Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Awans Viktorii na Betę - Obrada

Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wody / Wyspa Odciętych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:41, 14 Lut 2011 Temat postu: Awans Viktorii na Betę - Obrada

Pomiędzy drzewami i rzekami znajduję się piękne, zielona wyspa. Na środku wyspy mieści się krąg. Przy kręgu zagości zielonkawa wilczyca. Na wyspie zaczną się obrady na temat awansu Viktorii na Betę. Wszystkie wilki z Watahy Wody zostały poproszone o przyjście w to miejscę. Obrady zaczęły się.

Viki przybyła w to miejsce trochę zestresowana. Czekała na inne wilki ze swej Watahy. Stanęła przy kamiennym kręgu, w którym było trochę wody. Rozejrzała się wkoło i nadal czekała na inne wilki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:15, 14 Lut 2011 Temat postu:

Dessie słysząc o takim wydarzeniu postanowiła pojawić się na zebraniu. Może i była martwa, ale też należała do tego stada i miała prawo głosu. Zjawa pojawiła się nagle obok Viktorii i zmierzyła ją spojrzeniem. To miałaby być przyszła Beta tego stada? Dessie miała zaszczyt spotkać ją na imprezie organizowanej przez Adę... Nie znała jej dobrze. Zobaczymy, co ma do zaoferowania. Wszystko będzie zależało od tego, jak przekonująca będzie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mahigun
Dorosły


Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 10:46, 15 Lut 2011 Temat postu:

No cóż. Mahigun przecież należała do tej watahy. Może nie było jej to dozwolone, lecz przyszła. Usiadła na mchu i spojrzała na jakąś... Dziwną wilczycę, a potem na ducha. Czy to 'coś ma być przyszłą Betą?!-Przeszło jej przez myśl, lecz się opanowała. Nie wiedziała, czy ta wilczyca potrafi wypełniać obowiązki Bety w watasze. Jednak tu przyszła, bo chciała popatrzeć. Westchnęła i zaśmiała się cicho. Jednak ten śmiech nie był długi. Ona sama nie chciała być Betą. Ziewnęła cicho i czekała na innych. Po jakiejś chwili przeniosła się bliżej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:21, 15 Lut 2011 Temat postu:

Viki spojrzała, lekko zestresowana, na zjawę. Tę zjawę, która prawdopodobnie była matka Ady. Viki ukłoniła jej się grzecznie i przemówiła:
- Witam, panią serdecznie! Cieszę się, że pani przybyła. Jeśli dobrze mniemam jest pani mamą Ady, czyż nie? Miło mi panią widzieć - powiedział, próbując być jak najbardziej uprzejmą i dostojną waderą. Po chwili spojrzała na niebieską wilczycę, którą najwyraźniej coś śmieszyło. Po czole Viki poleciała kolejna kropla potu. Ukłoniła się do nowo przybyłej i zaczęła przemówienie wstępne:
- Witam, Was! Tutaj odbędą się obrady na temat mojego, że to tak nazwę, awansu na Betę naszej ukochanej Wody. Nasz samiec Alfa - Qedr - polecił mi to wszystko zorganizować. To wy macie zdecydować, czy chcecie mnie na Betę - powiedziała z coraz większą pewnością siebie. Chciała bardzo dostać te posadę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:31, 15 Lut 2011 Temat postu:

- Tak, moja droga. - przemówiła zjawa i kończąc oględziny Viktorii oddaliła się od niej nieco. - Jestem matką Ady. - Dessie spojrzała na waderę, która była wyraźnie zdenerwowana. Niedobrze. Beta powinna być zdecydowana, pewna siebie. Ale zobaczymy, co ma jeszcze do zaoferowania. - Nie sądzisz, że lepiej poczekać, aż zjawi się więcej członków stada? - spytała. - Na razie widzę tu poza tobą tylko dwóch osobników, z czego jeden jest martwy. Takie wybory nie będą raczej, hmm... sprawiedliwe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:38, 15 Lut 2011 Temat postu:

Viki opanowała się. Spojrzała na Dessi.
- Wiem, czekam na innych, acz chciałam opowiedzieć o swoich zamiarach już Wam. Tłoku jednak na razie nie widzę... - uśmiechnęła się serdecznie do ducha. Mama Ady miała rację. Dorosła wadera zaczęła patrzeć za innymi członkami Watahy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:43, 15 Lut 2011 Temat postu:

- Więc skoro chcesz powtarzać się potem przy innych, to proszę mów. - rzekła Dessie i położyła się, jednocześnie lewitując pół metra nad ziemią i wbiła swoje spojrzenie w Viktorię czekając na jej wypowiedź. Ciekawiło ją, co może zaproponować Watasze Wody, jakie ma pomysły i intencje. Zjawa chciała się tego dowiedzieć właśnie na tym zebraniu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lyoko
Dojrzewający


Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:46, 15 Lut 2011 Temat postu:

Wilczątko wbiegło tu dosłownie na przednich łapach. Ah, obrady sejmu! Bez niej? No chyba żart!
-Hej! Co się dzieje? Podobno jakieś oblady, cy coś takiego... dobze mówię, cy źle mówię?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:55, 15 Lut 2011 Temat postu:

Viki ukłoniła się także szczeniakowi.
- Witam i zapraszam do obrad - powiedziała serdecznie. Odwróciła się do Dessi i przemówiła:
- Oto kilka powodów, dla których postanowiłam awansować na Betę Wody:
~ W Wodzie jest tylko jedna Alfa - nasz Qedr.
~ Wataha Wody została opuszczona i pozostawiona - Qedr ostatnio rzadko pojawia się wróżnych miejscach.
~ Kto ma wyrażać zgody i niezgody na testy? Alfy i Bety innych Watah nie mogą decydować o wszystkich zmianach w Wodzie.
~ Nowi - kto się nimi zajmie, opowie o nas.
~ Zależy mi na dobru Watahy.
~ Chciałabym polepszyć nasz sojusz z Watahą Wiatru tak bardzo jak się da
- zakończyła przemówienie będąc z siebie bardzo dumna i zadowolona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:15, 15 Lut 2011 Temat postu:

Dessie spojrzała na Viktorię spod przymrużonych powiek.
- Podałaś głównie powody, dla których nasza Wataha w ogóle potrzebuje Bety. A teraz powiedz nam może, dlaczego to masz być właśnie ty. - rzekła zjawa zmieniając pozycję i kładąc łeb na łapach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Getsu
Nieumarły Kościotrup


Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Gwiazd
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 21:12, 15 Lut 2011 Temat postu:

Getsu przyszedł, usłyszawszy o jakieś obradzie i coś o becie. Jego kościsty ogon poruszał się pomału. Usiadł naprzeciw Viktori i kiwnął jej głową. Na ramieniu siedział mu Kotsu - kościana małpka. Getsu przybył akurat wtedy, jak mówiła ta, która zwołała zgromadzenie. Siedział, słuchając, a po chwili spojrzał na ducha. - Droga Viktorio, słyszałem o Tobie dużo zanim tu przyszedłem i nie zgadzam się na to, żebyś została Betą. Jak, dla mnie to się nie nadajesz, lecz może zmienię zdanie, choć wątpię w taką opcję - powiedział, a w jego oczach zabłysły minimalne światełka. Siedział dostojnie i słuchał Viktori uważnie, analizując każde jej słowo. Musiał się naprawdę upewnić, lecz jak już mówił - wątpi w to, że zmieni zdanie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Getsu dnia Wto 22:05, 15 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mahigun
Dorosły


Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 9:26, 16 Lut 2011 Temat postu:

Mahigun spojrzała na "Kościanego Pana i jego małpkę", po czym usiadła na przeciw jego. A wie, Kościany Pan, że ja się z panem zgadzam? Nie znam jej, lecz przeczuwam wiele niemiłych rzeczy, gdy będzie Betą. To naprawdę odpowiedzialne stanowisko. Ah, a mi się wydawało, że jest Beta Wody(Paige).-Rzekła i uśmiechnęła się do 'Kostka'. Jestem Mahigun.-Przedstawiła się i oddała mu ukłon. Po chwili już nie wytrzymała. Fajna małpka.-Dodała z uśmieszkiem. Już zapomniała prawie, gdzie się znajduje.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mahigun dnia Śro 9:27, 16 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szina
Dorosły


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z mglistej odddali i zapomnienia
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 10:16, 16 Lut 2011 Temat postu:

- Witam - powiedziała Szina wkraczając powoli. Nad nią kołował orzeł bielik, będący jej stróżem i przyjacielem. On również przywitał się w swoim własnym języku.
- Nie widzę Qedra. Kto więc zwołał zebranie i w sprawie jakiej? - spytała, patrząc na wszystkich uważnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lyoko
Dojrzewający


Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 13:45, 16 Lut 2011 Temat postu:

Wilczątko pisnęło, zerkając na Pana Kostka. Odsunęło się nieco ku Viktorii i unisło łapkę-jak w szkole.
-A dlacego by nie? Mozna dać jej chyba sansę, a jeśli się nie splawdzi-na stos!-tu wystrzeliła w górę, sięgając łapami gałęzi drzew.
-Dlacego nie? Skolo jest tylko jedna beta...-sapnęła, puszczając niską gałąź i klapiąc na ziemię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:36, 16 Lut 2011 Temat postu:

- To, że jest tylko jedna Beta w naszym stadzie, nie znaczy wcale, że możemy wybrać na to miejsce kogokolwiek. Ja też nie jestem do końca przekonana do tego, czy to właśnie Viktoria powinna zająć to stanowisko, jednakowoż nie widzę żadnych przeszkód ku temu, żeby mogła ona przedstawić nam swoją ofertę. - powiedziała zjawa stając lekko przezroczystymi łapami na ziemi i przyglądając się zgromadzonym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:05, 16 Lut 2011 Temat postu:

Viki podeszła do kamiennego kręgu i spojrzała na swe odbicie w gładkiej, tafli wody. Po chwili jednak podniosła głowę słysząc rozmowy. Ukłoniła się grzecznie do kościeja oraz na szarą wilczycę.
- Witajcie! Dziękuję Wam za opinię - spojrzała na kościotrupa i niebieską wilczycę. Mówiła spokojnie, acz niełatwo było jej opanować złość. Zwróciła się do Szamanki:
- Qedr'a nie będzie. To mnie zlecił zorganizowanie tych obrad. Rozpoczęło się tutaj głosowanie na temat mojego Awansu na Betę naszej, kochanej Wody - spojrzała teraz na szczeniaka.
- Ha ha! Cieszę się, że chociaż jedna wilczyca jest za przyjęciem mnie - uśmiechnęła się serdecznie, zupełnie zapominając o stresie i złości.
- Otóż przedstawię Wam rzeczy, którymi zajmę się po otrzymaniu tego stanowiska:
~ Będę starannie wykonywała obowiązki należące do Bety.
~ Każdego nowego wilka w Naszej Watasze będę witała jak najserdeczniej, a tym bardziej szczeniaki.
~ Będę polepszała nasze stosunki z Watahą Wiatru.
~ Postaram się aby wszyscy z Wody byli szczęśliwi i mieli wszytko czego do życia potrzeba.
~ W potrzebie Watahę Wody obronię własną i piersią.
~ Będę robiła wszystko, aby w tej Watasze żyło i działo się jak najlepiej. Zrobię dla niej i dla Was wszystko
- zakończyła. Była z siebie dumna, acz trochę zmartwiona, że wilki nie są do niej przekonane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:39, 16 Lut 2011 Temat postu:

Wilczyca nadal nie była przekonana, jednak nie chciała od razu pozbawiać Viktorii szansy na poprawienie się.
- Cieszę się... - zaczęła zbliżając się trochę do wadery - że chcesz pomóc naszej Watasze w jakikolwiek sposób. Szczególnie spodobał mi się punkt dotyczący poprawienia stosunków z Watahą Wiatru. Jak chciałabyś to uczynić? - spytała zaciekawiona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:46, 16 Lut 2011 Temat postu:

Spojrzała na Dessi. Zastanowiła się krótko nad przemową i zaczęła:
- To jest dobre pytanie, dorga Dessi. A więc chciałabym, aby nasze więzi, które chyba się trochę "poluzowały", były odnowione. Chodzi tutaj o soędzanie ze sobą więcej czasu. Jakieś wspólne zabawy, obrzędy... Abyśmy radowali się razem z nimi i razem nimi płakali. Coś jak rodzina... - z oka Viki kapnęła łza. Nadal wzruszała się mówiąc o rodzinie, której od dziecka nie miała. Znów przed jej oczyma pojawił się obrazk jej matki we krwi... Viki potrząsnęła głową. Teraz była na obradach - nie miała czasu na użalanie się nad sobą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:51, 16 Lut 2011 Temat postu:

- Ach tak... - zamyśliła się zjawa. Odpowiedź Viktorii niezbyt jej się spodobała, ale wolała dać jej jeszcze się wypowiedzieć. - W takim razie, powiedz nam proszę jak masz zamiar "postarać się aby wszyscy z Wody byli szczęśliwi i mieli wszytko czego do życia potrzeba"? - spytała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:56, 16 Lut 2011 Temat postu:

Viki czuła zakłopotanie. Dessi była bardzo dociekliwa. No ale cóż - Viki sama się o to prosiła.
- Chodzi w tym o to, że będę się zajmowała nowymi i tymi, którzy nie mają kości, zostaną porzuceni... Ci którzy potrzebują pomocy. A co do szczęścia to organizować różne zabawy, jarmarki (O.o) i inne rzeczy, które wpadną mi i Wam do głowy. Wszystko abyśmy byli najszczęśliwszym i najlepszym stadem w Naszej Krainie - gubiła się trochę. Była jednak bardzo ciekawa "werdyktu" wilków z Wody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wody / Wyspa Odciętych Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin