Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaja
Nowy
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z północy Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:36, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Znów popatrzyłam na wilka,zastanawiałam się czy podejść,jednak tak,podeszłam do wilka i powiedziałam.
-Witaj,jak ci na imię???-.spytałam i uśmiechnęłam się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Beherit
Lekarz
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:38, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Mówią na mnie Beherit - powiedział. Skrzywił się nieco na dźwięk własnego imienia. Nie znosił go. Spytał po chwili. - A Ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Nowy
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z północy Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:42, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Ja jestem Kaja...skąd jesteś???-.spytałam i usiadłam koło Beherita.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beherit
Lekarz
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:47, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Z daleka - odparł krótko. - Z bardzo daleka - Beherit nie miał zamiaru opowiadać dopiero co poznanej wilczycy o swojej przeszłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Nowy
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z północy Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:49, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Aha rozumiem ja jestem z północy...-.powiedziałam i uśmiechnęłam się po czym jeszcze dodałam.
-Czy jestem ładna???-.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beherit
Lekarz
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:51, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Popatrzył na wilczycę zaskoczony takim pytaniem. - A cóż to za dziwne pytanie? - odparł. - Tak, ładna. Zresztą, nie ma brzydkich wilczyc. W każdej jest coś pięknego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Nowy
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z północy Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:58, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Dzięki,po prostu chcę wiedzieć...szukam partnera i miłości ale jeszcze nie znalazłam...-.odpowiedziałam i posmutniałam trochę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beherit
Lekarz
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:01, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Jesteś bardzo młodą wilczycą, masz jeszcze mnóstwo czasu na miłość - powiedział. - Nie powinnaś szukać partnera na siłę, bo możesz skazać się w ten sposób na cierpienia związane z zawodem miłosnym. Żyj własnym życiem, nie szukaj na siłę. Miłośc prędzej czy później sama Cię znajdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Nowy
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z północy Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:05, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Hej! ja nie jestem młoda jestem dorosła...-.odpowiedziałam i zrobiłam wścibską minę,zaczęłam po chwili się śmieć z mojej miny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beherit
Lekarz
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:06, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Roześmiał się. - Źle mnie zrozumiałaś - powiedział. - Nie jesteś już szczeniakiem, owszem. Ale chyba sama przyznasz, że nie jesteś staruszką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Nowy
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z północy Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:09, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-No oczywiście że nie...-.odparłam i zaczęłam się śmiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beherit
Lekarz
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:13, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- No właśnie. W takim razie jesteś młoda... - powiedział. Zamilkł nie dodajac nic więcej. Nie był zbyt dobry w prowadzeniu rozmowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Beherit dnia Sob 17:14, 25 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Nowy
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z północy Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:16, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-To żegnaj ja już cię zostawię samego...-.odparłam i pomyślałam.
-Miłość nie wybiera,może ja mu się podobam...-.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beherit
Lekarz
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:20, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Jak chcesz. Do zobaczenia - powiedział zwykłym dla niego, obojętnym tonem i z powrotem oparł pysk o przednią łapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Nowy
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z północy Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:23, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Podeszłam do wodospadu i położyłam się,westchnęłam głęboko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beherit
Lekarz
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:26, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Podniósł na chwilę łeb i położył go na gołej ziemi. Zaczął obserwować swoje skrzydła, które leżały płasko na ziemi. Poruszył lekko prawym skrzydłem. Znów tylko ból. Beherit westchnął ciężko... wiedział, że skrzydła już nigdy nie dojdą do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Nowy
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z północy Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:29, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Spojrzałam do tafli wody i zasnęłam,po paru minutach zaczęłam się przesuwać do wodospadu nagle wpadłam do niego i zaczęłam się topić, zaczęłam krzyczeć.
-Ratunku na pomoc topię się!!!-.krzyczałam i machałam łapami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beherit
Lekarz
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:31, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał w miejsce, w którym Kaja robiła hałas. Jakim cudem zaczęła się topić? Nie miał zbytniej chęci na ruszanie się z miejsca, ale wstał i energicznym krokiem podszedł do brzegu. Wszedł przednimi łapami do wody, by dosięgnać wilczycę i złapał ją zębami za skórę na karku najdelikatniej jak potrafił. Wyciągnął ją na brzeg i puścił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Nowy
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z północy Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:34, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Przez chwilę nie oddychałam,ale po chwili otworzyłam oczy i spojrzałam na Beherita mówiąc.
-Dziękuję ci...-.powiedziałam i opadłam łbem na ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beherit
Lekarz
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:36, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Usiadł nad wilczycą i pochylił nad nią pysk by sprawdzić czy oddycha. Poczul na pysku jej słaby oddech. skoro wszystko było z nią w porządku, nie był już potrzebny. Wrócił na swoje poprzednie miejsce, pod drzewo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|