Wieś

MaX · Wysłany: Pon 13:56, 10 Mar 2008 Temat postu:

bo go zjesz? czy ludzie go zabiją?

Dark Dragon · Wysłany: Pon 13:58, 10 Mar 2008 Temat postu:

-nie jem wilkow.... -chrzaknal ze zloscia...
-ludzie? watpie zeby go zabili...
Spojrzal na malego
-chcesz sie przeleciec?

MaX · Wysłany: Pon 13:59, 10 Mar 2008 Temat postu:

na tamten świat..- mruknąłem sam do siebie

Dark Dragon · Wysłany: Pon 14:07, 10 Mar 2008 Temat postu:

-daj spokoj.. zawsze bedziesz taki niemily dla mnie... -spojrzal na gryfa.
-a tak wogole to chyba sie nie znamy... Dark Dragon jestem

Szina · Wysłany: Pon 14:11, 10 Mar 2008 Temat postu:

hola spokuj-krzyknełam wyplątując się z krzaków w które wpadłam biegnąc tu-Max puśc tego malucha niech sobie biega ja tam zawsze po wioskach biegałam i teraz jest to mi użyteczne-powiedziałam delikatnie wyswobadzając maluch-to szczeniak jak urośnie zmądrzeje

Dark Dragon · Wysłany: Pon 14:15, 10 Mar 2008 Temat postu:

-jedna mnie rozumie...

Szina · Wysłany: Pon 14:22, 10 Mar 2008 Temat postu:

wiesz ja swoje za młodu przeżyłam mnie nikt nie wychowywał i tego malca rozumiem ciągnie go zakazanegdyby mi ktoś czegoś zabronił to bym to z całą pewnością zrobiła-powiedziałam uśmiechając się

MaX · Wysłany: Pon 14:24, 10 Mar 2008 Temat postu:

A dobra- pusciłem malucha- max jestem

Dark Dragon · Wysłany: Pon 14:24, 10 Mar 2008 Temat postu:

Usmiechnal sie do wilczycy...
-u mnie by bylo tak samo...

Szina · Wysłany: Pon 14:25, 10 Mar 2008 Temat postu:

no to się ciut rozumiemy-pusciłam oko do smoka

Sea · Wysłany: Pon 14:29, 10 Mar 2008 Temat postu:

Biegla... Biegla.... Biegla jak opetana... ^^ Az wkoncu przewrocila sie i uderzyla glowa o smoka.
-przepraszam... -podniosla sie, podeszla blizej, wziela czaoke, potrzasla nia i zalozyla na glowe.
-Sea jestem... -przedstawila sie z wielkiiim bananem (czyt.usmiechem) na twarzy ^^

Dark Dragon · Wysłany: Pon 14:35, 10 Mar 2008 Temat postu:

Spojrzal na szczeniaka.. Przygladnal mu sie...
-czy ty masz oczy? -powiedzial zartobliwie pazurem delikatnie odslaniajac oczy szczeniaka, gdys zakrywala je czapka.

Sea · Wysłany: Pon 15:12, 10 Mar 2008 Temat postu:

Wybiegla.

Master · Wysłany: Pon 15:25, 10 Mar 2008 Temat postu:

podeszłem do Sziny-ty mnie rozumiesz-powiedźałem smutny

Szina · Wysłany: Pon 19:44, 10 Mar 2008 Temat postu:

no widzisz puściłam oko do młodego wilka,jak by coś zawsze możemy porozmawiac-rozczochrałam sierśc na łbie wilka

Kara · Wysłany: Pon 20:41, 10 Mar 2008 Temat postu:

przyglądałam się temu zdarzeniu szukając znajomej twarzy niestety nie znalazłam położyłam głowę nucąc do co usłyszałam od maluchów "Jozin z Bazin..." podśmiewając się z tekstu piosenki iż rozumiałam teks po czasie poszłam ponieważ zobaczyłam człowieka powróciłam
- idzie tu idzie - krzyknęłam po czym sama poszłam śledzić tego dziwnego człowieka. Po czasie wszedł do domu przez okno co robił zobaczyłam dziwne pudełko mówili na to "telewizor" a w nim inni ludzie
- ha ha ha - zaśmiałam się bo pyli tacy mali. Miałam wrażenie jakby ktoś za mną szedł uciekłam nie patrzyłam za siebie lecz ten ktoś za mną biegł schowałam się za krzaki patrze a to wiewiórka zaśmiałam się
- trochę dziwna - po dłuższym czasie pomyślałam
- czyżby ktoś mnie śledził - pomyślałam tak ponieważ była wielkości dorosłego wilka

Czarny

szedłem sobie zauwarzyłem domy przed sobą wbiegłem między nie ludzie chowali się do domów a starsi chłopcy chucali do mnie kamieniami

Gość

- Kurcze, chyba zabładziłam.
Przed nią wioska ludzi. wszyscy w promieniu 600 m. patrzą na nią.
- No to będzie się działo - przełyka ślinę

Mack

Może będzie tutaj - pomyślał. Zaczął węszyć po całej wsi. Była cała opustoszała, domy spalone. Wchodził do każdego napotkanego budynku. Obchodził wszystko po trzy razy. Westchnął lekko patrząc na drzewa... Wbiegł do lasu, przeszukał tylko początek. Brak Okami... Brak... - Co ja mam zrobić by się odnalazła? - zapytał się, nie wiedząc jaka jest odpowiedź. - Muszę się pogodzić z tym, że jej nie ma, że już mnie nie kocha. - spuścił głowę w dół.

Kyuubi · Gość

Nagle Mack wpadł w sieć miśliwską.