Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:21, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Tak więc panie Heliosie, mój drogi Boże Słońca, nie wiem.. a ile by ten czynsz wynosił?- zapytała i usiadła delikatnie na tyłku, ostatnio tak siadała że teraz miała pewne problemy ze swoim kochanym tyłeczkiem, czyj to w ogóle był pomysł aby na ziemi kamienie poukładać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:25, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
Helios uśmiechnął się chytrze. Wyciągnął zeszyt i zaczął obliczać. - No to tak. Jesteś mi winna 2 tabliczki czekolady i 2 coca-cole - powiedział co wiedział i uśmiechnął się chowając zeszyt. Pan z gazowni nie lubił brać kości. Sam woli zarobić, lecz nie jako pan z gazowni. Uśmiechnął się patrząc waderze w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:29, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Umm.. czekoladę ci mogę dać, co do coli.. nie mam.- podała mu 2 tabliczki czekolady. -A co do coli.. nie mam tak jak mówiłam, może całus?- zapytała. Kyinraś się teraz w jakąś dziwkę pobawi, o tak! Tylko teraz.. czy wilk się zgodzi? Możliwe, ze nie.. bo kto w ich wieku by się na całusa zgodził? No cóż.. możliwe, że jest ktoś taki, lecz ona go nie znała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:31, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
Helios uśmiechnął się i wziął 2 tabliczki czekolady. - Jak dwie coca-cole to 2 całusy - powiedział rozbawiony. Siedział czekając na całusy. Zamachał ogonem, a następnie patrzył w oczy waderze. Jego pomarańczowe oczy zalśniły na krótko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:34, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
-No zgoda, zgoda..- mruknęła i zbliżyła swój pyszczek do pyszczka Heliosa, zamknęła oczy i obdarowała go pierwszym całusem, a po chwili drugim. Otworzyła oczy i się kawałek cofnęła. Wcale źle nie było, prawdę mówiąc.. jej to się nawet podobało. -Proszę, zapłaciłam czynsz za gaz.- powiedziała i się uśmiechnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:31, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
Helios uśmiechnął się,a następnie spojrzał jej w oczy. - Tak zapłacony - potwierdził. Zamachał ogonem i zerknął na niebo. - Mam pytanie. Chcesz iść do jakiegoś sklepu? - zapytał wesoło czekając na odpowiedź. Samiec musi kupić kilka rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:58, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Do sklepu mówisz? No zgoda... ale ty prowadzisz, bo nie wiem do jakiego chcesz sklepu iść.- powiedziała i się podniosła. Otrzepała futerko, a uśmiech znowu pojawił się na jej pyszczku. Wilczyca machnęła sarnim ogonkiem i spojrzała na Heliosa, czekała na jakiś gest z jego strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:07, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
Helios uśmiechnął się, a następnie wyciągnął długaśną listę. Zaczął ja przeglądać. - No to najpierw do ,,Różności u Scarlett, a następnie do ,,Sklep ze wszystkim u Nefara", a i jeszcze do jakiegoś zoologicznego - powiedział, a po chwili schował listę. - Piszesz się na wielkie zakupy? - zapytał z szerokim i wielkim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:14, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Ależ oczywiście, że tak! Jeszcze jak do Zoologicznego.. to jasne! Muszę sobie nowe zwierzątko załatwić.- prawie, że pisnęła. Oj jak ona kochała zakupy, tego to się normalnie nie da opisać. Zakupy= Drugie życie Kyinry. A znając ją zacznie od jednego zwierzątka i skończy na góra pięciu. -Więc.. drogi Heliosie, prowadź.- potrząsnęła grzywką, która opadała jej na oko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:24, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
- No to najpierw ,,Różności i Scarlett" - powiedział z wielkim entuzjazmem. Uśmiechał się cały czas, a następnie ruszył do sklepu. Ciekaw był jak duże zakupy zrobią. Samiec zawszę brał co chciał jak nikogo nie było, a następnie zostawiał kasę na ladzie. Zamachał ogonem i ruszył do sklepu na super zakupy.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:28, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
A zaraz za Heliosem wybyła Kyin w podskokach. Jej sierść falowała na delikatnym wietrze, ale cóż.. w końcu używała szamponu Gliss Kur. Dlatego miała tak delikatne włosy, no i pasty do zębów o nazwie Colgate. Chwilkę później i ona zniknęła za wilkiem.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:35, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
Mała Shaeera uśmiechnęła się, jak wleciała tu. Po chwili zawiał mocny wiatr, a smoczątko wleciało do wody. Po chwili wyłoniła się i usiadła na brzegu. Miała inne futro i9 skrzydła. Dziwne. Po chwili zamachała skrzydłami w wzbiła się w powietrzu. Wyleciała bez gracji.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauri Iloinen
Dorosły
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:00, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Lauri przybył tu, niosąc KokuRai na grzbiecie. Przystanął blisko brzegu jeziora i obejrzał się, by spojrzeć na wilczycę. Na jego pysku zagościł uśmiech.
- I co, dobrze trafiliśmy? - spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:24, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Koku uśmiechnęła się gdy znów zauważyła, to miejsce. - Tak dobrze trafiliśmy. Masz niezłą pamięć - powiedziała i zeszła ostrożnie z samca. Podeszła do tafli wody, a następnie weszła do niej powoli. Po 30 minutach wyszła, lecz wyglądała całkiem tak samo, jednak z sercem było o wiele lepiej. Tylko na co to przeszło? Wadera jeszcze nie wiedziała. Usiadła na przeciwko Lauri'ego z uśmiechem. - Z sercem już o wiele lepiej, lecz nie wiem na co to przeszło - powiedziała szczęśliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauri Iloinen
Dorosły
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:49, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Usiadł przy brzegu, owinąwszy łapy ogonem.
- Z pewnością na coś mniej groźnego... mało jest w organizmie organów tak ważnych jak serce - powiedział. Po chwili zapytał, przenosząc wzrok na emanującą magią taflę jeziora. - Powiedz mi, czy nie lepiej byłoby porozmawiać z jakimś magiem lub szamanem, wypić uzdrawiającą miksturę? Może wtedy choroba, która cię nęka, odeszłaby na zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:52, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Koku spuściła głowę w dół. - Ponieważ nie chcę zawracać komuś sobą głowy, a i tak może zostanę magiem - powiedziała. Po chwili podniosła głowę i spojrzała na samca. Jej ogon leżał zygzakiem na ziemi, a rubinowe ślepia zalśniły. Nadal nic się nie działo. A może teraz ona całkiem wyparowała? Ta choroba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauri Iloinen
Dorosły
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:09, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się i podszedł do KokuRai, siadając obok. Popatrzył w jej szkarłatne oczy, by jego słowa nabrały mocniejszego, bardziej przekonującego wydźwięku.
- Wiesz, po co wilki zdają testy na wyższe rangi, pną się po szczeblach kariery, stając się coraz potężniejszymi? - spytał. Nie pozwalając wilczycy odpowiedzieć, sam to zrobił już po krótkiej pauzie. - By móc służyć innym. Gdyby tak nie było, nauka i nabyte umiejętności szybko okazałyby się nieprzydatne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:14, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Koku spuściła znów głowę. - Wiem o tym. Chcę pomóc każdemu, a nie tylko sobie. Nie chcę mieć mocy tylko i wyłącznie, dla siebie. Chcę pomóc tym co jej potrzebują. Chcę i powinnam też pomóc swojej matce - powiedziała patrząc na ziemię. Koku mówiła całkowitą prawdę. Podniosła pomału głowę by spojrzeć w żółte oczy samca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauri Iloinen
Dorosły
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:18, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
- W takim razie wspaniale czynisz - powiedział. - A wiesz, po co tak naprawdę ci powiedziałem o zdobywaniu umiejętności dla innych? Byś nie myślała już nigdy, że będziesz komuś przeszkadzać, zgłaszając się do niego o pomoc. Nie zapominaj nigdy, że udzielenie ci pomocy będzie jej obowiązkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selja Faust
Dorosły
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:18, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Nie obrazicie się, jeśli się przyłączę? ^^' Mówcie, jeśli mnie tu nie chcecie, zaraz sobie pójdę x3
Przybyła tu dość zakłopotana i zdenerwowana. Jedno złe słowo mogło sprawić, że wadera wybuchnie niwecząc wszystko na swej drodze. Zastrzygła uszami i zacisnęła mocno zęby w nadziei, że to pomoże opanować jej uczucia. Była to jedynie namiastka owej krainy, lecz mimo to Selja bała się, jakby miała wypływać na głębokie wody. Przełknęła głośno ślinę i ruszyła w stronę jeziora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|