Dolina rzeki Wilczy Kieł

Noir

Trzymał się mocno, zaczęło mu się kręcić w głowie i schowałem łepek w jej futerko.

Kira

Uniosła głowe nieco do góry. - Fi-bi? - przesylabowała ze zdziwioną miną oO'.

Fibi

Nie bój się - powiedziałam i wylądowałam. Zobaczyłam postać, nie bardzo wiedziałam kim jest. Znasz moje imie?...To Ty Kira...? - zapytałam z niedowierzaniem.

Noir

Zeskoczył prędko i pobiegł wystraszony w stronę lasu.

Fibi

Noir! Czekaj! Gdzie biegniesz?! - zawołałam i pobiegłam za nim

Kira

Nie odpowiedziała na pytanie, bo opowiedź w próżne jest co najmniej bez sensu. Westchnęła cicho i machnęła łapą z obojętnością.

Fibi

Wróciłam spowrotem.
Przepraszam ale nie wiem co mu się stało. Tak ja wiem,że to Ty... - powiedziałam i lekko się usmiechnełam

Noir

Schował się w jakiejś dużej dziupli.

Fibi

Noir! - zawołałam głosno

Noir

Zamknął oczy i próbował się uspokoić.

Fibi

Gdzie jestes?! - wołałam. Zaczełam węszyć,poszłam jego tropem

Noir

Nie chciał by ktoś go znalazł, wlazł więc głębiej.

Fibi

Byłam juz blisko.
Gdzie jestes? Co się stało? - zapytałam

Kira

Podleciała bliżej. - Wiesz, że ja i Inna nie żyjemy? - zabrzmiało to dość dziwnie xD.

Fibi

Tak, wiem.. Jak to się stało? - zapytałam smutno

Kira

- Trucizna. - mruknęła, unosząc łeb ku niebu. - Co to za wilk? - spytała po chwili, patrząc uważnie na wilczycę.

Fibi

Noir.Lecieliśmy razem i nagle strasznie spanikował. Chce wiedziec co mu się stało.. - odpowiedziałam

Noir

Wystawił lekko łepek.

Fibi

Jestes tu? - zapytałam

Noir

Schował się szybko.