Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Szemrzący strumyk

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 20:52, 17 Mar 2011 Temat postu:

A w to miejsce pszybył dośc masywny jak i duży basior. Stąpając ciężkimi łapskami było to nader dobrze słychać. Zobaczył jakąś grupkę a jego czerwone ślepia zaświeciły. Podszedł do nich i usiadł naprzeciw jakiejś czarno-czerwonej wadery.
- Witam - burknął tylko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:57, 17 Mar 2011 Temat postu:

- Oczywiście, że tęsknie... ale nie mogłabym tam żyć tak jak tutaj. Tu nie jestem Evanya tylko po prostu Evana. Tu nie ma śladów przeszłości. Może kiedyś tam wrócę... kto wie... na starość... Ale zostawiłam watahę w dobrych łapach. Nigdy bym nie odeszła wiedząc, że wataha jest słaba, sama... Na jej czele stoi najlepszy przyjaciel mego ojca. Jest niemal taki jak i mój ojciec. Tylko wyglądem się różnili. - powiedziała z uśmiechem wspominając ojca i Kronosa - A czemu byli tacy podobni? Bo od urodzenia ciągle byli razem, najlepsi druhowie jakich widział świat. A moim bliscy? Nadal żyją. W jednym miejscu, gdzie nigdy nie umrą. Wiesz gdzie? - zapytała z uśmiechem.
- Witaj. - przywitała nieznajomego. - To Orchidea, to Taharaki i Wilczur a ja jestem Evana. Jakie ty nosisz imię?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 20:59, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Axella
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:57, 17 Mar 2011 Temat postu:

Przybyła Axella, w zupełnie nowe miejsce, stanęła koło strumyczka i przeglądała swoje odbicie w wodzie.

Wyszła

zt.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Axella dnia Czw 21:00, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orchidea
Dorosły


Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Do przeszłości się nie wraca.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:58, 17 Mar 2011 Temat postu:

Wadera zmierzyła samca wzrokiem. Cóż, nader kulturalny to on nie był... niczym ona, jeszcze całkiem niedawno.
- Witaj. Cóż, kultura wymaga, by się przedstawić, dżentelmenie - puściła basiorowi nieco kpiący uśmieszek.

Przeniosła wzrok na Evanę. Cóż, chyba się domyślała...
- Mogę tylko zgadywać, Evano


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Orchidea dnia Czw 21:00, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:00, 17 Mar 2011 Temat postu:

Ten spojrzał na Orchideę i wystawil kły
- Moja brocha czy się przedstawie czy nie - warknął lekko do niej. Spojrzal na Evanę
- A mnie zwą Raven droga Evano - powiedział.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:02, 17 Mar 2011 Temat postu:

- W mym sercu. Tych, których raz pokochaliśmy zostają z nami na zawsze właśnie w sercu i tam żyją póki ich pamiętamy. - powiedziała do Orchidei. - Widzisz? Podchodź do innych z sympatią a tym samym ci odpłacą, pamiętaj - i puściła do niej oko.
- I mnie miło ciebie poznać Raven. - powiedziała z uśmiechem do basiora.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 21:07, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orchidea
Dorosły


Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Do przeszłości się nie wraca.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:03, 17 Mar 2011 Temat postu:

Słysząc słowa Ravena, wybuchnęła śmiechem. Ot tak, bez ogródek. Po prostu owy basior śmieszył ją tym, jak bardzo próbował wykreować się na pana macho. Spojrzała na niego, kiedy już opanowała napad rechotu.
- Jasne, Panie Ważniaku. Czy zatem łaskawy zechcesz mi wybaczyć? - dygnęła nieco, walcząc ze sobą, by się nie roześmiać.

- Evano, miałaś na myśli to, iż są wciąż z Tobą, w Twoim sercu i Twoich myślach?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Orchidea dnia Czw 21:04, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:05, 17 Mar 2011 Temat postu:

Nie no tego było nader za dużo. Już, już miał ochote się na nią żucić lecz sie uśmiechnąl cwaniacko
- Oczywiście że ci wybaczam nader ważna dla tej krainy księżniczko - powiedzial i sie uśmiechnął zawadiacko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orchidea
Dorosły


Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Do przeszłości się nie wraca.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:06, 17 Mar 2011 Temat postu:

- Dziękuję, mój wierny sługo. Czy a więc raczysz przynieść mi odrobinę wody, by mej nader wrażliwej cery nie zniszczyły doszczętnie promienie owego słońca? - postanowiła kontynuować grę. Tak, robiło się niebezpiecznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:09, 17 Mar 2011 Temat postu:

Evana stanęła naprzeciw Ravena.
- Nie atakuj jej, bo będę zmuszona przywołać cię do porządku, a wolałabym nie psuć naszych kontaktów mój drogi. - powiedziała surowym tonem. - Orchideo, proszę, byś przestała. Nie należy nadstawiać karku silniejszemu, pamiętaj, nawet jeśli ja stoję za tobą. Bo obronię cię, ale potem ochrzanię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orchidea
Dorosły


Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Do przeszłości się nie wraca.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:11, 17 Mar 2011 Temat postu:

- Ja nie nadstawiam karku. Nie moja wina, że ten niewychowany basior taki nadgorliwy. Poza tym... siła to nie wszystko. Jako wojownik powinnaś o tym wiedzieć. - Dea wzruszyła ramionami, po czym podeszła do strumienia, by napić się wody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:14, 17 Mar 2011 Temat postu:

- Siła też jest ważna, ale bez umiejętności potrzebnych do obrony nie dasz sobie rady. I właśnie nadstawiasz karku. Zrozum, spójrz na różnicę mojego powitania a twojego i jak Raven na nie zareagował. Musisz się jeszcze wiele nauczyć. Po pierwsze, nie pyskuje się do silniejszych, bo oberwiesz. Zapamiętaj. Zastosuj. - powiedziała do wilczycy. - Po drugie, naucz się być miłą dla wszystkich, każdego traktować jak przyjaciela a nikt nigdy nie zechce cię skrzywdzić. - wciąż patrzyła swymi jasnymi ślepiami na basiora. Opanowana i spokojna w uniesionymi uszami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:15, 17 Mar 2011 Temat postu:

Basior wstal i spojrzal Evanie w ślepia
- Czemuz tak myslisz? - spytał. Basior spojrzal w stronę Orchidei
- Dlaczegóż to nie pozwolilaś mi o pani przynieśc szlachetnej wody z tego oto strumyka? Twoje kończny nie mogą się przemęczać - powiedzial z cwaniackim uśmieszkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orchidea
Dorosły


Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Do przeszłości się nie wraca.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:21, 17 Mar 2011 Temat postu:

Spojrzała na Ravena. Tak, potężniejszy był. To nie jej wina, że urodziła się raczej drobną waderą. Spojrzała na Evanę
- Oczywiście. Tylko od słodyczy może zemdlić. Rav, to skoro tak dbasz o moje kończyny, masaż mógłby rozwiązać problem ich przemęczenia - wzruszyła ramionami, jednak oddaliła się od strumienia i wskoczyła na niewielką skałę. Ułożyła się na niej na plecach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:21, 17 Mar 2011 Temat postu:

- Zależy o czym myślę... - powiedziała i lekko uśmiechnęła się do basiora. Na tyle nikły był ten uśmiech, że basior mógł go nie zauważyć. Mimo wszystko nie usunęła się z drogi.
- Ech... nie rozumiesz. Widocznie jesteś jeszcze zbyt młoda. Zrozumiesz, gdy przyjdzie na to czas. Oby nie za późno. Polubiłam cię a wolałabym byś nigdy niczego nie żałowała w swoim życiu. Uczucie, że mogłabyś zrobić coś inaczej jest straszne, uwierz i unikaj tego uczucia... Przypomnij sobie dlaczego nie uratowałam rodziny... a wystarczyło, bym ruszyła trochę wcześniej... teraz rozumiesz? - zapytała Deę nie przenosząc na nią wzroku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 21:24, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:24, 17 Mar 2011 Temat postu:

Ten sie usmiechnąl cwaniacko
- Czy droga Evana ustąpi mi drogi czy mam przez nią przejśc moim sposobem? - spytał i sie zaśmiał. Kiedy ta tak dalej stala poprostu ją przeskoczył
- A pozatym Evano, myśle że jesteś całkiem spoko - powiedzial i się przeciągnał naciągając wszystkie mięśnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orchidea
Dorosły


Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Do przeszłości się nie wraca.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:28, 17 Mar 2011 Temat postu:

- Mięśniak - burknęła do siebie, na tyle cicho, że Rav nie miał prawa tego usłyszeć.
- Evano, ależ ja nie działam wbrew sobie. O to chyba chodzi. Jestem sobą. Przykro mi, że niektórcyh to drażni. Tak samo jak mi przykro, że nie każdy to rozumie. - wadera wciąż gapiła się w niebo. Najłatwiej komuś mówić, jak ma żyć... Ale ona już miała swoje plany i wizje. Nie zamierzała ich zmieniać. Raven na nią warknął. Dlaczego ma to tolerować? Tylko dlatego, że jest przypakowany, wielki i silny? Nonsens. Nie zamierza dać sobą pomiatać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:33, 17 Mar 2011 Temat postu:

- Po prostu chcę, byś uniknęła niepotrzebnych rzeczy... i niemiłych. - powiedziała do wilczycy. - Traktuję cie jak moją siostrę, dlatego chciałaby,m oszczędzić ci przykrości. - dodała.
- Mnie się nie ignoruje mój drogi. - zaśmiała się i skoczyła basiorowi na plecy. Zaczęła go łaskotać swym ogonem po boku i brzuchu. - Też jesteś spoko. - dodała i dalej łaskotała. Jej ciało było smukłe, ale mimo to umięśnione. Było niczym maszyna w walce choć wcale na to nie wyglądało. Na jej długich łapach dopiero w czasie ruchu rysowały się mięśnie jak stal. Dopiero teraz wilki mogły je dojrzeć kiedy skakała na Ravena i trzymała sie na jego grzbiecie balansując.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 21:38, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orchidea
Dorosły


Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Do przeszłości się nie wraca.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:35, 17 Mar 2011 Temat postu:

Obróciła się nieco, by móc spojrzeć na Evanę. Bawiła się z Ravenem, urocze.
- Spokojnie, Evano. Poradzę sobie. Aczkolwiek dziękuję, ten tekst z siostrą był całkiem miły - uśmiechnęła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:47, 17 Mar 2011 Temat postu:

- Nie ma za co. - zeskoczyła z basiora i stała wyprostowana. - Tylko nie myśl, że skoro tak cię traktuję to nie oznacza, że cię nie ochrzanię jak popełnisz jakąś głupotę. - posłała jej ciepły uśmiech i oko. Gdyby coś groziło Dei to Ev oddałaby za nią życie, to oczywiste. Nigdy fioletowa nie wahała się zginąć za kogoś, kto był jej bliski. Poza faktem, że Orchidea była w watasze, Evana zdążyła ją polubić. Tak samo poszłaby na śmierć za innego członka watahy, ale inaczej by odebrała tą śmierć. "Wszystko ma swój cel i towarzyszące temu uczucia. Bądź wsparciem dla każdego członka watahy, bądź dla niego siostrą, obrończynią, przyjaciółką, dawaj oparcie i bezpieczeństwo...Nie zapomnij kim jesteś." - słowa ojca zabrzmiały jej w głowie. Uśmiechnęła się do tego i jedna łza pociekła po jej policzku. Nie łza smutku, łza radości. Oby tylko Dei tego nie zauważyła...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 21:49, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 3 z 26


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin