Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libby
Dojrzewający
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:06, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
/oliwia! minimum 15 słów! nie licząc "i","ale" itp.!/
Machała ogonem na wszystkie strony lecąc jak ptak na grzbiecie przyjaciela. -Jest cudownie!- Pisnęła wilkowi do ucha. Dostrzegła księżyc który był tak ogromny, jak słońce, zaczęła znów piszczeć. -Jaki on wielki!- Zachwycała się szarą kulą, świecącą na niebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:02, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Zira może zabierzemy małego do sklepu i wybierze sobie zwierzątko? - powiedział Derin zerkając na syna. Wstał i poszedł się napić. Po chwili wrócił. Usiał koło Ziry. Po paru minutach wstał i wyszedł.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Derin dnia Wto 12:17, 27 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sepira
Dorosły
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:20, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
Czarne śepia jarzące się jak rubiny spoczeły na otchłani wody. Ogonem miarowo machała to na lewą to na prawą stronę. Szkaradne ślepia odprowadziły wilka, który wyszedł z owych terenów. Po chwili spojrzała na przybyłą wilczyę, która weszła do wody. W oczach Sepiry to nie była odwaga, ale głupota. Zrobiła kilka kroków do tyłu, żeby woda ją nie dosięgneła. Nie chciała się zmieniać. Potrząsneła lekko pyskiem i udała się kawałek brzegiem jeziora by spocząć pod niewielkim drzewem. Juz na nikogo nie zwracała uwagi. Chodząca kanalia oblicze zwróciła w stronę horyzontu, przymykając ślepia. Nie mogła tak dalej żyć. Z dala od niego. Tak, chciała być przy nim. Uderzyła ogonem o podłoże a w powietrze wzbił się obłok kurzu. Nie da mu odejsc i zapomnieć. Będzie go nękać przez reszte swego marnego żywota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demon
Doświadczony Wilk
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 3552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:07, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się szeroko, i leciał jeszcze wyżej, w końcu zawisnął w powietrzu machając skrzydłami przodem do księżyca, i zawył, w końcu księżyc, wyzwala w wilku wspomnienia, i aż rozwala go, chęć wycia :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:57, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zira przybyła tu aby się napić. Podeszła więc do zbiornika z h2o i wypiła trochę cieczy. Gdy zaspokoiła pragnienie usiadła w cieniu wielkiej sosny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:03, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
Derin przyszedł tutaj za Zirą. Podszedł do niej i zapytał. - Co porobimy? Liznął ją w policzek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:07, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Hmmm może popływamy?-Zaproponowała po czym wskoczyła do ciepłej wody.
Zanurkowała i znalazła na dnie jakiś wisiorek wypłynęła z nim na plaże.
-Spójrz co znalazłam.-Powiedziała do Derina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:12, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Ładny - powiedział patrząc na wisiorek. Uśmiechnął się i spojrzał na swoją ukochana. Zaczął merdać ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:20, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Wiem powiedziała
Założyła go sobie na szyję.Teraz wisiały na niej dwa wisiorki jeden z jeziora drugi od Derina.Ona również zaczęła merdać ogonkiem. Zira nagle usłyszała jak coś porusza się za krzakami. Zastrzygła uszami i zaczęła wąchać powietrze.Odgłos z każdą sekundą narastał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:26, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
Derin też coś usłyszał.
- Co to może być? - zapytał szeptem. Zaczął zastrzykiwać uszami i wąchać powietrze, ale nic nie wywąchał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:37, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Na drzewo!-Syknęła szeptem.
Po czym sama wycofała się pod drzewo i kilkoma zwinnymi skokami była już na gałęzi.
-Derin szybko to niedźwiedź!-Popędziła towarzysza.
I kilka sekund później na plażę wyszedł wielki niedźwiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:47, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
Derin spojrzał na niedźwiedzia. Skoczył na drzewo i szepnął do swojej partnerki. - Może go upoluje. Spojrzała na Zirę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:07, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
weszłem na jeźioro jak gdyby nigdy nic i zobaczyłem jak Derin i Zira siedzą na drzewie-hej czemu tak tam siedzicie?-spytałem lecz dopiero teraz zobaczyłem ogromnego niedzwiedzia grizzly który stał dwa kroki ode mnie,niedzwiedz machnął łapą i powalił mnie na ziemie,wstałem wyciągnołem zza pleców łuk i strzałę,strzała poleciała prosto na niedzwiedzia,przebiła mu łapę na wylot nie robiąc mu największej szkody niedzwiedz i tak się wkurzył jeszcze bardziej.Zwinnym ruchem znalazłem się przy głazie gdzie niema ucieczki"niedzwiedz mnie zabije"pomyślałem.
Lecz w następnej chwili przypomniałem sobie nauki mistrza"rozglądaj się za czymś gdzie mógłbyś uciec nawet jeśli tam niema wyjścia",Gwizdłem i na polane wleciał Will moj Feniks,kopnął niedzwiedzia i ten padł na ziemie lekko ogłuszony-Derin!-krzyknołem-Pomóż jeśli możesz-dodałem.i w tym samym momencie zaczołem wbijać kolejne strzały w skóre niedzwiedzia aby zyskać na czasie i pomocy Derina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:18, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Czekaj tutaj. - powiedział do swojej partnerki. Derin zszedł z drzewa i zaczął biec w stronę zwierzęcia. Ugryzł niedźwiedzia w prawą tylną łapę i odskoczył. Wyciągnął pazury i wy tym czasie niedźwiedź się podniósł i zaczął iść do Derina. Wilk zaczął biegać i nagle skoczył na niedźwiedzia z boku. Wdrapał się na niego i nagle Derin o mało co by nie spadł przez kręcenie się zwierzyny. Wilk wbił niedźwiedziowi pazury w szyję i go ugryzł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:23, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
patrzałem na wyczyny wilka-Ładnie a wręcz poprostu pięknie-powiedziałem teraz ja wystawiłem swoje kły ale to naprawde dziwne kły były tak długie jak kły tygrysa szablozębnego rzuciłem się na niedzwiedzia i takrze wgryzłem mu się w krtań tym samym odbierając niedzwiedziowi dużo krwi i niedzwiedz padł martwy,zeskoczyłem z jego martwego ciała-Dzięki Derin jeszcze takiego przeciwika nie miałem ale z twoją pomocą dało się go pokonać-powiedziałem z uśmiechem do wilka chowając długie kły i podając mu łapę na podziękowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:29, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
Derin zszedł z niedźwiedzia. Schował pazury i uśmiechnął się przyjaźnie. Podał poplamioną od krwi łapę i powiedział. - Dzięki. Ty też sobie umiesz wspaniale radzić. Gdyby nie ty też bym sobie nie poradził z takim wielkim niedźwiedziem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:32, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
spojżałem na Derina-Dzięki ale to tobie należą się brawa-powiedziałem,puściłem jego łapę-a tak jeszcze jedno pierwszy kęs dla ciebie-dodalem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:47, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Tobie też należą się brawa. - powiedział Derin. Podbiegł do wody i zamoczył się w niej. Po chwili wyszedł, plamy krwi znikły. Otrzepał się i podbiegł do Toraka i powiedział. - A może Zira skosztuje pierwsza, w końcu to dama.
- Zira możesz już zejść! Choć mamy podwieczorek! - krzyknął do swojej partnerki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:50, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wiedziałem że Derin ma racje-Tak to całkowita prawda Zira pierwsza-powiedziałem i poszłem się umyć gdy przyszłem już nie miałem krwi na sobie-a jeszcze jedno pytanko wolicie smażone czy surowe-spytałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:04, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Mnie to obojętne, ale przyznam, że smażone jest lepsze - powiedział Derin. Usiadł i spojrzał na Toraka, polubił go i to bardzo. Po chwili się uśmiechnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|