Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Marmurowy Pałac- Klub Black Mad Stars

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Debra
Wojownik


Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 11:59, 16 Sie 2011 Temat postu:

Debra westchnęła cicho i rzuciła na bok swój bicz.
-To tyle. Raksasi, a może ci by się siostra przydała?-spytała ze złośliwym uśmieszkiem.-Nauczyłaby się odpowiedzialności... Znaczy nie! Nie odpowiedzialności. Może choć ona wypiłaby tą wodę.-podsunęła szklankę na sam koniec stołu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:00, 16 Sie 2011 Temat postu:

Yenn uśmiechnęła się do Debry gdy dała jej paczuszkę.
Ja się nie gniewam, ale i tak bardzo dziękuję-powiedziała i od razu założyła bransoletkę na łapę.
Była przepiękna, ale Yenn doczepiła sobie jeszcze literę N i Z.
Co oznaczało przyjaciółki na zawszę.
Hm? Witam-powiedziała miło do syna Debry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 12:27, 16 Sie 2011 Temat postu:

On też. Po prostu ta dziwna potrzeba, denerwowała go nieco. Cóż...
-Emm, jak zajdzie taka potrzebą, mogę odejść. - Rzekł, patrząc na obecnych. Usiadł przy stolę, spoglądając tym razem na Adę. -Smacznego/ - Rzekł, jak on to miał w zwyczaju. Kulturalnym trzeba być, a co! Głowa go bolała, ugh, to pewnie przez alkohol. Przez głowę basiora przemknęło kolejne - nigdy więcej nie piję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:52, 16 Sie 2011 Temat postu:

Yenn siedziała spokojnie. Nie uśmiechała się ni nic. Po prostu siedziała swoim zwyczajem.
Nie lubiła samców którzy zdradzają, którzy się prawie nie interesują, ale Raven coś tam robił. Tyle że był strasznie nie miły dla swej rodziny-pomyślała wadera nic nie mówiąc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:58, 16 Sie 2011 Temat postu:

Ada poczuła się głodna, postanowiła więc zejść na dół. Na dole ujrzała oczy Sidneya wpatrzone właśnie w jej postać. O co chodzi? Weszła więc bez słowa do kuchni na chwile spuszczając wzrok. Zaczęła sobie robić naleśniki na słodko z malinami. Po wykonaniu dania postawiła talerz z naleśnikiem na stole i zaczęła go konsumować znów patrząc się na Sidneya.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:07, 16 Sie 2011 Temat postu:

A userce Sidney'a coś się pomyliło. No cóż, mówi się trudno. Patrząc na naleśniki, zrobił się przeraźliwie głodny... W sumie, wcześniej też był. Jednakże nie mówił nic, pusto spoglądając w przestrzeń. Życie jest dziwne. Nieoczekiwanie zmienia przebieg historii, czy bawi się wilczym losem. Do tej teorii doszedł Sidney, choć nie przeżył zbyt wiele. Po prostu taki jest tok jego rozumowania, patrzenia na rzeczywistość. Szarą rzeczywistość.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:10, 16 Sie 2011 Temat postu:

/ Lol.. dopiero teraz zauważyłam, że moja Hats potrafi się teleportować xd Mniejsza.. /

Hats z niedowierzaniem patrzyła jak wilki krążą wokół stołu, wyciągają jedzenie z szafek, przyrządzają sobie posiłki, gdy na środeczku blatu w jadalni leży pokrojone, uwędzone i gotowe do spożycia mięso. Skoro nikt nie chciał tego jeść to przynajmniej Miku po aż pięciu minutach pracy nad zwierzem spróbowałaby jak smakuje. Usiadła na normalnym krześle, a nie pufie, sięgając łapą po jedzenie.
- No tak.. Smacznego. - rzekła cicho i zabrała się za spożywanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:17, 16 Sie 2011 Temat postu:

No cóż, widocznie teraz już będzie taka atmosfera w stowarzyszeniu. Nikt w sumie nic nie mówi.. jedynie rozmyśla. - Dzięki.. nawzajem - przerwała swoje milczenie Ada. Przeniosła swój talerz bliżej przyjaciółki. Nałożyła sobie trochę mięsa na talerz i naglę rzuciła niewielkim kawałkiem w Hatsume - A masz - krzyknęła rozbawiona. Chciała by coś zaczęło się dziać.. zrobiło się trochę nudno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:43, 16 Sie 2011 Temat postu:

Yenn nic nie robiła siedziała cicho jak zwykle.
Delikatnie się uśmiechnęła i wzięła sobie kawałek pysznego, krwistego, soczystego i tłustego mięska. Mmmm jak Yenn je kochała, normalnie jak własną matkę, czy coś w tym stylu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Debra
Wojownik


Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:31, 16 Sie 2011 Temat postu:

-Raksasi, zrób co chcesz. Możesz tu zostać, albo pochodzić po krainie. Raven, idę do mojego domu-tutaj się uśmiechnęła-Jesteś tam mile widziany. Ty też tam przyjdź Raksasi, jeśli będziesz czegoś potrzebował.
Wilczyca zeszła na dół i podrzuciła poczuszkę Miku.
-Niedługo wrócę, pa!-powiedziała do wilczyc i wyszła.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 22:29, 16 Sie 2011 Temat postu:

A Sidney siedział i się na to wszystko patrzył. Rzucanie jedzenia, wychodzące wilki. Działo się dużo. Nawet nie myślał, że będzie brał udział w swego rodzaju walce o niego. Będzie ciekawie. Młody rozejrzał się dookoła, po czym zamachał skrzydłami. Chciałby mieć skrzydła. Tfu, chciałby latać. Masło maślane wyszło. .-.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:35, 16 Sie 2011 Temat postu:

// znow nie moge uzywac polskich znakow. Z glebi serca przepraszam//

Ada spojrzala na Sidneya i nagle przyszedl jej do glowy pomysl. Zaniechala bitwe na jedzenie. Teraz liczyl sie tylko Sidney. Podeszla do basiora i polozyla lape na jego ramieniu. - Co bys powiedzial na zwiedzanie krainy? Oczywiscie z wyzszej perspektywy - zasmiala sie Ada i zaczela wyczekiwac odpowiedzi patrzac mu prosto w oczy. Chciala spelnic jego marzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 22:40, 16 Sie 2011 Temat postu:

Naprawdę? Jego oczy powiększyły się do granic możliwości, a ten uśmiechnął się szeroko. Nie, szerzej! Nie mówił nic, wszystko wyrażało, że chce powiedzieć Tak. Zaraz jednak, oprzytomniał spoglądając na Adę podejrzliwie. -N-Naprawdę? - Wydusił z siebie, a jego ślepia znów zwiększyły się, do rozmiarów dorodnego arbuza. Czy jego najskrytsze i największe marzenie się spełni?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:44, 16 Sie 2011 Temat postu:

Ada spojrzala na niego czarujaco. - w zyciu bym cie nie oszykala. Lepiej juz chodzmy... Dopoki jest piekna pogoda - rzekla i odeszla kilka krokow w strone drzwi. Nastepnie sie zatrzymala i wykonala zachecajacy ruch ręką. Skoro moze mu pomoc.. to czemu mialaby tego nie robic?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 22:51, 16 Sie 2011 Temat postu:

Ten najszybszym ruchem, jaki kiedykolwiek mógł wykonać, wstał krzesła kierując się w stronę Ady. Ne, on się nie kierował, on pędził do niej z prędkością światła. - T-To gdzie się udajemy? - Spytał, będąc już blisko wadery. Był teraz cały przepełniony ogromną ilością pozytywnej energii, która go wręcz rozpierała. Dziw jesteś? W końcu swe najskrytsze marzenia spełni! Pragnienia zaspokoi! Wzbije się... i poleci.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:56, 16 Sie 2011 Temat postu:

Ada uśmiechnęła się znów czarująco. - Możemy zostać tutaj lub polecieć gdzieś..To twoje marzenie się spełnia. Wybierz. - powiedziała i wyszła z pałacu na świeże powietrze. Dzień był cudny.. poza jedną małą, białą chmurką.. niebo było zupełnie czyste. Słońce przygrzewało, ptaki śpiewały.. Idealnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 23:06, 16 Sie 2011 Temat postu:

- Po prostu polećmy. Gdzieś wysoko, jak najwyżej. Polećmy, wznieśmy się do chmur. - Rzekł, teatralnie, spoglądając na Adę. Mniej więcej znaczyło to, że może być i tu. On po prostu chciał wzbić się, oderwać od gruntu. - Dziękuję Ado - Te słowa wypowiedział ciszej, lecz były one z najgłębszych zakamarków jego serducha. W tych dwóch słowach chciał podziękować jej za wszystko. Za sympatię, jaką do niego wyraża, za chęć spełnienia jego marzeń... za to, że tu jest.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 23:12, 16 Sie 2011 Temat postu:

- Nie ma za co. Dla mnie to przyjemność - rzekła i spojrzała jeszcze raz na Sidneya. - Dobra, to złap się mnie za tylne łapy i lecimy - powiedziała i zaczęła rozprostowywać skrzydła. Ohh wreszcie ich użyje. Jakoś nigdy nie było okazji by to zrobić. Ada długo czekała na tę chwilę.. ona też marzyła, by wreszcie wzbić się w powietrze.. i lecieć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidney
Dorosły


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 23:18, 16 Sie 2011 Temat postu:

Tak więc ten zrobił co nakazała, zamykając swe oczy. Chce je otworzyć i już być w górze. Chce zobaczyć świat z zupełnie innej perspektywy. Głęboki wdech. 1. 2. 3.
Spokojnie. Jego marzenie się spełni. Teraz pozostanie tylko to jedno, o którym nie za bardzo lubi rozmawiać. nie chce. Nie umie.

/Nagle napadł mnie brak weny. :<
+ Dodałam już Ade do przyjaciół. x3/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 23:24, 16 Sie 2011 Temat postu:

Ada zamachała kilka razy skrzydłami i po chwili byli już jakieś 2 metry nad ziemią. Wciąż się podnosili, gdy nagle uzyskali odpowiednią wysokość, by dobrze widzieć krainę i pałac. O tak on wydawał się taki malutki. - Jak Ci się podoba, skarbie? - spytała, nagle tknęło ją to ostatnie słowo wypowiedziane do wilka. Dlaczego się tak do niego odezwała? Co ją napadło? Zrobiła to zupełnie podświadomie.. Czy on jej się podoba? Na to wygląda.

Ok ja też za chwilę dodam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 18 z 35


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin