Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Legowisko Carly

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wody / Bagniska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Paige
Dorosły


Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:32, 20 Lut 2010 Temat postu:

-Może odrobinę, jeżeli to nie problem. - uśmiechnęła się do Carly.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paige dnia Sob 17:43, 20 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:54, 20 Lut 2010 Temat postu:

- Oczywiście że nie! - uśmiechnęłam się promiennie - Na co masz ochotę?
Weszłam w głąb jaskini. Gdy weszłam do spiżarni, przylgnęłam do ziemi, sycząc z bólu. Na mojej łapie była spora rana, w dodadku na zgięciu. Zaczęłam myszkować po półkach, szukając karteczki od Qedra. Niech to diabli, nie ma! Przepadła jak kamień w wodę. Za to znalazłam chustkę. Białą chustkę w niebieskie kropki. Owinęłam nią łapę. Ta natychmiast zabarwiła się na czerwono, w niesamowitym tempie. Jak gdyby nigdy nic wyjrzałam zza rogu spiżarni.
- To jaaak? - zapytałam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paige
Dorosły


Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:08, 20 Lut 2010 Temat postu:

Podeszła do Carly ze zmartwieniem. Oh, kiedy jej test tylko się zakończy! Wiedziała jednak, jak zareagować. - Carliś, moja droga, czy to chwilowe skaleczenie, czy już wcześniej był z tym problem? - zupełnie zapomniała o jedzeniu, było zresztą teraz nie ważne. Wskazała przyjaciółce kanapę (masz? xD), by odpoczęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:11, 20 Lut 2010 Temat postu:

- Raczej... chwilowe - odparłam, zdziwiona zachowaniem przyjaciółki.
Spojrzałam na kanapę (a no właśnie, jakąś tam mam xD), po czym weszłam na nią i położyłam się. Ciekawiło mnie, skąd Paige może co kolwiek wiedzieć. Ja w tym się kompletnie nie orientuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paige
Dorosły


Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:18, 20 Lut 2010 Temat postu:

-Leż. - odparła z delikatnym, współczującym uśmiechem. Przyniosła (cholera, muszę się nauczyć Twojego domu na pamięć!) odrobinę wody z ... kąś. Suchą ściereczkę miała przy sobie. Zanurzyła ją w wodzie, i delikatnie przemyła łapkę Carly. Obejrzała ją dokładniej. - Co z nią zrobiłaś? - bez tej informacji nie mogła "ratować" przyjaciółki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:21, 20 Lut 2010 Temat postu:

- Jakby to wyjaśnić... - wypuściłam powietrze - Była mała, tyci-tycia bijatyka. Wilk wrogo nastawiony, czy coś. W każdym bądź razie, sam się prosił.
Poruszyłam jedynie ogonem, przyglądając się z ciekawością wyczynom Paii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paige
Dorosły


Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:29, 20 Lut 2010 Temat postu:

Zachichotała. -Przepraszam. - zakryła łapką pyszczek. - Ale wyobraziłam sobie zdziwienie tamtego wilka. - nabrała głębokiego oddechu. -Bez względu na to, czy zadrapał Cię, czy też ugryzł - poważne. - wyciągnęła zza siebie małą szkatułkę - zawsze ma ją ze sobą. Wyjęła parę rzeczy, starając się, by Carly niczego nie widziała. Mogłaby się nieco przerazić. Jednak po chwili Paige przyłożyła do rany przyjaciółki jałowy opatrunek z gazy, starając się jednocześnie złączyć brzegi rany. -Unieś nieco łapę, aby rana znajdowała się powyżej serca, by zmniejszyć dopływ krwi. Zaczekamy tak dziesięć minut, dobrze? Jeżeli nie ustanie - pójdziemy do lecznicy. Mogę co prawda spróbować zastosować ucisk. Ale nie działam, że tak powiem - prawnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:33, 20 Lut 2010 Temat postu:

Uniosłam łapkę.
- Jejku, skąd Ty tyle wiesz? Ja nawet jako szpieg, widocznie, nie wiem wszystkiego - zaśmiałam się.
Miałam przeczucie, że po 10 minutach łapa mi ścierpnie, a to jest nieznośne. Nie mogę ustać nawet 5 minut bez ruchu, chyba że śpię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paige
Dorosły


Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:37, 20 Lut 2010 Temat postu:

/Może minęło już 5 minut, a Twój kolejny post to kolejny pięć ? xD
Zastanowiła się. -Właściwie to nie mam pojęcia. Tak jakoś. - zaśmiała się cicho. -Za to ja pewnie nie wiem wielu rzeczy, które ty wiesz. - odparła. -Ścierpła? - współczuła wyraźnie Carly. -Jeszcze trochę, wytrzymaj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:01, 21 Lut 2010 Temat postu:

- Postaaram się - jęknęłam ironicznie, po czym zaśmiałam się.
Ogon już się nie ruszał. Legł po prawej stronie, jedynie tylko końcówką się poruszając. Wzrokiem wodziłam po ruchach Paige.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Duch


Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z dalekiej północy z krainy Arsha
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 12:35, 22 Lut 2010 Temat postu:

Przyszła do nory mamy. Usiadła na podłodze , lecz pochwili osunęła się i zaczęła ściskać się za brzuch i wymiotując to co z paru dni zjadła.Mamusiu pisnęło szczenię i zaczęło się pocić i nagle dostało gorączki i jakiejś podejrzanej choroby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:22, 22 Lut 2010 Temat postu:

Zdziwiona nagłym zachowaniem Ari popatrzyłam na łapę, a potem prosząco na Paige. Mowę mi odebrało. Położyłam uszy po sobie, wzdychając ciężko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Duch


Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z dalekiej północy z krainy Arsha
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:26, 22 Lut 2010 Temat postu:

Maleństwo spojrzało na mamę i podeszło i powiedziało -przepraszam mamusiu ale źle się czuję i brało maleństwa na wymioty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paige
Dorosły


Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:14, 23 Lut 2010 Temat postu:

-Shit. - Paige przeklęła. Zdjęła gazik i spojrzała. -Według mnie już nie krwawi. Ale jak Ty się czujesz? - szybko zwróciła się do Ariany. -Boże Święty. Już dobrze. - pogłaskała malutką po łebku. - Uspokój się. Już naprawdę jest dobrze. -przytuliła ją delikatnie. - Carly, jeżeli jest juz lepiej to zostań, ja pójdę z nią do lecznicy. Odpoczywaj, bo jeszcze się co wda. Jeśli natomiast jest bardziej źle, to chodź. Wolę nie eksperymentować. Kiedy ewentualnie zostanę lekarzem, to owszem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Duch


Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z dalekiej północy z krainy Arsha
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:27, 23 Lut 2010 Temat postu:

Mała zapłakała i dalej wymioty. Mamo -mała ari pisnęła boli mnie brzuch- i dalej wymiotywała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paige
Dorosły


Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:33, 23 Lut 2010 Temat postu:

-Ćśśś... - szepnęła do Ariany, i podstawiła jej miskę. -Uspokój się. Zaraz pójdziemy do lekarza, by Cię obejrzał, dobrze? Będzie dobrze. - przytuliła ją. -Nie płacz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Duch


Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z dalekiej północy z krainy Arsha
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:36, 23 Lut 2010 Temat postu:

Dobrze ciociu -pisnęło maleństwo i dalej wymotywało i strasznie się pociło aż w końcu dostało biegunki i narobił się smród.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:40, 23 Lut 2010 Temat postu:

- Dobrze, idź - powiedziałam - Ja chyba faktycznie nie powinnam. A Wasp się leni kurczę.
Stawiając uszy na sztorc, wodziłam wzrokiem za Arianą i Paige. Ciekawa, co się stało córce, zaskomliłam cicho, wiedząc, że nie mogę się zbytnio ruszać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paige
Dorosły


Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:44, 23 Lut 2010 Temat postu:

-Przyjdę. - obiecała. - Wytrzymaj. Jeżeli będzie strasznie źle, przyjdź. Ale pospieszę się. Nie umieraj! - przytuliła Carly. Wzięła Arianę na ręce i wybiegła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:47, 23 Lut 2010 Temat postu:

//Ręce? xD

Popatrzyłam za Paige. Jak tylko Beta Wody wybiegła, do jaskini wleciała Cariba. Patrząc na ranę okrągłymi i czarnymi jak węgielki oczkami, zagruchała współczująco. Usadowiła się na oparciu kanapy, dotrzymując mi towarzystwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wody / Bagniska Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 3 z 15


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin