Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Desmond
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:05, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
Des podbiegł do Ass'a i otulił go ogonem. Chwycił go za kark i podszedł z nim do rodzeństwa.
-Mówiłem zebys nie podchodził do wody- rzekł ostrym głosem. Po czym się rozejrzał.
-Chodżmy gdzie indziej, na polane samotnych- dodał po chwili. Chwycił Diane w pysk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:17, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
Z daleka obserwowała tę, hm, rodzinną sytuację, z wyrazem głębokiego obrzydzenia na pysku. Nie znosiła patrzeć na takie obrzydliwie szczęśliwe wilki. Ona nigdy nie zaznała tego uczucia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mithril
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:27, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
Rodzina ... - Mithril nie cierpiał tego słowa. Potrząsnął łbem na samą myśl o tym. Usiadł. Owinął łapy ogonem, cóż pozostawało mu tylko patrzeć z niesmakiem na odchodzące wilki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mithril dnia Śro 18:40, 17 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:34, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
patrzeć
Spojrzała pokrótce na Blathe, młodego wilczka, którego niedawno poznała, a który zapewne zaraz zniknie pomiędzy pobliskimi drzewami razem z rodziną. Polubiła tego malucha, był zupełnie inny niż dotychczas poznane przez nią szczeniaki. Trochę przypominał ją z czasów dzieciństwa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Flake dnia Śro 18:35, 17 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mithril
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:40, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
Sorki x]
- Eh. - Westchnął. Za pewne z jego charakterem chyba nigdy nie doczeka się szczeniąt. Po za tym co był by z niego za ojciec. ?!. Pogubił by młode przy najkrótszym spacerze. [xp]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:46, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
Łeee, jaki okropny av! XP
Kiedy usłyszała westchnięcie, skierowała jedno uchu w stronę Mithrilla. Po chwili odwróciła do niego pysk, posyłając mu pytające spojrzenie. Czy wszystko w porządku?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Flake dnia Śro 18:46, 17 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mithril
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:51, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
Gdy prze chwilę skierował wzrok w odchodzące szczenięta, przypomniał sobie swoje dzieciństwo. Pełne krwi i walki o przetrwanie. Nie był smutny, nie okazywał też jakich kolwiek negatywnych emocji. Siedział w bezruchu.
Widząc dziwne spojrzenie Flake, puścił jej oczko, co miało oznaczać iż nic mu nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:00, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
Po zobaczeniu, że Mithrill mrugnął, odwróciła wzrok, ponownie kierując go na szczenięta. Tym razem jej spojrzenie powędrowało na braciszka Blathe - mazgaja o jasnej sierści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mithril
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:04, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
Ułożył się wygodnie pod drzewem, opierając o jego pień swój kark.
Z gałęzi pod którymi leżał opadło trochę śniegu.
- Grrr.. - Burknął. Końcówką ogona zrzucił go z sierści. Choć i tak jeszcze sporo na nim zostało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:13, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
Położyła się niedaleko brzegu wody, owijając szczelnie puszystym ogonem. Podwinęła pod siebie przednie łapy i ułożyła pysk na lodowatej ziemi. Nadal patrzyła na szczenięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blathe
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Brzucha mamy xD Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:49, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
Spojrzał na brata i zmarszczył nosek. Czy on już mówił, że nie lubi rodzeństwa ? Właśnie mówił. Odwrócił pysk od brata i ojca. Zaczął się przyglądać wodzie.
- Dobrze ... Możemy iść -. mruknął cicho i lekko niezadowolony. Jego wzrok powędrował na niedawno poznaną wilczycę Flake. Gdy tylko ją zobaczył uśmiechnął się. Bardzo ją polubił. Jednak już musi iść, skinął jej łbem na pożegnanie pewnie kiedyś się jeszcze zobaczą. Odwróciła się w stronę ojca i wybyła za rodziną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:39, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
Assire spojrzał na brata i się zasmucił. Wo gule się nie odzywał. Patrzał na okolicę i pokazał łapką stronę polanki. Jednak się nie cieszył. Miał łebek cały czas na dolę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:46, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
Przyszła nad Jezioro Zmian. Napiła się zimnej wody.Wskoczyła na gałąź jej ulubionego drzewa i się położyła.Spojrzała na młode wilki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Omega
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka. Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:57, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
Omega przybiegła i położyła się. Zobaczyła znajomego wilka. Był to Assire. Bardzo się ucieszyła i podeszła do niego. - Hej. - powiedziała. - Dlaczego masz zasmuconą minę? - zapytała patrząc na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:59, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
Oglądała całą tą sytuację.-Szkoda,że nie mam popcornu!-Wykrzyczała z drzewa.Nadal na nich patrząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:02, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wilczek się nie odzywał. Patrzał na tatę i powiedział: - Chodźmy na polankę. - Po tych słowach nic nie mówił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Omega
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka. Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:07, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
Omega spojrzała na Assiriego. - Co się stało? - zapytała z smutną miną. Nie lubiła kiedy się ktoś smucił. - Nie poznajesz mnie? - spytała. Chciała jakoś pomóc Assiriemu, ale nie wiedziała jak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Desmond
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:14, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
Des popchnął lekko Assirego pyskiem po czym ruszył w stronę miejsca dla Samotnych. Po chwili znikneli w krzakach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mithril
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:09, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wygodnie ułożył się pod drzewem. Położył łeb na masywnych łapach i zaczął obserwować wszystko po kolei, zaczynając od odchodzących, a kończąc na Flake.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Omega
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka. Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:43, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
Omega poszła za Desmonem. Czuła, że coś jest nie tak. Spojrzała na Assiriego. Bardo pragnęła mu pomóc. Chociaż nadal nie wiedziała o co chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|