Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Berenika sprawdza się w roli Wojownika

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Wieczna Noc / Ukończone testy [WN]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:05, 17 Kwi 2012 Temat postu: Berenika sprawdza się w roli Wojownika

Znajduje się tutaj nieduża polana, wokół której rosną drzewa z Lasu Śmierci. Aktualnie miejsce to jest pokryte śniegiem, aż dziw, że wiosną. Jest tu wiele pagórków dość wysokich, jednak teren nadaje się do walk mimo wiecznie panującej tu ciemności.

Berenika zjawiła się tu i od razu poczuła, że to idealny teren. Uśmiechnęła się delikatnie i bezszelestnie zaczęła okrążać to miejsce. Nie wystawiała się na łatwy cel. Jej uszy stanęły na warcie, uważała na suche gałęzie i była czujna. Nasłuchiwała najdrobniejszego szelestu, szukała jakiejkolwiek woni. Poprzedni test nauczył ją wiele. Zapamiętała wszystkie pouczenia. Zapamiętała swe błędy. Teraz postara się ich nie zrobić. Skuliła się mocniej i stanęła w miejscu - prawdziwa "żywa rzeźba".

//Przepraszam za tak krótki opis miejsca, nie miałam pomysłu. xd//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:17, 17 Kwi 2012 Temat postu:

/Spoko x)/

Pomiędzy dwoma pokrytymi chropowatą korą konarami drzew pojawiła się czarna, niewyraźna sylwetka wilka. A raczej wilczycy, gdyż to właśnie ona przybyła w to miejsce, aby przeprowadzić pewnej waderze test na Wojownika. Tak, brakowało ich w Watasze, toteż Alfa była ukontentowana wyborem kariery tej futrzastej osoby. Ale czy zda? Zobaczymy!
Nie czekając dłużej, Atrita wyszła z lasu na pokrytą śniegiem polankę, zbliżając się niespiesznym krokiem do Bereniki. Wreszcie zatrzymała się jakieś dwa metry przed nią i, mimo mrozu i białego puchu, usiadła na ziemi. Przechyliła lekko, łeb, wbijając swe jasne ślepia w te należące do zdającej.
- Witam - przywitała się, strzygąc leniwie prawym uchem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:34, 17 Kwi 2012 Temat postu:

Berenika zlustrowała egzaminatorkę wzrokiem, po czym na jej kufę wdarły się przebłyski ukrywanego uśmiechu.
- Witaj, Atrito. Który to już raz się spotykamy na terenie Lasu Śmierci? Trzeci? - zapytała się dla upewnienia. Jej postawa nie ukrywała, że wilczyca gotowa jest odeprzeć atak. Ciągle była czujna, mimo zwykłego przywitania ze strony Alfy. Zapamiętała sobie pierwszy test na Wojownika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:02, 17 Kwi 2012 Temat postu:

Mrugnęła wolno, leniwie, po czym uśmiechnęła się lekko, niemal niezauważalnie. Wyprostowała się nieco, nie odwracając białych oczu od ślepi Bereniki, poruszając przy tym niespiesznie końcówką puchatego ogona. Było zimno, wiosna jeszcze nie nadeszła, jednakże Ricie to nie przeszkadzało - swoje futro miała nie od parady w końcu!
- Czwarty, była Dowódczyni - odparła swoim niskim, neutralnym głosem, w którym jednak kryła się tym razem nutka rozbawienia. - Powiedz mi, dlaczego nie wrócisz do bycia Łowcą, a podejmujesz się testu na Wojownika, który niegdyś już oblałaś?
Tak, była niezmiernie ciekawa tego faktu. Miała swoje przypuszczenia odnośnie decyzji Bereniki, lecz nie wyraziła ich na głos. Siedziała tylko cierpliwie, oczekując odpowiedzi wadery.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atrita dnia Wto 20:02, 17 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:11, 17 Kwi 2012 Temat postu:

Berenika również usiadła, miała dość stania. Łapy otuliła ogonem, wciąż jednak była czujna.
- Dlaczego nie Łowczyni? Dlaczego Wojowniczka? Ponieważ nie chcę powtarzać kolejnych testów które zdałam. Poza krainą nauczyłam się, że warto uczyć się na własnych błędach. Jeśli test znów obleję - trudno. - Tu skinęła obojętnie głową - Słyszałam też, że w Watasze Nocy mało jest Wojowników. Podjęłam już decyzję, Alfo. Nie mogę się cofnąć, nie ma już takiej możliwości. - Zakańczając przemowę, która była pewnie bez sensu(mówi się trudno xd) wstała i postanowiła trochę się rozciągnąć. Nie zaszkodzi, przecież to normalne(xD), a przynajmniej dla niej, choć po chwili i tak usiadła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:04, 18 Kwi 2012 Temat postu:

A więc wadera chciała spróbować czegoś odmiennego od starej pozycji i na dodatek nie zamierzała cofać się, a iść śmiało naprzód. Dobrze, bardzo dobrze nawet. Rita skinęła krotko głową, dając znak, iż akceptuje odpowiedź Bereniki. Końcówka jej puszystego ogona wciąż i wciąż kiwała się leniwie, a zimno doskwierało dość mocno, jednakże Alfa nie zważała na to, całą swoją uwagę koncentrując na zdającej wilczycy.
- Jakimi cechami oraz umiejętnościami winien odznaczać się Wojownik? - zapytała po krótkiej chwili, przechylając łeb w drugą stronę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:38, 18 Kwi 2012 Temat postu:

- Wojownik powinien odznaczać się odwagą, choć każdy ma prawo się bać. Szanuje decyzję Alfy, Bety, Dowódcy Wojowników bądź też swego mistrza. Jest posłuszny i potrafi oddać życie za watahę. Przy tym musi być sprawny i silny psychicznie - nikt nie toleruje Wojowników-Mazgajów łkających z powodu swych ran. Podczas walki musi szybko reagować i być zawsze gotowym na unik, to od tyłu, z boku jak i od przodu, czasem wszystko naraz... Musi być gotowy na nagły odwrót w razie polecenia Alfy. Jednak nie może nadużywać swej posady i pastwić się nad swymi wrogami, nawet najgorszymi. - Tu przyszli jej na myśl Blood'ersi - Cóż, musi cierpliwie doczekać końca walki, bitwy, bądź też polec za watahę. Hmm... Czegoś brakuje... Ach, tak! Wojownik nie może się wycofywać z walki bez zgody Alfy, to by znaczyło o tchórzostwie. - Odpowiedziała.(Jeśli nie doszukasz się sensu... cóż, jestem chora, głowa mnie boli i mogę mieć takie zwidy że piszę spójnie. xd) Zdradzała wysoką pewność siebie, która nawet podczas nagłej napaści nie mogła się zamazać. Czuła się odpowiedzialna jednak za swe słowa, zupełnie jakby każde z nich układało się na jej polecenie, tylko musiała pilnować stale ich położenia, gdyż mogły się wymknąć spod jej kontroli.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Śro 16:40, 18 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:45, 19 Kwi 2012 Temat postu:

Skinęła raz jeszcze, wciąż i wciąż poruszając swoim puchatym ogonem. Odpowiedź była dobra, mimo braku niewielkich elementów. Można było jednak je pominąć - w końcu wadera wymieniła chyba wszystkie najważniejsze cechy Wojownika. Odwaga, zdolność do poświęcenia się, sprawność fizyczna, refleks, gotowość do walki, posłuszeństwo, mocna psychika, pokonywanie słabości i strachu... Tak, to w zupełności Ricie wystarczyło.
- A jakie ty posiadasz predyspozycje do tej profesji? Które z tych cech oraz umiejętności? - zapytała swym neutralnym tonem, mrużąc odrobinę białawe ślepia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:00, 19 Kwi 2012 Temat postu:

- Nie żebym się chwaliła, lecz sądzę, że wszystkie te, które wymieniłam. Wiem, że rola wojownika wiąże się z wielką odpowiedzialnością, że mogę zginąć podczas bitwy, lecz nie użalam się nad tym. Decyzja jest decyzją. Jestem gotowa na poświęcenie. Poza krainą pewnien wilk nauczył mnie zwrotności i szybkiej reakcji. Choć na początku testu przechodziły mi ciarki na myśl o swej śmierci... - tu zaczerpnęła głębszy oddech - Już mi przeszło. Te obawy staram się odeprzeć od siebie. Czuję powołanie do bycia Wojowniczką. - Wilczyca czuła, że niepotrzebnie przedłużała swą wypowiedź. Bo czyż nie wystarczyło powiedzieć, że powyższe wymienione i może jeszcze to, czego zapomniała wymienić?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:36, 19 Kwi 2012 Temat postu:

Atrita skinęła jedynie raz jeszcze, odchylając się nieco do tyłu i dalej lustrując jasnym spojrzeniem Berenikę. Nie odwracała od niej wzroku nawet na chwileczkę, bacznie obserwując jej reakcję i mowę ciała. Końcówka ogona chwiała się spokojnie, kołysała kawałek ponad ziemią.
- Wojownik musi znać tak swoje zalety, jak i wady. Powiedz mi więc, jakie Ty posiadasz wady i zalety do tej profesji - odezwała się niskim tonem, strzygąc leniwie jednym uchem.
Już nie chodziło jej konkretnie o cechy i umiejętności, ale postrzeganie samej siebie. Nikt nie jest idealny i każdy, zwłaszcza wojak, musi zdawać sobie sprawę z obu swych stron - jasnej i ciemnej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:25, 20 Kwi 2012 Temat postu:

- Cóż, moje zalety... Muszę się chwilę zastanowić. - Mimo wyrazu zamyślenia Berenika zaczęła zdradzać pewne napięcie. - Moje zalety do tej profesji... Szybka reakcja, dobry słuch, wyczucie, silna psychika... Doskonały węch, jeśli o to chodzi. Moją zaletą jest również to, że nie obawiam się wojen. Śmierci tak, ale wojen nie. Ran też. I nie wątpię w siebie. Rzadko się denerwuję i stresuję. A co do moich wad... ciężko się przyznać, wiesz jak to jest, Alfo. Czasami mnie ponosi. Ale nie za mocno. Po prostu mam zbyt więlką ochotę wyładowania się, jeśli to jest wada. Moją wadą jest również to... no wiesz, nie każdy jest doskonały. Moją wadą jest jeszcze to, że wzroku jeszcze nie odzykałam w pełni, ale... to niewielka wada, bo umiem doskonale posługiwać się słuchem, węchem. Czasami zwykła nieudolność kryje niezwykłe zdolności... - W tymże miejscu Berenika zaczęła trochę seplenić, trochę mieszać. Każdemu ciężko jest wyznawać innemu wilkowi swe wady i zalety, nawet jeśli jest to przyjaciel bądź Alfa.(xd)

//Namieszałam, poprzekręcałam, ale jakoś to się chyba zbiera do kupy, prawda? Doczytasz się sensu?xd//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:13, 21 Kwi 2012 Temat postu:

I kolejne skinięcie ze strony Atrity, nic więcej. Alfa cały czas siedziała sobie spokojnie, obserwując białymi oczyma znajdującą się przed nią waderę. Ten test przebiegał nieco żywiej niż te poprzednie, które przeprowadzała, co nieco ją cieszyło. Może nie miała nic przeciwko trwaniu w jednym miejscu przez długi okres czasu, ale w końcu staje się to po prostu męczące i nieprzyjemne.
- Co jako Wojownik pragniesz uczynić dla Watahy, a co chcesz jako osoba z taką profesją zyskać? - zapytała wtem, przerywając niskim głosem ciszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 13:21, 22 Kwi 2012 Temat postu:

Berenika natychmiast złagodniała. To pytanie było nieco łatwiejsze od poprzedniego.
- Pragnę przede wszystkim bronić watahy. Słyszałam, że już ktoś próbował zaatakować granicę, jednak nie dowiedziałam się, kto. Chcę również czuć się potrzebna. Dopóki nie zdobyłam posady Łowczyni nikt mnie nie potrzebował. Byłam po prostu nikim. Nie zależy mi na tym, by każdy mnie szanował. Chcę pomagać watasze. Jako Wojownik nie chcę niczego zyskać prócz tego poczucia, na którym mi od zawsze zależało. - Odpowiedziała spokojnie. Jednak pod tą przykrywką kryły się, jak zwykle, spięte mięśnie gotowe do skoku albo uniku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 13:40, 22 Kwi 2012 Temat postu:

Skinęła i raz jeszcze - weszło już jej to chyba w nawyk - po czym podniosła się na łapy leniwie, niespiesznie. Przymykając białe ślepia przeciągnęła się mocno i zaraz wyprostowała na całą swoją szerokość. Nie trwało to jednak długo, ponieważ moment później pochyliła się w przód i napięła mięśnie.
Szru~!
Wykonała szybkiego susa ku Berenice, rozwierając szczęki i atakując ją w szyję. Nie był to może cios mający zabić, jednakże z pewnością nie pozostawi on wyłącznie siniaków. Rita chciała w końcu sprawdzić, jak dobra w praktyce jest wadera, a nie bawić się z nią w przepychanki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:05, 22 Kwi 2012 Temat postu:

W końcu coś się zaczęło dziać. Berenika szybko i zgrabnie uskoczyła w bok. Nie miała czasu na głupie uśmiechy. Skoczyła ku Atricie starając ją przewrócić i unieruchomić całkowicie. Wilczycą kierował co prawda instynkt, jednak była całkowicie świadoma tego co robi. Nie chciała zadać ran egzaminatorce. Chodziło tylko o to, by ją unieruchomić.

//Nie mam zbyt pomysłu na ten post. xd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:52, 22 Kwi 2012 Temat postu:

/Opisuj szerzej czynności i akcje - jak chciała ją przewrócić, co zrobiła, aby tego dokonać itd.../

Kły Alfy jedynie drasnęły leciutko kark Bereniki, która odskoczyła w bok, aby uniknąć ataku Atrity. Następnie byłą Dowódczyni wykonała susa ku skrzydlatej waderze, chcąc ją przewrócić i unieruchomić, jednakże ta zareagowała szybko i skontrowała - jak na dobrego Łowcę przystało. A co zrobiła? Rozprostowała jedno skrzydło, zamierzając uderzyć nim w szyję przeciwniczki, po czym pochyliła się i rzuciła ze szczękami ku lewej jej, przedniej łapie.

/I pisz w czasie niedokonanym najlepiej x)/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:05, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Berenika spróbowała odsunąć łapę i wykorzystać atak Atrity kolejnym ciosem. Zamierzała złapać ją kłami tuż za głowę i przycisnąć do ziemi jej skorzydła, co by zapewne spowodowało unieruchomienie egzaminatorki. Dodatkowo tylnymi łapami przycisnęłaby jej plecy, przez co Atrita nie mogłaby się gwałtownie ruszać. Gdyby to była walka na śmierć i życie, to Berenika złapałaby z całych sił zębami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:11, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Ponowne kły Alfy jedynie drasnęły skórę byłej Dowódczyni, po czym poczuła, jak szczęki wadery zaciskają się na jej szyi, a łapy próbują przycisnąć skrzydła oraz plecy do ziemi. Rita jednak zaparła się mocno łapami, póki jeszcze miała czas, aby chwilę później zacząć miotać się w prawo i lewo w celu zrzucenia z siebie przeciwniczki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:20, 24 Kwi 2012 Temat postu:

Berenika jednak utrzymywała wciąż równowagę. Położyła się chwilowo na Atricie, co mogło sprawić, że egzaminatorka mogła czuć na sobie większy niż wcześniej ciężar. Cóż, Berenika była dość ciężka. Starałasię dalej trzymać Atritę. A że zawsze dobrze utrzymywała rónowagę, to ułatwiało je dostatecznie sprawę. Berenika wierzyła wciąż w siebie. Nie była zmęczona, wręcz przeciwnie, była podniecona. Samica czułą, że jej przewaga rośnie, bo skoro egzaminatorka musiała się jakoś wykręcić, musiała też zużyć nieco więcej sił.

//Mam nadzieję, że jakoś przyzwoicie wygląda ten post. :/


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Wto 18:50, 24 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:53, 24 Kwi 2012 Temat postu:

Berenika miała dobry trening jako Łowca, jeżeli chodzi o utrzymywanie się na zwierzynie/przeciwniku. Jednakże Rita również była - i dalej jest - Łowcą, toteż swoje sztuczki także ma. Więc gdy poczuła, że wadera kładzie się wręcz na jej plecach i zwiększa tym samym ciężar nacisku, Alfa pochyliła gwałtownie łeb, ugięła przednie łapy i wyprostowała energicznie tylne. Tym manewrem miała nadzieję przerzucić zdającą przez kark na ziemię, uwalniając się z jej 'pułapki'.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Wieczna Noc / Ukończone testy [WN] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin