Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wodospad Ptaków

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:20, 06 Sie 2010 Temat postu: Wodospad Ptaków

Wodospad jest zupełnie odmienny od reszty. Oczywiście nie chodzi o wodę, ani to, co w niej pływa czy jest na dnie. Chodzi o skały, które są tak ułożone, że przypominają orła z rozwiniętymi skrzydłami, a z jego dzioba wypływa wodospad. Miejsce jest niezwykłe, gdyż o każdej pełnej godzinie słychać tu harmonijny dźwięk, który każdy umysł wprowadza w słodki trans, który go uspokaja. Nie ważne, jak jest zdenerwowany. Wtedy właśnie w niebo wzbijają się wszystkie ptaki z krainy. Kukułki, orły, sokoły, feniksy, kawki, kruki, gołębie i inne. Na swój sposób śpiewają tę cudną melodię, usadawiając się na skałach, z których zrobiony jest właśnie ptak. Za jakiś czas odlatują, po czym znów o pełnej godzinie wracają, by odpocząć. Idealne miejsce dla wilka spokojnego, który lubi ptaki, bądź ma daimona - ptaka.

Volire wyłoniła się z krzaków, zwracając wzrok na niebo. No tak, nie było jeszcze pełnej godziny. Poszła więc dalej, po czym napiła się czystej jak łza wody z owego wodspadu. Za nią, niczym torpeda wyleciała z krzaków Shanti, ruda wiewióra, skacząc to tu i tam. Wilczyca patrząc na wyczyny energicznej wiewiórki, położyła się, usadawiając łeb na "łapie na łapie". Nie lubiła siedzieć samotnie, ale cóż...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 14:30, 06 Sie 2010 Temat postu:

Przyszedł spokojnie rozglądając się. Jeszcze nigdy nie był w tym miejscu. Podobało mu się. Spojrzał na wilczycę. Jego oczy zalśniły jak zawszę gdy widzi samicę. Podszedł do niej i kulturalnie się przedstawił; - hejka ja jestem Assire, a ty. - Potem napił się wody i usiadł obok wadery. Patrzał na nią cały czas.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:33, 06 Sie 2010 Temat postu:

Poruszyła uszami i uniosła łeb, patrząc na właściciela głosu. Widząc samca, a na jego imię uśmiechnęła się uroczo. Wstała, po czym machnęła ogonem wdzięcznie. Podeszła do niego giętkim krokiem, owijając puchaty ogon wokół jego przedniej łapy, przechadzała się z gracją wokół niego.
- Mnie zwą Volire. - melodyjny, kobiecy i urodziwy głos skierowany był ku wilkowi o imieniu Assire.
Wiewiórka mrugnęła tylko znacząco oczami.

Ja muszę iść, jutro będę gdzieś tak po 12. ;p


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Volire dnia Pią 14:35, 06 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alerth
Dorosły


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrzysta Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:45, 06 Sie 2010 Temat postu:

Przyszła nad wodospad. Musiała chwilę odsapnąć i tak dalej. Tak.. na prawdę zrobiła się leniwa. Zabawa nadal siedzi w jej głowie. Lecz teraz już mniej. Leżała by tylko i spoglądała w niebo i w chmury. Ale to nic takiego. Czasem potrafi się jeszcze bawić. Usiadła i machała melodyjnie ogonem..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 14:50, 06 Sie 2010 Temat postu:

Ładne imię - powiedział z uśmiechem. Patrzał w jej oczy. Wiaterek rozwiewał jego futro. Ogon machał z radości, a oczy były pełne radości. - Masz piękne oczy - powiedział. Assire lubił oczy u samic. Wstał i podszedł bliżej Volire.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alerth
Dorosły


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrzysta Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:53, 06 Sie 2010 Temat postu:

Podeszła do wody i się nad nią pochyliła. Machnęła ogonem i zmoczyła pyszczek w wodzie nadpijając się przy tym wody. Spojrzała na skały ułożone we wzór orła. Czy to prawdziwe skały stworzone w takim układzie przez naturę? Czy jakieś arcydzieło?Zastanawiała się nad tym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:03, 06 Sie 2010 Temat postu:

Akeli się nudziła. Zanudziła by się na śmierć gdy by tu nie przyszła. Usiadła nie daleko zgromadzonych. - Witam..- powiedziała melodyjnie i machnęła jedwabistym ogonem. Spojrzała w tafle wody. Tusz jej się nie rozmył oh.. jak dobrze.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Akeli dnia Pią 15:03, 06 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:14, 07 Sie 2010 Temat postu:

- Dziękuję - mruknęła cicho, po czym lekko nosem tknęła jego typowo "samcowe" ciało.
Usiadła na brzegu, mocząc łapę w wodzie. Wilgotną naniosła na brązowe, kręcone włosy, lekko je gładząc. W tej chwili wiewiórka niechcący nie wycelowała w drzewo i z hukiem wpadła do wody, na szczęście nie ochlapała Volire. No tak, cała Shant. Volire miała ją odkąd pamięta. Jak była szczeniakiem, jak dojrzewała, jak poznawała swą pierwszą miłość, Jerome.. Towarzyszyła jej wszędzie i zawsze. Jednak czasem była zbyt nachalna. Wiewiór skoczył jak oparzony na brzeg, sycząc na wodę, po czym optelepując się wróciła do skakania po drzewach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:44, 08 Sie 2010 Temat postu:

Spojrzał na wiewiórkę. - Fajna - powiedział. Patrzał teraz w oczy Volire. Machnął ogonem zmiatając ziemię. Trochę się nudził. Spojrzał w taflę wody i się napił. - Ja się zmywam - rzekł i wyszedł.

zt.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Assire dnia Nie 11:44, 08 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:18, 08 Sie 2010 Temat postu:

- Do zobaczenia - rzuciła, po czym rozchyliła lekko pyszczek, melodyjnym głosem przywołując wiewiórkę.
Shant zaraz skoczyła na barki swej pani, owijając puchaty ogon wokół jej szyi. Volire weszła w krzaki, po czym zniknęła w ciemnościach.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:13, 12 Lis 2010 Temat postu:

Nad Wodospad Ptaków przybyła mała istotka z pluszakiem w zębach. Pluszak miał wydłubane oczy, niestarannie na ich miejsce przyszyte czarne guziki. Uszy postrzępione. Ową małą istotką była Yuki. Usiadła na brzegu i spojrzała na ptaki czyszczące sobie skrzydła. Ryknęła głośno, a one poderwały się do lotu. Zaśmiała się szalenie, siadając na zadku. Machała ogonem na boki, nie oczekując wcale towarzystwa czy większego hałasu. Sama, pośród szarej toni i ciężkich kropel deszczu, które spadały miarowo, ale nie rzęsiście. Delikatnie oparła o wysunięte tylne łapy łokcie przednich łap i siedząc tak, pochylona, wpatrzona była w rwący nurt i kaskady wodospadu wydobywające się z dzioba skalnego monstrum.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:19, 12 Lis 2010 Temat postu:

Seth przyszedł w to miejsce, choć sam nie wiedział, co go tu sprowadzało. Po prostu zamiast biec za resztą, zbiegł ze ścieżki. Lecz czy kogoś tu spotka? Czy kogoś pozna?
- Witajcie, drogie panie - powiedział do trzech wilczyc. Czyżby w tym wspaniałym miejscu było tak mało osób? Przecież to miejsce było poezją, ciszą i wiarą. Wiarą w lepsze dni. Ale ta pustka go zdumiała, choć dodawała uroku wodospadowi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Seth von Wiegemesser dnia Pią 15:27, 12 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:26, 12 Lis 2010 Temat postu:

Jakich dwóch? oO Akita już pewnie zapomniała że tu siedziała. x3

Yuki odwróciła się, drgnęła na głęboki głos który tak brutalnie rozwiał ciszę. Zlustrowała wilka wzrokiem. Był młody, tak jak i ona. Jednak naturalnie większy. Wstała i tachając za sobą miśka, podeszła do niego. Delikatnie niuchnęła go. - Łoogień - sapnęła teatralnie i wykrzywiła pysk w uśmiechu - Siema. Jestem Yukiś - klapnęła na zadku i mlasnęła nieznacznie językiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:32, 12 Lis 2010 Temat postu:

Jak pisałam, jeszcze Ciebie nie było, ale już zmienione

- Witaj droga damo, mnie zwą Seth von Wiegemesser, mimo iż znacznie wolę krótszą wersję swego imienia. - Rzekł i delikatnie się ukłonił. - Jak już słusznie zdążyłaś zauważyć, służę watasze Ognia, gdyż ona przyciągnęła mnie swym ciepłem i otwartością. - Dodał po chwili. Yukiś musiała być w tym samym wieku co on, choć była nieco mniejsza. Usiadł na ziemi i spojrzał na wodospad, piękno było w nim i on był pięknem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:37, 12 Lis 2010 Temat postu:

Droga damo? Przypomniało jej się, jak Pluton i Saturn zawsze mówiły na nią 'Mała Dama'. Zdążyła się do niego przyzwyczaić, ale gdy tu przybyła, stał się dla niej nieco... nieodpowiedni? W niczym nie przypominała Małej Damy, którą kiedyś była. - Ja jestem z Nocy, jeśli jeszcze nie wywąchałeś... Seth von Włegemersen... - niechybnie przekręciła jego imię. Dziwnie się poczuła, gdy się jej przedstawił. Nieco było jej wstyd, a jednocześnie w umyśle przewijały się obrazy z domu. Była księżniczką, zdolną uczennicą etyki i uzależnioną od zasad. A teraz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:43, 12 Lis 2010 Temat postu:

- Noc... Silna wataha, kiedyś o niej myślałem, lecz nie ona była mi dana. - Rzekł z delikatnym uśmiechem na pyszczku, rzadko kiedy ktoś mówił to "von Wiegemesser", więc przekręcenie trochę go rozśmieszyło. Choć czemu miałby się nie przedstawiać "Włegemersen"? I tak nikt by mu nie uwierzył. Ale nigdy nie mógł się odczepić od tej dręczącej go końcówki. Jego ojciec też był Wiegemesser i to po nim to odziedziczył. Była to ostatnia pamiątka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:46, 12 Lis 2010 Temat postu:

- Mnie jakoś tak do niej ciągnęło. Wcześniej należałam do Dusz Księżyca, więc Noc była z tą Watahą jakoś powiązana, czyż nie? - o nie! Yuki zaczyna od nowa być księżniczkowata! Wykrzywiła pysk w grymasie i powróciła do miśka, którego zostawiła na brzegu. Wpiła w niego pazurki, siedząc tyłem do tego Włegemersena. Ot sam dojdzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:53, 12 Lis 2010 Temat postu:

Seth von Ktośtam podszedł powoli do Yuki.
- Ja i moi przodkowie pochodzimy z Watahy Światła, to niej moi przodkowie i praprzodkowie służyli do końca swych dni i do ostatniego oddechu. Aż do dnia... - Wbił wzrok w ziemię. Może jednak miał szansę, lecz się poddał zbyt wcześnie? Nie, to niemożliwe. Jak mógł pokonać dorosłego wilka? Był przecież jeszcze młody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:37, 13 Lis 2010 Temat postu:

Yuki nie słuchała go wcale, albo chociaż pyci-pyci, ale zaczęła, gdy zaczął mówić o przodkach, którzy... I że urwał. Odwróciła się do niego, wbijając zielone ślepka w jego osobę. - .. Do dnia? - powtórzyła niecierpliwie. Uwielbiała horrory, więc to może być coś w ten deseń! Jej życie raczej nie było niczym horror, a raczej jako dramat z jej strony. Ale to było dawno temu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:23, 14 Lis 2010 Temat postu:

- Mój ojciec wypuścił ostatni oddech, a ja iż nie byłem jeszcze gotowy, nie było mi dane zasiąść na jego miejscu. Jego miejsce zajął tyran, przez którego uciekłem i nie śmiem wątpić, że bardzo się z tego cieszył. - Rzekł spoglądając w ziemię. - Lecz teraz już chyba pójdę. Żegnaj damo. - Powiedział i szybko odszedł z tego miejsca.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Seth von Wiegemesser dnia Nie 14:24, 14 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin