~*~Marzenia~*~

Morgoth

Przyszedłem. Marzyłem sobie o wilczycach^^

Edit:
Jest to moje prywatne miejsce, moje i moich przyjaciół.

Jaina

Przyszła. Rozmyślała. A o czym- to jej tajemnica :P

Morgoth

Spojrzał z ukosa na Jai. Nie chciał jej przeszkadzać.

Jaina

Zaczęła medytować xD .

Morgoth

Marzyłem.

Jaina

Uspokoiła się troszkę. Dalej marzyła.

Morgoth

Przewrócił się. Poturlał się do Jai. O czym marzysz?

Jaina

O..o... rejsie statkiem.- powiedziała, ale skłamała.

Morgoth

Chciałabyś popłynąć statkiem? Nie, widzę że kłamiesz. Mi możesz wszystko powiedzieć, fajnie by było. Lecz jeśli nie chcesz, nic nie musisz mówić.

Jaina

Bo ja... kocham kogoś i chciałabym, żeby ten wilk odwzajemniał to uczucie...- powiedziała

Z/w!

Morgoth

Tak. Czy myśliś że ten ktoś Ciebei kocha, tylko nie chce wyjawić tych uczuć?

Jaina

Nie wiem...- westchnęła.

Morgoth

Jeśli kocha - powie. Musisz być cierpliwa...

Rysowałem coś na piasku.

Ładnie mi wyszło te serduszko, nie? Chciałbym tak komuś kiedys narysować...

Jaina

Ja też...- powiedziała

Zaś z/w :{

Morgoth

Nikt Ci nigdy takiego nie narysował?

Jaina

Słyszałam te słowa.. bardzo rzadko... - powiedziała

Morgoth

Aha...

Jaina

Widocznie tak musi być. -pocieszała się.

Morgoth

Wcale nie musi. Mamy jeszcze przed sobą kawał życia...

Jaina

Wszystko się może zdarzyć.- patrzyła na rysunek.