Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lore
Nowy
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z pensjonatu "Pod Różą" na Wspólnej w Grabinie. Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:35, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
Lekko oczołomiony cały czas przyglądałem się twarzy Hekate: CZy ty nie odpowiesz mi; Cześć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Luan
Duch
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:35, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
Trochę się przestraszyłem,podszedłem bliżej wadery,spojrzałem jej w oczy i powiedziałem.
-Ale ty masz oczy....-.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:40, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
- Przepraszam, nie usłyszałam jak przyszedłeś. W takim razie cześć, nieznajomy - odpowiedziała wilkowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lore
Nowy
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z pensjonatu "Pod Różą" na Wspólnej w Grabinie. Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:43, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
Możesz mówić mi po prostu Lore...- powiedziałem oswajając się z widokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:46, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
- Aha... moje imię chyba już znasz, prawda? - spytała. Przez chwilę zastanawiała się skąd, nie wiedziała jak długo wilk był nad jeziorem i podsłuchiwał jej rozmowę ze szczeniakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luan
Duch
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:47, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
-Hekate,czy ty nie widzisz???-.spytałem i popatrzyłem na nią.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luan dnia Sob 19:48, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:48, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
- Myślę, że widać to na tyle dobrze, że nie trzeba zadawać takiego pytania - zwróciła się do szczeniaka, łagodnym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luan
Duch
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:57, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
-Przykro mi....-.odparł i spojrzał na trawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:58, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
Powstrzymała się od śmiechu. - Współczucie. Wszędzie gdzie się nie zjawię, spotykam współczucie - powiedziała do szczeniaka i uśmiechnęła się do niego lekko. - A ja go nie potrzebuję. Nie jest mi źle, do wszystkiego można się przyzwyczaić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luan
Duch
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:01, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
Zaśmiałem się,spojrzałem na nią znów,po chwili powiedziałem.
-Ja bym tak bez patrzenia nie umiał....-.odparłem i zaśmiałem się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:04, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
- Wiesz co? Ja też na początku nie potrafiłam. Zupełnie sobie nie radziłam - odpowiedziała. - Ale na szczęście to wszystko jest kwestią przyzwyczajenia i wyćwiczenia niektórych czynności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luan
Duch
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:06, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
-Masz rację Hekate...-.odparłem i uśmiechnąłem się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:11, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
- A tak swoja drogą to dlaczego jesteś tu sam? - zapytała. - Mama puściła Cię samego? - dobrze pamiętała Rasta. Na jego przykładzie mogła wywnioskować, że Vitani nie sprawuje się zbyt dobrze w roli matki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luan
Duch
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:15, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
-Emmm,mama o tym wie,pozwoliłam mi,zrobiło się już póżno muszę wracać do mamy,bywaj Hekate...-.odparłem i pobiegłem do legowiska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:16, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
Odwróciła się do brzegu wody i położyła, wyciągając przed siebie przednie łapy tak, że ich czubki dotykały delikatnie tafli wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blizna
Nowy
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:20, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
Na horyzoncie pojawił się duży, wychodzony basior. Chodź miał tylko rok był już nadzwyczaj duży, nawet większy niż przeciętny willk. Zamachał ogonem, spoglądając na swoje wystając żebra. Oblizał kły, okaleczonym jęzorem. Wkońcu były ostre, a on miał w zwyczaju je oblizywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:22, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
Usłyszawszy czyjeś kroki, odwróciła gwałtownie łeb w stronę przybyłego. Węszyła przez chwilę zawzięcie by wyczuć jego zapach. Woń basiora nie była jej znana zbyt dobrze, ale na pewno nie była też całkowicie obca. Jednak Hekate nie wiedziała do kogo ten zapach należy, nie pamiętała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blizna
Nowy
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:27, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
Zwolnił biegu, przy waderze. - Witaj. - powiedział, swym chrapliwym głosem. Zamachał ogonem, patrząc na okolicę. Mgła. Ach, bardzo lubił takie miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:29, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
O ile zapach wydał jej się znajomy, głosu nie poznała. Chrapliwy, nieprzyjemny ton. - Czy my się znamy? - spytała. Żaden normalny wilk nie mówił "witaj" do nieznajomych..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blizna
Nowy
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:31, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
Tak. - uśmiechnął się krzywo, siadając na zadzie. - Pamiętasz małego, szczeniaka który spał wtulony w twoją sierść? Który opierał się śmiesznie o twoją łapę? - powiedział, poruszając uchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|