Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Tęczowa Pustynia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pustynie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:01, 02 Maj 2011 Temat postu:

- Hm, u mnie nic ciekawego - odpowiedziala skrzydlata po dluzszym zastanowieniu. Zwrocila pysk do Waspa. Najwyrazniej Virve miala do niego pytanie. Jednakze Carly nie mogla powstrzymac sie od cichego chichotu - mala ziewa. Tak, dorasta, i zmienia sie w tatusia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:03, 02 Maj 2011 Temat postu:

Rozbawiła go reakcja Colina. No tak, czułości między zakochanymi dla dzieci często bywały obrzydliwe. Ale to zawsze się zmienia. Wilk spojrzał na córkę.
- Co takiego? - zapytał, zachęcając ją, by zadała pytanie. Najwyraźniej się wahała... już się bał owego pytania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Pon 21:05, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:12, 02 Maj 2011 Temat postu:

- A ty ten, no... ty nie jesteś chłopakiem? - spytała niepewnie.
Wyraźnie była niepewna i nieco zawstydzona. Czy tata był chłopakiem? Nie, on był tatą! Tylko o jakiego chłopaka jej chodziło! Oto jest pytanie. Ogonem zaczęła zamiatać ziemię. Nie wiedziała, co tata powie. I tak dążyła do czegoś innego. ale to było pytanie numer 1.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:26, 02 Maj 2011 Temat postu:

Pysk Waspa uchylił się samoczynnie, jakby wilk doznał głębokiego szoku. Wyglądał na naprawdę zaskoczonego tym pytaniem.
- Ehm... żebym mógł być tatą, muszę być też chłopakiem - powiedział z lekkim uśmiechem. jego słowa zabrzmiało w sposób tak oczywisty, jakby samiec mówił Virve, że woda jest mokra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:43, 02 Maj 2011 Temat postu:

- Nie o to...Czy jesteś takim chłopakiem...takim chłopakiem...Takim chłopakowatym... - nie wiedziała, jak mu to wytłumaczyć.
- No... Takim jak naprzykład... No, takim jak ktoś w moim wieku...Albo ktoś ode mnie młodszy... - łagodnie zasugerowała.
Ogonem machała niepewnie na boki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:50, 02 Maj 2011 Temat postu:

- Ech, no, chyba tak - odpowiedział. Ciężko mu się było połapać w tym, co Virve ma na myśli, więc dodał. - Płcie są tylko dwie na świecie, więc każda dziewczyna jest tam samo dziewczynowata, a każdy chłopak chłopakowaty. Niezależnie od wieku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:54, 02 Maj 2011 Temat postu:

- A - ha... - swierdziła po chwili - To wiem już...
Położyła się na ziemi. Czy o to jej chodziło. No, mniej więcej. Ale nadal wydawało jej sie, że Retes i Colin są bardziej chłopakowaci niż tata. Bo tata był facetowaty i dorosły. Oparła łeb o łapy i znów ziewnęła. A może naprawdę zmienia się w tatę?
No i po chwili spała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:18, 02 Maj 2011 Temat postu: re: ~

- Virve chyba chodzilo o slowo nastolatek - no tak, matka nieco lepiej rozumie swe dzieci. Nie dziwilo jej to pytanie. Virve dorastala, zaczynala szukac dojrzalych odpowiedzi na dojrzale pytania, a nie te za czasu szczeniaka, gdy dziwilo ja, co to duch. Dlaczego nie zyje, skoro zyje..

//Virve, Colin, co wy na to, zeby wam juz urosly skrzydla? Zrobimy skrzydlata rodzinke. ^^,


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Carly dnia Pon 22:23, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colin
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:23, 07 Maj 2011 Temat postu:

Colin zdziwił się nieco. Virve była jakaś dziwna, jednak to była jej siostra. Samiec zamachał ogonem, a następnie jego oczy zalśniły wesoło. Rozejrzał się, lecz nic się nie działo. Zerknął ino raz na swego ojca, ponieważ po chwili znów wlazł an drzewo tak, że jego ogon zwisał w dół.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:40, 07 Maj 2011 Temat postu:

Istna Carly w ciele Waspa. Zdecydowanie taki byl Colin, bezsprzecznie. Szkarlatna wilczyca zerknela najpierw na synka, a potem wzrok swych duzych, bursztynowych, roziskrzonych slepii, nieustannie przykrywanych pasmem czerwonych wlosow, wlepila w Waspa, ktory byl podejrzanie cicho. Moze wypracowal technike spania z otwartymi oczami? Skrzydlata uniosla brew na te dziwna mysl. Ciekawe, czy jej partner wygladal tak jak Colin, za czasow mlodosci?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moonlight
Duch


Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:36, 10 Maj 2011 Temat postu:

Moonlight przyleciał na chwilę by zaczerpnąć oddechu i stoczyć walkę z Dreamem na śmierć i życie. Wylądował i obserwując z złością szukał wzrokiem Dreama.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Duch


Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z dalekiej północy z krainy Arsha
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:39, 10 Maj 2011 Temat postu:

On nie przybędzie i walcz ze mną -warknęła cicho unosząc się Ariana. Ino skrzywdź moją rodzinę pożałujesz że żyjesz - syknęła złowieszczo. Była Maleńkim duszkiem ale pokonać go mogla przestraszyć go na śmierć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moonlight
Duch


Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:42, 10 Maj 2011 Temat postu:

Ariana go tak przestraszyła że zamarł w serce ścisnęło z strachu runął jak kłoda i umarł.
Jego dusza unosiła się nad martwym ciałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:29, 10 Maj 2011 Temat postu:

//Poryczalam sie ze smiechu. xD

Carly skoczyla na rowne lapy, gdy smok nawiedzil pustynie. Juz warknela, lecz wtem pojawila sie Ariana, a smok natychmiast umarl. To bylo szybkie i takie, hm, dziwne. Ale, coz. Gdy wielkie cielsko runelo na ziemie, szpieg poczula pewna ulge. Juz nikt nie zagraza jej rodzinie. Carly usiadla i zwrocila wzrok na duszka z szerokim usmiechem. - Jestes bohaterem, skarbie - ah, jakze ona teraz zalowala, ze nie moze coreczki przytulic..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moonlight
Duch


Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 11:37, 11 Maj 2011 Temat postu:

On uniósł się i spojrzał błagalnie na Carly - przebacz mi wyrządzona krzywdę pomódl się za mnie i znikł jak kamfora.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Moonlight dnia Śro 11:41, 11 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:57, 11 Maj 2011 Temat postu:

Ale Carly nie przebaczała. Szczególnie komuś takiemu. Warknęła dziko na znikającego ducha, a jej futro stanęło niczym szczotka. I dobrze. Niech znika, niech umiera, niech cierpi. Należało mu się. Skrzydlata zerknęła na resztę rodziny.. Czy tylko ona się tu udzielała.. ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Duch


Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z dalekiej północy z krainy Arsha
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:01, 12 Maj 2011 Temat postu:

Uśmiechnęła się ciepło do mamy iszepnęła piszcząc jak dziecię -Mamusiu jak ja pragnę cię dotknąć, pocałować ,a nie mogę czy nie można mi życia przywrócić pod iinną postacią -zadała mamie te dziwaczne pytanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:47, 12 Maj 2011 Temat postu:

- Nie wiem nic na ten temat, kochanie - westchnęła ciężko wilczyca. I jak tu być wesołą i beztroską wilczycą, jaką była kiedyś, podczas gdy problemy same cisną łzy w oczy? Ona i tak, na tyle, co przeszła, trzymała się wspaniale. Starała się zachować szczery uśmiech i nie przejmować się. Bo i po co? Lecz.. czasem nie wytrzymywała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Duch


Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z dalekiej północy z krainy Arsha
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 6:44, 13 Maj 2011 Temat postu:

Zastanawiała się aż w końcu szepnęła czule do mamy. - Mamusiu dziękuje że jesteś moją mamą , kocham cię i zawsze będę cię strzec przed złem jak i tatę Waspa -Po chwili zamilkła i zrobiła radośnie fikołka w powietrzu ażeby rozśmieszyć ,mamę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ariana dnia Pon 6:10, 16 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:36, 13 Maj 2011 Temat postu:

- Dziękuję. Także cię kocham, Arianko - Carly uśmiechnęła się ciepło do córki, który wykonywał akrobacje w powietrzu. Ma swojego aniołka stróża, którego kocha nad życie.. Poruszyła uchem i zerknęła na Waspa. Nadal nic..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pustynie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 21 z 38


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin