Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Polana Viy'usia.

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:06, 17 Lip 2011 Temat postu:

Choć demony mogą odczuwać takie uczucie jak miłość, wolą nazywać to szaleństwem.
W końcu związek z demonem, to już szaleństwo. Czy Viy to czuł? Na razie pozostaje w innym stanie, który na tą chwilę mu się podoba. Z reszta, zobaczy się, jak potoczy się życie. Nie, Wheat chyba nie jest jego miłością... on tego nie czuje. Co się stało z jego życiem? A no tak, bardziej fabularnie:
Viy, nadal całował wilczycę, mrucząc jej do ucha. Spojrzał w jej, piękne, demoniczne oczy, które zaintrygowały go najbardziej, o ile jest na tyle mądry, by coś potrafiło go zaintrygować. By w ogóle wiedział co to znaczy. Fuk, znowu wtrącam się do posta. No cóż, jeden będzie taki musiał być... Jaki jeden? Mam już takich ze 100.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:12, 17 Lip 2011 Temat postu:

Takie oczy z pewnością potrafiły zaintrygowac potencjalnego podrywacza, nawet mimo to, że Alli była chwilami śmiertelnie niebezpieczna. Głębokie, puste, szkarłatne. Błyszczące. Otulone czarnymi rzęsami, którymi nie trzepotała jak pusta lalka. One były tylko by zwabic.. Ogon jej przycisnął brutalnie pysk Viya do pyska Demonicy, tak, że jego język niemalże znalazł się jej gardle. O tak.. Poczuła dreszcz podniecenia, który rzucił chwilę jej ciałem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:21, 17 Lip 2011 Temat postu:

On odwzajemnił pocałunek, łapiąc jedną ręką za kark, drugą za biodro wadery. Oni rozumieją się bez używania słów, czy nawet gestów. Czy to nie urocze? Fu, muszę wypluć to słowo.
Jego alabastrowy wzrok, zalśnił, choć zwykle, był taki, pusty, martwy. Zdawał się wtedy nieobecny, nie żywy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viy Curay dnia Nie 14:21, 17 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:26, 17 Lip 2011 Temat postu:

Lmao, ale ty robisz błędy.. :
- ręką,
- wadera.


Alliance nie przestawała całowac kochanka. Jej wciąż było mało. Wszystkiego zawsze jej było mało. Ot, od narodzin do śmierci próżna i wredna księżniczka, która zdobywa to co chce, bez względu na opór. Zapewne dlatego teraz jest demonem i nie kocha. Zapewne dlatego nie brak jej było miłości matki za szczeniaka. Bezduszna, okrutna, brutalna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:37, 17 Lip 2011 Temat postu:

To przez ten chiński szajs, i moją głupotę. xD Jestem u cioci, która ma np. 'o' nad 's', które jest koło 'v'. Przyzwyczaiłam się do tamtej, a ta przeglądarka nie podkreśla mi błędów. xD Reszta to moja głupota i leniwość.

Odwzajemnił namiętnie pocałunek, zamykając oczy. - Chcesz więcej? - Wyszeptał, przepełniony podnieceniem. On oczywiście, był za tym, by pobawić się jeszcze te parę chwili, dopiero później wrócić do rzeczywistości. Nie, on nigdy nie chciał do niej wracać. W jego własnym świecie, było mu lepiej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viy Curay dnia Nie 14:38, 17 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:41, 17 Lip 2011 Temat postu:

- Oczywiście.. - szepnęła zmysłowo swym kobiecym głosem, tak przyjemnie łechtającym uszy samców. Viy jej się podobał - z nim dostawała to, czego chciała, nawet nie wysilając się zbytnio. A była gotowa nawet pokaleczyc kochanka, by ten dał jej rozkosz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:46, 17 Lip 2011 Temat postu:

Tym razem nie chce od razu przejść do sedna. Jest takie coś, jak gra wstępna, i on chce z tego skorzystać. Nic nie rozpali w nim więcej pożądania, niż All. Przynajmniej tak myślał. Te kształty... basior odetchnął. Z tego co pamiętał, wadera była w te klocki dobra. On nie umie tak uwodzić, gdyż połowa czynności, jak machanie poważaniem, było dla niego zblokowane.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:50, 17 Lip 2011 Temat postu:

Ah, więc tym razem ona ma zacząc, wedle ich omówionego schematu, tak? Al, Viy, Al, Viy.. W porządku. W takim razie jedziemy..
Alli z wolna zaczęła masowac ogonem grzbiet Curaya, a jej wargi poczęły muskac jego podgardle w subtelnych pocałunkach. Raz po raz schodziła niżej, do torsu, a czasem wyżej, do ucha..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:55, 17 Lip 2011 Temat postu:

Rzeczywiście, mieli już schemat. Taki 'naprzemienny'.
On mruczał cicho, co trochę uśmiechając się zalotnie. Znowu dał jej pełne pole do popisu, licząc na coś dużego. Mogła zrobić z nim co chce, on potrzebował więcej podniecenia, pożądania i namiętności. Wtedy najpewniej wkroczy w trans zaślepienia, All... Viy już tak ma. Ma swój krótki stań, w którym jest w stanie wykonywać niektóre rozkazy, za dostarczenie, tego co potrzebuje. Wiecie o co mi chodzi? No tak, miał dość dziwny charakter, przyznam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:04, 17 Lip 2011 Temat postu:

Ogon coraz wprawniej jeździł po grzbiecie Curaya, a pocałunki przeobraziły się w nieco szalone liźnięcia długim ozorem. Liźnięcia były zmysłowe, rozpalały najcichsze zakątki podniecenia. Alli przewróciła samca tak, by ona była nad nim. Taaak. Uwielbiała górowac. Nie przestawała robic tego, co robiła, dając Vijowi ciągły niedosyt, który pobudzał wyobraźnię "w tym kontekście".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:12, 17 Lip 2011 Temat postu:

Taak. I to mu sie podobało. Podniecenie wzrastało, pożądanie poszło w ślady tego poprzedniego. Alli uderzała do głowy, pobudzała zmysły niczym narkotyki. Uuu, może Viy zostanie dilerem? Ma gdzieś tam trochę tego towaru. Wróćmy do 'nie-rzeczywistości basiora'. Całował on namiętnie All, coraz zachłanniej wpijając się w jej usta. No, idzie jej nieźle, by uruchomić w Viy'u niepohamowane pragnienie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:16, 17 Lip 2011 Temat postu:

Ogon zszedł niżej, masując ogon wybranka u nasady. By jeszcze bardziej pobudzic wyobraźnię wilka, Alli przylgnęła do samca, wciąż jednak trzymając swą kobiecośc z dala od niego, po czym poczęła piersią delikatnie ocierac się o Viya.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:22, 17 Lip 2011 Temat postu:

On czekał na dalszy ruch wadery. Była już bardzo blisko, by doprowadzić go w ten dziwny stan, otępienia. Uh, tylko żeby go zbytnio nie wykorzystywała... chć on i tak, najpewniej nie będzie tego pamiętał. Taa, to strasznie dziwne. Można coś do niego mówić, on to zrobi, ale i tak zapomni o tym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:25, 17 Lip 2011 Temat postu:

A ona to dostanie. Zawiązała mu łapy na karku, ocierając się o niego bardziej zmysłowo, tym razem lekko uderzając kobiecością o jego męskośc. Jej oczy patrzały wyzywająco w jego, kosmyki białych włosów lekko opadały na ziemię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:56, 17 Lip 2011 Temat postu:

No i teraz Viy był już bardzo podniecony. Był już w swym transie. Jego oczy zmieniły się na krwawe, żądne ciała wadery. Mogła z nim zrobić co chce, przez jakiś okres. Wprawdzie nie duży, ale zawsze. Był teraz jak bezwładna marionetka w rękach demonicy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:08, 17 Lip 2011 Temat postu:

Ah, tak. Ma się rozumiec! Alli uśmiechnęła się zalotnie, po czym swe usta wpiła z lubością w usta Viya, wpychając mu język tak głęboko, jak jej się tylko podoba. Dotychczas tylko lekko uderzała kobiecością, teraz przylgnęła do samca mocno, wydając z siebie głuchy jęk. O tak.. nareszcie..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:15, 17 Lip 2011 Temat postu:

On jak zaklęty, oddał się pocałunkom, całując namiętnie waderę. Jego ogon gładził grzbiet wadery. Teraz jeden można mu rozkazywać! Ach, gdybym mogła, sama bym to zrobiła. Jeszcze się nie rozpędzał, a oślepiony, uśmiechał się zalotnie. Wadera była nad nim, co mu się bardzo podobało, trochę odmiany nie zaszkodzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:19, 17 Lip 2011 Temat postu:

Ona nie musiała tego wykorzystywac. On robił jej tak dobrze, jakby ona sama robiła wedle własnego widzimisię. Kolejny fakt, iż pasowali do siebie w pełni. Swoje przeciągłe i donośne jęki przerywała pocałunkami, swój ozór wprawiając w znaczny ruch. Jej biodra ruszały się szybko i rytmicznie, a chwilami wolno.. A zaraz potem wystrzelały znów do roboty, brutalnie i mocno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:23, 17 Lip 2011 Temat postu:

Tak, Viy właściwie nic nie musiał robić. Złapał wadery tak, by całkowicie do niego przylgnęła, całym swoim ciałem. Wtedy on, wpił się w jej usta, językiem prawie nie dotykając jej gardła. Coraz bardziej zagłębiał się w jej kobiecość, co trochę szybko przyśpieszając, wprowadzając ich w pojedyncze stany ekstazy. Eh, jak to dziwnie brzmi...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 17:13, 17 Lip 2011 Temat postu:

Alli jęczała, z lubością całując Viya. Robił jej dobrze jak jeszcze żaden samiec. Demonica dyszała raz po raz, między gorącymi pocałunkami. Jej biodra wprawnie ruszały się w systemie góra-dół. Al dokładnie czuła, jak członek Viya docierał do samego końca, wskutek czego wzniecał jej podniecenie do wszelkich możliwych granic. - Viiiiiiy... ! - jej jęki przeobraziły się w cichy krzyk. Ah, było jej tak dobrze.. A zmysły krzyczały jeszcze, jeszcze!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3


Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin