Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Ulica koło lasu

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Tereny ludzkie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Desmond
Dorosły


Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:49, 24 Cze 2009 Temat postu:

Des uniósł lekko łeb, spojrzał w strone lasu. Zatrzymał sie, nasłuchując.
Był gotowy na uczieczke lub walke.

Edit: po chwili odbiegł.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Desmond dnia Czw 12:29, 25 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bridget
Gość





PostWysłany: Pią 14:17, 26 Cze 2009 Temat postu:

Kiedy postanowiłam wybrać się na spacer właśnie to do tego miejsca przyszłam ***
lekko odchyliłam łeb i spojrzałam w stronę cichego lasu***
Powrót do góry
Lajra
Gość





PostWysłany: Sob 12:09, 27 Cze 2009 Temat postu:

Podeszła pisła cicho do Layry i wyszła.

Ostatnio zmieniony przez Lajra dnia Sob 12:10, 27 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kaed'rin van Regis
Upiór


Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:13, 30 Cze 2009 Temat postu:

Pisnęła coś pod nosem i wybiegła z tego okropnego miejsca.
Usłyszała ryk, po jej ciele przeszedł dreszcz, lecz nadal biegła...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:15, 07 Sie 2009 Temat postu:

Szła ulicą. Po prawej stronie widać było las a po lewej wieś... Szła wpatrzona w małe chatki. Nikt z nich nie wychodził. Po chwili zza wzgórza wyłonił się czarny jeep. Wilczyca uskoczyła. Warknęła pod nosem. Nagle z jednego domku wyszedł mały chłopczyk. Zaciekawiona wilczyca podeszła do wioski. Przepędziły ją jednak dwa psy, które potem stały się jej kolacją...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco
Dorosły


Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 10:37, 26 Sie 2009 Temat postu:

Powolnym krokiem wyszedł z lasu i wszedł do pierwszego z brzegu domu, otwierając drzwi pyskiem. Wybiegł jakiś pies i zaczął na niego warczeć. Nadal wolnym krokiem podszedł do niego i skręcił mu kark... Po woli wszedł do jakiejś izby gdzie były dwie osoby. Tym razem był już szybszy. Skoczył kobiecie do gardła i od razu je przegryzł, odcinając jej kłami głowę, która bezwładnie upadła na szafki. Zostawił kobietę i skoczył na bachora, który był jeszcze w szoku. Powtórzył z nim, to co zrobił z kobietą. Znów odpadła głowa. Usiadł i zaczął wypijać krew z dzieciaka. "Jeszcze ciepła" mlasnął sam do siebie. Gdy z dziecka zostały tylko kości i organy wziął się za matkę. Zostawił niedokończone szczątki i wolnym krokiem wyszedł.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Draco dnia Śro 10:40, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nela
Wojownik


Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z dalekich krajin wiecznej nocy
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:16, 29 Sie 2009 Temat postu:

Podeszła do jezdni i zauważyła dwóch nieco przepitych mężczyzn - będą idealni - pomyślała i rzuciła się na nich - po chwili obaj leżeli trupem a Nela nawet się nie potłukła - ale wyżerka - mruknęła i zabrała się du uczty po której została tylko wielka plama krwi i kilka kości.
Ale si najadłam - pomyślała i wróciła do lasu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bridget
Gość





PostWysłany: Pon 20:22, 19 Paź 2009 Temat postu:

Przyszła i jak wszędzie czekała na jej ukochanego synalka J.D'ego.Kiedy ten maluch przyjdzie???-myślała dla niej zawsze będzie malutki.
Powrót do góry
Abaddon
Dorosły


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:32, 19 Paź 2009 Temat postu:

Przybiegł za mamą. Rozejrzał się uważnie, kila razy pacnął łapą nieco spękany asfalt. - Tutaj można spotkać ludzi, prawda? - spytał, bowiem wyczuł dziwną woń, którą od razu skojarzył z tymi stworzeniami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bridget
Gość





PostWysłany: Wto 14:50, 20 Paź 2009 Temat postu:

Tak...-powiedzała i spojrzała na syna-J.D... jesteś dla mnie najważniejszy...-powiedziała i przytuliła go.Synu... nikt nie jest ważniejszy od moich dzieci... nawet tych niechciaanych...-potargała go za białe kłaczki na głowie.
Powrót do góry
Abaddon
Dorosły


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 14:55, 20 Paź 2009 Temat postu:

- Haha, rozumiem - powiedział ze śmiechem, prawą łapką przygładzając rozczochrane kosmyki włosów. Odsunął się nieco od mamy. Nie lubił takich czułości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bridget
Gość





PostWysłany: Wto 14:57, 20 Paź 2009 Temat postu:

-A teraz... pokaż ząbki!!!-krzyknęła i ukazała swoje kły, zawarczała ale oczy miała wesołe jak przedtem.

Ostatnio zmieniony przez Bridget dnia Wto 14:59, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Abaddon
Dorosły


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:03, 20 Paź 2009 Temat postu:

Zaśmiał się. Matka chciała z nim potrenować? Dlaczego nie? Wstał i wycofał się o kilka kroków, uginając lekko łapy. Obnażył kły. Teraz już inne niż jeszcze niedawno - dużo dłuższe i ostrzejsze, bardziej przypominające uzębienie dorosłego wilka. J.D kątem oka zerknął na asfaltową drogę. Taka zabawa w miejscu, w którym łatwo spotkać ludzi, nie należała do bezpiecznych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bridget
Gość





PostWysłany: Wto 15:05, 20 Paź 2009 Temat postu:

Wesz, że nie mam prawa cię zaatakować ani cokolwiek innego... ale ty to prawo masz....-powiedziala i zrobiła chytrą minę, puściła do nieo oczko.Dawaj!-krzyknęła.
Powrót do góry
Abaddon
Dorosły


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 16:35, 20 Paź 2009 Temat postu:

Nie ma prawa? Niby dlaczego? Przez chwilę lustrował matkę uważnym spojrzeniem, po czym rzucił się na nią, usiłując dostać się do jej gardła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bridget
Gość





PostWysłany: Wto 20:35, 20 Paź 2009 Temat postu:

Upadła na plecy, upadając zrzuciła sonie syna na brzuch.Uśmiechnęła się i wybuchała śmiechem, jeszcze nigdy się tak dobrze nie bawiła.

Ostatnio zmieniony przez Bridget dnia Wto 20:35, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Abaddon
Dorosły


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 20:44, 20 Paź 2009 Temat postu:

Jemu jednak nie było do śmiechu. Uśmiechnął się, lecz wciąż łypał nerwowo na asfaltową jezdnię. Nie czuł się pewnie w terenie, w którym w każdej chwili mógł spotkać człowieka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bridget
Gość





PostWysłany: Wto 20:48, 20 Paź 2009 Temat postu:

-Widzę że nieczujesz się tu najlepiej.... chodźmy.-oznajmiła i powoli ruszyła w stronę lasu, odwróciła głowę i spojrzała na syna-Idziesz???-spytała i wybiegła.
Powrót do góry
Abaddon
Dorosły


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 20:50, 20 Paź 2009 Temat postu:

Popatrzył na oddalającą się matkę z lekkim zdziwieniem malującym się w ognistych oczach. Gdy mama wstała gwałtownie, spadł z jej brzucha prosto na twardy brzeg asfaltowej nawierzchni. - "No dobrze..." - pomyślał i pognał za Layrą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 13:32, 07 Lis 2009 Temat postu:

Przyszłam tu, mimo iż czułam niebezpieczeństwo w tym miejscu. Bardzo mnie to cieszyło. Położyłam się niedaleko ulicy, wycierając łapką przezroczyste łzy i pociągając co chwilka noskiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Tereny ludzkie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 10 z 33


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin