Przepaść

Rafael

'Gawky, nie przejmuj się nią, samice zmienne są xD' obrócił w żart całe to zdarzenie.

Valerian

tamta wilczyca zepchnęła mnie do przepaści , chciała mnie zabić - powiedział

Rafael

' może to jej sprawia przyjemność? Sam nie jestem pewiem. Ale jedno wiem że ze mną nie będzie miała tak łatwo' powiedział

Shani

Rozumiem

Savier · Gość

Usiadła na skałą.- Niezły jest.- zaśmiała się szyderczo.

Rafael

Po chwili Rafa zniknął jak cień, nic nie mówiąc.

Valerian

tam siedzi - powiedział pokazując na skałę

Savier · Gość

Skoczyła na skałę. Wzięła ponownie rozpęd. Przesunęła Gwaky'ego w stronę przepaści.

Shani

Jak śmiesz zaczemiać starszych >.<

Sathan

Przyszedł i stanął na przeciw Gawky.

Savier · Gość

Przesunęła się. Ukłoniła się lekko Sathanowi. Na jej pysku widniał szyderczy uśmiech :twisted:

Rafael

Zjawił się na skale, tam gdzie przed chwilą była Savier. Zawył 'Auuu xP'

ps. bije mi dziś xD

Valerian

spadł znowu złapał się skały po skałach zbiegł w dół stanął naprzeciw dwóm nie żywym wilczycą

Savier · Gość

Sathan, nie zbiło go. -powiedziała patrząc w dół

Valerian

stanął jak wyryty patrzył na Wishnakę znał ją z kądś

Sathan

Zleciał za Gawky i złapał ją za skórę na karku, wzbił się razem z nim w górę.

Rafael

Ponownie zniknął.

Shani

P.S Gawky to chłopak

Blood Ties

Przyszedł :twisted:

Savier · Gość

Uczyła się od Sathana.