Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Miejsce dla samotnych

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Miejsca dla zakochanych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kristin
Dojrzewający


Dołączył: 10 Lip 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wciskaj swych trzech groszy..
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:29, 10 Lip 2010 Temat postu:

Kristin zlizała cieknącom krew,i szurając łapami ruszyła w kierunku ''Exit''.W tym miejscu nie było nic do roboty,tylko szukanie partnera..Pff trzeba w krótce dogonić ten Swaiat i jego obyczaje.Przyśpieszyła,chciała jak najszybciej z tąd wyjść.Po co miała ty siedzieć,i męczyć swój mózg w którym nic nie siedziało,tylko nudy.Partner?I tak żaden wilk by jej nie zechciał.Spuszczając łeb w dół znikła za cieniem drzew.

z/t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kristin dnia Sob 18:30, 10 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heroine
Dorosły


Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:52, 10 Lip 2010 Temat postu:

Przyszła powolnym krokiem. Renn kroczył za nią obserwując wszystko dookoła. Położyła się w swoim ulubionym miejscu. Był nim rozłożysty dąb chroniący przed słońcem i dający miły cień. Mały margaj wskoczył na jego gałąź lustrując otoczenie swoimi brązowymi ślepiami. Mój wzrok wędrował powolnie po okolicy. Nie widząc niczego ciekawego zmrużyła oczy i zamyśliła się. Czekała na jakiekolwiek towarzystwo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 22:22, 10 Lip 2010 Temat postu:

-Do zobaczenia...! kiedyś... - Pierwsze dwa słowa wykrzyczała. Ostatnie powiedziała szeptem. Na kolejny krzyk bólu znowu się zaśmiała. Nie... To nie był śmiech spowodowanym tym, że komuś dzieje się krzywda. Tylko rozśmieszał ją ten wilk i ta jego niezdarność. - Hym? - Zapytała.... chyba albo wydała z siebie dźwięk xd. Był on skierowany na niedokończoną wypowiedź Amidii. Potem kolejna wilczyca. "Ale tu tłoczno się robi! Ale ja stąd nie odejdę!" Pomyślała sobie. I znowu ujrzała Tsahaylu. Nie odzywała się do niej. Jeśli wilczyca będzie chciała pogadać to sama podejdzie. Może wróciła w to miejsce, żeby coś przemyśleć ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enfer
Dojrzewający


Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 9:45, 11 Lip 2010 Temat postu:

Basior wrócił tu, bo czegoś zapomniał ale sobie dopiero teraz o tym przypomniał.
- O witaj Yumi -uśmiechnął się w jej stronę. -Nie sądziłem, że Cię tu jeszcze spotkam -oznajmił z uśmiechem jakoś on się nie lubił uśmiechać ale zrobił dla niej wyjątek. - Co słychać? -zapytał normalnym tonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 9:56, 11 Lip 2010 Temat postu:

Miała zamknięte oczy, a po jej głowie chodziła jakaś piosenką, którą nuciła. Nagle usłyszała czyiś głos. Nie była pewna do kogo należał ale wiedziała, że już go gdzieś słyszała. Otworzyła najpierw jedno oko i gdy zobaczyła właściciela owego głosu otworzyła drugie. - Żelazny! - Krzyknęła nagle. - Cześć... - Powiedziała już spokojniej z uśmiechem. Ojj... Ile ona spotyka tu wilków. - A u mnie dobrze... Wyjątkowo. - Zaśmiała się. - A u Ciebie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enfer
Dojrzewający


Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 10:03, 11 Lip 2010 Temat postu:

-U mnie też -uśmiechnał się i usiadł sobie.
Basior przypomniał sobie, że tego nie brał ze sobą i jest w jego legowisku to już Mu ulżyło.
- Jak widać to trochę się zmieniłaś twój wygląd -oznajmił i obszedł ją dookoła.
-Tak!. Jesteś cała czarna tylko złote masz paski! -oznajmił z uśmiechem nawet ładniw wyglądała ale zawsze ładnie wygląda.
Usiadł naprzeciwko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 10:13, 11 Lip 2010 Temat postu:

-To dobrze... - Powiedziała. - No tak... Ale to jakiś czas temu. Nawet dokładnie nie pamiętam kiedy się to stało. Ale akurat ten "image" mi bardziej pasuje. - Powiedziała z tym samym uśmiechem na pysku sama się oglądając xd. W końcu wstała na łapy i zeskoczyła z drzewa. Nie należy z kimś gadać z góry. Usiadła i spojrzała na wilka. - Wiesz... Nie spodziewałam się, że jeszcze Cię tu spotkam. - Oznajmiła xd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enfer
Dojrzewający


Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 10:20, 11 Lip 2010 Temat postu:

(ojć sorki nie wiedziałem, że na drzewie siedzisz, a raczej siedziałaś).
- Ani ja -powiedział i się uśmiechnął.
-Powiedzieć Ci coś tak, żeby nikt nie słyszał? -zapytał się jej i przybliżył się.
Basior zastrzygł uchem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 10:23, 11 Lip 2010 Temat postu:

dobra... spoko xd
Basior-to inaczej samiec alfa... a nie wilk. Ostatnio sama się dowiedziałam. Więc tak jakby co :D

-Okej ! - Krzyknęła entuzjastycznie. Rozejrzała się czy aby nie ma nikogo bardzo blisko nich i uśmiechnęła się. Czyżby nagły przypływ dobrego humoru? To się coraz częściej zdarza... To przez wakacje -.- xd. Także przybliżyła się do samca.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yumi dnia Nie 10:24, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enfer
Dojrzewający


Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 10:33, 11 Lip 2010 Temat postu:

Hmm ciekawe, bo ja słyszałem, że to normalne określenie wilka w krzyżówce "inaczej wilk" ale mniejsza.

Wilk szepnął jej na ucho - Facet złotym mercedesem przyjeżdża na ryby. Wysiada cały w złocie z samochodu (łańcuchy, bransolety itd.), wyciąga złotą wędkę ze złotą żyłką i idzie łowić ryby. Po jakimś czasie łapie co? .....oczywiście złotą rybkę. Popatrzył na nią, obejrzał w koło z pogardą i już ma wyrzucić z powrotem do wody, a rybka na to:
- Hej rybaku! A trzy życzenia?
- Eeeeeh, no dobra. Co chcesz? - wilk powstrzymał się od śmiechu, bo wkońcu on to wymyślił (userka mówi, że łże xD).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 10:57, 11 Lip 2010 Temat postu:

No mnie się wydawało, że wadera to wilczyca... Ale różnie bywa.

Yumi zaczęła się śmiać. Przewróciła się na plecy i złapała łapami za brzuch ( dobre to! Ja np. nie słyszałam takiego. Więc nie powiem co i jak xd). No i tak się śmiała i śmiała. Potem się uspokoiła. - Skąd to znasz? - Zapytała jeszcze troszeczkę się śmiejąc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enfer
Dojrzewający


Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:09, 11 Lip 2010 Temat postu:

Własnie tak myślę ale wadera też wilczyca ale mniejsza.

-Wymyśliłem, a tak naprawdę to wymyśliłem z kolegami z zaświatów -uśmiechnął się i dodał -chcesz jeszcze jeden? -zapytał się już się uspokoił.
Wilk pokręcił łapą w piasku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:15, 11 Lip 2010 Temat postu:

No właśnie podobno nie... Wadera to samica alfa. xD

-Kolegami z zaświatów? - Zapytała zdziwiona... - Miałeś takich kolegów? - Teraz to już na drugie pytanie nie odpowiedziała. Szczerze wolała takie tematy. Żarty można było odstawić na później... Ale to , to było coś... Zawsz interesowała się czymś takim jak zaświaty, paranormalne zdarzenia i rzeczy, duchy... Ale jednak wybrała inną drogę niż Szaman.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enfer
Dojrzewający


Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:20, 11 Lip 2010 Temat postu:

-No tak z zaświatów, bo widzisz ja byłem więziony przez duchy.
-Ja ich nie straciłem -rzekł i dodał.
-Jak ja się urodziłem to porzucili mnie w takiej jaskini gdzie mieszkały duchy, żebym tam zdechł jak pierwszy nieudacznik.
-Uznali mnie za złego wilka, wilka diabła -oznajmił.
-Oni tam byli jako dorośli, a ja mały szczeniak, który jeszcze nie rozumiał co się dzieje.
-Na początku się ich przestraszyłem, bo zaczęły mnie otaczać ale po chwili zawyłem tak głośno, że wszystkie padły na ziemię.
Potem się broniłem i uciekałem przed nimi, aż w końcu dorosłem i zaprzyjaźniłem się z paroma i pokazali Mi ten ich świat.
Potem się skumplowaliśmy i władca chciał mnie zabić, bo był zazdrosny, że żyję.
No i ja się obroniłem tak go raniąc i potem jego dusza niestety odleciała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Enfer dnia Nie 11:21, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:25, 11 Lip 2010 Temat postu:

-Łoo... Ciekawa opowieść. Ja nie miałam aż takiego dzieciństwa. Raczej miałam być damą godną do naśladowania... i takie tam. - Na te słowa zrobiła krzywą minę. Źle kojarzyła tamte czasy. Z wyjątkiem jednego. - Ale zastanawia mnie jedno... Jak mogłeś skrzywdzić duchy i dusze? Przecież... to właśnie duchy! Przez nie wszystko przelatuje. - Powiedziała zdziwiona. Zastanawiało ją to... no bo to różnie bywa. Na przykład duchy w naszej krainie nie mogą nikogo tknąć, przelatują przez wszystko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enfer
Dojrzewający


Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:40, 11 Lip 2010 Temat postu:

-No tak ale wiesz to nie w tej krainie -oznajmił i zasmucił się.
-Tęsknię za nimi -oznajmił i położył się na ziemi.
Chodziła Mu po głowie jedna myśl ale jeszcze nie teraz... .
-Masz partnera? -zapytał od tak, żeby zmienić temat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:50, 11 Lip 2010 Temat postu:

-No za przyjaciółmi się tęskni... Coś o tym wiem. - Powiedziała, uśmiech z jej twarzy zniknął a wzrok został wbity w ziemię. Pamiętała swojego pierwszego przyjaciela. Znała go od dziecka. Jeszcze zanim trafiła tutaj. Często wracały jej wspomnienia, jakby wizje tyle, że przeszłości. Wiedziała, że to już było w jej życiu. Ale widziała to z innej perspektywy. Jakby oglądała film. Teraz w do jej uszu doszło kolejne pytanie... Pewnie zostało zadane wcześniej ale jednak myśli były pierwsze. -Hym? Aaaa... Szczerze mówiąc nie. Jak na razie jest wolna. - Zaśmiała się. - A Ty masz partnerkę? - Zapytała... Często jak padało jakieś pytanie. A dzięki odpowiedzi na nie można było się dowiedzieć czegoś o danej osobie. Ona pytała o to samo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enfer
Dojrzewający


Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:59, 11 Lip 2010 Temat postu:

-Ja nie mam, bo żadna chyba mnie nie lubi jestem taki trochę nieuczuciowy tak myślę -oznajmił i nic nie powiedział.
Wilk jednak się przyznał.
-Ja nie mam partnerki, bo same przychodzą do mnie ale wiem, że to nie ta jedyna i wtedy jej mówię: Przepraszam ale dopiero co Cię poznałem i nie wiem czy to ta prawdziwa -uśmiechnął się i dodał. -Jak jestem dla kogoś miły to znaczy, że pragnę zostać tego kogoś przyjacielem -oznajmił i się trochę zarumienił.
-Co ty wygadujesz?! -krzyczał do siebie w myślach. -Tylko nie palnij czegoś głupiego tylko nie palnij czegoś głupiego -mówił sobie w myślach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Enfer dnia Nie 12:04, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:07, 11 Lip 2010 Temat postu:

-Ooo.. To miłe. - Przyznała. Zauważyła lekko widoczne rumieńce i cicho zachichotała. Co prawda ona lubiła samców z uczuciami, którzy nie będą sprawiać pozorów, że są tacy twardzi, itd. - Ja parę razy spotkałam wilki i myślałam, że mogłoby coś z tego być. Ale zawsze się coś zdarzało takiego... innego. I wiedziałam, że to nie ten. Że tu można liczyć na prawdziwą przyjaźń czy coś w tym rodzaju. Pierwszą osobą, którą tu poznałam był Abaddon. Teraz jesteśmy przyjaciółmi. - Powiedziała. Bardzo dobrze wspominała osobę, o której mówiła. Wiedziała, że jest jej przyjacielem i mogą o wszystkim pogadać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enfer
Dojrzewający


Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z daleka.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 12:19, 11 Lip 2010 Temat postu:

Wilk schował łeb w łapach leżąc na ziemi.
-Przemyśl 2 razy zanim coś pwoeisz, przemyś 2 razy wilk nie dokończył tego w myślach i palnął coś naprawdę głupiego ale to takie głupie jest, że wilk jak to wypowie, a zresztą zama się przekonasz -Lubisz mnie? -zapytał po czym zakrył pysk łapą, żeby nie widać było, że coś powiedział i cały czerwony palił się ze wstydu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Enfer dnia Nie 12:20, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Miejsca dla zakochanych Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 467, 468, 469 ... 491, 492, 493  Następny
Strona 468 z 493


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin