Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:59, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Berenika poczuła napięcię mięśni u Atrity, więc mocniej chwyciła ją za kark. Mogłyby potem zostać lekkie zadraśnięcia, lecz niewidoczne. Ależ poświęcenie. Berenika jak najszybciej starała się położyć znowu na egzaminatorce, by nie spaść. Trzymała ciągle zębami kark Rity, mając nadzieję, że nie spadnie podczas manewru egzaminatorki. Cóż, jak wcześniej pisałam, Berenika ma swoją wagę.
//Zgłaszaj na PW, jeśli coś nie tak. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:29, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
W momencie, gdy Berenika położyła si całkiem na jej grzbiecie, Atrita szybko zwinęła swe pierzaste skrzydła i zrobiła pół przewrót - czyli ugięła całkowicie przednie łapy i pochyliła mocniej łeb, upadając najpierw na lewo bark, a potem na plecy. Zamierzała tym nie dość, że zrzucić przeciwniczkę, to jeszcze przygnieść ją własnym ciężarem do ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:09, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Berenika była nieco zaskoczona ruchem egzaminatorki, jednak nie puszczała jej karku, możliwe, że nieco mocniej złapała. Nie zamierzała się poddawać. Gdyby puściła kark Atrity, ta mogłaby wyzyskać chwilę i zaatakować. A w tej pozycji pewnie nie jednemu byłoby ciężko złapać przeciwnika chociażby za łapę. Chyba. No więc samica trzymała mimo ciężaru Rity i starała się przewrócić ją znów na lewy bok. To, że była pod nią tylko zdawało się ułatwiać sprawę. Próbowała się więc odwrócić na swój lewy bok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Pon 10:11, 30 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:25, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
Manewr Bereniki w pełni się udał - samicy udało się przewrócić razem z sobą Alfę na bok, co było ułatwione dodatkowo przez to, że ta miała już złożone skrzydła, a nie je rozwinięte. Rita czułą doskonale, jak mocne szczęki 'przeciwniczki' zakleszczają się jeszcze mocniej, a kły przebijają skórę. Nie zmartwiło ją to jednak - wystarczy przypomnieć sobie o teście Retesa na Wojownika. Oboje wyszli z tego z dość poważnymi obrażeniami. Atrita dyszała ciężko - była Łowcą, a ci przystosowani są do powalania zwierzyny na ziemię, a nie bycia tymi powalanymi.
- Dobrze... - wydyszała, rozluźniając mięśnie. Jej kończyny opadły na grunt, tak samo łeb. Fiu... walki są wyczerpujące.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Atrita dnia Wto 22:25, 01 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:46, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
Berenika puściła Atritę, wciąż nastawiona nieco nieufnie. Ale wyczerpanie egzaminatorki zdradzało raczej wszystko. Sama nieco się zmęczyła tą walką. Przypominało to polowanie na skrzydlatego łosia. Sama się zadziwiła swoim myśleniem. Mimo to na jej pysku pojawił się przebłysk uśmiechu. Oddaliła się trochę od Rity i czekała na jej reakcję.
- Udało mi się? - Zapytała coraz bardziej pewna siebie. Miała mięśnie spięte, jakby była gotowa do skoku. Napięcie było raczej jej sprzymierzeńcem, dzięki niemu zawsze była gotowa na wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:06, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
Podniosła się również na łapy, z aprobatą przyglądając się nieufności i ostrożności wadery. Stała czujność! Tak, tak, nigdy nie można do końca ufać przeciwnikowi. Rita nawet chciała rzucić się niespodziewanie na zdającą, aby zobaczyć jej reakcję, jednakże dostrzegłszy wspomnianą nieufność i ostrożność, zrezygnowała z opcji przedłużania testu.
- Poradziłaś sobie dobrze - odezwała się niskim tonem, strzygąc prawym uchem. - Musisz pamiętać tylko, że nigdy nie możesz okazywać wrogowi litości, nawet, jeżeli to tylko Egzaminator.
Tak, wadera nie zadawała poważnych obrażeń i widocznie się hamowała - Rita czuła to doskonale po sile nacisku szczęk i działaniach zdającej. Ta chciała ją tylko przyszpilić do ziemi, nie poważnie okaleczyć.
- Niemniej z radością oznajmiam, iż zdałaś, Wojowniczko - rzekła po chwili z małym uśmiechem, pochylając odrobinę łeb. - Gratuluję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:47, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
Berenika skinęła łbem, na jej pysku pojawił się lekki uśmiech. Zdała, pierwszy raz zdała na Wojownika...
- A co do posady Radnej Sojuszu... Czy odzyskuję ją? - Zapytała, ot, z ciekawości. Była ciekawa swej dawnej posady. Uśmiechnęła się nieco szerzej i wstała. Nie szła, nie spieszyło jej się ani trochę. Było tu całkiem przyjemnie, zupełnie jak w domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:40, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
Przeciągnęła się lekko, powstrzymując się przed syknięciem z bólu. Chyba będzie musiała zgłosić się do jakiego Medyka z tą szyją. No cóż... uroki bycia Egzaminatorką. Spojrzała swoimi białymi oczyma na waderę, która zyskała dziś tytuł prawdziwej Wojowniczki i przechyliła nieco łeb, co spowodowało kolejne ukłucie bólu.
- Na ten czas, nie - odpowiedziała, strzygąc lekko uchem. - Zgłoś się do mnie ponownie za jakiś czas - dodała, poruszając wolno, leniwie końcówką puchatego, unoszącego się nieco nad ziemią ogona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:58, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
Berenika skinęła łbem. Jednak nie odchodziła. Myślała.
- Może zaprowadzić Ciebie do lecznicy? Czy sobie poradzisz? - Zapytała i usiadła. Nie chciała raczej zostawiać Atrity w takim stanie. Musiałaby najpierw mieć całkowitą pewność, że egzaminatorka spokojnie dojdzie do lecznicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:05, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
Pokręciła lekko głową, starając się nie pogorszyć sytuacji szyi. Na jej kufie widniał mały, zauważalny teraz uśmiech, a białe ślepia nie były już tak puste i chłodne, jak zawsze. Rita zawsze cieszyła się, gdy ktoś zda na jakąś rangę i napawało ją to zadowoleniem, które rozgrzewało na krótki czas serce. Ale i tak potem wszystko wraca do normy... no cóż.
- Poradzę sobie, Wojowniczko - odparła, prostując się nieco. Nie było z nią źle, chociaż ten ból karku stawał się powoli nieznośny. Hm, trzeba - a nie można - jednak udać się do Lecznicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:10, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
Samica znów skinęła łbem. Jakoś nie miała dłużej ochoty pozostawać na tych mrocznych terenach. Pobyt tutaj stawał się nieco nieznośny. Westchnęła i jeszcze raz spojrzała na Ritę.
- Dobrze, pójdę. Tylko uważaj na siebie, Alfo. - Powiedziała. - Do zobaczenia.
Po owych słowach ruszyła. Co jakiś czas oglądała się za siebie, by zerknąć na Ritę.
Z t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:28, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
Skinęła na słowa Wojowniczki, przyglądając się jasnymi oczyma, jak ta się oddalała, oglądając się na Alfę co jakiś czas. Berenika nie musiała się martwić, gdyż Rita zaraz ruszyła w kierunku Lecznicy. To nie pierwszy raz - jak już wspomniane było - jak zmierzała do tamtego miejsca z terenów Nocy, toteż drogę doskonale znała. Westchnęła cicho, moment później znikając w cieniach lasu.
z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|