że odprowadziłaś mnie - i uśmiechnął się. Nerwowo poruszył ogonem strącając komuś parasolkę. -Ups coś upadło- i wymacając po podłodze wyczuł parasol i położył go na krześle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 16:21, 25 Lis 2010 Temat postu:

Podeszła do obojga, bo w końcu i tak nie miała co do roboty, a pełniła tutaj służbę. Przyjrzała się wilkowi, jego oczy nie wyglądały zbyt dobrze. - Co takiego się stało? - zapytała Siom, siadając naprzeciw. - Nic nie widzisz? - zadała kolejne pytanie, by skalkulować w głowie stan pacjenta. Trudno jej było za cokolwiek się zabrać, bo pierwszy raz spotkała się z ślepym osobnikiem. Starała się być delikatna, aby jej słowo nie było zbyt ostre w stosunku do niego. Czekała na odpowiedź wilczycy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:01, 25 Lis 2010 Temat postu:

Siom westchnęła.- Walczył z niedźwiedziem.- wyjaśniła.- Dostał pazurami po oczach.- podeszła bliżej niego i usiadła. Spojrzała na wilczycę.- Już nigdy nie będzie widział?- spytała. Kto, jak kto, ale pracując tutaj pewnie się na tym zna i może udzielić jej szczerej odpowiedzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:52, 27 Lis 2010 Temat postu:

Jael powoli pokuśtykał w stronę Lecznicy. Nie był pewien, po co Lea go tu wysłała. Chyba nie powinno się zawracać głowy lekarzom czymś tak błahym, jak zraniona łapa. Co prawda - nie wyglądało to dobrze. Rana bardzo szczypała i piekła. I chyba była głęboka - jak stwierdził młody wilk. Nieładnie się paprała.
- Eee... Dzień dobry. - rzekł spokojnie Jael. - Mam mały problem z lewą łapą. Czy można to jakoś opatrzyć, bo nie wygląda to za dobrze... - tygrys widocznie dość mocno szarpnął. Wilk starał się nie okazywać jak bardzo go boli.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Samuerian dnia Sob 21:53, 27 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 9:57, 28 Lis 2010 Temat postu:

Viki dobiegła w końcu do Jaela. - Nic Ci nie... Oh! Twoja łapa! Biedactwo... - Mówiła wzruszona. Na prawdę było jej żal Jaela. - Przepraszam, gdzie moje manier... Dzień dobry! - Powiedziała. Podeszła do Jaela i usiadła obok niego. - Bardzo boli?... - Zapytała raz jeszcze/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:35, 28 Lis 2010 Temat postu:

Koku przybiegła i spojrzał na Jaela. - Dzień... - powiedziała i przerwała gdy zauważyła Viki z Samcem. Nie chciała podchodzić, ponieważ ona jej nie lubi. Koku spuściła głowę i wyszła stamtąd. Wadera pójdzie na pewno na pustynię i zakopie się w piasku.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:28, 28 Lis 2010 Temat postu:

Ada weszła tutaj niosąc wraz z Cateline ciało Koku.
Szukała wzrokiem kogoś kto mógłby jej pomóc. Nie mogła znaleźć.
-Cateline, gdzie się wszyscy podziali? - spytała speszona Ada.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lecznica Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 343, 344, 345 ... 432, 433, 434  Następny
Strona 344 z 434


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin