Kraina Ostatniego Jednorożca

Endless Night

Tutaj przebywa Ostatni Jednorożec. Tęsknie za innymi, mimo ze uwolnił ich od czerwonego byka.
Posiada niezwykłą moc. To wielki zaszczyt móc go spotkać, popatrzeć..
Zachwyca pięknem.

Sunset

Podeszłam do Endless i popatrzyłam z daleka na jednorożca.

Star

dolaczylem do siostr, jednorozec byl tak piekny, spojrzal na mnie, poczulem jak uginaja sie mi lapy, po chwili zauwazylem ze nieswiadomie przed nim klękam

Gość

Usiadłam by popatrzeć na jednorożca i porozmawiać z nim.
Chciałam zapytać się jak sie czuję ale ten już położył się spać...nie chciałam go budzić więc odeszłam do mojego mieszkania.

Star

zaklopotany wstalem gdy tylko jednorozec zasnal- czemu to zrobilem?- zapytalem glupio zgromadzone

Mediv · Gość

Co to za pan?- zapytałem innych- Jest taki durzy i niepodobny ani do mnie ani do was...Coś przegapiłem-zapytałem na koniec i zamilkłem widząc , że inna istota podnosi oko spogląda na naszą grupe.

Endless Night

Stanęłam naprzeciw Mediva i popatrzyłam głęboko w jego oczy.

Witaj - szepnęłam.

Mediv · Gość

EEE-zakłopotałem się-Witaj...

Kira

Przyszłam. Nieufnie zerknęłam na Endless Night. Usiadłam, nasłuchując.

Endless Night

Usiadłam naprzeciw Kiry.
Dlaczego patrzysz na mnie nieufnie? - spytałam.

Kira

Milczałam. Zjeżyłam sierść. Nie... nie mogę pozwolić, żebym traciła nad sobą panowanie. Ale... - zamyśliłam się. Wzięłam głęboki wdech, wydech. Byłam już dosyć spokojna. Nic... nieważne. - powiedziałam, odwracając wzrok w inną stronę.

Endless Night

Czujesz do mnie jakąś wrogość? Dlaczego?

Popatrzyłam w inna stronę by ukryć moje głębokie oczy.

Kira

Toczę wewnętrzną walkę w sobie... ze swoimi myślami. Wybacz, nie jestem sobą. - szepnęłam. W moich czerwonych oczach było widać tajemniczy, a jednocześnie smutny blask. Spuściłam wzrok.

Endless Night

Na swój sposób też toczę w sobie walke - powiedziałam - albo... bardziej próbuje się w sobie odnaleźć, poznać siebie. Twoje oczy są pełne ognia żaru, siły... moje są puste, ciemne, jakby zakrywała je mgła by nikt nie mógł zobaczyć co w nich sie kryje, co kryje moja dusza. Oczy są odbiciem duszy, a moje oczy nie chcą by ktoś zobaczyła to co zakazane we mnie siedzi.
Kira... na swój sposób jesteśmy do siebie podobne, ale też różne.
Może obie szukamy czegoś poza zasięgiem...?

Mediv · Gość

Aaaach-zapatrzyłem się w oczy Endless Night- zbyt głębokie i piękne żeby się od nich oderwać...

Endless Night

możesz się nie odrywać... - powiedziałam głosem słodkim, i tajemniczym...

Kira

Pewnie... moje oczy są pełne żaru, siły... a przypatrz się dłużej. Zobaczysz wszystkie moje słabości i sekrety. W końcu odkryjesz, że jestem zwykłą, tchórzliwą, wiecznie płaczącą wilczycą, która nie może poradzić sobie z najmniejszym nawet problemem. Użalam się nad sobą, zamknięta na wszystko co się dzieje dookoła. I jeszcze ta szarość dnia, monotonność, normalność. To mnie dobija. Brak kontaktu z innymi wilkami. To prawda, szukam czegoś poza zasięgiem. Czegoś, czego wiem, że i tak nie zdobędę. - szepnęłam ze łzami w oczach.

Endless Night

Spojrzałam z trudem na Kirę...
Chciałam coś powiedzieć... "nie jesteś sama"... podeszłam i usiadłam obok niej, blisko, mając nadzieję ze nie odtrąci bratniej duszy...
Czy wiesz skąd bierze sie ta siła która pozwala nam przetrwać? - spytałam głosem cichym, smutno zapatrzona we wschodzący księżyc...

Kira

Nie wiem. Nie zastanawiałam się nad tym. - powiedziałam, otarłam łzy.

Endless Night

Może ta siła po prostu jest w nas... może siedzi gdzieś cichutko, gdzieś głęboko...