Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Polanka

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 9:56, 23 Sie 2011 Temat postu:

Deebie westchnęła.
- Thánatos to... mój demon. Tak myślę... prawdopodobnie mam demona po ojcu. Tylko że on już swojego opanował, a mnie mój powoli przejmuje... Jestem jeszcze za młoda żeby móc sobie z nim poradzić. Na szczęście ten wiek nie pozwala mu tego dokonać - rzekła spokojnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 10:20, 23 Sie 2011 Temat postu:

Czyli jednak Hats miała rację. Córka Ravena i Debry, więc teraz oto przed nią stoi otwarcie zwierzając się co to w sobie ma.
- Podoba Ci się ten demon? Czy raczej wolałabyś go nie mieć? - zapytała cicho, patrząc na młodą z lekkim uśmiechem. Lekkim, bo temat nie był według niej za wesoły. Rodzic demon ma chyba świadomość, że jego dzieci także może "coś opętać", a one na przykład nie chciałyby z tym żyć albo nie panowałyby nad nim. Tak przynajmniej widziała to blondynka, która nie wyobrażała sobie zrzucenia na barki swojego dziecka takich trudów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:50, 23 Sie 2011 Temat postu:

- Sama nie wiem... Nawet fajnie jest mieć demona, gdyż dzięki temu ma się jakieś specjalne zdolności. Podpatrzyłam tatę. On może znikać w kłębach dymu, ba! Sam jest tym dymem! Jest silniejszy niż inne wilki i inne takie rzeczy... Mój demon mnie nie docenia, więc jest on trochę denerwujący, ale jak podrosnę to go opanuję - odpowiedziała spokojnie.
~ Nie bądź taka pewna siebie, malutka. Jeszcze zobaczymy... Ha ha ha! - zaśmiał się Thánatos i po chwili znów zamilkł.
- Hatsune, sprawiasz wrażenie jakbyś wiedziała o mnie więcej aniżeli ja sama wiem... - powiedziała samiczka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:01, 23 Sie 2011 Temat postu:

Oj tak. Teraz miała sto procent pewności kim jest ta młoda dama. Teraz przyszło jej do głowy, że gdyby nagle ktoś wpadł i zrobił jej krzywdę to Hats miałaby tak przesrane..! W dodatku sprawy osobiste mogłyby się przenieść na klub i blondynka miałaby karę lub zawieszenie w organizacji. Brr!
- O Tobie samej dużo nie wiem. Zaledwie tyle ile sama mi powiedziałaś. Jednak znam twoich rodziców, Debra i Raven, tak? - odpowiedziała z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:06, 23 Sie 2011 Temat postu:

- Tak! Fajne, że ich znasz. Tak myślę... czy jestem jedynaczką? Rodzice nie mówili mi jeszcze o żadnym rodzeństwie... Szczerze mówiąc urodziłam się nie tak dawno temu... - Uśmiechnęła się do Hats.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:19, 23 Sie 2011 Temat postu:

- Nie mówili Ci nic o twoim rodzeństwie? Dziwne. - odrzekła lekko zaskoczona, lecz po chwili do jej głowy przyszła myśl, ze może nie chcą by Deebie poznała swoje rodzeństwo? Absurd! Ale jednocześnie oznaczało to, że zapomnieli po prostu o drugim dziecku.
- Hm.. Masz, tak! Jeśli się nie mylę i pamieć mnie nie zawodzi to masz brata. - odpowiedziała z wesołym uśmiechem. Pierwsza informacja o nim była od Lei, zaś następna okazał się być już krótkim ale.. spotkaniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:25, 23 Sie 2011 Temat postu:

Deebie machnęła wesoło ogonkiem.
- Mam brata? Super! Muszę go poszukać... Ale to zostawię na później. Mam dużo czasu - powiedziała z uśmiechem. Nic więcej nie mówiąc legła na trawę. Ach... Cudowny był zapach jej i kwiatów rosnących wokoło...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:36, 23 Sie 2011 Temat postu:

- A tak w ogóle, to możesz sama wychodzić na nieznane tereny? - zapytała cicho, rozglądając się. Wiatr błądził po polanie, przyciągając zapachy także z lasu, więc gdyby jakiś wilk pojawił się w okolicy szybko mogłaby go wyczuć. Jednak nie miała zamiaru się kłaść tak jak Deebie. Czasem przesadzała ze stuprocentowym bezpieczeństwem..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:40, 23 Sie 2011 Temat postu:

- Prawdę mówiąc nie wiem. Jednak rodzice raczej nie mają nic przeciwko zwiedzaniu Krainy na własną łapę. No, chyba że będą nękali swoją jedyną córeczkę do końca życia - zaśmiała się delikatnie i machnęła długim ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:50, 23 Sie 2011 Temat postu:

- Są rodzice nadopiekuńczy, olewający swoje dzieci lub niektórzy po prostu nie mają rodziców. - mruknęła cicho, po czym westchnęła ciężko. - Z tej trójki najlepszym wyjściem jest opcja pierwsza. - dodała, kładąc się na boku. Nie miała siły długo siedzieć, a trawa, na której postanowiła odpocząć była gęsta, a od ziemi, jak zwykle, ciągnął lekki chłodek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:34, 23 Sie 2011 Temat postu:

- Tak, pierwsza opcja... - powiedziała i westchnęła. Końcówka jej ogona delikatnie falowała na wietrze. Czujny słuch nasłuchiwał każdego szmeru. A Demon? Chyba sobie spokojnie kimał. Nawet on nie chce przeszkadzać Deebie w odpoczynku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:04, 23 Sie 2011 Temat postu:

Westchnęła cicho, marszcząc jednocześnie skórę na łebku. Trudno jest rozmawiać z szczeniakiem, gdyż świata za wiele nie poznał, a w dodatku dyskusja na temat poglądów na jakiś temat byłaby głupotą. Z młodymi wilkami można się bawić i śmiać, lecz Miku najlepiej to nie wychodziło. Bardzo rzadkie dni z takowymi akcjami kończył się szybko i zwykle przechodziły w niepamięć..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Debra
Wojownik


Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:50, 02 Wrz 2011 Temat postu:

Debra powoli tutaj przyszła. Widząc z oddali zarys sylwetki Hats, podbiegła do niej, skacząc na nią i przewracając, jak to robią szczeniaki.
-Hatsuneee! Gdzie ty byłaś?-spytała szczęśliwa, patrząc na wilczycę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:58, 02 Wrz 2011 Temat postu:

Miku usłyszała w ostatniej chwili tupot łap biegnącej debry i jedynie się uchyliła przed skokiem. Jednak widząc jej wesołą kufę sama się na nią rzuciła, czochrając łapą jej grzywkę.
- Debra! - zawołała zaraz po niej z uśmiechem. - Błąkałam się tu i tam. Poznawałam nowe osoby, przypominałam sobie tereny. A Ty, moja droga? Słyszałam, zę szalejesz ze swoim partnerem! - zaśmiała się wesoło. Debra, tak jak Yenn i kilka innych wilków, należała do grona nielicznych osób, które potrafił poprawić Hats humor.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Debra
Wojownik


Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 13:02, 02 Wrz 2011 Temat postu:

Debra uniosła obie brwi.
-Szaleje z partnerem? Raczej nie. Bardziej chciałam teraz poopiekować się z dziećmi, dlatego mnei tyle nie była w kwaterze głównej.-powiedziała i zaśmiała się na te słowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 13:08, 02 Wrz 2011 Temat postu:

- Kochana.. A dzieci powstają przecież od szaleństw. - zaśmiała się cicho, patrząc na Debrę. Może ich syn nie był już taki młody, lecz Deebie? Sama mówiła, ze nie liczy wielu dni. Założycielka klubu zrobiła sobie urlop macierzyński.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Debra
Wojownik


Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:40, 02 Wrz 2011 Temat postu:

-No cóż... Wszystko dobrze w klubie? Postaram się do niego zaglądnąć. Sądze, że jeszcze chwila i Deebie będzie już na tyle samodzielna, że będzie mogła sama pozwiedzać krainę, a wtedy ja napewno znów zajmę się porządnie klubem.-tu pogłaskała zaśmiała się i podniosła z Hatsune, mrugając do Deebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:49, 02 Wrz 2011 Temat postu:

Deebie słodkimi oczkami przyglądała się rozmowie Debry i Hats. Jej łapy raz na jakiś czas zmieniały się w dym i znów wracały do pierwotnej postaci.
- Klub? Jaki Klub? Zaraz... Wiem! Tam zagadnęłam do takiego czerwonego wilczka troszeczkę ode mnie starszego. Ma znajomy zapach... - powiedziała spokojnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:40, 02 Wrz 2011 Temat postu:

- Przyznam Ci się, że wyszłam z pałacu kilka minut po Tobie. Jednak udało mi się namówić Sidney'a i Adę by posprzątali co nieco jadalnię i kuchnię. - odpowiedziała z uśmiechem. Miała nadzieję, że nic się nie stało tam przez ten czas. Dobrze by było zaglądnąć do siedziby za jakiś czas..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Debra
Wojownik


Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:19, 10 Wrz 2011 Temat postu:

-Mam nadzieję, że nie zniszczyły całego zamku.-powiedziała z szerokim uśmiechem.-No cóż Deebie, taki jeden klub dla Vipów.-zaśmiała się pogodnie i poklepała córkę po głowie.-A co z Adą i... Sidneyem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 87, 88, 89 ... 94, 95, 96  Następny
Strona 88 z 96


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin