Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Legowisko Białego Kła i Savi.

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Miejsca dla zakochanych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Biały Kieł
Dorosły


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nad Rzeki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 21:01, 25 Sie 2010 Temat postu:

Wstał i poszedł się jeszcze wykąpać przed snem.Popłynął do drugiego brzegu i z powrotem.Następnie poszedł do spiżarni,lecz głodny nie był więc nic nie zjadł.
W końcu poszedł do sypialni,liznął Savi po nosie i położył się obok.Następnie przyglądając się partnerce,zamyślił się..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sevi
Dorosły


Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:02, 27 Sie 2010 Temat postu:

Savi obudziła się i szeroko ziewnęła. ,,Chyba spałam cały dzień..." Pomyślała wilczyca i wyszła z nory. Poszła nad rzekę nałapać trochę ryb dla Białego kła. Jak zwykle jej nie szło. W końcu złapała dwie. To było dla niej mało no ale cóż... Chwyciła obie ryby w pysk i zaniosła do komory spiżarnianej. Wzięła jednego z zająców i zaczęła pożerać i komorze sypialnianej myśląc sobie co zrobi później...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Kieł
Dorosły


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nad Rzeki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:44, 27 Sie 2010 Temat postu:

Wstał, przeciągnął się jak zwykle gdy budził się.Szeroko ziewnął i rozejrzał się wokół.
-Witaj Savi, jak się spało ? - spytał.Oczy miał jeszcze prawie że zamknięte.Zawsze budził się długo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sevi
Dorosły


Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:51, 27 Sie 2010 Temat postu:

-ok...-rzekła Savi i odsunęła od siebie kości. A właściwie jakąś obrzydliwą padlinę której Savi nie lubi. Zabrała je i wyrzuciła. Weszła na pagórek i dała wiatrowi potargać swoją sierść. Czuła że jest niczym latająca. Jakby wzniosła się nad świat i widziała niemal wszystko. Po chwili kiwnęła kilka razy głową i obudziła się. Skoczyła na Białego kła i polizała kilka razy po pysku. Bardzo go kochała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Kieł
Dorosły


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nad Rzeki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:56, 27 Sie 2010 Temat postu:

Ej, przestań łamiesz mi kości ! - zaśmiał się Kieł, po czym zwalił z siebie Savi i wlazł na nią. - I co Teraz ? Co mi zrobisz ? Hę ? - spytał wesoło, po czym liznął ją parę razy po nosie i spojrzał głeboko w oczy..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sevi
Dorosły


Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:03, 27 Sie 2010 Temat postu:

Savi spojrzała na białego kła i uśmiechnęła się. Nie wiedziała czemu pomyślała sobie o szczeniakach. to znaczy jakby je miała.
-Kieł mam pomysł jak nazwać...-i przytaknęła bo przypomniała sobie że nie ma dzieci. Cwaniacko spojrzała na kła i fiknęła koziołka, turlając się przetoczył się kawałek dalej, po czym podeszła do kła i położył łapę na piasku myśląc o tym jakby mieli dzieci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Kieł
Dorosły


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nad Rzeki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:09, 27 Sie 2010 Temat postu:

-No, co wiesz jak nazwać ? - spytał Kieł,po czym wskoczył na Savi i przygniótł ją do ziemi. - No powiedz co !! - Zapytał ponownie i uśmiechnął się..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sevi
Dorosły


Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:13, 27 Sie 2010 Temat postu:

-yyyy...Dzieci...-wymamrotała cicho i spuściła głowę. Ugryzła się w ogon. ,,Nienawidzę komarów..." Pomyślała i polizała ogon bo bardzo mocno się ugryzła. Zaczęła patrzeć na jeszcze innego komara. Jej oczy latały cały czas patrząc na komara. W końcu komar usiadł jej na nosie. Savi łapą walnęła się w nos. Nie trafiła owada lecz uciekł. Przymknęła oczy i popatrzała się na swoje łapy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Kieł
Dorosły


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nad Rzeki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:19, 27 Sie 2010 Temat postu:

Kieł zlazł z Savi, po czym stał nieruchomo przez dłuższą chwilę.Następnie ociężałym krokiem ruszył w stronę lasu,.Idąc powiedział jedynie ledwie słyszalnie.
-Chcę pobyć chwilę sam ok ? - po czym ruszył dalej, po jakimś czasie rozpłynął się w gęstwinie lasu..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sevi
Dorosły


Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:26, 27 Sie 2010 Temat postu:

,,Ok" Pomyślała Savi. Nie powiedziała bo Biały Kieł i tak już poszedł. Żeby się nie nudzić najpierw złapała kilka komarów a potem położyła się. Zatopiła się w myślach i popatrzała w niebo. Było szaro a jednak fajnie. Weszła do wody i zaczęła się pluskać. Kiedy była już czysta wyszła na piasek i zaczęła kopać jakiś dołek. Może znajdzie coś ciekawego? Kopałą szybko niczym jakaś maszyna. Prawie wykopała drugą norę! Pomyślała że trochę za dużo tego i zaczęła zakopywać. Znalazła jedną kość i dodała ją do budżetu. Nie miała kości z nikąd. Były zarobione albo wykopane. Usiadła na pagórku i z uśmiechem obserwowała rzekę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Kieł
Dorosły


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nad Rzeki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:34, 27 Sie 2010 Temat postu:

Czemu jej tak na dzieciach zależy ? Czyżby nie mogła myśleć o niczym innym ?
Chociaż,co mi tam mógłbym zrobić swoje i jest.Ale przecież jest jeszcze bardzo dużo czasu,a czas nie zając nie ucieknie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sevi
Dorosły


Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:29, 27 Sie 2010 Temat postu: ...

Savi zwinęła się w kłębek. Było jej nieco zimno. Czekała aż zrobi się ciemno. Napiła się trochę wody i powróciła na pagórek. Nie wiedziała co ma robić. Zamyśliła się. Poszła na spiżarni i zaczęła pożerać zająca. To był ostatni więc po zmroku pójdzie polować. Zebrała kości i też te dodała do Kasy. świerszcze zaczęły pięknie grać. Savi wsłuchała się w dźwięki natury. Poszła do legowiska i położyła się zamyślona. Planowała już technikę polowania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Kieł
Dorosły


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nad Rzeki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:37, 27 Sie 2010 Temat postu:

Po długim czasie, w końcu powrócił z rozmyślań.Ale oczywiście nie z pustym pyskiem.
Powrócił trzymając sarnę za gardło.Zaniósł ją do spiżarni.
-Savi chcesz się poczęstować ? -Kieł uśmiechnął się.Po czym poszedł do sypialni się położyć.Poszedł w kąt i usiadł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sevi
Dorosły


Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:15, 27 Sie 2010 Temat postu:

Savi zobaczyła białego kła. Szybko dopadła się sarny. Nie umie dobrze polować na duże zwierzęta więc taka sarna to dla niej po prostu uczta! Szybko pożarła z połowę jedzenie. Oblizała się. Była cała we krwi ale nie zwracała na to uwagi. Oblizała się. Jej Oczy świeciły jak zwykle w ciemności. Wyglądała jak jakiś demon żądny krwi. Kiedy już się ją zobaczyło że to tylko wilczyca to aż się chciało ją skarcić za straszenie innych. Savi nie jest jakąś słodką Waderką która tylko by się bawiła całe dnie. Co prawda lubi się czasami pobawić. Ale co za dużo to nie zdrowo. Czasami nie panuje nad emocjami. Świecące oczy niczym ślepia jakiegoś demona budzą u niektórych strach. Zwłaszcza kiedy jest we krwi. Kiedy tylko się ją oświetli czymś lub jakimś światłem dziennym Widać zwyczajną waderę. Savi kocha noc i deszcz. Jednak Należy do watahy wody. Savi zatargała zdobycz do nory spiżarnianej. Usiadła na pagórku. Całą noc będzie wyglądała niczym demon. To przez oczy i tą krew. Czy może zwyczajna wadera jest niczym jakiś demon? Legowisko przeszył jakiś potworny dźwięk. Savi wyła...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Kieł
Dorosły


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nad Rzeki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:54, 27 Sie 2010 Temat postu:

Siedział tak i siedział.Czekał a sam nie wiedział na co, w końcu gdy nic się nie działo.
Oprócz potwornego wycia, Kieł położył się.Rozmyślał o tym co będzie dalej.
W końcu oczy zaczęły mu się zaczęły zamykać.Powalczył jeszcze ze zmęczeniem.
Od czego niby był zmęczony ? Tak czy inaczej w końcu oczy już mu się zamknęły.
Choć wyglądał jakby spał, to nadal czuwał.Czekał na coś...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sevi
Dorosły


Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:40, 28 Sie 2010 Temat postu:

Savi obudziła się na pagórku. Zupełnie nie pamiętała co się stało. Zaczęła się przeciągać nie wstając z miejsca. W końcu zaczęła się tarzać w trawie która aż się stała jasno zielona od tarcia. Savi w końcu wstała. Ziewnęła. Towarzyszył temu dziwny pisk. Wystawiła jęzor na całą długość i zeszła z pagórka. Postanowiła że się umyje i pójdzie polować w lasku. W szaleńczym pędzie pobiegła na plażę a potem skoczyła na wodę. Zaczęła nurkować i skakać. Bawiła się niczym szczenię. Kilka razy pisnęła i wyszła. Czekała aż wyschnie. Jednak była zbyt głodna i ruszyła w las. Przystawiła nos do ziemi żeby lepiej wyczuć zapach. Wyczuła jakąś sarnę.
-nareszcie...-szepnęła sama do siebie. Sarna nie była duża więc prawdopodobieństwo że się uda było całkiem spore. W końcu jest większa i już niemal dorosła. Skoczyła na sarnę. Zaczęła się walka. Sarna ją kopała co kilka sekund w Pysk. Savi wyczuła w końcu co ile sekund sarna ją kopie. Wykorzystała to i ugryzła najmocniej jak mogła. Sarna nie wytrzymała i padła. Żyła ale ledwo. Savi popatrzała na nią demonicznie strasznymi ślepiami. W Noc i w ciemności jej oczy były straszne. Uśmiechnęła się i ją dobiła żeby się nie męczyła. Savi Zabrała się do jedzenie bo im więcej zje tym mniej będzie musiała zatargać. Wkrótce najedzona i pełna energii chwyciła Padlinę na szyję i zaniosła do nory spiżarnianej. Usiadła nad rzeką i wpatrzyła się w swoje odbicie. Nie wyglądała już zwyczajnie. Miała dwie duże i około 4 małych blizn. Zawyła do nieba. Uważała że już jest dorosła...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Kieł
Dorosły


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nad Rzeki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 17:15, 28 Sie 2010 Temat postu:

Po długiej walce ze snem. W końcu zakończył rozmyślania i pogrążył się we śnie.
Zasnął, śniąc o wielu rzeczach.O swojej przyszłości,przeszłości,teraźniejszości.
O przyjaciołach.O Rodzinie.O wszystkim


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sevi
Dorosły


Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:04, 28 Sie 2010 Temat postu:

Savi ziewnęła. Zachody słońca bywają Bardzo usypiające... Wilczyca Podrapała się tylną łapą w ucho. Przymknęła oczy i się przewróciła. Po kilku chwilach jednak wstała. ,,Kurcze jestem przemęczona" Pomyślała wilczyca. Rzuciła ostatni raz okiem na okolicę i powlokła się do legowiska. Przeciągnęła kości i ułożyła na ściółce. W myślach układała plan na kolejny dzień. A może noc? Ziewnęła kolejny razy i zamyśliła się o tym i zaczęła myśleć o tym, że pójdzie na polowanie. Uśmiechnęła się przez sen i zaczęła drzemać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Kieł
Dorosły


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nad Rzeki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 18:15, 28 Sie 2010 Temat postu:

Obudził się.Przeciągnął się i rozejrzał.Nie był w swojej norze.Był w lesie.
Rozejrzał się i zastanowił.Poszedł w stronę,którą uważał za najlepszą.
Coś mu mówiło że musi zapolować.Zaczął węszyć.Wyczuł coś.
Ukrył się w krzakach.Usłyszał coś.Wyskoczył z krzaków.
Okazało się że to był niedźwiedź.Został uderzony łapą.
Odleciał kilka metrów dalej.Spróbował wstać.Niedźwiedź znowu podbiegł.
Uderzył go ponownie łapą.Niedźwiedź złapał go i rzucił.Uderzył o drzewo.
Zsunął się bezradnie na zięmię.Choć chciał,nie mógł się ruszyć.
Wszystko go bolało.Potwór znów podszedł.Zamachnął się i uderzył...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sevi
Dorosły


Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:51, 28 Sie 2010 Temat postu:

-Co za głupie komary- powiedziała Savi wyraźnie się niecierpliwiąc. Co chwilę kłapała szczęką próbując łapać komary. W końcu cała sobie spokój. Leżała wpatrzona w Zachód słońca. Był bardzo piękny. W końcu wstała i poszła do komory spiżarnianej zjeść resztę sarny. Kiedy już zjadła najlepsze kawałki wyszła z nory na patrol. Najpierw weszła na pagórek i wsłuchała się w dźwięki przyrody. Po chwili usłyszała jakiś dziwny dźwięk. Jakby uderzenie deski o drugą deskę Lecz bardzo stłumione. Postanowiła że spróbuje znaleźć źródło dźwięku. Przeciągliwe wycie przeszyło całą dolinę. Może to Biały Kieł gdzieś spadł? Zaczęła szukać go w każdym miejscu które znała. W końcu poszła przed siebie tracąc nadzieje. Na życie. Delikatna łza słynęła po jej nosie. Oczy widocznie zabłysły. Savi wyszczerzyła kły zła że ktoś mógł coś zrobić Kłowi. Zaczęła nadal podążać przed siebie. Dotarła do jakiegoś dziwnego miejsca. Stało grube drzewo i ugnieciona ziemia. Drzewo zwyczajne ale... Pod nim leżał kieł! Savi szybko zerwała się w jego stronę.
-Kieł nie odchodź!- Powiedziała ze łzami w oczach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Miejsca dla zakochanych Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 3 z 15


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin