Miejsce dla samotnych

Alayna

Popatrzała na niebo, a jedna chmurka miała kształt serca... - prześladuje mnie to czy co? - pomyślała

Rocher

przyszedł, popatrzył na Vell później na chwury

Gość

szła sobie dumnie i z uśmiechem

Rocher

Usłyszał czyjeś kroki. Zmierzył wzrok na Calypso, uśmiechnął się pod nosem lekko

Silver

przyszedł i popatrzył na ineee wilki

Rocher

ale nadal ciekawiła mnie Vell patrzał w jej kierunku

Shoo

Położyła się w trawie i przymknęła oczy.

Rocher

Popatrzył na Śnieżke

Saska

Przyszła popatrzyła się na Rocher`a

Rocher

Wkrótce będe dorosły - pomyślał

Shoo

Ziewnęła szeroko i leżała gapiąc się na chmury. Jedna z nich przypominała do złudzenia lamę .__.

Paige

Przyjrzałam się chmurkom. Widząc Shoo, szepnęłam. - Co tam?

Blue Destiny

Przyszła i rozejrzała się.
-Ile tutaj samotnych wilków... ja też taka byłam... i jestem. Ale nie chcę o tym myśleć... Tak naprawdę nikt z nas nie jest sam...- spojrzała na niebo po czym zawróciła. Już chciała wyjść z tego miejsca lecz... postanowiła wskoczyć na jakieś drzewo. Już po chwili otulił ją sen...

Angel of Darkness

spojżałam na Spirita i na inne wilki

Valerian

Przyszedł. Zły na Krejzolkę usiadł gdzieś pod drzewem.

Sky

Usiadła pod drzewem, poprawiając szaliczek oO. Założyła łapę na łapę, uważnie obserwując co się dzieje wokół ;].

Saska

Przyszła.

Orussis

przyszła i usiadła smutna zdala od innych

Rocher

Podszedł do Shoo i szepnął - Kocham cię

Blue Destiny

W pewnym momencie... Blue zsunęła się z drzewa i z głośnym hukiem spadła na ziemię budząc się gwałtownie xDD