Twory Samuela.

Kalina

Dzięki, rly. ;_______;

Od wczoraj siedzę nad epickim artem przedstawiających część OC moich i Gzyta w wersji domów Hogwartu. Na razie nie widać kto do jakiego należy, bo nie ma kolorków, ale jutro się tym zajmę. >:3

[link widoczny dla zalogowanych]

Jakby ktoś chciał poczytać o tych postaciach, to byłabym wdzięczna. A jak jeszcze skomentuje, to w ogóle.

Od lewej:
Keetly (mój) - wesoły ćpun, który zawsze jest radosny, chyba, że jest trzeźwy, bo wtedy zwykle nie wie gdzie jest, co robił i gdzie są jego spodnie (i dlaczego obok niego leży jakiś goły facet). Moja najsłodsza postać, uwielbiam go. :3

Nellen (Gzyta) - królicza panienka i wielka miłość Keetly'ego, słodka i urocza, ale ma rozdwojenie jaźni. Potrafi być też nelleN, która nie jest słodka i urocza, a bardzo niemiła i wulgarna (Keetly jeszcze nie ogarnął, że jego panna ma podwójną osobowość).

Tarsis (moja)- zupełnie nieagresywna dama (raz zabiła swojego chłopaka kijem baseballowym, ale każdemu się zdarza), która za to każdego rozwali psychicznie i zdissuje, kocham ją. Moja pierwsza postać. ;3;

Reuell (Gzyta) - wielka miłość Tarsis, ale w sumie nie wiadomo, czy kochają się, czy nienawidzą. W każdym razie zamordowali się wzajemnie, ale teraz znowu są razem. Agresywny dres bez oka, który obcina głowy gizarmą.

Floren (moja) - poganka, wiernie oddana swoim bogom jako kapłanka, lubi biegać nago po łąkach i urządzać podniebne orgie. Poza tym jest całkiem miła, tylko trochę dziwna.

Aisill (Gzyta) - największy zbok na dzielni, zgwałcił wszystkie moje postaci, z którymi pisał. Najlepszy przyjaciel Floren, zawsze pomocny, jeżeli chodzi o te podniebne orgie. Poza tym to on jest tym gołym facetem, obok którego obudził się Keetly. >XD I tak, trzyma łapę na cycku Floren. Nie tam już trzymał łapę. Kocham go, by the way.

Rebeca (Gzyta) - jest bardzo fabulous i w ogóle, lubi diamenty, jest tępa i zachowuje się jak dziecko z podstawówki. Takie mało ogarnięte ofc. >:3

Chetty (mój) - z niewiadomych przyczyn wszyscy się go boją. A on tylko chciał porozmawiać, to ty go sprowokowałeś, żeby wyrzucił cię z piątego piętra wprost na ruchliwą ulicę. Bardzo chciałby mieć przyjaciół, ale posiada jedynie kismesis (taki związek oparty na nienawiści). Zerowe poczucie humoru, ale za to kocha swoją kosę. Ma jeszcze ogara, którego wszędzie bierze ze sobą. Zmutowanego, ogromnego ogara ludobójcę.

Puszczyk

Jakby kogoś interesowała skończona wersja powyższego arta, to jest tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

Poza tym mam kilka bazgrołów i wcale nie zauważyłam, że nikt tego nie ogląda. >;D

Coś na kształt autoportretu z za długim nosem: [link widoczny dla zalogowanych]

Jeden z licznych fanartów do "Pieśni Lodu i Ognia", czyli Jon Snow z Duchem:
[link widoczny dla zalogowanych]

No i taka tam zabawa, czyli chciałam zobaczyć swój progres (porównanie rysunku sprzed roku i z teraz):
[link widoczny dla zalogowanych]

No to na razie tyle, zapraszam i polecam, Piotr Frączewski.

Renesmee

Bądź moim miszczem ;-; Proszę ;-;

Puszczyk

To będzie dla mnie zaszczyt. ;3;

Renesmee

Nautsz mje tak rysować, plz ;-;
Ja zawsze najbardziej ryję anatomię... szczególnie w ludziach, bo się przyzwyczaiłam rysować im wielkie łby ._.
Tak właściwie, to jak długo już rysiasz?

Puszczyk

Anatomia to ciężka rzecz jest. ;3;

Tak ogólnie, to jakoś od dawna, ale tak "na poważnie", czyli częściej niż jeden rysunek w tygodniu, to jakoś od wakacji 2012, tak sądzę.

Condesce

Dawno Was nie molestowałam moimi obrazkami. :'3

To jest Konrad w wersji hxc. Pobity, bo niestety często go biją. ;_;
[link widoczny dla zalogowanych]

A to jest Kornel w wersji fem!, czyli Kornelia. :3
[link widoczny dla zalogowanych]
Ps. ma za dużą głowę i widzę to.

Dobra, wystarczy na razie. To tylko takie bardziej lubiane. :'3
Przestaję lubić prace jakiś czas po ich wykonaniu. ;_;

Kalina

<center>~ IGNORUJĄC FAKT, ŻE NIKT TU NIE ZAGLĄDA ~
~ TYM RAZEM TO NAWET NIE SĄ TROLLE ~</center>

To znowu ja, dostałam kredki.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Za szerokie usta są już poprawione, kredka mi się rozmazała. X"D

Alastair

Zaglądam, ale nie znam się na tym homecośtam, to nie komentuję. Czuję oburzenie, o! x D

Zawsze chciałam rysować w kredkach, ale ich ceny mnie przerażają. ^^'
Ten brunet jest za smutny, nie wyrażam zgody na smuty! xD

Kalina

Dostałam kredki szczęśliwie w darze.

A on taki wyraz twarzy smutny ma jakoś. X"D

Genshi

Żałuję, że ostatni twór mi się nie wyświetla więc poprzednie skomentuję - łaaa, jestem mile zaskoczona, nie spodziewałam się, że masz taki fajny talent i styl :"D
Jedyne co mi się gryzie w tych portrecikach ostatnich to są zdecydowanie za długie szyje i za wąskie ramiona. A jeżeli już tak chcesz bawić się na całego to bym cienie mocniej gdzie nie gdzie zaakcentowała i popatrzyła czy są dobrze zrobione, bo czasami cień jest na górze, a powinien być na dole c: (mam nadzieję, że mnie rozumiesz xD" )

Puszczyk

Szyjki to mi się tak wbiły już długie, jak zadarte nosy i wielkie oczyska. :"D
Cieniowania nie ogarniam w ogóle, miałam nadzieję, że nikt nie zauważy. ;_; Wwalam zazwyczaj tak na yolo.

Ale yay, dzięki za komentarz. :'3

Genshi

Och tak, duże oczy i szyje są cholernie trudne do wyzbycia ;___; Obecnie walczę z dużymi oczami, szyje jakoś ogarnęłam.
A co do cieni proponuję przerysować jakieś zdjęcie, postać, cokolwiek, na którym fajnie i wyraźnie widać cienie - wbrew pozorom to naprawdę dużo daje c:

ależ proszę quq