Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Grota Pięciu Żywiołów

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Freedom
Duch


Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:55, 18 Sie 2011 Temat postu:

- Ładnie tu. - Uśmiechnęła się mała, wirując dookoła, by móc lepiej się rozejrzeć. jej uwagę przykuła róża. Kochała je. To jej ulubione kwiaty. Takie subtelne, delikatne i tajemnicze. - Róża. kocham te roślinę - Oznajmiła, przyglądając się kwiatku z uwagą. Dodatkowo miała piękny, złocisto herbaciany kolor. Płatki śniegu, opadały delikatnie, a Free obserwowała je z uśmiechem. - To takie dziwne, że każdy płatek śniegu jest inny... dziwne a zarazem cudowne. - Dodała po chwili, nadal uśmiechając się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mack
Duch


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2879
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 22:10, 18 Sie 2011 Temat postu:

Uśmiechnął się ciepło w stronę szczenięcia. W mgnieniu oka pojawił się obok różyczki. Spojrzał na jej płatki, były tak przesłodkie. Jednak dotknąć je nie wolno. Jest symbol owego miejsca, gdy ktoś go naruszy zostanie przeklęty na wieki.
- Niestety, to co najcudowniejsze jest zwykle zakazane. W tym przypadku jest to róża. - miał nadzieję, że Freedom to zrozumie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 8:06, 19 Sie 2011 Temat postu:

Seele syknęła przenikliwie i ukazała się dla innym.
Uśmiechnęła się chytrze.
Witam, S-s-sss-seele jesss-tem-zaśmiała się sycząc jak wąż.
Klątwa tego miejsca była wspaniała, ciekawe czy wadera o tym wie że ten kto tu wejdzie już potem...-pomyślała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Freedom
Duch


Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:38, 19 Sie 2011 Temat postu:

/Selle... a skąd wiesz o tym miejscu? tzn. chodzi mi o 'Klątwa tego miejsca była wspaniała, ciekawe czy wadera o tym wie że ten kto tu wejdzie już potem...'? .-./

A wadera była zbyt wpatrzona w ten piękny kwiat, nie zauważyła drugiego ducha. Rozumiem... - Orzekła, uśmiechając się do niego przyjaźnie. Nie jest tępa, nie zerwie tej róży, choć pokusa jest naprawdę wielka. Da jej żyć. - Czy możemy już wracać? - Spytała mała, gdyż zaczęło robić się jej naprawdę zimno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:09, 19 Sie 2011 Temat postu:

//Nie wiem ^^ Tak na bieżąco wymyślam//
Seele syknęła głośno przeleciała przez ścianę do saki numer 2 był tam ogień. Bardzo ciepłe miejsce. Legła sobie w lawie która na nią spływała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mack
Duch


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2879
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:16, 19 Sie 2011 Temat postu:

Zignorował głos, który przeszkodził im w rozmowie. Uśmiechnął się delikatnie, spojrzał po raz ostatni na różę, po czym ruszył w stronę wyjścia.
- Oczywiście, chodź moja mała przyjaciółko. Znów musimy przejść przez owy korytarz. Zanim się obejrzysz, a tunelu będzie koniec. Idź za mną tak jak zawsze... - odparł do Freedom. Bez zawahania ruszył przed siebie znikając w mroku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Freedom
Duch


Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:32, 19 Sie 2011 Temat postu:

Freedom cieszyła się, że poznała Mack'a. Nikt nigdy nie był dla niej tak miły. - Dobrze, chodźmy więc. - Oznajmiła, wchodząc do tunelu. Przestała bać się strasznych odgłosów, raźnie kroczyła do przodu. Chwilę potem, byli już na końcu tunelu. Uff... Z bananem na pyszczku, wilczyca przycupnęła, spoglądając w stronę nowego... hyn, tylko, czy był przyjacielem? Wydawał się jej niezwykle miły, lecz nie zna go ona zbyt długo. Musi to przemyśleć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mack
Duch


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2879
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:43, 19 Sie 2011 Temat postu:

Poczuł się spokojniej, gdy tylko ujrzał światło. Usiadł przy Free. Przyglądał się jej dłuższą chwilę zastanawiając się, jak w takim małym stworzonku może, być tak wiele dobroci? Po czym jego wzrok spoczął na sklepieniu. Zauroczony jego pięknem rzekł do towarzyszki:
- Czuję, że otacza Cię wielka niepewność. Powiedz mi nad, czym się tak głęboko zastanawiasz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Freedom
Duch


Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:49, 19 Sie 2011 Temat postu:

Teraz mała miała dylemat. Skłamać? 'Zastanawiam się, czy powinnam Cię lubić' - Tak raczej nie powie. Hyn, trochę nagnie prawdę, o! - Często rozmyślam. Trudno mi określić, nad czym dokładnie. Jest tak wiele spraw, wartych przemyślenia, czy przeanalizowania. Jednak chyba się zdecydowała. [i] - Śliczne miejsce... a chciałam zapytać, czy woda ta ma jakieś właściwości? - Spytała po chwili głębokiego namysłu, uśmiechając się szczerze. Dawno się tak często nie uśmiechała...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mack
Duch


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2879
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:59, 19 Sie 2011 Temat postu:

- Też tak często miewam. Najczęściej rozmyślam nad swą ukochaną. Opuściła już dawno ową krainę, lecz wspomnienia pozostały... Zanim stałem się duchem, byłem wilkiem pełnym energii i zapału. Wszystko skończyło się jedną wielką porażką. Rzuciłem się w przepaść myśląc, że to dobry pomysł. Sądziłem, iż kiedy zniknę z krainy będzie lepiej... - westchnął głęboko. Freedom była pierwsza, która tak naprawdę dowiedziała się co kryje w sobie Mack. Usłyszawszy jej pytanie odparł:
- Istnieje legenda związana z tym źródełkiem. Podobno na przestrzeni setek tysięcy lat ma się narodzić osobnik, który po wypiciu owej wody stanie się niezwyciężony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Freedom
Duch


Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:06, 19 Sie 2011 Temat postu:

- Przykro mi... - Westchnęła głęboko. - Wybacz, tego pytania zadawać chyba nie powinnam, ale czy możesz mi wyjawić, jak miała na imię - Spytała niepewnie, spoglądając na ducha. chciałaby, by żył. To takie smutne, gdy ktoś umiera. Chyba zrobiła się zbyt namolna. Nie chciała drążyć dalej tego tematu, ale wrodzona ciekawość świata jej na to nie pozwalała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mack
Duch


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2879
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:16, 19 Sie 2011 Temat postu:

- Dziękuję, że jesteś przy mnie. Długo nie miałem okazji z nikim porozmawiać o tak delikatnych sprawach... - na pewni wielu z was sądzi to za czystą głupotę. No przecież jak można się zwierzać dzieciakowi, co nie? Mylicie się, to właśnie one posiadają największe wiedzę, której nie potrafimy pojąć. To najlepsi doradcy na świecie...
- Nie ukrywam, że było ich kilka... Lecz wśród nich była ta jedyna. Nosiła imię zwariowane - Krejzolka. Może Ci się wydawać owe imię za banalne, ale ono podkreślało jak była naprawdę. Wystrzałowa wadera o poczuciu humoru.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Freedom
Duch


Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:25, 19 Sie 2011 Temat postu:

- Nie musisz dziękować. - Uśmiechnęła się wyraźnie, delikatnie machając ogonem. Nie sądziła, by po stracie miłości, trzeba było żegnać się ze światem, ale ona nie miała tu już nic do gadania. - Pozwól, ze teraz ja zabiorę Cię w jedno miejsce. - Uśmiechnęła się do niego cwaniacko, spoglądając na basiora. - A... tylko chciałabym wiedzieć jedno... jak jest... no wiesz, ... po tamtej stronie? - Jej wzrok znowu zwrócił się ku Mack'owi. Niebywale ją to ciekawiło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:29, 19 Sie 2011 Temat postu:

Seele syknęła tylko gdy zobaczyła że ogień zaczyna się roprzeszczeniać.
Nie dobrze... Nikt nie mógł go zgasić! Czemu? Dlatego bo to jeden z żywiołów.Jeśli się go zgasi zginie na zawsze Ogień.
I co teraz?-powiedziała sama do siebie cofając się. Wyszła nie daleko przyjaciół.
Nie chciała im przerywać pogawędki, ale ogień był tuż za nimi.
Zamrugała ślepiami i krzyknęła.
Uwaga!..-były to jej jedyne słowa. Stanęła nad małą i zmieniła się w swoją postać. Ogień wsysał powoli Seele.
Ten ogień mógł zniszczyć nawet ciało ducha? Ciekawe jak ???
Uciekaj-dodała osłabiona.
Wiedziała że jeśli się nie wydostanie przepadnie na zawsze i nigdy już nie uwolni się z tej groty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mack
Duch


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2879
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:36, 19 Sie 2011 Temat postu:

- Z chęcią będę Ci towarzyszył. - odrzekł z delikatnym uśmiechem na twarzy. Spojrzał na Freedom. Jej duże oczy przyprawiały Mack'a o dreszcze. Tak, śmiejcie się! Jakim cudem duch ma dreszcze, hm? A, ma! Nie raz się jeszcze zdziwicie. Słysząc pytanie Free zaśmiał się głośno.
- Życie jak życie. Niczym się nie różni od twojego. Jest jeden plus - mam możliwość przenikania przez przeróżne przedmioty...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Freedom
Duch


Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:42, 19 Sie 2011 Temat postu:

- Chodźmy więc. Podążaj za mną. - Ozwała się, uśmiechając lekko. - To najlepsze miejsce do głębokich przemyśleń, czy długich rozmów. - Orzekła po chwili. Miała nadzieję, że Mack'owi spodoba się to miejsce. Ona je kochała. Idealne dla jej spokojnego, choć wesołego charakterku. Nowy przyjaciel trochę ja zmienił. Pokazał, że można cieszyć się z życia, a wszystko nie jest nudne i szare.

z/t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:46, 19 Sie 2011 Temat postu:

Aaa....- Seele wrzasnęła.
Głupcy... Wyrwała się do przodu. Tak! Udało jej się i nie utkwiła tutaj.
Osz tamci zapamiętają imię Seele-zaśmiała się grzmiąco i wyleciała z tego dziwnego miejsca, a ogień nadal pochłaniał wszystko.
Syknęła z nienawiścią!
Adios-krzyknęła i zniknęła daleko..
zt


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mack
Duch


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2879
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:56, 19 Sie 2011 Temat postu:

Bez słowa zaczął podążać za szczeniakiem. Na krok jej nie odstępował. Czuł, że nawiązał nową i trwałą znajomość, która nie będzie w żaden sposób do przerwania. Oboje przeżyli wiele cierpień. Podobne mają charaktery, Mack będzie czuwał nad Freedom ile to będzie możliwe.

z/t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glaedr
Dorosły


Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:54, 26 Sie 2011 Temat postu:

Przez strzępiste chmury, przedostała się świetlista smuga. Smok ciemny jak noc pojawił się na niebie, już z daleka słychać było trzepot mokrych skrzydeł... Gleder opadł przed wejściem do groty. Powoli stąpał po zimnym gruncie, aż dostał się do środka jaskini. Ułożył się n jednym z większych kamieni. Zaczął rozmyślać, może kogoś pozna?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shapira
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:09, 26 Sie 2011 Temat postu:

Shapira również bijąc mocno skrzydłami zjawiła się tutaj. Wylądowała na jakże kojącym jej serce gruncie i pomaszerowała w głąb czarującej groty. Przymknęła ślepia i szła niepewnie przed siebie, stąpając uważnie i ledwie dotykając gruntu łapami podobnymi trochę do wilczych. W końcu stanęła. Miejsce piękne jak każde inne, więc po chwili postąpiła o dziesięć kroków do przodu, zagłębiając się w tą kolorową nicość. Dziwne, ale już po chwili uczuła przyjemne ciepło. Tylko wilgoć jej przeszkadzała. Lecz wiatr odpędzał ją jak tylko mógł, choć lekko.
- Grota pięciu żywiołów. - Wymamrotała smoczyca przez zaciśnięte kły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin