Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Kraniec Świata - Granica Południowa

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:40, 23 Mar 2011 Temat postu: Kraniec Świata - Granica Południowa

Jest to granica, przez którą można dojść do innego świata, a i poza tą krainę. Lecz można tu też wrócić. Zchodzi się z naturalnych schodów, czyli płyt skalnych. Jednak czeka wiele niebezpieczeństw, przechodząc tęy. Jest dużo obcych wilków, oraz mus jadowitych węży. Lepiej uważać. Są tu liczne lawiny. Granica ta, to był mit, który został odkryty znów po wielu latach przez pewną osobę. Zdarzyło to się dziś. Miejsce to odkryła Shazza. Jest to południowa granica krainy.
_______________________________________________

Shazza przyszła tu powoli. Żałoba nie dawała jej spokoju. W końcu usiadł na płytach skalnych. Ta granica, to wielka zapora. Wokół tylko piach pustyni. Poczęła się płaczliwie rozglądać. Ani żywej duszy. Czuła tu tylko dawną już pewnie suszę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Sob 17:23, 26 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:48, 23 Mar 2011 Temat postu:

Crystal przybiegła tu z wesołą miną. Od jakiegoś czasu miała bardzo dobry humor. Rozejrzała się dookoła w poszukiwaniu jakiejś żywej istoty. W tym samym momencie zobaczyła Shazzę. Chyba jeszcze z nią nie gadała, ale na pewno widziały się nad Złocistym Morzem. Tyle że wtedy obie inaczej wyglądały...
- Hej. - powiedziała, siadając obok wilczycy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:56, 23 Mar 2011 Temat postu:

Wadera tylko spojrzała na Crystal.
- Witaj. - Powiedziała dość cicho.
Pamiętała jeszcze, jak tam kiedyś zostawiła rodzinę i poszła w świat. Ale cóż, ludzie wszystko zmieniają. Spojrzała znów na Crystal i zeszła powoli na dół. Stanęła obok granicy, po czym westchnęła smutno. Jednak nie miała ochoty przechodzić. Usiadła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 21:12, 23 Mar 2011 Temat postu:

Crystal na miejscu wilczycy też nie chciałaby przejść przez ową granicę. Tu było jej dobrze i nie potrzebowała wybierać się nigdzie dalej niż poza krainę.
- Jestem Crystal. A ty? - przedstawiła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 16:28, 24 Mar 2011 Temat postu:

- Jestem Shazza... - Powiedziała przyciszając głos.
Ech, gdyby się dało ożywić Bariego... Zaczęła powoli zataczać kręgi. Jednak nie przekraczała mocnych barierek, choć mogła z łatwością. Ciągnęła ją ta okolica, choć tam na wprost było jej dawne leże. Spuściła łeb i z jej oka popłynęła jedna łza. Tęskniła za dawnym, zmarłym partnerem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Czw 16:28, 24 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:32, 24 Mar 2011 Temat postu:

Crystal także miał partnera. Jak na razie wszystko było dobrze, ale na jak długo? Miała nadzieję, że na zawsze. Różne rzeczy się ostatnio działy z parami... To albo ktoś umierał, albo rozwód, albo kochanek... i wiele innych!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:13, 24 Mar 2011 Temat postu:

Shazz spojrzała tylko na wilczycę.
- Idę podróżować po krainie. - Powiedziała cicho.
Wdrapała się raz dwa na klify i w końcu już była na górze. Poruszała się sprawnie, niczym łowca. Dzięki temu szybko zniknęła i pognała równie tak samo zwinnie w dal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:24, 26 Mar 2011 Temat postu:

Crystal także wstała z miejsca. Nie widziała powodu dla którego miałaby siedzieć sama. Ostatnio miała całkiem dobry humor, więc nie miała zamiaru stać w samotności. Tak więc ostrożnie zbiegła z góry i ruszyła w kierunku terenów swojej watahy...

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:45, 26 Mar 2011 Temat postu:

Wtem do Krańca Świata przybyła Kanna. To miejsce miało niezwykłą aurę, która ciągnęła do siebie z wielką mocą szamankę. Szła przed siebie, wiatr rozwiewał jej jasną grzywę, puste, szkarłatne oczy wpatrzone były w całe to miejsce. Łapy stawiane były tak lekko, jakby nie były stawiane wcale, a unosiły się nad ziemią, brzęcząc bransoletkami. W końcu wilczyca stanęła i rozejrzała się dookoła. Taka cisza.. Jakby żaden wilk nigdy już nie wracał, ani nie odchodził. Jakby zmarło tu tysiące dusz..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camyon
Dorosły


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chyba lub podobno z Rosji
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:54, 26 Mar 2011 Temat postu:

Camyon przyszła na to miejsce z głową wypełnioną myślami o opuszczeniu tej krainy. Spotkała rodzinę, lecz nikt raczej nie rozumiał w jakiej sytuacji ona była. Podeszła do początku schodków i się przed nimi zatrzymała. Miała ochotę zejść i naprawdę stąd wyjść, lecz tam za granicą nie zna nikogo, nie ma żadnego celu, niczego nie szuka. Natomiast tutaj miała rodzinę, która próbuję jej wbić do głowy coś co rozumie. Mała różowa wilczyca usiadła na krawędzi i patrzała przed siebie, całkowicie nie zwróciła uwagi na obecną tu wilczycę. Po chwili siedzenia tak i patrzenia przed siebie zaczęła coś gadać pod nosem, co jakiś czas można było usłyszeć ciche przekleństwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 14:59, 26 Mar 2011 Temat postu:

Przyszedłem na tak zwany Kraniec Świata. Rozejrzałem się dookoła w poszukiwaniu nowych znajomych. Poczułem miłą woń futra. Poszedłem jej śladem, aż doszedłem do małego szczeniaka. Różowej waderki, która mówiła coś pod nosem.
- Hej. Jestem Wilczur, a ty?- Zapytałem różową waderę i spojrzałem na nią. Jeszcze młody wilczek, ale kiedyś urośnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:59, 26 Mar 2011 Temat postu:

Kanna zwróciła wzrok na młodą wilczycę. Chciała odejść z krainy. Dlaczego? Była tak młoda. Zapewne miała tu rodzinę. Więc dlaczego? Kanna była sama od kiedy pamiętała. Od kiedy doznała amnezji - na pewno. Zawsze opuszczała krainę, ale wracała. Jej wzrok trzymał się tak Camyon, cicho, bez słowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camyon
Dorosły


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chyba lub podobno z Rosji
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:03, 26 Mar 2011 Temat postu:

Camyon ignorowała wilka, nie miała teraz ochoty z nikim rozmawiać. Myślała, po dłuższej chwili myślenia rozejrzała się i zauważyła czarną wilczycę, która na nią patrzała, lecz jej wzrok szybko wrócił na wyjście z krainy. Wyciągnęła z różową wstążkę i zaczęła ją gnieść, robić supełki i bóg wie co jeszcze. Wstążka była jedyną rzeczą która jej została po martwej matce, według ojca nie była to jej biologiczna matka, lecz Camyon nie chciała się z tym faktem pogodzić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:46, 26 Mar 2011 Temat postu:

Tymczasem wilczyca zwrocila wzrok ku krajobrazowi rozciagajacemu sie pod urwiskiem. Byl niezwykly. Jednakze wobec niego Kanna wcale nie czula sie mala, nie czula sie nikim. Czula sie ze swiatem jednoscia. Szamanka zamknela oczy i ze spokojem wdychala rzeskie powietrze, bawiace sie jej futrem, wlosami i ozdobami. Jednosc...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camyon
Dorosły


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chyba lub podobno z Rosji
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:21, 26 Mar 2011 Temat postu:

Camyon zaczęła obserwować wilczycę, lecz nie chciała żeby ona to zauważyła, więc patrzała tylko kontem oka. Po chwili nie mogła wytrzymać, jak ona, obojętnie jak ma na imię, może być taka spokojna. Camyon zaczęła się denerwować, widząc nadzwyczajny spokój wilczycy, poprostu tego nie rozumiała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:27, 26 Mar 2011 Temat postu:

A Kanna? Nic, w dalszym ciągu nic. Po prostu obserwowała urwisko, lecz po chwili zerknęła kątem oka na Camyon. Wyczuwała jej nerwową aurę, tak, tak. Dlatego wstała, podeszła do niej i usiadła przed nią, patrząc tak spokojnie, jak patrzyła na urwisko. - Co zmąciło twój spokój, różowa iskierko? - nazwała ją iskierką ze względu na wygląd i zachowanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camyon
Dorosły


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chyba lub podobno z Rosji
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:34, 26 Mar 2011 Temat postu:

Cam popatrzała na wilczycę, nie zrozumiała całkowicie, tego co ona powiedziała, lecz miała jakieś pojęcie o co jej chodzi - Rodzina... - powiedziała, nie chciała nikogo wytykać, przynajmniej nie teraz. Lekki wiaterek wiał, i nie chciał przestać, grzywka Camyon opadła na jej pysk, lecz ona miała teraz ważniejsze sprawy na głowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:54, 26 Mar 2011 Temat postu:

- Dlaczego? Iskierko, jeśli ją masz, powinnaś się z tego niewiarygodnie cieszyć. Wiesz, ile szczeniąt nie ma w twoim wieku mamy ani taty? Nie ma kto ich uczyć, przytulać, kochać. Są całkiem same na świecie.. - rzekła spokojnie. Ona ją prawdopodobnie straciła, chociaż nie pamiętała tego. Cudowny żarcik Boga - zabranie wilkom pamięci, kawałka ich życia, przeszłość.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camyon
Dorosły


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chyba lub podobno z Rosji
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:21, 27 Mar 2011 Temat postu:

- Ale czego za dużo to nie zdrowo... A ja mam naprawdę za dużą rodzinę. - powiedziała i popatrzała znowu na granice. Ostatnio myślała nad powrotem do braci, albo... Nie, podobno to nie byli jej braćmi, lecz ona nadal uznawała ich za rodzeństwo. - W dodatku miałam dwóch braci, którzy okazują się nie być moimi braćmi. - dodała i przypomniała sobie Liama i Liandera, tęskniła za nimi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:32, 27 Mar 2011 Temat postu:

- Na pewno nie jest az tak zle. Niekiedy zdarza sie, ze rodzina jest cala wataha - powiedziala, przymykajac oczy. - U mnie tak podobno bylo. Niestety, nie moge tego pamietac. Ale moja ciotka tak twierdzi - dodala. Jej ogon otulil sie wokol jej lap, a ona przeniosla wzrok na granice. Mala chciala tamtedy przejsc. Jej wzrok spoczal na wezach i innych chodzacych tam zwierzetach. Zginelaby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin