Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Jaskinia Samuela

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Pustynne Oazy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Orchidea
Dorosły


Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Do przeszłości się nie wraca.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:47, 09 Mar 2011 Temat postu:

Spojrzała na Jaela.
- To ja najwyżej zostanę i Ci pomogę przy sprzątaniu. - zaoferowała. Spojrzała na Anabell. Widząc jej ponurą minę, domyśliła się, że nie jest tu mile widziana. Dlaczego? Bo chce się bawić? Była młoda, miała do tego prawo. Narzucać się nie miała zamiaru. Odwróciła wzrok.
- Jael, ja się dostosuję. I tak długo tu nie zabawię, nie chcę się pchać tam, gdzie mnie nie chcą. - odpowiedziała, a w jej głosie można było wyłapać nutkę smutku. Wciąż była w fazie adolescencji, kiedy to zdanei innych liczy się najbardziej. Próbowała panować nad swoim głosem, w końcu damie nie wypada się rozkleić.


Po chwili odwraca się w kierunku wyjścia.
- Żegnam. - powiedziała beznamiętnie, po czym ruszyła wolnym krokiem przed siebie. Miała nadzieję, że ktoś ją zatrzyma. Szybko jednak zrozumiała, że tutaj nie ma dla niej miejsca.
- Jael, posprzątam innym razem. Pardon. - powiedziała, odwróciwszy wcześniej łeb do wilka i uśmiechając się smutno. Wybiegła.

zt.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Orchidea dnia Śro 20:59, 09 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 13:21, 10 Mar 2011 Temat postu:

- Przecież nie musisz. - powiedział Jael z uśmiechem, ale wilczyca już zniknęła. Wilk pokiwał głową i westchnął. - No tak, i znowu zostaliśmy sami. - rzekł do Anabell i Ady. - Może zwołamy resztę i urządzimy imprezę? - spytał. - Czy wolicie siedzieć tak jak jest? W sumie... Nie wiem, czy Lea teraz powinna się ruszać, w końcu jak wiemy z kilku źródeł jest w końcu w ciąży. - zastanowił się na głos.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:10, 10 Mar 2011 Temat postu:

-Rób jak uważasz, ja jednak nie jestem zbytnio za tłumami, Scusi.- powiedziała i się uśmiechnęła przepraszająco. -Ale jakbyś chciał...- mruknęła i machnęła ogonem, spojrzała na Ade. Znowu się zawiesiła? O czym ona myślała... tak często? A może jednak nie powinna się tym interesować?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:45, 11 Mar 2011 Temat postu:

Jael spojrzał na Anabell zdziwiony. Zmieniła się, bardzo. Zawieszała się, unikała tłumów, była milsza... Może to zmiana na lepsze?
- Dobrze, może nie spraszajmy tłumów. - powiedział z uśmiechem. - To co?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vane
Nowy


Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:45, 11 Mar 2011 Temat postu:

Powolnym krokiem doszła tu Vane.
- Mogę? Jestem Vane. - przedstawiła się i usiadła, jak każdy inny wilk. Poczęła się rozglądać po jaskini i westchnęła. Była po prostu piękna. Wadera pomachała wesoło ogonem i przyglądała się Jaelowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:48, 11 Mar 2011 Temat postu:

Jael odwrócił się w stronę wilczycy, która właśnie pojawiła się w jego progach.
- Proszę, proszę. - rzekł pokazując łapą, iż może wejść. - Jestem Jael, a to jest Anabell i Ada. - przedstawił siebie i przyjaciółki. - Co cię tutaj sprowadza?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:06, 11 Mar 2011 Temat postu:

-Miło mi.- powiedziała i spojrzała na wilczycę. Uśmiechnęła się miło i podeszła bliżej do Jaela, kolejna wilczyca która go wykorzysta? No cóż.... An zerknęła na Jaela i machnęła ogonem. A może rzeczywiście ta zmiana wyjdzie na dobre? Będzie taka jak dawniej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:10, 11 Mar 2011 Temat postu:

Jael nie widząc żadnej reakcji ze strony wilczycy wzruszyła ramionami i pożarł kolejne ciastko. Jak się okazało było ono ostatnim ciastkiem w paczce, więc wilk szybko zgarnął opakowanie i umieścił je w koszu stojącym w rogu. Skierował się ponownie do spiżarki i po krótkim czasie odnalazł w środku paluszki, które włożył do nowej szklanki i postawił na stoliku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:29, 11 Mar 2011 Temat postu:

-Jael... co robimy?- zapytała i pociągnęła go za futro, patrząc na wilka jak mała i niewinna dziewczynka. Wilczyca się zawiesiła, Ada również, tylko ona i Jael byli na chodzie, że tak się wyrażę, a Ani się nudziło. Chętnie by go teraz wytuliła, a czemu? Otóż nachodziło ją na przytulanie i tak dalej. Sama nie wiedziała jak to dokładnie nazwać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Pią 17:30, 11 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 20:28, 11 Mar 2011 Temat postu:

- Hmm... A co tu można robić w taki ładny, niemal już wiosenny dzień...? - spytał Jael z uśmiechem patrząc niewinnie na Anabell. - Co proponujesz, księżniczko? - spytał i przekrzywił łeb oczekując odpowiedzi z zaciekawieniem rysującym się na jego twarzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:38, 11 Mar 2011 Temat postu:

-Umm... czemu mi każesz myśleć..?- zapytała i przekręciła nieco łepek, nadal nie spuszczając z niego wzroku. Oj, Ania znowu wpakowała się w tok myślenia. Ale beznadziejnie. Tak więc chwilę pomyślała, ale nic jej do głowy nie wpadło. -Oj, nie mam pomysłu. Co proponujesz?- zapytała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 8:45, 12 Mar 2011 Temat postu:

- Możemy... Możemy... - myślał Jael i nieznacznie przysunął się w stronę Anabell. No tak, cóż mogliby porobić? Jael już wiedział co, ale przeszkadzała mu nieco obecność innych. - Mogę cię przytulić, jeśli by cię to satysfakcjonowało. - powiedział w końcu z uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vane
Nowy


Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 8:46, 12 Mar 2011 Temat postu:

Wadera trochę się zacięła.
- Przyszłam w odwiedziny. - uśmiechnęła i poczęstowała się małą garścią paluszków. Starała się nie kruszyć, lecz i tak od czasu do czasu mały okruszek spadał na podłogę, więc Vane wzięła szufelkę i posprzątała.
- Ja bym proponowała zrobić dla Jaela tabliczkę, którą by można powiesić nad jego jaskinią. Wymyślilibyśmy jakiś napis np. Spółka J.An.A.V. - podkuliła lekko ogon.
- Trochę nudne, jak myślicie? - zapytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 8:53, 12 Mar 2011 Temat postu:

- Po co? - spytał nieco zirytowany Jael, w końcu coraz więcej nieznanych mu osób wpadało sobie do jego jaskini "w odwiedziny". Mógł się troszeczkę zdenerwować. I w dodatku czemu ta wilczyca rzuca jakimiś bezsensownymi pomysłami, skoro pierwszy raz się na oczy widzą? Jednak wilk zaraz odetchnął i przemówił już normalnym tonem głosu. - Nie, dziękuję. Poradzę sobie bez tabliczek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 8:58, 12 Mar 2011 Temat postu:

-Przytulić? Może innym razem..- mruknęła An i spojrzała na wilczycę o imieniu Vane. Pomysł z tabliczką nie był zbyt dobry. Czemu do jaskini Jaela musiały schodzić się same wilczyce? Basiora do towarzystwa szukają? Ech... tu nie znajdą, chyba, że Jael się w którejś z nich zakocha, ale wszyscy wiemy,że to szybko nie nastąpi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 9:03, 12 Mar 2011 Temat postu:

Jael odsunął się więc od Anabell. Czyżby była zazdrosna? Zdaniem Jaela nie miała o co. I dlaczego była zazdrosna? Ale może on błędnie odczytał jej zachowanie, może tak jak i on była po prostu zirytowana tymi ciągłymi odwiedzinami zupełnie obcych mu wilczyc w jego własnym domu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:09, 12 Mar 2011 Temat postu:

Znowu przeniosła spojrzenie na Jaela. -No ej! Nie mówiłam, że masz się odsunąć.- powiedziała i zachichotała. Po prostu nie chciała się przytulać na oczach gapiów, tia... bo strasznie ich dużo tu było, ale pomińmy ten temat. -Jael.. nie wiedziałam, że dorabiasz jako Chłopiec do Towarzystwa...- stwierdziła po chwili, humor jej dopisywał, co było widać wyraźnie. Raczej to dobrze. Gdyby miała zły humor to by warczała na każdego po kolei...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 9:12, 12 Mar 2011 Temat postu:

- Chłopiec do Towarzystwa, bynajmniej... - rzekł Jael idealnie naśladując obrażony ton i dla wzmocnienia efektu prychnął raz czy dwa. Nalał sobie soku pomarańczowego, po czym wypił duszkiem całą szklaneczkę i zagryzła dwoma paluszkami, które okazały się niesamowicie chrupiące.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:27, 12 Mar 2011 Temat postu:

-Jael, a może pójdziemy do teatru?- zaproponowała. Czyż ona nie była bardzo inteligentną wilczycą? Była, kto śmiał wątpić, niech go dosięgnie straszliwa kara Tabalugi! Teatr to dobry pomysł, idealnie by się nadawała na aktorkę. Zresztą... całe jej życie to jeden wielki teatr. Spojrzała na Vane, czemu zamilkła?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vane
Nowy


Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:23, 12 Mar 2011 Temat postu:

Vane odetchnęła. Postanowiła że już nic nie powie. Ma beznadziejne pomysły, więc po co ma się odzywać.
- Mommmooooo... - próbowała coś powiedzieć, ale nic. Smutna położyła łebek na łapach i lekko pociągnęła noskiem. Nikt jej jeszcze nie zaprosił do teatru. A w ogóle co to za słowo? Co to jest?
Wadera patrzyła na wilki a potem pogrążyła się w myślach, miała twardy sen.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Pustynne Oazy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 5 z 21


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin