Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Kawiarenka - Biszkoptowa Oaza.

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:49, 26 Sty 2011 Temat postu:

Yuki przeskoczyła cielsko Shire'a i podeszła do Renny, wskakując równie zręcznie na swoje krzesło i oparła się o stół, jak wcześniej. - Dla mnie to co wcześniej, tylko że zamiast sernika biszkopty. - powiedziała. Była w nieco lepszym humorze. Drzemka dobrze robi na humor?


//idę. oo//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shire
Upiór


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 11:51, 26 Sty 2011 Temat postu:

Shire uśmiechnął się słysząc Yuki. Rzeczywiście, przesłodzona scenka...
- No... . - zamruczał przeciągając się i podszedł do stolika, przy którym siedziała już Renna - Kawa... Cafe au lait - rzekł zaspany.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shire dnia Śro 11:52, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:56, 26 Sty 2011 Temat postu:

- E! - zawołała, jak to miała w zwyczaju, do kelnerki.- Można złożyć zamówienie? Dla mnie biszkopty i kawę ze śmietanką! - po chwili dodała te zdania.
Ziewnęła szeroko i oparła łapy o stolik.
- O, dzisiaj się jeszcze z wami nie witałam. Dzień dobry - mruknęła po chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shire
Upiór


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 12:01, 26 Sty 2011 Temat postu:

- Dobry, dobry... - mruknął Shire między kolejnymi ziewnięciami. - Ja poproszę Cafe au lait. - rzekł do kelnerki i oparł głowę o stół, na w razie czego. Żeby mu nie upadła. Kawa... o tak... przyda się...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 12:07, 26 Sty 2011 Temat postu:

Założyła łapę na łapę i czekała. Ciekawe, ile wyniesie zamówienie. Ziewnęła szeroko.
- No, i teraz tylko czekać - mruknęła, patrząc na nieznajomą i jej partnera.
Litości, to było miejsce publiczne, nieprawdaż? No cóż, może Renna raczej nie przestrzegała zasad, ale co z tego? Renna to co innego...Ona zasługuje na specjalne traktowanie ( xD )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shire
Upiór


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 13:14, 26 Sty 2011 Temat postu:

Chyba najbardziej tolerancyjny był tu Shire. No bo w końcu każdy może okazywać swoje uczucia, prawda? Oczywiście bez przesady, dobro moralne trza brać pod uwagę. No, ale oni też nie byli święci - w końcu postanowili sobie urządzić z kawiarni noclegownię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 13:50, 26 Sty 2011 Temat postu:

Czekała na kawę. Spuściła wzrok z zakochanych, wzdychając. Pomachała leniwie ogonem. Zmrużyła oczy, patrząc spod nich na Shire'a i Yuki. Nie lubiła siedzieć w milczeniu. Ono często ją krępowało. Odprężyła się na tą chwilę, mógł nawet ktoś ją teraz walnąć, ona by się tym nie przejmowała, ba, nawet nie zauważyła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shire
Upiór


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 14:19, 26 Sty 2011 Temat postu:

Shire spojrzał na Rennę, która zdawała się być nieprzytomna i nagle naszła go chęć sprawdzenia, czy poczuje cokolwiek, jeśli ją walnie. Już miał z czystej ciekawości złapać wazon z kwiatami, ale w ostatniej chwili się powstrzymał. Rzucanie w przyjaciół wazonami chyba nie jest miłe. Wilk z głową nadal złożoną na stole oczekiwał na kawę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:38, 26 Sty 2011 Temat postu:

Otworzyła i spojrzała na samca, niby wrogo. Odchrząknęła. Dam się nie bije, nieprawdaż?
- E? Może się przeniesiemy gdzie indziej? Bo nie chce mi się czekać - mruknęła.
Ziewnęła szeroko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:15, 26 Sty 2011 Temat postu:

Koku szybko wstała i pobiegła do kuchni. Zrobiła zamówienie Renny, Shire'a i Yuki, a następnie wyszła z kuchni i położyła tacę z zamówieniem na stole obok foteli. - Proszę bardzo i smacznego - powiedziała wesoło. - Przepraszam za opóźnienie - rzekła i podeszła do Eveny i Mattiego. Nie chciała się z nie teraz widzieć, jednak całkiem dobrze, to znosiła. - Coś podać? - zapytała.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KokuRai dnia Śro 18:55, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shire
Upiór


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:23, 26 Sty 2011 Temat postu:

- Chyba jednak nie musimy... - rzekł Shire z uśmiechem przyciągając swoją kawę i wpatrując się w nią jak w bóstwo. Po chwili wziął jeden, pełny łyk... - Dobre... - mruknął czując jak kofeina rozchodzi się po jego żyłach pobudzając go do życia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:30, 26 Sty 2011 Temat postu:

Napiła się kawy. Zasmakowała Rennie, a sama wadera położyła łapę na blacie stolika, natomiast drugą chwyciła biszkopta i już po chwili go zjadła. Jej oczy nie błądziły już po tym miejscu. Znalazły cel, w który Renna teraz uważnie się wpatrywała. Nieznajoma ( Evana ) zaintrygowała ją. Czym? Swoim nastawieniem do życia. Jak to jest możliwe, żeby wadera mogła być po prostu, ni stąd, ni zowąd była po prostu sympatyczna. Renna by tak nie potrafiła. Musi się na kimś przecież wyżywać... W większości uważała dobre wilki za osobowości w typie ,, kocham świat, kocham kwiatki" itp. Takie słoneczne, dobre wilczki, które patrzą na świat z optymizmem, aż przesadnym i niemalże głupim. Renna tak nie potrafiła. Była w dużej części realistką, choć niegdyś na wszystko patrzyła z pesymizmem. Teraz jej charakter się obrócił. Była dla siebie najważniejsza. Liczyły się dla niej jej zachcianki, no cóż, może stosowała taryfę ulgową dla przyjaciół.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:34, 26 Sty 2011 Temat postu:

Wilczyca powoli weszła do restauracji rozglądając się przy tym po wilkach. W tłumie ujrzała swoją siostrę. Uśmiechneła się do niej i dała jej taki znak jakby nie chciała by mówiono o niej za głośno. Popatrzyła na Menu.
-Jej chciałabym tu pracować-szepneła ale właścicielka na pewno ją usłyszała bo stała obok niej.-Poprosze... Espresso Con Panna i biszkopty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:37, 26 Sty 2011 Temat postu:

- Przepraszam was na chwilę - powiedziała do Mattiego i Evany, a następnie poszła do kuchni i zrobiła zamówienie nowej klientki. Wyszła z tacą i położyła Espresso Con Panna i biszkopty obok wadery. - Przepraszam, jednak ja nie przyjmuje do pracy - szepnęła jej, a następnie poszła do stolika Evany i Mattiego. - Już jestem, a więc podać coś? - zapytała jeszcze raz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:41, 26 Sty 2011 Temat postu:

Scarlett usiadła wygodnie przy jednym z pustych stolików. Zaczeła rozkoszować się smakiem i zapachem kawy. A gdyby ona tak sama założyła restauracje?! Zmieniła swój sklep w luksusową jadalnie w której można zamówić rarytasy? Wzieła jednego biszkopta do ust i jedząc go rozmyślała nad pomysłem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shire
Upiór


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:42, 26 Sty 2011 Temat postu:

Zawartość kubka Shire'a powoli zniknęła, więc zadowolony wilk odstawił naczynie na stół i z błogim uśmiechem rozejrzał się po lokalu.
- No... teraz to ja mogę normalnie funkcjonować. - rzekł. Jeszcze poranny papieros i szczęśliwy dzień czas zacząć. - Przepraszam na chwilę. - z tymi słowami wilk podniósł się z miejsca i wyszedł na zewnątrz. Po wypaleniu szluga wrócił jednak do Renny i Yuki i znów zasiadł przy stoliku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:49, 26 Sty 2011 Temat postu:

Koku spojrzała jak Shire wychodzi żeby zapalić. Ach jakiego Koku ma pecha. I z miłością i z tym że teraz nie może zapalić, ani w tej chwili nie może se zrobić kawy Cafe serve. Uśmiechała się patrząc na klientów u których czeka na zamówienie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:57, 26 Sty 2011 Temat postu:

Ziewnęła szeroko. To u niej było normalne. Zerknęła na Shire'a. Hm...Wiec teraz wypalił jednego, wczoraj jednego. Brawo, czynił postępy.
- To jak? - spytała się Yuki i Shire'a.
Nie wiedziała, czy chcą gdzieś iść, czy może zostać tutaj...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:05, 26 Sty 2011 Temat postu:

Yuki niemalże pochłonęła wszystko, co miała do zjedzenia i wypicia, po czym zeskoczyła z krzesła. - Mam coś do załatwienia. Idźcie, lub zostańcie, jak uważacie. Znajdę was jakoś. - powiedziała, po czym wolnym krokiem, pomachując ogonem, wybiegła z kawiarenki.

z/t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shire
Upiór


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:12, 26 Sty 2011 Temat postu:

Shire odprowadził Yuki wzrokiem, który zaraz znów skierował na Rennę.
- Nie wiem, jak chcesz. - powiedział. Gdzie mogliby iść? Na zewnątrz było zimno, śnieg padał. W takie dni siedzi się w ciepłych pomieszczeniach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 8 z 28


Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin