Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Falochrony.

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Etien
Dorosły


Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:45, 06 Lut 2011 Temat postu:

No ładnie. -Ej no.. ja nic nie zrobiłam.- powiedziała z wyrzutem i machnęła ogonem. Przecież to tylko mgła no nie? Spróbowała się wyrwać temu przeklętemu demonowi. Teraz to by się jakaś Szamanka przydała, ale czy.... dałaby radę odgonić aż tak denerwującego demona? Możliwe, ale cóż... ważne, że nie była w takiej pozycji jak Jael. Nie chciała nawet.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 18:57, 06 Lut 2011 Temat postu:

Dopływ powietrza do mózgu został ograniczony. Wilk wisiał sobie bezwładnie ostatkami sił utrzymując się w stanie przytomności.
- Czeeść, ptaaszku... - rzekł przeciągając samogłoski do przelatującego obok wróbla. Następnie wywalił jęzor i spojrzał na dół. - Aale wyy maali! - zawołał z mało inteligentnym wyrazem pyska, zamknął oczy i zawiesił łeb. Oj. Zemdlał biedaczek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:09, 06 Lut 2011 Temat postu:

Wybaczcie, musiałam się wtrącić.. : p

Anabell przemierzała brzeg podziwiając fale uderzające o falochrony, nie była pod normalną postacią. Jej grzywka była biała, oczy czerwone a kły długie. Krzyżyka nie było na jej szyi. Napiła by się świeżej krwi, gorącej.. na samą myśl o tym była głodna. Nagle dostrzegła Sasoriego i jej.. kolegów? A ta wilczyca.. nowa Jaela? Prychnęła tylko. Jej czerwone oczy przeszywały każdego na wylot, lodowatym spojrzeniem. Oblizała kły. -Witajcie...- powiedziała na przywitanie i podeszła nieco bliżej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Nie 19:10, 06 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:19, 06 Lut 2011 Temat postu:

- Aaanabeeell! - zawołał Jael nagle budząc się. Pierwsze co zauważył na dole, to właśnie jego przyjaciółka. - Sieeemasz! - darł się dalej. - Ale pięknie dziś wyglądasz! Zmieniłaś fryyzuurę?! - dodał na widok inaczej wyglądającej wilczycy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:29, 06 Lut 2011 Temat postu:

Wysłuchała dokładnie krzyków Jaela. Tak.. jemu już odwalało. -U Fryzjera? Możliwe... przecież włosy przefarbowałam.- powiedziała i się zaśmiała. Ale to nie był taki ciepły śmiech, on był wymuszony.. głoda przecież miała nie można o tym zapominać. Wilczyca machnęła ogonem i ziewnęła ukazując długie kły. -Sasori.. cóż oni ci zrobili?- zapytała patrząc na nich. Jaela spotkała kara... z jednej strony to dobrze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scentia
Młode


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:06, 07 Lut 2011 Temat postu:

Scentia powolnym krokiem omijała obecne wilki, by w końcu jak gdyby nigdy nic usiąść naprzeciwko czarnego wilka.
- W ten sposób usiłujesz pokazać nam, słabym istotom, swą wielką siłę? - spytała neutralnym tonem, wyraźnie wymawiając każde słowo.
- Nie sądzisz, że to bez sensu? Że to nie jest dowód potęgi? - pytała dalej. - Jest wielu silniejszych od nas. - stwierdziła. - Więc czemu my? - padło kolejne pytanie. Nie oczekiwała sensownej odpowiedzi. Nie oczekiwała żadnej. Znów zostanie zignorowana. Nie mogła jednak pozwolić na takie traktowanie innych. To było głupie. Głupie i idiotyczne.
- A z resztą. Dręcz ich. Dręcz i pokaż, jak łatwo jest ubić młodzików. Nic trudnego, nie? - wyrzuciła obojętnie, machając długim ogonem. Rozłożysty wachlarz znów się otworzył. Szybko stwierdziła, że działo się to wbrew jej woli. Tak jak i ów monolog.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etien
Dorosły


Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:54, 07 Lut 2011 Temat postu:

Spojrzała na przybyłą waderę, to jest ta Anabell? Ona jest... dziwna.. czerwone oczy, białą grzywka i.. długie kły? Kim ona do cholery była? Musiałaby się podpytać Jaela po tym wszystkim. Zupełnie inaczej ją sobie wyobrażała! Ładna, grzeczna dziewczynka, strachliwa a okazuje się, że.. dobra ładna była, ale nie grzeczna.. gdy poczuła na sobie jej wzrok od razu się wzdrygnęła. Tchórzliwa? Bez problemu przywitała się z demonem. A moze.. Et powinna ją podziwiać? Nie.. to by było głupie i nie w jej stylu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:04, 07 Lut 2011 Temat postu:

Dopiero teraz się obudziła. Sporo wilków się zebrało. Demon, Kolorowy, Czekoladowa, smoczyca i... Onee-chan! Ta prawdziwa, a nie ta z zielonymi oczkami. Podbiegła szybko do Anaś i rzuciła jej się na szyje tuląc ją mocno. -Onee-chan! To ty!- pisnęła tuląc wilczycę z całej siły. Aż nie wierzyła... Anaś zdjęła krzyżyk!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:01, 07 Lut 2011 Temat postu:

-Ehhm, jesteście nie mądrzy.. Nie potrzebuję nikomu udowadniać swojej siły.. Ci, którzy muszą ją znać, doskonale ją znają.. - mruknął z uśmieszkiem godnym fałszywego zdrajcy. Nigdy nikt nie mógł wierzyć demonowi. Czyżby od niedawna był jedynym pojawiającym się wybrykiem natury w okolicy? Hm.. Mgła okalająca całe podłoże, powoli zawiązywała się na każdej łapie, stąpającej po tej ziemi. Z każdym ruchem, była jak pułapka.
-Mam dla was mały konkurs.. - uśmiechnął się jeszcze szerzej, szczerząc dziesiątki kłów. Szkarłatne ślepia błysnęły ciekawie.
-Co wam szkodzi.. I tak z pewnością wszyscy macie parszywe życie w tych krainach.. - mruknął po chwili, mlaskając niebieskim jęzorem.. W tym czasie poluzował sidła kolorowego, jednak wciąż trzymając wysoko, niebezpiecznie w górze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Pon 18:02, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:08, 07 Lut 2011 Temat postu:

Anabell spojrzała na Sasoriego. -Mnie w to nie wliczasz prawda? Ja jestem z tych wszystkich emm.. idiotów najmądrzejsza.. a... i nadal mi nie powiedziałeś skąd mnie znasz..- powiedziała nadal nie spuszczając wzroku z Sasoriego. Ciekawość, ciekawość... ona sobie nie da spokoju, o nie... będzie musiała się dowiedzieć. Oblizała długie kły i przeszywała wszystkich lodowatym wzrokiem, no cóż... w końcu teraz nie była sobą.. zresztą ona nigdy nie jest sobą. To wszystko, całe jej życie to jest jeden wielki teatr, a ona jest aktorką.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:10, 07 Lut 2011 Temat postu:

Schatt kiwnął głową, czekając na kontynuację słów demona. W pewnym sensie miał rację. Życie tu nie było zbyt interesujące. A Schatt kochał wręcz ryzyko. Sam nie wiedział, dlaczego. Można było przypuszczać, że to przez wydarzenia z przeszłości. Poczuł nawet nagły odpływ strach, jakby ten nieznajomy już nie był straszny. Wilk był silny, pod to można było podłożyć przynajmniej jego słowa. Nikt zdrowy na umyśle nie mówiłby o sile, której nie posiada. Narażałby się wtedy na zniewagę, a mało kto narażałby się na nią celowo.
Zastanawiał się tylko, czy jego kolega rzeczywiście nie zauważył podstępu, czy tylko udawał. Gdyby nie obecność demona z pewnością wbiłby mu do głowy kilka ważnych rzeczy, a tak był za wysoko. No cóż, pobawi się z Jaelkiem innym razem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:19, 07 Lut 2011 Temat postu:

-Mam dla was pewną propozycję.. A ponieważ wszyscy jesteście teraz w nie zbyt interesującej sytuacji, mniemam iż wyjdzie to na waszą korzyść.- odparł.. Po chwili zlustrował wszystkich chłodnym wzrokiem, jakby oceniał ich szanse, które w większości i tak były marne..
-Może innym razem o tym po spekulujemy Anabell.. Choć nie mówię, że nie możesz dołączyć do.. Hm, zabawy.. Tak, tak to nazwijmy. - sarkastyczny uśmieszek, któremu nie można było zaufać nie schodził mu z pyska.
-Przynajmniej dla mnie. - szepnął już do siebie, oblizując pękniętą czaszkę jęzorem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:28, 07 Lut 2011 Temat postu:

-Wiesz co? To ja może popatrzę, nie pogniewasz się. Prawda?- dopiero teraz do jej łba dobiegł pisk Kyinry. No tak... siostrzyczka. Zmarszczyła nieco nos i machnęła ogonem. Zwaliła z siebie Kyinre i podeszła bliżej do Sasoriego siadając nieco dalej od niego. Może była zbyt pewna siebie? -Hmm... jak mi się ta zabawa spodoba to.. dołączę.- stwierdziła. Jej wzrok zatrzymał się na Jaelu. Przewróciła oczyma, koleżankę tak w kłopoty wpakować.. nieładnie Jael, oj nieładnie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Pon 18:28, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etien
Dorosły


Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:34, 07 Lut 2011 Temat postu:

-Emm.. Panie Demonie... mam pytanie. Dlaczego ta wilczyca nie musi grać?- zapytała i skinęła pyskiem w stronę Anabell i Kyin, chodziło jej głównie o Anabell bo w końcu to jej kościastoczaszkowy dał do wyboru, no przecież to jest szczyt chamstwa. Ale co tam, ważne że będzie dobra "zabawa". No.. dobra zobaczy się dla kogo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:34, 07 Lut 2011 Temat postu:

Jael poczuł jak jego "więzy" rozluźniają się, więc zrobiło się o wiele wygodniej. Szkoda tylko, że tu na górze było nieco zimno, ale może nie powinien marudzić. W końcu Pan Demon bardzo się postarał, żeby zapewnić mu taką rozrywkę jak oglądanie jego pięknej krainy z lotu ptaka.
- Dobra, dawaj tę... zabawę! - zawołał z góry ze swoim uśmieszkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:37, 07 Lut 2011 Temat postu:

-Nikt z was nie musi bawić się.. W tą zabawę.. - zamruczał przeciągle i już wiadomo było, że nie będzie to tylko zwykłą gra..
-Nikogo nie zmuszam.. Ale zauważcie, że żaden z was nie ma zbyt dużego wyboru.. - dodał krótko, mrużąc ślepia z lekkim zażenowaniem. W tym samym czasie nagle rozluźnił pułapkę Jaela, a ten wyślizgując się zaczął spadać w dół z niewiarygodną szybkością, mogło się skończyć nie zbyt przyjemnie.. Gdy już miał roztrzaskać się o nie szorstką ziemię, demon wzbudził mgłę zalegającą pod nim. Kłęby czarnego dumy ułożyły jakby bezpieczne lądowanie, łapiąc wilka kilka centymetrów nad ziemią.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Pon 18:40, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:45, 07 Lut 2011 Temat postu:

Widząc jak Jael spada gwizdnęła tylko, jakby czekała na.... inny efekt? Nie... w końcu to był jej emm.. kolega, tak więc nie mogła. Etien jej się nie spodobała, ale chyba tylko wampirzycy, Anaś jakoś by z nią doszła do porozumienia. Koniec z tym. Nie mówimy teraz o tym jaka byłaby znajomość An i Etien, mówimy tu o... zabawie Pana Sasoriego! Anabell wręcz nie mogła się doczekać kiedy się zacznie, grała nie będzie, chociaż.... może i by zagrała, lecz musiałaby dokładnie przeanalizować grę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:45, 07 Lut 2011 Temat postu:

- Uuu...! - zawołał Jael lecąc w dół. Jednak jego lądowanie było miękkie, choć gwałtowne. Wilkowi zakręciło się w głowie.
- I so, tra ja latam, awniewy... - wybełkotał lekko się zataczając. Zaraz jednak odzyskał równowagę umysłu i przeciągnął się mówiąc: - Co to za zabawa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:50, 07 Lut 2011 Temat postu:

Ułożył wilka spokojnie na ziemi, a mgłą rozwinęła się z jego ciała.. Zostając jednak w jednym miejscu - zaciśnięta na łapie.
-Czy wiecie.. Dzieci.. Co to jest walka? Co to poświęcenie, co krew, ból..? Hm, nie zacząłem zbyt ostro? - spojrzał na towarzystwo kończąc ostatnie zdanie.. Nie chciał by któreś szczenię zbyt wcześnie opuściło ten.. Znaczy tą.. Zabawę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etien
Dorosły


Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:56, 07 Lut 2011 Temat postu:

-No cóż... sądzę że każdy to wie, bo ja na pewno..- powiedziała nieco zdziwiona pytaniem wilka. Dwa pytania chodziły jej po głowie - co to jest za zabawa i czy ta wilczyca jest wampirem? Tylko tyle, nic więcej nie mogła wymyślić, nie miała o czym myśleć, była zbyt zszokowana.. nie tylko wilkiem i jego pytaniem, lecz też.. tą wilczycą z wampirzymi kłami... czyżby ona była...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 44, 45, 46 ... 82, 83, 84  Następny
Strona 45 z 84


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin