Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Pusta Polana - Miejsce Kaori i Seth'a

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Miejsca dla zakochanych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 8:41, 30 Sie 2012 Temat postu:

- Dobrze. Więc prowadź, moja ukochana. - Powiedział i liznął skrawek jej ucha. Kochał ją, nawet całym swym sercem. Teraz uśmiechnął się i wstał z miejsca czekając na ruch Kaori. Machnął kilka razy ogonem, a wiatr ponownie musnął sierść jego i wadery.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastasie
Dorosły


Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne czeluści tęczy
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 4:00, 01 Wrz 2012 Temat postu:

Wadera wstała (o ile nie wstała wcześniej xD) i powoli ruszyła ku wodospadowi odwracając się co jakiś czas, by Seth do niej dołączył. Tym sposobem wreszcie znikła z pola widzenia, leniwie machając puszystym ogonem.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 9:11, 01 Wrz 2012 Temat postu:

Seth żwawy krokiem ruszył za partnerką. Na jego pysku malował się radosny grymas. Och, jakie szczęście spotkało tego nadzwyczaj zwyczajnego basiora. Sam nie mógł uwierzyć, że będzie miał rodzinę.; Wreszcie zniknął z pola widzenia.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:22, 24 Wrz 2012 Temat postu:

Po chwili, spokojnym krokiem weszła tutaj Crystal z ciężarną wilczycą na grzbiecie. Uśmiechnęła się lekko znalazła dogodne miejsce na położenie wilczycy. Delikatnie zsunęła ją z pleców na lekko wydeptane miejsce w trawie i uśmiechnęła się. Chyba dobrze trafiła, no nie?
- Spokojnie, wszystko będzie dobrze..- powiedziała i uśmiechnęła się lekko, machając ledwo ogonem.
- Pomóc ci w czymś jeszcze?- spytała. Po chwili namysłu, zerwała trochę wysokiej trawy i zwinęła ją w kulkę, a na koniec, położyła na tym jedną z zajęczych skór, którą miała przy sobie. Lekko włożyła tę ''poduszę'' pod łeb Kaori i przysiadła przy niej. W końcu ktoś tu musi być!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastasie
Dorosły


Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne czeluści tęczy
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:53, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Wadera zacisnęła zęby.
-Dzię...dziękuję.- powiedziała słabym głosem, delikatnie uśmiechając się. Kolejne kopnięcie. Szczenię zaraz się urodzi. Zamknęła oczy i próbowała się uspokoić. Młode chciało wyjść na świat.

    ***


Niewiele czasu potem Kaori zaczęła czyścić małe. Urodziła się samiczka. Była śliczna.
-Jak cię nazwać, kochana...?- powiedziała jakby do siebie. Spojrzała na Crystal.
-Dziękuję ci, Crystal, naprawdę. Będziesz ciocią mojej córki. Muszę ci się jakoś odwdzięczyć. Jeszcze nie wiem jak, ale zrobię to!- powiedziała ochoczo, wracając wzrokiem do szczenięcia, po czym przegryzła pępowinę.
-Flo... Florence! Tak cię nazwę, kochana!- powiedziała z radością, przytulając malutkie stworzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Florence
Młode


Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:03, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Samiczka miała jeszcze zamknięte oczka. Po chwili wyszła na świat. Czułam, że jakaś istota gładzi ją nosem.
-Mama?-powiedziała niewyraźnie.
Oto dla niej właśnie zaczynało się nowe życie. Samiczka w końcu otworzyła paczałki. Świat był piękny. Taki jasny i wesoły. A jej mama... Taka piękna. A ta samica obok niej... była jakaś podejrzana xD. Samiczka chciała wstać. Nagle podniosła się. Chciała zrobić jeden krok, ale... upadła. Ze łzami w oczkach, podczołgała do mamy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Florence dnia Wto 18:07, 25 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastasie
Dorosły


Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne czeluści tęczy
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:13, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Kaori uśmiechnęła się ze łzami w oczach. Wokół niej było pełno duchów. Gratulowały jej. Jednak nie zwracała na nie uwagi.
-Mój skarb...- szepnęła- następnym razem się uda! Kochanie, widzisz tą waderę? Jest twoją ciocią. Tata niedługo wróci, z nim też się spotkasz.- powiedziała, po czym liznęła waderkę po pyszczku. Już ją bardzo kochała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Florence
Młode


Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:18, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Wadera spojrzała na "ciocię". Podczołgała się do niej. Wstała, ale nagle upadła na Crystal. Zaśmiała się cichutko. Pomerdała małym ogonkiem. Wróciła do mamy. miała mokra główkę od jej jęzorka. Wystawiła jęzorek i próbowała sam się polizać, ale na razie jej się nie udawało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:24, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Seth ledwo idąc zjawił się na polanie. Oczywiście, w połowie padł plackiem ciężko dysząc. A najgorsze było to, że kępy trawy zasłaniały jego ciemną postać. "No, nie mam sił. Chyba zostanę tu już przez resztę dnia. Nie zdążę podziękować tej, która pomogła mojej Kaori przyjść tu." - Rozpacz ogarnęła jego umysł. Mógł przyjść wcześniej, mógł iść najpierw do lecznicy przed nimi, ale co poradzić na stałe problemy userki. A basior cały czas leżał plackiem na ziemi, nadal ciężko dysząc i nie móc się podnieść. Chciał już wołać "pomocy", ale wyszedłby na głupca na oczach całej rodziny. Po prostu leżał i czekał aż ktoś zacznie go szukać. Był poza zasięgiem wzroku innych, więc wątpił w to, iż ktoś go w ogóle odnajdzie w takim gąszczu roślin. Leżał, obrócił się i leżał dalej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastasie
Dorosły


Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne czeluści tęczy
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:24, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Kaori zaśmiała się cichutko.
-Maleństwo.- rzekła, przytulając maleńkie szczenię. Było ono takie drobne! Zamachała leniwie ogonem, gładząc córkę po główce. Mocno kochała szczenię.
-Wychowam cię na dobre stworzenie- oznajmiła, uśmiechając się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Florence
Młode


Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:27, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Mała samiczka zastrzygła uszami. Usłyszała coś. Tak jakby cichutki upadek. Wstała. Zrobiła jeden krok. Nie przewróciła się! Drugi, trzeci czwarty, a za piątym... bach na ziemię! Znów wstała. I znów robiła kroki. W końcu podeszła niedaleko Seth'a. Głośno powiedziała:
-Mamo!
Po czym podpełzła do przybysza. Powąchała go. Pachniał prawie jak mama. Mała zaczęła się o niego ocierać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastasie
Dorosły


Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne czeluści tęczy
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:33, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Wadera szybko wstała i pobiegła za szczenięciem.
-Flo!- krzyknęła. Nagle zobaczyła znajomą postać...- Seth! Kochany!- rzuciła się na niego, całując w pyszczek- To nasze szczeniątko, Florence!- rzekła, radośnie machając ogonem, podnosząc młode i leciutko przytulając je do siebie.
Była taka szczęśliwa!
Zaraz. Crystal miała podobne do Kaori umaszczenie, czyż nie? Wyglądała tak samo jak jej... siostra. Ona nią była! Na pewno!
-To Crystal. Pomogła mi tu dojść. Już zasłużyła na miano mojej najlepszej przyjaciółki. Dużo dla mnie zrobiła, uwierz.- powiedziała z radością.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Florence
Młode


Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:37, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Samiczka delikatnie przytuliła się od maminego futerka. Pachniało domem i bezpieczeństwem. No... Raczej Flo się tak wydawało. Nie rozróżniała jeszcze zapachów. Kolorów tym bardziej. Florence uśmiechnęła się do taty i powiedziała:
-Mama i... tata! Mama i tata!
Po czym delikatnie wystawiła jęzorek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:37, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Wadera uśmiechnęła się i machnęła ogonem, by następnie przenieś wzrok na Kaori.
- Nie ma o czym mówić.. Nie musisz się odwdzięczać, na prawdę. Dla mnie ważne jest to, że szczeniątko jest piękne i zdrowe.- rzekła z uśmiechem. Crystal była wzruszona, bardzo.
- Powiem ci krótko, piękne imię!- dodała po chwili i machnęła ogonem. Wyczuła jakąś woń, była nieszkodliwa, prawdopodobnie był to partner Kaori! Ale dlaczego tu nie podchodzi? Crystal nie była taka bezsilna. Uśmiechnęła się jedynie i poszła za wonią. Nie minęło dużo czasu, a wilczyca stała koło basiora, który najwyraźniej nie dał rady już tamten kawałek dojść.
- Oj tam! Pomogę ci.- rzekła radośnie i delikatnie wczołgała się pod basiora, by wziąć go na grzbiet. Jej przyjaciółka nie powinna się teraz, zaraz po porodzie przemęczać, powinna odpoczywać! Toteż Crystal usadowiła małą Florence koło taty. Nie musiała iść daleko, bo Kaori znajdywała się tuż tuż. Kiedy już była przy niej, delikatnie osunęła się na łapy. Najpierw ściągnęła młodą samiczkę, a następnie delikatnie usadowiła basiora na podłożu. Wyprostowała się nieco, a kości lekko chrupnęły. Z uśmiechem na pysku, odsunęła się lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:38, 25 Wrz 2012 Temat postu:

A on? On nie mógł nic powiedzieć, zapewne przez to zmęczenie. Zsunął się z grzbietu Crystal i spojrzawszy na Flo, na jego pysku wymalował się wymuszony uśmiech. Bowiem po chwili zniknął on z jego kufy. Basior wcisnął swój bury nos między kosmate łapy, zamknął oczy i zapadł w głęboki sen. Zmęczenie - coś co męczy każdego zawsze po szybkim biegu lub innej męczącej czynności. Akurat to samo dopadło Seth'a, więc musiał odpocząć. Wilczur owinął swoje tylne łapy puchatym ogonem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Seth von Wiegemesser dnia Wto 18:41, 25 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Florence
Młode


Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:43, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Samiczka przytuliła się do taty. Ale nagle w jej oczach były łzy. Zobaczyła, ze jej tata nie podniósł się. Zaczęła płakać. Wdrapała się na tatę. Wysoko. Jego plecy były całe mokre. Zapewne od jej płaczu. Myślała, że tatuś umarł...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastasie
Dorosły


Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne czeluści tęczy
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:48, 25 Wrz 2012 Temat postu:

- Skarbeńku- Kaori zaśmiała się cichutko- tatuś żyje! Śpi, odpoczywa, zmęczony jest, wiesz?- uśmiechnęła się, lekko przymykając oczy i opiekuńczo patrząc na Setha oraz Flo. Jej rodzina... Crystal też nią była. Była jej siostrą. Kaori była tego pewna.
-Dziękuję raz jeszcze, Cryssiu. Tylko teraz pytanie: hmm... Co z Sethem?- zaśmiała się serdecznie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anastasie dnia Wto 18:50, 25 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Florence
Młode


Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:52, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Samiczka nadal płakała:
-Nie prawda!-powiedziała żałośnie.
Wystawiła rączki /łapy/ żeby mam ją przytuliła. Samiczka zaczęła się śmiać. Userce wydaje się, że Flo dostała głupawki. Śmiała się i płakała na zmianę. Będzie miała bombowe dzieciństwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:54, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Seth mlasnął wargami lekko przygryzając sobie język, po czym znów chowając go do paszczy. Spał smacznie, aż miło było na niego patrzeć. Taka mała, czarna kulka, wyglądająca nieco jak skulone szczenię. Niemal co sekundę ciało wilka obracało się to w lewo, to w prawo. Wyglądał wtedy tak słodko i uroczo, że nie można było oderwać od niego wzroku - a przynajmniej userka nie może skończyć rozmyślać nad daną sytuacją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastasie
Dorosły


Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne czeluści tęczy
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:59, 25 Wrz 2012 Temat postu:

Kaori zastrzygła leniwie uchem.
-Pewnie jest zmęczony *jak trudno się tego domyślić- przyp. userki*. Chodź, Flo. Tata chce spać, nic mu nie jest. Widzisz? Oddycha. Rusza się.- wadera chciała uspokoić Florence, miała nadzieję, że z dobrym skutkiem. Uśmiechnęła się pogodnie, głaszcząc młode po łepetynie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Miejsca dla zakochanych Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin