Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Arena Mentorki Eleny

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pole bitew
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Rarity
Dorosły


Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 10:46, 08 Paź 2011 Temat postu:

Wilczyca pojawiła się tu równie szybko jak błyskawica. Tak, pogoda nie była najlepsza. Cóż, w końcu nadchodzi jesień. Rarity chciała zostać uczennicą, niejakiej Eleny. Chciała w przyszłości być Malarką, jednak i wartowniczką. Osłoniła się czarnymi skrzydłami i w spokoju, czekała na wojowniczkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:00, 08 Paź 2011 Temat postu:

Elena weszła powoli na arenę i uśmiechnęła się do nowej uczennicy. Wojowniczka wciąż tkwiła w zbroi i miała usztywnioną złamaną łapę ale była w stanie prowadzić lekcje.
- Witam nową uczennicę. - powitała ją gdy usiadła obok niej. - Powiedz mi, dlaczego chcesz zostać wojownikiem? - zapytała. Standardowe pytanie na początek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rarity
Dorosły


Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 8:41, 09 Paź 2011 Temat postu:

Rarity przestraszona jakimkolwiek głosem zrobiła odruchowe salto do przodu wystawiając pazury. Gdy zobaczyła Elenę odetchnęła z ulgą.
- Wybacz, tak więc czemu... Klasycznym wojownikiem nie chcę zostawać, z powodu tego iż inna ranga wspaniale do mnie pasuję, chciałbym za to być wartowniczką. Po to, aby przysłużyć się swojej watasze. - powiedziała.
Uśmiechnęła się nieśmiele, spoglądając na przywódczynię wojowników.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 9:04, 09 Paź 2011 Temat postu:

El uśmiechała się przyjaźnie przez cały czas kiedy Rarity mówiła.
- Dobrze wybrałaś treningi. Wartownik musi mieć umiejętności wojownika, aczkolwiek dobrze by było aby nim był. Świetnie, że tu jesteś. - powiedziała z pogodnym uśmiechem - Tak na początek reaguj mniej gwałtownie. Musisz zapanować nad nerwami, wartownik musi mieć twarde nerwy albo umieć bardzo dobrze nad nimi panować. I spokojnie nie zjem Cię! - zaśmiała się przyjaźnie - To powiedz jakie cechy charakteru powinien posiadać wojownik i wartownik.

//W związku z brakiem odpowiedzi przez okres 5 dni uważam trening za nieważny a Elena odchodzi z areny w celu zwolnienia miejsca.//

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Elena powoli wkroczyła na arenę, by ponowić trening z Yenn. Postanowiła przygotować ją do ponowienia testu. W pierwszej kolejności dowie się co powiedział Samuel, oblewając jej test i zastosuje odpowiedni trening. Usiadła przy murach i czekała na uczennicę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Pią 18:36, 25 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:45, 25 Lis 2011 Temat postu:

Yenn przyszła tutaj ponownie. Czy ona ma jakiegoś pecha, czy wraca jak bumerang ?? Nie wiedziała tego, przed chwilą oblała test na wojowniczkę, a tak się starała. I nic, tyle miesięcy treningu i nauk poszło na marne! Wadera wciągnęła powietrze, pamiętała dobrze te treningi itp. Ale teraz miała ćwiczyć nie uniki, a atak który jej ponoć nie za dobrze wychodził.. Rozejrzała się dookoła, o Elena! Podeszła do niej krokiem pełnym gracji.
Witam. Ponownie wracam-powiedziała i uśmiechnęła się do niej, ale najpierw przed tym wszystkim ukłoniła się delikatnie, albowiem była Betą Ognia, jej watahy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:53, 25 Lis 2011 Temat postu:

- Och, nie kłaniaj mi się na miłość boską! - zaśmiała się pogodnie. - No. A teraz opowiadaj co się stało na teście, słyszałam, że nie zdałaś. - powiedziała, ale nie była zawiedziona, ani zła, ani nicy z tych rzeczy. Czasem nawet najlepsi nie dają sobie rady. Yenn miała predyspozycje do bycia wojowniczką, tylko trzeba było jeszcze parę rzeczy poprawić i naprostować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:59, 25 Lis 2011 Temat postu:

Właściwie to kontrę stawiałam dobrą, tylko gorzej z atakiem, nie mogłam się wczuć w walczącą. Nie wiedziałam jaki ruch po jakim dać, i właściwie to był problem-powiedziała do Eleny i uśmiechnę się miło, tak jak zawsze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:09, 25 Lis 2011 Temat postu:

- Hmmm... więc brak względnej agresji... szybkiego podejmowania decyzji i szybkiej reakcji... No dobrze... - przeanalizowała sobie. - Skoro z obroną stoisz dobrze, to bierzemy się za atak. W ataku na przeciwnika konieczna jest agresja, siła i zdecydowanie. Kiedy atakujesz, masz przerazić przeciwnika tym, jaka agresja w tobie panuje. Rzecz jasna ma to być kontrolowane. Patrz na mnie. Musisz się tego nauczyć, wtedy będziesz mogła przejść do następnego etapu - podejmowania szybkich decyzji. Ale od razu ostrzegam, że będziemy to maglować, aż się wpoi. Obserwuj. - Elena, z wyglądu przypominająca w mniemaniu Xylo królową, nag;le z łagodnej stała się jak maszyna. Stanęła wyprostowana prosto na drewnianą figurę wilka. Nagle opuściła łeb, obnażyła duże, białe kły i z ogromną wściekłościa i potwornym warknięciem ruszyła na posąg wyrywając łapami ziemię. Parła na przód sadząc ogromne susy i chyba najbardziej zdumiewające było to, że gdy zderzyła się z wilkiem odgryzła po prostu łeb figurze a jednym uderzeniem łapy przełamała resztę drewna na pół. Po tym potrząsnęła łbem i uśmiechnęła się pogodnie do Yenn.
- To jest kontrolowana agresja, która powoduje wydzielanie adrenaliny, podnosi siłę uderzenia i wyzwala coś, czego nic innego nie wyzwoli - wolę walki i szybkie działanie, które idzie w parze z podejmowanymi automatycznie dobrymi decyzjami. Pytania? - powiedziała siadając przy wilczycy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:20, 25 Lis 2011 Temat postu:

Yenn obserwowała wszystko z powagą, chciała znać najdrobniejsze elementy..
Właściwie to jak można przerazić wilka, jaki był u mnie na teście? Wiem że Alfa stworzyła go z gliny i był on po prostu nieugięta. Co bym nie zrobiła oddawał z podwójną siła-powiedziała obserwując Elenę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:28, 25 Lis 2011 Temat postu:

- Samuel obserwował to, jak walczysz. Celowo podstawił takiego wojownika. Twoim zadaniem było spróbować go powalić. Samuel po prostu obserwował z uwagą każdy twój ruch. Rozumiesz? - powiedziała. Tak, znała tę metodę i to dobrze. Lepiej widzi się z dystansu niż w bezpośredniej walce. - Musisz z nim walczyć jak ze zwykłym przeciwnikiem. Atakować tak, jakbyś walczyła z innych wojownikiem. Musisz nauczyć się jak wyzwalać agresję i motywację. Ja robię to przez przypomnienie sobie śmierci mojej rodzimy. Wtedy budzi się we mnie coś, czego opisać nie umiem i działam z taką agresją, jakiej nie odczuwam nigdzie indziej jak w poważnej walce. To te wspomnienia dawały mi siłę w walce z lisem. Podczas ataków nie czułam zmęczenia. To jest własnie ta agresja. Przypomnij sobie coś, co budzi w tobie szybką złość, dużą złość. Widziałaś jak atakowałam. Twoja kolej. - powiedziała spokojnie. Jeśli Yenn teraz nie wyjdzie, to pokaże to na inny sposób. Ale może warto dać jej szansę po tym pokazie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:15, 26 Lis 2011 Temat postu:

Yenn spuściła łeb na dół.. Złość? O tak, gdy ją wygnano. Te momenty, gdy zabito jej partnera w starej krainie. Zaczęło w niej gotować.. Odwróciła się w stronę figury, i stanęła w pozycji powiedzmy że bojowej. Następnie obnażyła kły, nawet nie do połowy tylko całe. Ta gorycz którą zaczęła czuć była silniejsza od niej. Warknęła ostrzegawczo po czym ruszyła na figurę. Nie mogła wytrzymać i zaczęła częściowo mu coś robić. Najpierw wydłubała oczy, a następnie odgryzła nos. Potem odskoczyła, próbowała się częściowo uspokoić. Odsapnęła i usiadła patrząc na Elenę.
I jak?-spytała patrząc na nią, nawet jeśli źle to trudno, będzie ćwiczyła do upadłego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:17, 26 Lis 2011 Temat postu:

El patrzyła na Yenn. Agresja działa, dobrze. Ataki też dobre. Gwałtowność z jaką działa była zadowalająca, ale do wyćwiczenia, nie mniej jednak wyciągnęła dobre wnioski z tego, co usłyszała i zobaczyła.
- Nieźle. Teraz wiesz o co chodzi. Przypomnij mi słabe punkty na ciele. - powiedziała nakładając kolejne zadanie na wilczycę. Elena teraz będzie skupiona na tym, by wilczyca poznała każdy aspekt walki, także konkretne sytuacje. Yenn pozna ją od strony nieugiętego nauczyciela, który wyciąga to, co chce z wiedzy i umiejętności swego ucznia. Jednym słowem Elena stanie się typowym belfrem, który będzie maglował informację i zdolności sprawdzając je na różnych płaszczyznach. No to jazda z tym koksem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:50, 26 Lis 2011 Temat postu:

Podbrzusze, brzuch i jego boki, oczy, nos.. I szyja-powiedziała i odgarnęła grzywkę która się trochę rozwaliła od ataku. Zachowywała spokój zwłaszcza teraz, totalna kontrola i skupienie. No tak..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:22, 26 Lis 2011 Temat postu:

- Plecy w miejscu, gdzie wybija się kręgosłup oraz połączenie barków z kręgosłupem. Jeśli wbijesz w to miejsce kły tak, by twój nos dotykał kręgosłupa, przeciwnik będzie unieruchomiony, bo każdy ruch przednią częścią ciała sprawi mu ogromny ból. Musisz o tym pamiętać bo takie rzeczy w walce to podstawa. - dopowiedziała resztę. - Prosta sytuacja. Masz przeciwnika o sile równej twojej. Masz go szybko powalić na ziemię. Jak zaatakujesz, by za pierwszym razem uniemożliwić mu atak i zmusić go do poddania się? Podpowiem, że starczy użycie jednego ataku, podczas którego zaatakujesz odpowiednie miejsca. - powiedziała spokojnie i patrzyła w oczy Yenn.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:00, 27 Lis 2011 Temat postu:

Jeden cios..-powiedziała powoli.
W sumie to tak jak powiedziałaś wbiła bym zęby w miejsce łączenia barków i kręgosłupa, a następnie przeważyłabym swój ciężar ciała na przeciwnika, przygniatając każdą kończynę.-dodała spokojnie patrząc na Elenę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:09, 27 Lis 2011 Temat postu:

- Jedna uwaga. Kiedy go tak unieruchomisz to automatycznie wyklucza się przygniecenie go. Lepszym rozwiązaniem byłoby podcięcie mu nóg ogonem. Padłby od razu. Niemniej jednak nieźle. - powiedziała spokojnie - Następna sytuacja. Stoisz na półce skalnej. Ku tobie zbliża się dwóch wojowników mniej więcej twojej siły. Ty jesteś już na krawędzi jak się zachowasz, by wyjść z tej sytuacji zwycięsko? - kolejne pytanie padło z białego pyska. Kolejne będą trudniejsze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:09, 27 Lis 2011 Temat postu:

Yenn czuła się jak na teście. No w sumie, jeśli to jej pomoże na zdanie, to czemu nie?
Dwóch.. Zbliżaliby się zapewne spokojnie.W tym momencie przeskoczyłabym nad ich łbami. Potem uskoczyłabym w bok i zaatakowała jednego pysk, rozdrapując nos, ale momentalnie. Potem drugiego, ale w ślepia. Odeszła kawałek i tak jak mnie uczyłaś, wywołała nagłą agresję. Powoli zaczęłabym iść w ich kierunku. Gdyby się cofali.. Spadliby-powiedziała nie ruszając żadną częścią ciała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:54, 28 Lis 2011 Temat postu:

Elena pokiwała przecząco łbem.
- Yenn. Nie zapominaj, że jeśli są to wykwalifikowani wojownicy nie dadzą się podejść przeskokiem. Przewidują takie rzeczy. W zasadzie przewidują twoje dwa kroki wprzód przez obserwacje. Pomyśl tylko. Jest ich dwóch, ty jedna. Oni wyspecjalizowani w walce. Czy myślisz, że dadzą się nawzajem zaatakować w takim odstępie czasu między atakiem na jednego potem drugiego? Błąd! Ty zaatakujesz jednego a drugi rzuci się na ciebie i powali zanim dotkniesz tamtego. Pomyśl jeszcze raz. Skarpa. Skały. Ich ciężar, twoja siła. Przemyśl każdy ruch jaki mogą wykonać. Nie trudno to zrobić. W ich sytuacji się postaw. - podała wskazówki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:58, 29 Lis 2011 Temat postu:

To pytanie było znacznie trudniejsze niż myślała. Zastanawiała się chwilkę.
Właściwie.. Byłabym agresywna, na pierwszy rzut oka, i nie tylko. Potem stojąc tak pomiędzy śmiercią, a dwoma wojownikami.. Rzuciłabym się na jednego tak by się przeważył szybko na plecy, potem odwróciła bym ja była na ziemi i odepchnęła go tylnymi kończynami w przepaść, potem czekam na następny ruch tamtego i atakuję, oczywiście pewnie też w tym całym by mi się oberwało, ale jego zaatakowałabym, hmm jak by to powiedzieć.. O! Najpierw w łapę, potem zęby idą w cięty ruch przy łopatkach. Gdyby stracił czucie w przedzie, ale to tylko gdyby popchnęła bym go mocno w przepaść-powiedziała mniej pewnie niż za pierwszym razem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:51, 30 Lis 2011 Temat postu:

Elena znów pokręciła przecząco łbem.
- Nie wykorzystałaś w ogóle moich wskazówek. Dalej upierasz się przy ataku na jednego z nich zamiast wziąć ich podstępem. Z moich wskazówek powinnaś wyciągnąć, że do dyspozycji masz otoczenie, bo w sytuacji dwa na jeden, na krawędzi skarpy masz tylko jedną próbę. Nie możesz odhaczać błędnych decyzji. Powinnaś powiedzieć, że wziąć ich podstępem to najbezpieczniejszy sposób. Zwabić ich na krawędź udając przerażoną. Gdyby się zbliżyli starczyłoby upozorować atak. To znaczy nagle warknąć, obnażyć kły i dosłownie przeskoczyć między nimi. Zdziwieni byliby twoją reakcją, ty byś ich minęła i odbijając się od ściany dosłownie zrzuciła ze skarpy. A jeśli byś oberwała, to bardzo słabo. A w twoim poprzednim planie atak na jednego z nich wyglądałby tak: ty skaczesz na jednego z nich, drugi rzuca się na ciebie, powalając cię, oboje by do ciebie doskoczyli i zabili. Zbyt wielkie ryzyko. Inna sytuacja. - powiedziała i pomyślała nad łatwiejszą sytuacją. - Jesteś na zwiadach w lesie. Dostrzegasz patrol złożony z dwóch wojowników, nagle i oni cię dostrzegają z odległości około dziesięciu metrów.. Las jest gęsty i ciemny. Co zrobisz? Podpowiedź - skojarz warunki jakie ci się trafiły - ciemno, las, twoje umaszczenie, przewaga w czasie. - powiedziała dając już w zasadzie odpowiedź jak przechytrzyć napastników i ich łatwo wyeliminować. Tak, w wypadku wojny należy zabijać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pole bitew Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 6 z 22


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin