Legowisko Diamond

Kyuubi · Gość

- bo ja nie jestem wilkiem. - mruknęła. jej filozofia..mwahahaha. - jestem mieszańcem.

Hakuro

Nie mam zamiaru dłużej z tobą rozmawiać bo się nie da-warknął ukazując kły.Usiadł i czekał na wilka,który miał przyjść na test i z nim walczyć.

Kyuubi · Gość

- szkoda, miło było. - podrapała się za uchem, mlaszcząc jęzorem. ocho. czas na ukojenie pragnienia.

Szasta

Przyszedł miał przetestować Hakuro jeszcze raz przy Diamond-witajcie-rzekł do wszystkich i pochylił łeb przed nimi.Stanął i spojrzał na Hakuro-To teraz praktyka-rzekł i ustawił się.Atakuj-dodał i czekał dość znudzony na atak.

Hakuro

Pochylił sie i okrążał Szastę.Wyskoczył w górę, ale dla zmylenia go przeleciał pod jego brzuchem chwycił za ogon i miotnął nim z całej siły o drzewo.Doskoczył do niego i przycisnął kłami do drzewa-Testowałeś mnie nie rób tego drugi raz-warknął i odrzucił go do Diamond.

Szasta

Odbił się łapami od ziemi-Diamond jak uważasz, ale moim zdaniem to tylko jeszcze kilka pytań teoretycznych i powinnaś zaakceptować test bo walczyć umie-rzekł i usiadł pod drzewem.

Diamond

Skinęła mu łbem-Słyszałam rozmowę twoja i Okami chodź nie planowałam tego i myślę, że jesteś mądrym,rozważnym wilkiem, który umiałby ryzykować życie dla przyjaciół, watahy i innych wilków.Nie zabił byś nie winnego i nie zaatakował bez powodu.Co do walki wierzę Szaście.Jeszcze dwa pytania.Pierwsze-Co zrobił byś gdyby cię szpiegowano?Drugie-Jaki masz stosunek i zdanie o ludziach?-rzekła i obserwowała wilka.

Hakuro

Złapałbym szpiegów i zabrał do dowódcy, lecz nigdy bym nie do puścił do takiej sytuacji.Gdyby się jednak zdarzyła a miałbym mało czasy lub kilku towarzyszy ze sobą kazałbym im iść a sam zgubił bym szpiegów w lesie odprowadzając ich od towarzyszy, ale wcześniej umówiłbym się z towarzyszami gdzie i kiedy się spotkamy-odpowiedział na pierwsze.-Ludzie są różni dobrzy i źli, nie ufam aczkolwiek żadnym ludziom dopóki ich nie poznam.Jednak nie mówię, że zaatakowałbym ludzi lub psy bo tego bym nie zrobił.Jednak gdyby jakiś człowiek krzywdził wilka czy jakiekolwiek inne stworzenie ukarałbym go, lecz nie zabił bo śmierć nie jest główną droga do zwycięstwa-odpowiedział na drugie pytanie i czekał na werdykt.

Diamond

Wysłuchała go i pomyślała-Jest taki miłosierny dla innych lecz czy ma tak czystą duszę jak mówi.-Zdałeś-rzekła i wstała możesz odejść-dodała i spojrzała na Okami.Skrzywiła się lekko i podeszła do Szasty spytała cicho tak, że mógł to usłyszeć tylko on-Znasz go lepiej ode mnie.Czy on nie jest za miękki na wojownika?-zapytała i obserwowała Szastę żeby nie skłamał,.

Szasta

Sprawiedliwy nie oznacza miękki-rzekł i wstał.Podniósł wzrok i wybiegł stamtąd.Musiał odpocząć był zmęczony...

Hakuro

Dziękuje-rzekł i czekał na Satsu, która miała dołączyć i zdać tutaj test.Spojrzał na Diamond...zamyślił sie jest teraz wojownikiem nie mogę niczego zawalić-pomyślał.

Kristal · Gość

Weszła powoli rozejrzała się
-Jest tu ktoś w moim wieku??-spytała głośno.

Diamond

Wyszła na przeciw krzykaczki - O co chodzi? Co jest powodem zakłócania spokoju w moim domu...? - zmrużyła ślepia i pochyliła się nad szczeniakiem.

Kristal · Gość

-No bo nie mam się z kim bawić...-spojrzała na wanderę.

Diamond

Wysłuchując jej powodu roześmiała się i pogładziła łapą po łbie małą.
- Jak się zwiesz malutka? - usiadła naprzeciw niej - Już myślałam, że coś się komuś stało a tu zabawa...dobrze mogę się tobą trochę zająć w końcu nie jednego szczeniaka niańczyłam - zaśmiała się.

Kristal · Gość

-Jestem Sheena córka Lajry i Arona.-przedstawiła się-A u pani są jak dobrze słyszę SZCZENIAKI-zaczęła podskakiwać z radości.

Diamond

- Moje szczeniaki są już dorosłe...i wybrały się w podróż poza krainę...jak chcesz mogę cię gdzieś zabrać. To nowe miejsce, które dopiero rozkręcam...to powiem ci, ale to tajemnica. Chcesz być moją wspólniczką? - spojrzała chytrze na Sheene. Po chwili wybiegła...

Kristal · Gość

-W czym mam Ci wspólniczyć??-spytała zagryzając wargę.

Diamond

Przyszła tu z Evaną i usiadła przed jaskinią nie zwracając na szczeniaka uwagi. - Nie powinnaś chodzi po legowiskach wilków, których nie znasz a zwłaszcza w tej watasze. - zwróciła jej uwagę lekko oburzona zachowaniem tamtej wilczycy.

Legenda

- Wiem - burknęła lekko naburmuszona porażką z tamtą wilczycą - Kim ona jest? - spytała, gdyż ją to strasznie nurtowało. Kto mógł rozpalić ogień na swej skórze?